- Weź się w końcu ogarnij, dziewczyno, bo nad morzem staniesz i wody będziesz szukać. Nie rozumiem tylko, po jaką cholerę grasz w totolotka. Za mało kasy masz czy jak? A do tego kasyna lepiej nie łaź. Ślepa jesteś jak kret, to nie odróżnisz ruletki od bakarata. Nie wiem, w kogo ty się wdałaś. Ojciec był łajdakiem, ale nie hazardzistą.
- Weź się w końcu ogarnij, dziewczyno, bo nad morzem staniesz i wody będziesz szukać. Nie rozumiem tylko, po jaką cholerę grasz w totolotka....
Rozwiń
Zwiń