rozwiń zwiń

Cygański chłopiec. Byłem obcy wśród swoich

Okładka książki Cygański chłopiec. Byłem obcy wśród swoich
Mikey Walsh Wydawnictwo: Wydawnictwo Naukowe PWN Seria: Linia życia biografia, autobiografia, pamiętnik
278 str. 4 godz. 38 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Seria:
Linia życia
Tytuł oryginału:
Gypsy boy
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Naukowe PWN
Data wydania:
2011-10-14
Data 1. wyd. pol.:
2011-10-14
Liczba stron:
278
Czas czytania
4 godz. 38 min.
Język:
polski
ISBN:
9788301167424
Tłumacz:
Teresa Tomczyńska
Tagi:
LGBT Cyganie Romowie mniejszości etniczne wyobcowanie samotność powieść angielska
Średnia ocen

                7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Z życiem na pięści



5772 669 447

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
181 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
4055
404

Na półkach: , ,

Przyzwyczailiśmy się myśleć i oceniać ludzi na podstawie nie zawsze sprawdzonych informacji. Mimo, że sami bardzo tego nie lubimy i bronimy się rękoma i nogami kiedy ktoś powie czy choćby wzmiankuje o nas w sposób krytyczny lub podważający naszą wartość. Świadczy to o tym, jak bardzo jesteśmy podatni na innych, jak wielki mają oni na nas wpływ, jak bardzo liczy się często dla nas czyjeś zdanie, a jak niskie mamy o sobie my sami. Choć pewnie tak nie jest do końca, ale jednak ulegamy sugestiom narzucanym nam przez innych. Nie jesteśmy bowiem wyizolowani ze społeczeństwa, które takim mechanizmom ulega. Wprawdzie dla pewnej grupy i tak najważniejsze jest, by się o niej mówiło, nie ważne czy dobrze czy źle, ale mówiło, bo dzięki temu mogą w ogóle istnieć. Co jednak w sytuacji, gdy to, co się mówi, jest po pierwsze niesprawiedliwe, bo rzeczy się mają inaczej, ale po drugie, i to najważniejsze, nieprawdziwe, kompletnie wyssane z palca. Wtedy okazuje się, że nie tak łatwo z raz przyszytą łatką móc dalej funkcjonować i nie narazić się na obmowę i zaszufladkowanie, które często odbiera siłę i optymizm do codziennego działania, zwłaszcza kiedy owe sądy są naprawdę absolutnie fałszywe. Cały czas staje mi przed oczyma wtedy zdanie zaczerpnięte z Ewangelii – słowa Chrystusa skierowane do uczniów: Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni, nie obmawiajcie innych. To taka jednoznaczna zachęta do tego, żeby skupić swoją uwagę na sobie i swoim życiu, w tym najlepszym znaczeniu a nie żyć cudzym życiem. Jedna z takich grup, która od lat otoczona jest czarną legendą, lub jak to współcześnie się mówi czarnym pijarem, to Cyganie. To zwyczajowa nazwa, na którą oni nie reagują negatywnie, choć język politycznej poprawności sugeruje, że, aby nie obrazić ich uczuć etnicznych powinno się nazywać ich Romami. W Polsce konotacja tego słowa jest bardziej może niż w świecie negatywna, bo odnosi się do mocno uwypuklonej ich cechy, która miała ich charakteryzować, a mianowicie, że są „etatowymi” kłamcami i oszustami, nie prowadzą stabilnego życia lecz koczownicze, imają się nie prawdziwych prac ale jakichkolwiek, które nie wymagają wysiłku, bo wolą kraść i oszukiwać niż prowadzić uczciwie życie. Jak jest naprawdę, to żeby być obiektywnym, trzeba by było bardzo dokładnie przeanalizować ich różne postrzeganie w Europie, i zobaczyć, jak żyją dziś i na ile owe mity są prawdziwe, a na ile są wyssane z palca i są przykładem niechętnego im ludzkiego gadania i oceniania. Choć niestety bohater naszej lektury nie zostawia nam złudzeń. Jego barwne życie cygańskiego dziecka opisane zostało w najbardziej możliwie obiektywny sposób i z pozycji kogoś, kto to, o czym pisze i mówi, sam przeżył i doświadczył. Obraz jaki pojawia się nam przed oczami smuci i przeraża. Zamknięta społeczność w naszych czasach potrafi dopuszczać się rzeczy złych w majestacie i bezradności prawa. Nagminnym okazuje się bicie i przemoc w rodzinie, dzieci wdrażane są do uczenia się boksu mając 5 lat i to na poważnie już na ringu. Dla prawdziwego Cygana liczy się tylko to, że musi być silny i zawsze wygrywać, każdy kto go zaatakuje zasługuje na karę i srogą zemstę albo na drodze oficjalnej walki albo w skrytobójczym ataku. Do tego dochodzi maltretowanie i bicie własnej żony, rola kobiety w tej grupie ciągle jeszcze sprowadza się do tej, która ma pełnić określone funkcje: rodzić dzieci, kraść i zabiegać o pożywienie do domu. Ma być jak niewolnica, własność swego męża i nie ma prawa mu się sprzeciwiać. Mickey doświadcza wszystkiego co najgorsze, w tym molestowania i wykorzystywania seksualnego przez osobę z rodziny a próby powiedzenia o tym innym narażają go na jeszcze większe odrzucenie i izolację. Wszystko tam jest poprzestawiane, i opiera się na wewnętrznych, niedostępnych obcym gandziom zasadach. Kto nie jest Cyganem nie dostąpi wtajemniczenia. Tym większego znaczenia nabiera ta lektura, bo odsłania to, co podejrzewamy, nadając znamion prawdy zasłyszanym opowieściom. Ciężkie dzieciństwo, z wieloma traumatycznymi doświadczeniami i pełne konfliktów, to tylko czubek góry lodowej. Nie nam oceniać, ale okazuje się, że czasami brak kontroli i weryfikacji przenikających jak przez mgłę głosów opowiadających o tym, co dzieje się w tym innym świecie jest konieczne, by uratować komuś życie i dać nadzieję na zmianę.

Przyzwyczailiśmy się myśleć i oceniać ludzi na podstawie nie zawsze sprawdzonych informacji. Mimo, że sami bardzo tego nie lubimy i bronimy się rękoma i nogami kiedy ktoś powie czy choćby wzmiankuje o nas w sposób krytyczny lub podważający naszą wartość. Świadczy to o tym, jak bardzo jesteśmy podatni na innych, jak wielki mają oni na nas wpływ, jak bardzo liczy się często...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    345
  • Przeczytane
    222
  • Posiadam
    72
  • Ulubione
    14
  • Teraz czytam
    11
  • Literatura faktu
    8
  • 2014
    6
  • LGBT
    5
  • Biblioteka
    3
  • 2018
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Cygański chłopiec. Byłem obcy wśród swoich


Podobne książki

Przeczytaj także