Nie ma metryki

Okładka książki Nie ma metryki
Kajetan Abgarowicz Wydawnictwo: Inpingo literatura piękna
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Nie ma metryki
Wydawnictwo:
Inpingo
Data wydania:
2012-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2012-01-01
Język:
polski
ISBN:
9788378842491
Tłumacz:
Nie ma metryki
Tagi:
literatura polska literatura XX wieku opowiadania proza polska
Średnia ocen

                6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
3 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
3129
803

Na półkach: , , ,

„Nie ma metryki” to, jak wskazuje podtytuł, obrazek z życia ludu podolskiego. Moim zdanie jest to kolejna literacka wariacja na temat biblijnej pięknej Zuzanny. W tym przypadku Zuzanna ma na imię Jawdocha Horpynyszyna i jest ubogą sierotą, sługą w domu przewielebnego ojca Nikodema Iwanowicza w Rzędnicach. Dziewczyna nie ma nikogo na świecie, za to ma urodę, która przyciąga do niej wielu mężczyzn z popem na czele. Jawdoszka ma jednak w sobie bardzo silny kręgosłup moralny i nie chce iść na zmarnowanie. Szansa na poprawę losu pojawia się w momencie, gdy w dziewczynie zakochuje się syn najbogatszego gospodarza we wsi. Jednak pop nie chce zrezygnować z Jawdochy i robi wszystko, by nie dopuścić do ślubu młodych.

Przygnębiają mnie tego typu opowiadania, właśnie dlatego, że są „obrazkami z życia”. Trzeba być naprawdę dobrym człowiekiem, by rozumieć, że władza to odpowiedzialność, a nie tylko przywileje. A najgorsze jest to, że nadal odpowiednio wysokie stanowisko pozwala na uniknięcie kary za najbardziej plugawe postępki.

„Nie ma metryki!” to utwór ciekawy językowo i obyczajowo. Fabuła jest przewidywalna dla każdego, kto przebrnął przez pozytywistyczne nowele, ale podoba mi się psychologiczna konstrukcja bohaterów. Bo niby nic nowego Abgar Sołtan nie wymyślił, a jednak nie miałam wrażenia, że już coś takiego czytałam.

„Nie ma metryki” to, jak wskazuje podtytuł, obrazek z życia ludu podolskiego. Moim zdanie jest to kolejna literacka wariacja na temat biblijnej pięknej Zuzanny. W tym przypadku Zuzanna ma na imię Jawdocha Horpynyszyna i jest ubogą sierotą, sługą w domu przewielebnego ojca Nikodema Iwanowicza w Rzędnicach. Dziewczyna nie ma nikogo na świecie, za to ma urodę, która przyciąga...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    6
  • Chcę przeczytać
    2
  • Opowiadania
    1
  • Ebooki
    1
  • BIBLIOTEKA POCKETBOOK INKPAD
    1
  • Obyczajowe
    1
  • LITERATURA PIĘKNA
    1
  • 2012
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Nie ma metryki


Podobne książki

Przeczytaj także