Krzykacz z Rwandy

Okładka książki Krzykacz z Rwandy
Warren FitzGerald Wydawnictwo: Mała Kurka Seria: Powieści utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia)
308 str. 5 godz. 8 min.
Kategoria:
utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia)
Seria:
Powieści
Tytuł oryginału:
The Go-away Bird
Wydawnictwo:
Mała Kurka
Data wydania:
2012-10-31
Data 1. wyd. pol.:
2012-10-31
Liczba stron:
308
Czas czytania
5 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788362745043
Tłumacz:
Agnieszka Śmieja
Średnia ocen

                7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
31 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1294
659

Na półkach: , , ,

Kompletnie nie wiedziałam czego się spodziewać po tej książce. Nazwisko autora nic mi nie mówiło, ale ujęła mnie okładka. Trochę zwątpiłam, gdy Pani Bożena z Małej Kurki napisała, że jest to powieść trudna. Nie taki jednak diabeł straszny… Wzięłam książkę w ręce i przepadłam (prawie dosłownie). Zadziwiająca, momentami zatrważająca opowieść pochłonęła mnie bez reszty.

Przeanalizujmy najpierw tytuł – Krzykacz z Rwandy. Nieprzypadkowo dobrane słowa. Krzykacz (inaczej klikon) był osobą ogłaszającą różne informacje na specjalne okazje. Dzisiaj zastąpiony przez sprzęt nagłaśniający. Krzykacz to też rodzaj ptaka, który drze się swoim „der, der” nawet 120 razy na minutę i nie wiem ile jest w tym prawdy, ale ponoć te wrzaski zwiastują nieszczęście. Krzykacz w tym konkretnym przypadku może również oznaczać spikera radiowego nawołującego do… ale o tym potem.

FitzGerald zastosował podwójną narrację, gdyż do pewnego momentu akcja toczy się dwutorowo. Z jednej strony mamy Asha Bolta, mieszkańca centrum Londynu (za czterdzieści funciaków), białego, prawie czterdziestolatka i nauczyciela śpiewu. Z drugiej małą, czarną dziewczynkę, Clementine Habimanę z Rwandy, która stała się świadkiem ludobójstwa w 1994 roku. I choć każdy słyszał o tej masakrze, to historia opowiedziana przez dziecko jest bardziej wstrząsająca i prawdziwa.

Czytelnik otrzymuje dwie jakże inne opowieści, które w pewnym momencie się ze sobą splatają. I Clementine i Ash są ludźmi skrzywdzonymi przez los, każde z nich na swój własny sposób próbuje sobie z tym radzić. Dziewczynka nie zapominając, Ash natomiast bardziej drastycznie, bo sprawiając sobie ból. Jego wiernym przyjacielem staje się nóż do sera – sami chyba domyślicie się do czego służy.

"Płakałam za Tatą. Mamą. Pio. Augustine i Marie, i za małym Johnem. Płakałam za łysym mężczyzną na bagnach i kobietą, która próbowała uciec. I nawet za Jeanette. Płakałam i płakałam za Ashleyem, i nad sobą, że wierzyłam w szczęśliwe zakończenia, i w Boga. Ludzie, których kochałam nie trwali wiecznie, byli ze mną tylko krótkie chwile."

Clementine dorastała w Rwandzie w szczęśliwej rodzinie, mając kochających rodziców i brata. Nawet radio nadawało tylko wesołe audycje. Sielanka skończyła się bardzo szybko, a radio, zamiast muzyki, krzyczało głosem spikera nawołując do walki. Hutu kontra Tutsi. To wtedy w przeciągu stu dni wymordowano około miliona rwandczyków pochodzenia Tutsi. Oglądamy te wypadki oczami małej dziewczynki i wierzyć się nie chce, mimo iż to fakt, że ludzie są zdolni do takiego okrucieństwa.

Ashleya też nękają demony z przeszłości. Wychowany w domu bez miłości z okrutnym ojcem i obojętną na wszystko matką, nie daje sobie rady w życiu. Jest samotny, a zgiełk i bezsens świata powodują, że zapada się w sobie. Otaczające go cierpienie i ból, paradoksalnie koi samookaleczaniem i muzyką. Promykiem słońca okazuje się poznanie Clementine, dziewczynki, której ma uczyć śpiewu. Szybko jednak zdaje sobie sprawę, że Clem lekcje nie są do niczego potrzebne. Z chęcią by dopłacił, żeby móc słuchać jej pięknego głosu. I tak dwoje ciężko doświadczonych przez życie ludzi zbliża się do siebie.

"Im bardziej bolało, tym głębiej ciąłem. Nóż z czarną, krótką rączką był ostry jak brzytwa. Przesuwałem w tę i z powrotem po wewnętrznej stronie przedramienia, z każdym ruchem przyciskając mocniej. Wszystko się zatrzymało. Czas stanął w miejscu. Pozostał tylko ruch błyszczącego ostrza. A w mojej głowie cisza i spokój."

Krzykacz z Rwandy to powieść prześliczna, pełna bólu, ale też nadziei. To historia przyjaźni i miłości, wywołująca na przemian uśmiech na twarzy, płacz, przerażenie i spokój. Wyjątkowa opowieść, a wyjątkowość jej jest zasługą całej gamy emocji, które wywołuje. Zdecydowanie nie można przejść obok tej książki obojętnie, a jeszcze długo po jej lekturze przeczytane „obrazy” przewalają się przez głowę, nie dając wytchnienia.

Dla kogo Krzykacz z Rwandy? To trudne, ale sądzę, że dla wielbicieli historii oraz dla miłośników powieści obyczajowych z historią w tle. Dla osób wrażliwych i oczekujących od książki czegoś więcej niż tylko taniej rozrywki. Polecam gorąco.

Kompletnie nie wiedziałam czego się spodziewać po tej książce. Nazwisko autora nic mi nie mówiło, ale ujęła mnie okładka. Trochę zwątpiłam, gdy Pani Bożena z Małej Kurki napisała, że jest to powieść trudna. Nie taki jednak diabeł straszny… Wzięłam książkę w ręce i przepadłam (prawie dosłownie). Zadziwiająca, momentami zatrważająca opowieść pochłonęła mnie bez...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    84
  • Przeczytane
    37
  • Posiadam
    24
  • Afryka
    6
  • Ebook
    3
  • Ulubione
    2
  • Status: posiadam
    1
  • Reportaż / non-fiction
    1
  • Rok 2020
    1
  • Arabsko - muzułmańsko - afrykańskie
    1

Cytaty

Więcej
Warren FitzGerald Krzykacz z Rwandy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także