Wielka historia sztuki. Tom 6, Rokoko i klasycyzm
- Kategoria:
- sztuka
- Tytuł oryginału:
- Grande storia dell'arte : il settecento
- Wydawnictwo:
- Arkady
- Data wydania:
- 2011-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-01-01
- Liczba stron:
- 431
- Czas czytania
- 7 godz. 11 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788321346861
- Tłumacz:
- Tamara Łozińska
- Tagi:
- rokoko klasycyzm sztuka europejska
Ten tom poświęcony jest sztuce XVIII wieku. Był to okres rozwoju myśli oświeceniowej, która swoim wpływem objęła wszystkie dziedziny życia, również kulturę. W sztuce początków stulecia prym wiodła Francja, w której narodziło się pełne wdzięku, zmysłowe i beztroskie malarstwo Bouchera, Fragonarda i Watteau, a także nastrojowe obrazy Chardina. Architektura XVIII wieku odziedziczyła po okresie baroku dynamizm i bogactwo form, które stały się jednak lżejsze, bardziej kapryśne. W całej Europie wznoszono lub rozbudowywano wspaniałe rezydencje, dekorując je i urządzając z niewyobrażalnym przepychem. Otwarto też pierwsze europejskie wytwórnie porcelany. W Wenecji rozkwitło malarstwo wedutowe – Canaletto, Guardi, Bellotto. Około połowy stulecia nastąpiły zmiany. Odkrycia antycznych miast w Herkulanum i Pompejach oraz teorie Winckelmanna zaowocowały wzmożonym zainteresowaniem starożytnością. Filozofowie oświecenia formy sztuki klasycznej uznali za najbliższe ich racjonalnemu pojmowaniu świata. Narodził się klasycyzm. Malarstwo miało nie tylko bawić, lecz budzić ducha obywatelskiego, wyrażać wzniosłe idee – jak obrazy Davida. W architekturze zaczęto sięgać po surowe formy palladiańskie lub czerpać wzory z budowli starożytnych.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 19
- 6
- 4
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Szósty tom w zaskakująco rażącym stopniu odstaje poziomem od wszystkich poprzednich. Można odnieść wrażenie, że Carlotta Lenzi Iacomelli nie miała pomysłu, a w każdym razie miała dużo gorszy pomysł od swoich poprzedników. Pomińmy już chaos, który jest bolączką całej serii (acz tu przybiera wyjątkowo niewygodne rozmiary). Często na przykład widzimy na papierze wspaniałe obrazy, a autorka, zamiast o nich opowiadać, wyjaśniać ich istotę artystyczną, nudzi na temat życiorysu artysty i to w najgorszy możliwy sposób - urodził się tu, poszedł tam, namalował to i to, zmarł na tamto. A dlaczego zasłużył na miejsce w tej książce, jakie są kluczowe cechy jego twórczości, czym się wyróżniał, w czym tkwi wielkość tego obrazu, który widzimy? Czasem na te pytania dostajemy odpowiedź, ale jeśli już, to w dużej części przypadków tak krótką, że graniczącą z pustosłowiem. Mało tego, zupełnie bez sensu autorka bajdurzy co rusz o życiorysach mecenasów i kolekcjonerów, w ogóle porusza często kwestie, które zdają się zupełnie poboczne względem esencji Sztuki - czy naprawdę nie lepiej wykorzystać tę niewielką ilość tekstu na jak najgłębsze potraktowanie dzieł sztuki i postaci, które je tworzyły, a nie bezbarwne historie osób, które tymi dziełami zaledwie obracały? To wszystko są cenne informacje, ale trzeba ustalić jakieś priorytety, skoro książka ma czterysta stron, a nie cztery tysiące. Nawet "analizy dzieł" wydają się dużo słabiej przeprowadzone niż w poprzednich częściach, można wręcz odnieść wrażenie, że autorka tego tomu słabiej czuje sztukę i traktuje ją nieco encyklopedycznie.
To wszystko brzmi kiepsko, ale ostatecznie nieprzemyślana koncepcja nie zdołała aż tak bardzo przyćmić pewnych uniwersalnych zalet całej serii. Po pierwsze, nie na wszystkich stronach tekst pozostawia aż tak duży niedosyt, w wielu przypadkach jest przynajmniej zadowalający. Po drugie, wyłania się jednak z tego chaosu w miarę klarowny obraz rokoka i klasycyzmu. Po trzecie, zdjęcia dalej piękne. Po poprzednich tomach jest to jednak spore rozczarowanie.
6.0/10
Szósty tom w zaskakująco rażącym stopniu odstaje poziomem od wszystkich poprzednich. Można odnieść wrażenie, że Carlotta Lenzi Iacomelli nie miała pomysłu, a w każdym razie miała dużo gorszy pomysł od swoich poprzedników. Pomińmy już chaos, który jest bolączką całej serii (acz tu przybiera wyjątkowo niewygodne rozmiary). Często na przykład widzimy na papierze wspaniałe...
więcej Pokaż mimo to