Dziennik amerykański
- Kategoria:
- publicystyka literacka, eseje
- Seria:
- Podróże
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Zeszytów Literackich
- Data wydania:
- 2015-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1980-01-01
- Liczba stron:
- 296
- Czas czytania
- 4 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788364648137
Osobą, która opowiada, jest kobieta z polskiej inteligencji, mająca za sobą doświadczenia lat wojny, dużo podróżująca, o znacznej wiedzy o sztuce, wyposażona w znajomość obcych języków, zadomowiona w trzech miastach: Warszawie, Paryżu i Nowym Jorku. Osoba ta jest też poetką, szukając określenia, wybrałbym przymiotnik: wykwintną.
Czesław Miłosz
Jest to książka niezwykła. Jedna z najważniejszych pozycji literatury faktu ostatniego wieku. Wspaniała książka o Ameryce, przenikliwa i głęboka. Zawiera rewelacyjne obserwacje, w wielu przypadkach odkrywcze, i to nie tylko dla polskiego czytelnika. Spostrzegawczość i wprost niezwykła kultura zapisu są w tym dzienniku jednoczesne.
Ryszard Kapuściński
Zawiera się w tym dzienniku niemal wszystko, co potrafiłam powiedzieć o zamieszkiwanym wówczas kraju. Lubię wspominać tamten czas, tamtejsze życie i szeroki oddech tych przestrzeni, od oceanu po ocean.
Julia Hartwig
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 101
- 48
- 18
- 3
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Chciałbym napisać, że Julii Hartwig nikomu nie trzeba przedstawiać, ale podejrzewam, że nie byłaby to prawda. Ta nieżyjąca już polska poetka, tłumaczka i eseistka, honorowy prezes Stowarzyszenia Literatów Polskich, niemal całe życie spędziła w Warszawie. Tylko kilkukrotnie opuściła na dłużej nasz kraj. Zaraz po wojnie spędziła trzy lata na stypendium we Francji, zaś w latach 1970-74 bawiła w Stanach Zjednoczonych, gdzie między innymi wykładała na Uniwersytecie Drake’a. Dziennik amerykański po raz pierwszy opublikowała w 1980 roku. Zawarła w nim część swoich wspomnień z pobytu w Stony Brook na Long Island.
Początek lat siedemdziesiątych był ciekawym okresem, nastąpił tuż po burzliwych latach sześćdziesiątych. Rewolucja dzieci kwiatów skończyła się tak szybko, jak się zaczęła. Wojna w Wietnamie powoli dogasała i prawie nikt nie miał już wątpliwości, że była błędem. Prezydent Kennedy już nie żył, podobnie jak jego brat. Nie było też Martina Luthera Kinga, a zamieszany w aferę Watergate konserwatywny prezydent Nixon powoli żegnał się z urzędem. Można było odnieść wrażenie, że cała ważna historia już się zakończyła i nadchodzi okres prostego, spokojnego życia. I o tym prostym, spokojnym życiu Hartwig pisze.
A pisze przede wszystkim o Amerykanach. Ucieka przy tym od polityki, od porównań systemów gospodarczych, od codzienności sklepów czy wykładów. Skupia się natomiast na notowaniu swoich obserwacji. Na poznanych ludziach, wykładowcach uniwersyteckich i studentach, na swoich sąsiadach oraz znajomych córki, Danieli. Zwraca uwagę na ich zwyczaje i zachowania, na modę, poglądy na życie. Obserwuje rosnącą świadomość czarnoskórych obywateli, ich coraz większe oczekiwania względem białej większości. Wspomina również o samym Nowym Jorku, jego atrakcjach, ale i niebezpieczeństwach. O rosnącej przestępczości.
Przypadkowe spotkania z listonoszem, obwoźnym sprzedawcą, ogrodnikiem czy sklepikarzem są dla Hartwig pretekstem do szerszego spojrzenia na społeczeństwo, ale nie tylko, bo również historię kraju, jego kulturę (Emily Dickinson), niedostatki systemu edukacji. Także na ruchy społeczne, wszechobecne stowarzyszenia feministek czy grupy gospodyń domowych. Wreszcie na piękno przyrody i architektury. Jest więc w Dzienniku amerykańskim wszystko. I to wszystko składa się na obraz ówczesnej Ameryki. Świetnie napisany, taktownie i z humorem, naprawdę ciekawy. Często zaskakująco aktualny…
Więcej recenzji:
https://zdalaodpolityki.pl/category/ksiazka/
Chciałbym napisać, że Julii Hartwig nikomu nie trzeba przedstawiać, ale podejrzewam, że nie byłaby to prawda. Ta nieżyjąca już polska poetka, tłumaczka i eseistka, honorowy prezes Stowarzyszenia Literatów Polskich, niemal całe życie spędziła w Warszawie. Tylko kilkukrotnie opuściła na dłużej nasz kraj. Zaraz po wojnie spędziła trzy lata na stypendium we Francji, zaś w...
więcej Pokaż mimo to