Epoka człowieka. Retoryka i marazm antropocenu

Okładka książki Epoka człowieka. Retoryka i marazm antropocenu
Ewa Bińczyk Wydawnictwo: Wydawnictwo Naukowe PWN filozofia, etyka
326 str. 5 godz. 26 min.
Kategoria:
filozofia, etyka
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Naukowe PWN
Data wydania:
2018-06-22
Data 1. wyd. pol.:
2018-06-22
Liczba stron:
326
Czas czytania
5 godz. 26 min.
Język:
polski
ISBN:
9788301199883
Tagi:
ochrona środowiska klimat ekologia
Średnia ocen

                7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Ekonomie przyszłości Ewa Bińczyk, Paweł Bukowski, Maciej Grodzicki, Zuzanna Kowalik, Zofia Łapniewska, Agnieszka Mróz, Maria Świetlik, Hanna Szymborska, Jan Toporowski, Paweł Umiński, Przemysław Wielgosz, Anna Zachorowska-Mazurkiewicz, Jan J. Zygmuntowski
Ocena 8,0
Ekonomie przys... Ewa Bińczyk, Paweł ...
Okładka książki Nowy Obywatel 30(81) / Jesień 2019 Ewa Bińczyk, Cezary Błaszczyk, Murray Bookchin, Jerzy Kociatkiewicz, Monika Kostera, Bartłomiej Kozek, Rafał Łętocha, Szymon Majewski, Michał Maleszka, Tomasz Szymon Markiewka, Łukasz Moll, Remigiusz Okraska, Jan Przybylski, Mateusz Różański, Nikodem Szewczyk, Karol Trammer, Jan J. Zygmuntowski
Ocena 8,0
Nowy Obywatel ... Ewa Bińczyk, Cezary...
Okładka książki Studia nad nauką i technologią. Wybór tekstów Ewa Bińczyk, Aleksandra Derra
Ocena 0,0
Studia nad nau... Ewa Bińczyk, Aleksa...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
55 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1759
1758

Na półkach:

W jakiej epoce geologicznej żyjemy?
Gdyby ktoś zadał mi to pytanie przed lekturą tej pozycji, odpowiedziałabym – nie wiem. Wiedza z geografii dawno się ulotniła, a do odświeżania jej w tym temacie nie miałam motywacji. Wręcz zapytałabym – a jakie to ma znaczenie poza orientacją w czasie lub ewentualnie informacją chwilowo potrzebną do rozwiązania hasła w krzyżówce? Teraz, po przeczytaniu tego syntetycznego opracowania, jestem troszkę zaskoczona swoją ignorancją, swoim skupieniem się na tu i teraz oraz lekko przestraszona, że uległam strategii denializmu, przyjmując jedną z postaw wobec kryzysu środowiskowego, a dokładnie klimatycznego:
„Rezygnacja. Wszystko stracone.
Opatrzność boska. Wszystko w rękach Boga.
Wyparcie/zaprzeczenie. Jaki problem?
Paraliż. To zbyt przytłaczające.
Dawanie sobie rady pomimo trudności. Wszystko będzie dobrze. Jakoś.
Zmiana kierunku. To nie mój problem.”
Ale też zafascynowana!
Bo oto na moich oczach i w mojej obecności dzieją się rzeczy niezwykłe, których bez autorki nie ogarnęłabym. Nie miałabym tak szerokiego, obiektywnego i wielowymiarowego spojrzenia na epokę, w której obecnie żyję. To ona zebrała rozproszony, jeszcze świeżutki i żywy, bo nadal kształtujący się, materiał badawczy i przedstawiła mi syntezę i analizę problemu, którym przeciętny człowiek nie zawraca sobie głowy. Wręcz nie może go zauważyć zmanipulowany przez profesjonalistów od wątpliwości i niepewności specjalizujących się w kampaniach dezinformacyjnych. Dostrzega go dopiero wtedy, gdy za dotychczas darmową reklamówkę plastikową musi zapłacić. Gdy w kosmetykach zamiast plastikowego granulatu pojawiają się naturalne zamienniki zmieniające komfort ich stosowania. Gdy w mediach ukazują się informacje o planach wycofania z produkcji, handlu i użycia plastikowych rurek i patyczków z wacikami. To nie jest pierwotny efekt walki ekologów o środowisko naturalne w sensie - praprzyczyna.
To efekt antropocenu.
To tajemnicze słowo pojawia się w podtytule tej książki i jest niczym innym, jak kandydatem do nazwy epoki geologicznej, w której obecnie żyjemy – epoka czlowieka. Na razie funkcjonująca nieformalnie. Jej nazwa oficjalnie nie została jeszcze przyjęta, ponieważ (i to jest najbardziej fascynujące!) nadal toczą się dyskusje i debaty między naukowcami o jej ostateczne nazewnictwo. A innych propozycji semantycznych jest multum – anglocen, chthulucen, kapitalocen, mantropocen, mizantropocen, oligantropocen, plantacjocen, plastikocen, technocen oraz wiele mówiące nekrocen i obscen. Każda opierająca swój źródłosłów na czynniku determinującym zjawisko. Każda dokładnie i krytycznie przeanalizowana przez autorkę. Większość naukowców jednak optuje za człowiekiem, jako głównym sprawcy kształtującym stan i przyszłość obecnej epoki geologicznej, której początek też nie został jeszcze ustalony, ale ja opowiedziałabym się za cezurą rewolucji przemysłowej. Debacie o jej definicję, kształtowanie się nowych pojęć, których słownik został umieszczony w aparacie informacyjnym książki, o pozytywne i negatywne oblicza antropocenu, a także retoryce dezinformacji, autorka poświeca osobne rozdziały. Gęste w fakty, wnioski i często cytowane poglądy badaczy z różnych dziedzin nauki, budujące dyskusje i konfrontujące wiedzę interdyscyplinarnie. Pełne dynamiki, a nawet emocji wynikających z walki na poglądy i ich argumenty, ale w ostateczności o moją świadomość, nad jaką przepaścią samounicestwienia stoi ludzkość. Do tego stopnia, że niektórzy naukowcy są przekonani o naszym niezasłużeniu sobie na ratunek.
O naszą przyszłość.
Autorka pokazuje również w jaki sposób jesteśmy manipulowani przez korporacje i lobby paliwowe oraz z premedytacją ukierunkowywani na konsumeryzm. Byle tylko nie zauważyć, w jaki sposób i w jakim tempie niszczymy Ziemię z jej klimatem. Ba! Oby tylko Ziemię! Układ planetarny! Skutecznie zapomnieliśmy, że żyjemy w układzie naczyń połączonych, w którym nasza działalność skutkuje geologiczną ewolucją planety, a tym samym układu planetarnego. Tak, tak skojarzenie z przesłaniem filmu „ Avatar” Camerona, jest tutaj jak najbardziej słuszne. Autorka powołuje się również na wizje przyszłości dobrze przedstawioną przez Naomi Oreskes i Erica M. Conwaya w równie poruszającej książce „Upadek Cywilizacji Zachodniej”. Najbardziej przeraża mnie jedna myśl – siła kapitalistów, która wchłania w swoje struktury propagandowe ekologów i naukowców, tworząc zjawisko „przemysłu obrony produktów” wytwarzającego na zamówienie dezinformujące wątpliwości i niewiedzę. „Chodzi o działalność ekspertów, think tanków, instytutów naukowych, firm konsultingowych i firm public relations, które profesjonalnie zajmują się podtrzymywaniem publicznego przekonania o nieszkodliwości wybranych produktów bądź rozwiązań.” Powoli zaczyna brakować nieskorumpowanych badaczy, których publikacje mają charakter alarmistyczny i refleksyjny tak, jak ta pozycja, próbujących przebić się przez gąszcz dezinformacji oślepiającej nas na koszty środowiskowe. „Jak obrazowo ujął to Foster, parafrazując jedno z indiańskich przysłów: „System rozpozna, że nie można jeść pieniędzy, dopiero wtedy, gdy zostanie ścięte ostatnie drzewo – nie wcześniej”. To w tym momencie najsilniej wybrzmiewa hipoteza wysunięta przez autorkę, uważającą, że „wyjątkowość dyskursu antropocenu polega na tym, że równocześnie podważa się tu antropocentryzm i problematyzuje pojęcie natury”, posiadając tym samym ogromny potencjał do stania się jedną z najważniejszych dyskusji XXI stulecia, która wymusi „poważne przemyślenie i prawdopodobnie transformację wielu kluczowych idei filozoficznych nie tylko natury i człowieka, lez także czasu, historii, sprawczości, odpowiedzialności, a nawet polityki i społeczeństwa”. Do przyjęcia jedynej pożądanej postawy wobec poruszanego problemu.
Solucjonizmu.
Otwartości na problem i szukanie odpowiedzi na pytania przez niego postawione. Ale czy jesteśmy gotowi ograniczyć spożywanie mięsa, przesiąść się na rowery, zmienić styl życia, naprawiać w nieskończoność zużyte lub zepsute rzeczy, praktykować freeganizm, wartościować tylko nieemisyjne rozrywki, uwzględniać środowiskowe koszty produkcji i stosować inne, tym podobne środki zaradcze?
Z tym rewolucyjnym pytaniem autorka pozostawia czytelnika samego.
http://naostrzuksiazki.pl/

W jakiej epoce geologicznej żyjemy?
Gdyby ktoś zadał mi to pytanie przed lekturą tej pozycji, odpowiedziałabym – nie wiem. Wiedza z geografii dawno się ulotniła, a do odświeżania jej w tym temacie nie miałam motywacji. Wręcz zapytałabym – a jakie to ma znaczenie poza orientacją w czasie lub ewentualnie informacją chwilowo potrzebną do rozwiązania hasła w krzyżówce?...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    417
  • Przeczytane
    73
  • Posiadam
    20
  • Teraz czytam
    10
  • 2019
    3
  • Ulubione
    3
  • Popularnonaukowe
    3
  • Filozofia
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Nauka
    2

Cytaty

Więcej
Ewa Bińczyk Epoka człowieka. Retoryka i marazm antropocenu Zobacz więcej
Ewa Bińczyk Epoka człowieka. Retoryka i marazm antropocenu Zobacz więcej
Ewa Bińczyk Epoka człowieka. Retoryka i marazm antropocenu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także