"Lagom. Szwedzki sekret dobrego życia", to moje drugie spotkanie z zagadnieniem Lagom. Jak już kiedyś wspomniałam, mam słabość do takich książek, więc jak tylko pojawia się okazja, to do nich sięgam. Co mnie do tego skłania? Przede wszystkim szukanie inspiracji. Czy ta lektura takich mi dostarczyła? Raczej tak. Przede wszystkim jednak, jak zawsze skłoniła do refleksji nad jakością życia. Szwedzi w 2017 roku zajęli dziesiąte miejsce w rankingu World Happiness Report. Polska dla porównania uplasowała się na 46 miejscu tego rankingu najbardziej szczęśliwych państw świata. Może warto w takim razie, poszukać inspiracji w innych narodach? Myślę, że raczej nie powinno zaszkodzić.

Co znajdziemy w publikacji? Piękne i klimatyczne fotografie, oddające ducha Lagom, podsumowanie każdej z części, zbierających najważniejsze zagadnienia. Książka podzielona jest na dziesięć rozdziałów: Kultura + emocje, Jedzenie + święta, Zdrowie + dobre samopoczucie, Moda + uroda, Desing + urządzanie wnętrz, Życie towarzyskie + zabawa, Praca + biznes, Pieniądze + finanse, Natura + stabilny rozwój, Lagom w zmiennym świecie. W podrozdziałach poczytamy natomiast o kulturze i genezie Lagom, o sztuce picia kawy, umiarze w jedzeniu, ograniczeniu czynników stresogennych, sztuce relaksu, pilnowaniu przestrzeni osobistej, regularnych ćwiczeniach i nawyku aktywności, praktyczności i recyklingowi w modzie, kreowaniu domowej harmonii, prostocie, równowadze, minimalizmowi, lojalności i solidarności, sztuce (jakże trudnej) cierpliwości, szacunku dla czasu, wadze konsensusu w biznesie, sztuce negocjacji, umiejętnością znalezienia równowagi między życiem a pracą, a także sztuce (tak, zdecydowanie jest to sztuka) oszczędzania i planowania wydatków, miłości do natury.
Wszystko to wydaje się lekko oklepane i powielone. Może i tak. Z drugiej jednak strony to jak żyjemy pokazuje, że niestety nie do końca stosujemy te proste i jakże dobroczynne zasady, życia Lagom.

Jeśli tak jak ja, chcecie zaprosić Lagom do swojego życia lub pragniecie zaczerpnąć inspiracji, zachęcam Was do sięgnięcia po tę publikację.

www.kochamciemojezycie.blogspot.com

"Lagom. Szwedzki sekret dobrego życia", to moje drugie spotkanie z zagadnieniem Lagom. Jak już kiedyś wspomniałam, mam słabość do takich książek, więc jak tylko pojawia się okazja, to do nich sięgam. Co mnie do tego skłania? Przede wszystkim szukanie inspiracji. Czy ta lektura takich mi dostarczyła? Raczej tak. Przede wszystkim jednak, jak zawsze skłoniła do refleksji nad...