Ziemia jałowa
- Kategoria:
- poezja
- Tytuł oryginału:
- The Waste Land
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2004-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1989-01-01
- Liczba stron:
- 84
- Czas czytania
- 1 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8308034993
- Tłumacz:
- Czesław Miłosz
- Tagi:
- literatura angielska
Przypomnienie jednego z najważniejszych utworów poetyckich XX wieku – poematu angielskiego noblisty. W Jałowej ziemi (1922), będącej świadectwem cywilizacyjnego kryzysu, jaki dotknął intelektualną świadomość Europy po pierwszej wojnie światowej, poeta tworzy mozaikę kulturową, aby ocalić dawne inspiracje. Stan wewnętrznej pustki odmienić można tylko, zdaniem Eliota (1888-1965), sięgając do bogatych tradycji. Spowiedź poety to rachunek sumienia jednostki, podjęty w imię uniwersalizmu.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 761
- 416
- 27
- 23
- 17
- 12
- 10
- 7
- 5
- 4
Cytaty
Kim jest ten trzeci, który zawsze idzie obok ciebie? Gdy liczę nas, jesteśmy tylko ty i ja Lecz gdy spoglądam przed siebie w biel drogi Zaws...
RozwińAle słyszę za sobą, tam skąd wicher dmucha, Grzechot kości i chichot od ucha do ucha.
Opinia
Nie chcę robić cytatów, więc tutaj to, co ważniejsze dla mnie:
Najokrutniejszy miesiąc to kwiecień. Płodzi
Bzy z martwej ziemi, miesza
Pamięć i żądzę, wiosennym
Deszczem podnieca ospale korzenie.
Zima ogrzewała nas w sobie, otulała
Ziemię w śnieg zapomnienia karmiąc
Drobinę życia zeschłymi bulwami
A ja pokażę ci coś, co niepodobne ani
Do twego cienia, co z rana sunie za tobą,
Ani do cienia, który pod wieczór wychodzi naprzeciw;
Pokażę ci strach w garści prochu
Aptekarz mówił, że wszystko będzie dobrze, ale już
[nie wróciłam do siebie
Rzeka już nie unosi pustych butelek, papierów śniadaniowych,
Jedwabnych chustek do nosa, kartonów, niedopałków
Ani innego świadectwa letnich nocy. Nimfy znikły.
Widzę znaczenie owej sceny skryte -
Na spodziewaną czekam więc wizytę.
Martwa góra nie splunie przez zęby spróchniałe
Nikt tu nie stanie nie przejdzie pod skałę
Nie ma tu nawet ciszy wśród tych gór
Ale gdy patrzę w przód na białą drogę
Zawsze ktoś jeszcze wędruje przy tobie
Spowinięty w brązowy płaszcz, w kapturze
Nie wiem czy to mężczyzna czy kobieta -
Kto jest przy tobie u drugiego boku?
Kobieta naciągnęła długie czarne włosy
I na tej strunie nutę szeptów bierze
Z pyszczkiem oseska w fioletowej łunie
Świstały skrzydłem klaszcząc nietoperze
0 mój drogi, ściśnienie krwi w sercu
Przerażającą śmiałość chwili wyrzeczenia
Której nie zatrze sto lat roztropności
Przez to i tylko przez to istnieliśmy
Czego ślad zniknie w naszych nekrologach
We wspomnieniach które zasnuł pająk dobroczyńca
Pod pieczęciami które lamie chudy kauzyperda
W opustoszałych po nas pokojach.
Nie chcę robić cytatów, więc tutaj to, co ważniejsze dla mnie:
więcej Pokaż mimo toNajokrutniejszy miesiąc to kwiecień. Płodzi
Bzy z martwej ziemi, miesza
Pamięć i żądzę, wiosennym
Deszczem podnieca ospale korzenie.
Zima ogrzewała nas w sobie, otulała
Ziemię w śnieg zapomnienia karmiąc
Drobinę życia zeschłymi bulwami
A ja pokażę ci coś, co niepodobne ani
Do twego cienia, co z rana...