-
ArtykułyPan Tu Nie Stał i książkowa kolekcja dla czytelników i czytelniczek [KONKURS]LubimyCzytać4
-
ArtykułyWojciech Chmielarz, Marta Kisiel, Sylvia Plath i Paulo Coelho, czyli nowości tego tygodniaLubimyCzytać3
-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik20
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński6
Biblioteczka
2019-12-15
2019-12-12
Lektura zapewne byłaby znacznie przyjemniejsza, gdyby główny motyw nie był powielany już we wcześniejszych tytułach Agathy Christie. Znalazłam wprawdzie sporo plusów, m. in. są to interesujące postaci, humor oraz ciekawa historia. To co rozczarowało mnie najbardziej to mało wyróżniająca się sylwetka Nadinspektora Battle'a. Pośród tego tłumu barwnych bohaterów, jego postać była najbardziej nijaka, aczkolwiek prezentował się dużo lepiej niż w poprzedniej części. Ogółem ode mnie mocne sześć na dziesięć.
Lektura zapewne byłaby znacznie przyjemniejsza, gdyby główny motyw nie był powielany już we wcześniejszych tytułach Agathy Christie. Znalazłam wprawdzie sporo plusów, m. in. są to interesujące postaci, humor oraz ciekawa historia. To co rozczarowało mnie najbardziej to mało wyróżniająca się sylwetka Nadinspektora Battle'a. Pośród tego tłumu barwnych bohaterów, jego postać...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-12-10
Autorka usilnie starała się nadać głębię swojej powieści, jednak dla mnie historia była banalna i płytka, a bohaterowie bezbarwni. Zabrakło porywających opisów i ciekawych dialogów. Historia od początku do końca zmierza w jednym kierunku. Dla mnie książka dla nastolatek, choć sceny łóżkowe nie wskazują by autorka celowała w tę grupę czytelników.
Autorka usilnie starała się nadać głębię swojej powieści, jednak dla mnie historia była banalna i płytka, a bohaterowie bezbarwni. Zabrakło porywających opisów i ciekawych dialogów. Historia od początku do końca zmierza w jednym kierunku. Dla mnie książka dla nastolatek, choć sceny łóżkowe nie wskazują by autorka celowała w tę grupę czytelników.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-12-09
Kolejny raz Koontz skutecznie zabił we mnie przyjemność z lektury zbyt długimi opisami. Ogólny zarys fabuły i motyw powieści bardzo przypadły mi do gustu, dlatego tym bardziej ubolewam nad tym, że moja ostateczna ocena nie jest zbyt wysoka. Początkowo myślałam, że wreszcie jest to czego oczekiwałam od autora. Dobry pomysł, interesujące postaci i na dodatek mało irytujący zarówno pozytywni, jak i główny czarny charakter. Gdyby książka zgubiła połowę opisów, które uśmierciły jakąkolwiek akcję, byłaby to świetna lektura. Dla mnie niestety to kolejne rozczarowanie autorem.
Kolejny raz Koontz skutecznie zabił we mnie przyjemność z lektury zbyt długimi opisami. Ogólny zarys fabuły i motyw powieści bardzo przypadły mi do gustu, dlatego tym bardziej ubolewam nad tym, że moja ostateczna ocena nie jest zbyt wysoka. Początkowo myślałam, że wreszcie jest to czego oczekiwałam od autora. Dobry pomysł, interesujące postaci i na dodatek mało irytujący...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-12-03
Książka ma swoje wzloty i upadki, ale generalnie okazała się całkiem przyjemną lekturą. Wprawdzie przeżyłabym bez poznania historii z czasów młodości Sucharskiego, jednak autorka przedstawiła to na tyle ciekawie, że nie miałam wrażenia wtórności i powstania tytułu tylko ze względu na sporą popularność serii. Więcej nie będę się rozpisywać, ponieważ Ci którzy znają twórczość Olgi Rudnickiej wiedzą czego się spodziewać, a tym dopiero zamierzającym zapoznać z autorką polecam zacząć od innych tytułów.
Książka ma swoje wzloty i upadki, ale generalnie okazała się całkiem przyjemną lekturą. Wprawdzie przeżyłabym bez poznania historii z czasów młodości Sucharskiego, jednak autorka przedstawiła to na tyle ciekawie, że nie miałam wrażenia wtórności i powstania tytułu tylko ze względu na sporą popularność serii. Więcej nie będę się rozpisywać, ponieważ Ci którzy znają twórczość...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-12-01
Christie nie powinna zabierać się za kryminały z wątkiem politycznym. Czytałam już kilka i o żadnym nie mogę powiedzieć by był chociaż przyzwoity. Ten tytuł nie odbiega od tej fatalnej reguły. Książka nie wciągnęła mnie ani na sekundę. Nie zabrakło chaosu i niespójnych wątków. Jestem na nie.
Christie nie powinna zabierać się za kryminały z wątkiem politycznym. Czytałam już kilka i o żadnym nie mogę powiedzieć by był chociaż przyzwoity. Ten tytuł nie odbiega od tej fatalnej reguły. Książka nie wciągnęła mnie ani na sekundę. Nie zabrakło chaosu i niespójnych wątków. Jestem na nie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-11-30
Obiecujący początek, przeciętny środek i rozczarowująco-mdłe zakończenie. Jak na powieść obyczajową relacje między bohaterami są dość płytkie i mało rozbudowane. Postacie pierwszoplanowe są wtórne, o drugoplanowych nawet nie wspomnę. Mimo to historia nawet mnie wciągnęła i całość była dosyć spójna. Na tle innych książek autorki, ta prezentuje się przyzwoicie, mimo swoich wad.
Obiecujący początek, przeciętny środek i rozczarowująco-mdłe zakończenie. Jak na powieść obyczajową relacje między bohaterami są dość płytkie i mało rozbudowane. Postacie pierwszoplanowe są wtórne, o drugoplanowych nawet nie wspomnę. Mimo to historia nawet mnie wciągnęła i całość była dosyć spójna. Na tle innych książek autorki, ta prezentuje się przyzwoicie, mimo swoich wad.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-11-25
Książka w zasadzie o niczym. Gdzieś tam pod koniec mały zalążek fabuły się wykreował, ale dla mnie to zdecydowanie za mało. Czytanie kilkuset stron nie wiedząc właściwie co autorka chciała przekazać, okazało się bardzo męczące. Niestety aż za bardzo. Musiałam robić sobie kilkudniowe przerwy i powrót do książki był trudny. "Anioł w kapeluszu" to kolejne rozczarowanie twórczością Moniki Szwaji.
Książka w zasadzie o niczym. Gdzieś tam pod koniec mały zalążek fabuły się wykreował, ale dla mnie to zdecydowanie za mało. Czytanie kilkuset stron nie wiedząc właściwie co autorka chciała przekazać, okazało się bardzo męczące. Niestety aż za bardzo. Musiałam robić sobie kilkudniowe przerwy i powrót do książki był trudny. "Anioł w kapeluszu" to kolejne rozczarowanie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-11-16
Po dość interesującym i obiecującym początku nadeszło niestety wielkie rozczarowanie. Książka zmierza w jednym, z góry zaplanowanym kierunku, który jest zbyt banalny i łatwy do przewidzenia. Autorka postanowiła spłycić sylwetki głównych bohaterów. O drugoplanowych postaciach i bezsensownych dialogach nie wspominając. Ciężko mi cokolwiek pozytywnego napisać na temat tego tytułu. Szkoda, że pisarka z intrygującej historii stworzyła banalny i przesłodzony romans.
Po dość interesującym i obiecującym początku nadeszło niestety wielkie rozczarowanie. Książka zmierza w jednym, z góry zaplanowanym kierunku, który jest zbyt banalny i łatwy do przewidzenia. Autorka postanowiła spłycić sylwetki głównych bohaterów. O drugoplanowych postaciach i bezsensownych dialogach nie wspominając. Ciężko mi cokolwiek pozytywnego napisać na temat tego...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-11-12
Książka według mnie trochę za krótka i za mało rozbudowana. Czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie, jednak historia kryminalna nie wciągnęła mnie tak jak tego oczekiwałam. Akcja goni akcję i w niektórych momentach byłoby lepiej, gdyby autorka trochę zwolniła tempo. Zakończenie dla mnie średnie, bo w połowie lektury domyśliłam się jaki będzie finisz zdarzeń. Daję 7 a nie 6 gwiazdek za lekki i swobodny styl autorki.
Książka według mnie trochę za krótka i za mało rozbudowana. Czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie, jednak historia kryminalna nie wciągnęła mnie tak jak tego oczekiwałam. Akcja goni akcję i w niektórych momentach byłoby lepiej, gdyby autorka trochę zwolniła tempo. Zakończenie dla mnie średnie, bo w połowie lektury domyśliłam się jaki będzie finisz zdarzeń. Daję 7 a nie 6...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-11-10
Od samego początku książkę źle mi się czytało. Nie spodobał mi się pomysł autorki na to jak panna Marple została wplątana w całą tę historię. Za dużo było niewiadomych w jednym momencie, przez co kompletnie się nie wczułam w lekturę. Jak na Christie intryga bardzo słaba.
Od samego początku książkę źle mi się czytało. Nie spodobał mi się pomysł autorki na to jak panna Marple została wplątana w całą tę historię. Za dużo było niewiadomych w jednym momencie, przez co kompletnie się nie wczułam w lekturę. Jak na Christie intryga bardzo słaba.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-11-09
Książka dobra, ale zdecydowanie gorsza od poprzednich części. Całość była dla mnie za mało spójna, a po przydługim rozwoju zdarzeń zakończenie było za mało rozbudowane i mało zaskakujące. Autorka mogła pokusić się o więcej zwrotów akcji. Mimo, że fabuła opiera się na motywie sekty to dość mało uwagi zostało poświęcone tematowi fanatyzmu religijnemu. Liczyłam po prostu na więcej dreszczyku emocji.
Książka dobra, ale zdecydowanie gorsza od poprzednich części. Całość była dla mnie za mało spójna, a po przydługim rozwoju zdarzeń zakończenie było za mało rozbudowane i mało zaskakujące. Autorka mogła pokusić się o więcej zwrotów akcji. Mimo, że fabuła opiera się na motywie sekty to dość mało uwagi zostało poświęcone tematowi fanatyzmu religijnemu. Liczyłam po prostu na...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-11-04
Książka w zasadzie o niczym, mimo że całkiem sporo się w niej dzieje. Autorka znowu postanowiła wymęczyć mnie irytującymi postaciami. Na dodatek strasznie denerwujące było to, że główna bohaterka, która jest w ciąży, co kilka stron łapie za butelkę wina, szampana, czy też innych mocniejszych trunków. Rozumiem, że to były inne czasy, inna świadomość, ale 2000 rok to nie średniowiecze, a autorka powinna być osobą świadomą, a nie szerzyć takie głupoty i lekkomyślność na łamach swoich książek. Koniec końców książkę przeczytałam całkiem szybko, ale nie była to na tyle przyjemna lektura, bym innych zachęcała do jej przeczytania.
Książka w zasadzie o niczym, mimo że całkiem sporo się w niej dzieje. Autorka znowu postanowiła wymęczyć mnie irytującymi postaciami. Na dodatek strasznie denerwujące było to, że główna bohaterka, która jest w ciąży, co kilka stron łapie za butelkę wina, szampana, czy też innych mocniejszych trunków. Rozumiem, że to były inne czasy, inna świadomość, ale 2000 rok to nie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-11-01
Z początku lektura okazała się być całkiem przyjemna, ale im dalej tym gorzej. Wszyscy bohaterowie irytowali mnie niesamowicie. Autorka stworzyła festiwal na najbardziej uciążliwą postać. A najgorsze, że większość z nich była niemal taka sama, niezależnie od wieku i płci bohatera. Temat in vitro bardzo ciekawy i nadal w Polsce kontrowersyjny, Niestety książka jest tak chaotyczna, że od połowy skupiłam się tylko na tym by dotrwać do końca, a nie na głównym motywie. To co według mnie kompletnie pogrąża ten tytuł to wymuszony dowcip. Trzeba znać umiar, bo wszystko w nadmiarze zaczyna męczyć, zwłaszcza, gdy nie jest to na najlepszym poziomie.
Z początku lektura okazała się być całkiem przyjemna, ale im dalej tym gorzej. Wszyscy bohaterowie irytowali mnie niesamowicie. Autorka stworzyła festiwal na najbardziej uciążliwą postać. A najgorsze, że większość z nich była niemal taka sama, niezależnie od wieku i płci bohatera. Temat in vitro bardzo ciekawy i nadal w Polsce kontrowersyjny, Niestety książka jest tak...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-10-29
Książka dobra, ale zabrakło mi drobnych szczegółów, które pozwoliłyby mi ocenić ją trochę wyżej. Szkoda, że autorka pod koniec nie zdecydowała się na więcej zwrotów akcji oraz na dopracowanie sylwetki przywódcy sekty. Główny motyw był dla mnie interesujący, ale całość okazała się trochę zbyt banalna, by książka w moich oczach wydała się lepsza. Po odkładaniu jej na bok nie miałam uczucia, że muszę natychmiast wrócić do lektury. Może kontynuacja tej historii wciągnie mnie bardziej.
Książka dobra, ale zabrakło mi drobnych szczegółów, które pozwoliłyby mi ocenić ją trochę wyżej. Szkoda, że autorka pod koniec nie zdecydowała się na więcej zwrotów akcji oraz na dopracowanie sylwetki przywódcy sekty. Główny motyw był dla mnie interesujący, ale całość okazała się trochę zbyt banalna, by książka w moich oczach wydała się lepsza. Po odkładaniu jej na bok nie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-10-26
Lektura tej książki nie należała dla mnie do najprzyjemniejszych. Wprawdzie akcja była, dużo się działo, tajemniczy stwór również był obecny, ale radość z czytania skutecznie odbierały powtarzające się opisy, dziwne dialogi oraz przede wszystkim główni bohaterowie. Chyba już wiem dlaczego szczęśliwe zakończenia u Koontza nie wzbudzają we mnie dobrych emocji. Po prostu autorowi mało kiedy udaje się wykreować bohatera, którego mogłabym obdarzyć sympatią. Postacie przeważnie są irytujące, a kobiety mają tyle wspaniałych i bohaterskich cech, że stają się wręcz nierealne. W tym przypadku nie było inaczej. Zakończenie w interesujący sposób wyjaśniło wcześniejszy bieg zarzeń, ale kolejny raz autor kończy to w tak słodki sposób, że niestety nie mogę spojrzeć na niego w przychylny sposób. Sięgając po jego książkę już wiem, że spędzę nad nią więcej czasu niż powinnam. I to nie dlatego, by delektować się lekturą, a raczej czytanie Koontza w większych dawkach sprawia mi niemałą trudność. Czytanie powinno być czynnością przyjemną, a z tym twórczość Deana Koontza mi się nie kojarzy.
Lektura tej książki nie należała dla mnie do najprzyjemniejszych. Wprawdzie akcja była, dużo się działo, tajemniczy stwór również był obecny, ale radość z czytania skutecznie odbierały powtarzające się opisy, dziwne dialogi oraz przede wszystkim główni bohaterowie. Chyba już wiem dlaczego szczęśliwe zakończenia u Koontza nie wzbudzają we mnie dobrych emocji. Po prostu...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-10-22
Z początku książka jest bardzo niepozorna, ale zakończenie zasługuje na same pochwały. Wprawdzie autorka nie uniknęła drobnych błędów, jak na przykład zbyt stereotypowe kreowanie postaci, ale całość ratuje dobrze przemyślana intryga. Do Poirota chyba się nigdy nie przekonam. Choć w tej części irytował mnie trochę mniej niż zwykle, więc to również dopisuję jako ogromny plus tego tytułu.
Z początku książka jest bardzo niepozorna, ale zakończenie zasługuje na same pochwały. Wprawdzie autorka nie uniknęła drobnych błędów, jak na przykład zbyt stereotypowe kreowanie postaci, ale całość ratuje dobrze przemyślana intryga. Do Poirota chyba się nigdy nie przekonam. Choć w tej części irytował mnie trochę mniej niż zwykle, więc to również dopisuję jako ogromny plus...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-10-20
Kryminał oparty na wielokrotnie wykorzystanym przez autorkę motywie wielkiej fortuny i powrocie syna marnotrawnego. Szczerze mówiąc Agatha Christie tym razem niczym mnie nie zaskoczyła. Fabuła od początku do końca zmierza do wiadomego celu. Całość bardzo przeciętna. Sytuację ratuje tylko obecność Panny Marple.
Kryminał oparty na wielokrotnie wykorzystanym przez autorkę motywie wielkiej fortuny i powrocie syna marnotrawnego. Szczerze mówiąc Agatha Christie tym razem niczym mnie nie zaskoczyła. Fabuła od początku do końca zmierza do wiadomego celu. Całość bardzo przeciętna. Sytuację ratuje tylko obecność Panny Marple.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-10-16
Książka całkiem przyjemna, choć z czasem nadmiar humoru trochę zaczął mnie męczyć. Część przemyśleń głównej bohaterki staje się z każdą stroną bardziej absurdalna. Styl autorki nie do końca do mnie przemówił, ale ostatecznie nawet wciągnęłam się w tę zwariowaną historię. Jako lekkie "poczytadło" tytuł sprawdza się znakomicie.
Książka całkiem przyjemna, choć z czasem nadmiar humoru trochę zaczął mnie męczyć. Część przemyśleń głównej bohaterki staje się z każdą stroną bardziej absurdalna. Styl autorki nie do końca do mnie przemówił, ale ostatecznie nawet wciągnęłam się w tę zwariowaną historię. Jako lekkie "poczytadło" tytuł sprawdza się znakomicie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-10-14
Intensywność to idealne słowo by opisać tę książkę. Autor nie ograniczał w się w brutalnych opisach morderstw. Walka ofiar z zabójcą była bardzo interesująca i emocjonująca. Do samego końca książka trzyma w napięciu. Jedyne co mnie drażniło to hamujące akcję za długie opisy i rozmyślania bohaterów w momentach, gdzie przedstawione zdarzenia rozgrywały się w ciągu kilku minut, a sytuacje te są rozciągnięte na kilkadziesiąt stron. Gdyby nie to, książka byłaby niemal perfekcyjna.
Intensywność to idealne słowo by opisać tę książkę. Autor nie ograniczał w się w brutalnych opisach morderstw. Walka ofiar z zabójcą była bardzo interesująca i emocjonująca. Do samego końca książka trzyma w napięciu. Jedyne co mnie drażniło to hamujące akcję za długie opisy i rozmyślania bohaterów w momentach, gdzie przedstawione zdarzenia rozgrywały się w ciągu kilku...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Chyba się nie przekonam do twórczości Moniki Szwaji. Nie przepadam za przerysowanymi postaciami, a autorka tylko na tym bazuje. Historie nie porywają, a humor dręczy zamiast bawić. Książkę szybko się czyta, ale nie jest to lektura przyjemna. Dodatkowo pisarka ma irytującą manierę powtarzania co chwilę upatrzonych słów. Po lekturze tego tytułu przez dłuższy czas będę mieć alergię na słowa stupor oraz ryży. Cóż bywa.
Chyba się nie przekonam do twórczości Moniki Szwaji. Nie przepadam za przerysowanymi postaciami, a autorka tylko na tym bazuje. Historie nie porywają, a humor dręczy zamiast bawić. Książkę szybko się czyta, ale nie jest to lektura przyjemna. Dodatkowo pisarka ma irytującą manierę powtarzania co chwilę upatrzonych słów. Po lekturze tego tytułu przez dłuższy czas będę mieć ...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to