Listy 1964-1972

Okładka książki Listy 1964-1972
Jerzy GiedroyćCzesław Miłosz Wydawnictwo: publicystyka literacka, eseje
644 str. 10 godz. 44 min.
Kategoria:
publicystyka literacka, eseje
Wydawnictwo:
Data wydania:
2011-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-01-01
Liczba stron:
644
Czas czytania
10 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788307032603
Średnia ocen

                8,3 8,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
8 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1855
1507

Na półkach: , , ,

Bardzo to ciekawa rzecz, śledzić wymianę korespondencji dwóch polskich gigantów XX wieku. Bo wtedy były takie czasy, że ludzie pisali do się listy, które nawet czasami nie dochodziły. Trochę żal tych lat, bo co po nas zostanie? Może emaile, a może zapisy rozmów ze skype’a, jeśli ktoś zapisuje...
A okres był ciekawy, bo przecież wtedy zdarzył się Marzec 68 i upadek Gomułki. W ogóle ta wymiana poglądów dotyczy głównie trzech tematów: literatury i kultury polskiej, polityki polskiej oraz spraw rosyjskich czy ogólnie rzecz biorąc sowieckich. Panowie bardzo się różnią w poglądach, i śledzenie owych różnic jest czasami fascynujące. Giedroyć bardzo śledzi wydarzenia w kraju, Miłosz mniej, woli się skoncentrować na pracy literackiej .
Uderza przenikliwość Giedroycia, który już w 68 roku wieszczył przesilenie w Polsce w ciągu następnych dwóch lat. Ciekawe są krytyczne sądy dwóch panów o obecnie hołubionych postaciach, m.in. o Herbercie, Tyrmandzie czy prymasie Wyszyńskim. Bardzo też interesujące opinie o ludziach przyjeżdżających do nich z PRLu: pisze Miłosz w liście z 13 III 1971 a propos wizyty Herberta, Najdera i Brylla „...,wszyscy oni, cały ich świat, jest jakąś plątaniną kłamstw, półprawd, unurzania w niejasnym albo jasnym świństwie, plotek, nieznanej granicy między towarzystkością i ubiactwem.”. No cóż, teraz wydaje się to zbyt ostra ocena ludzi, którzy musieli flirtować z reżimem żeby pisać, wydawać, wyjeżdżać na Zachód.
Mamy też oczywiście obowiązkowe polskie piekiełko, także na emigracji różne grupy żrą się ze sobą na całego: obóz londyński, paryska Kultura, Wolna Europa. Pisze Miłosz do Giedroycia w liście z 16 IX 1970: „Gdybyś miał pieniądze, doradziłbym Ci wydanie w jednej książce wszystkich paskudztw, jakie Polacy o mnie wypisywali – dopiero byłby tom wiekopomnej głupoty.”
Jest to przyjaźń niełatwa, obaj panowie nie szczędzą sobie złośliwości. I tak, pisze Giedroyć do Miłosza 13 II 1972, po 60 urodzinach tegoż Miłosza: „ ...,60-tkę uważasz za kres wszystkiego. Nie wiem co jest u Ciebie większe: dość dziecinna megalomania czy kompleks niedopieszczenia.” Mimo tego, nigdy kontaktów nie zerwali. I zawsze martwili się i kłócili o Polskę.
Oczywiście jest tam sporo rzeczy mało ważnych i błahostek, ale i tak całość fascynująca, to naprawdę byli wielcy ludzie. Duże wrażenie robią wspaniałe przypisy opracowane przez Marka Kornata.

Bardzo to ciekawa rzecz, śledzić wymianę korespondencji dwóch polskich gigantów XX wieku. Bo wtedy były takie czasy, że ludzie pisali do się listy, które nawet czasami nie dochodziły. Trochę żal tych lat, bo co po nas zostanie? Może emaile, a może zapisy rozmów ze skype’a, jeśli ktoś zapisuje...
A okres był ciekawy, bo przecież wtedy zdarzył się Marzec 68 i upadek Gomułki....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    21
  • Przeczytane
    10
  • Posiadam
    8
  • Historia
    2
  • Zbiory
    1
  • Przeczytane w 2014r.
    1
  • 03. Pap+
    1
  • Kupić
    1
  • Klasyka literatury polskiej do 1990
    1
  • Filozofia i Polityka
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Listy 1964-1972


Podobne książki

Przeczytaj także