Hyperversum

Okładka książki Hyperversum Cecilia Randall
Okładka książki Hyperversum
Cecilia Randall Wydawnictwo: Esprit Cykl: Hyperversum (tom 1) fantasy, science fiction
768 str. 12 godz. 48 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Hyperversum (tom 1)
Tytuł oryginału:
Hyperversum
Wydawnictwo:
Esprit
Data wydania:
2011-05-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-05-01
Liczba stron:
768
Czas czytania
12 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788361989561
Tłumacz:
Natalia Mętrak-Ruda
Tagi:
XIII wiek Francja podróż w czasie
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
791 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
144
120

Na półkach:

Ian i Daniel, wraz z przyjaciółmi spotykają się w domu i grają w grę komputerową, bardzo utożsamiając się z jej bohaterami.
Któregoś razu dzieje się coś dziwnego i grupa znajomych teleportuje się w czasie do innej odległej epoki, zupełnie różniącej się od naszej.
Wielkie przygody i niebezpieczeństwa.
Życie tam i powrót do domu. Czy im się uda?

Ian i Daniel, wraz z przyjaciółmi spotykają się w domu i grają w grę komputerową, bardzo utożsamiając się z jej bohaterami.
Któregoś razu dzieje się coś dziwnego i grupa znajomych teleportuje się w czasie do innej odległej epoki, zupełnie różniącej się od naszej.
Wielkie przygody i niebezpieczeństwa.
Życie tam i powrót do domu. Czy im się uda?

Pokaż mimo to

avatar
1173
65

Na półkach:

Cofanie się w czasie.
Czy można powiedzieć o nim coś nowego? Już tyle razy ten temat był poruszany w książkach. Hyperversum pokazuje, że można.

Książka zdobyła mnie pomysłem na połączenie teraźniejszości z przeszłością i adaptacją bohaterów w minionych czasach. Każdemu inaczej idzie przyzwyczajenie się do nowego życia i każdy inaczej wszystko odbiera.

Książka adresowana jest bardziej do młodzieży, jednak spodobać się może każdemu, kto lubi oryginalne i ciekawe pomysły.

Jedną z najważniejszych rzeczy w książce jest przyjaźń, bez której bohaterowie nie mieliby racji bytu w nowym dla nich świecie. Wspierają się na każdym kroku i pomagają sobie wzajemnie.

Książka zdecydowanie dla fanów podróży w czasie. Pozycja obowiązkowa. Jak dla mnie 10 w swojej kategorii.

Cofanie się w czasie.
Czy można powiedzieć o nim coś nowego? Już tyle razy ten temat był poruszany w książkach. Hyperversum pokazuje, że można.

Książka zdobyła mnie pomysłem na połączenie teraźniejszości z przeszłością i adaptacją bohaterów w minionych czasach. Każdemu inaczej idzie przyzwyczajenie się do nowego życia i każdy inaczej wszystko odbiera.

Książka adresowana...

więcej Pokaż mimo to

avatar
247
206

Na półkach: ,

Kochana młodzieży, ta opinia jest dla was! To jest dokładnie ten typ książek, które czytasz, żeby rozwinąć swoje zainteresowania. "Hyperversum" jest kierowane prosto do młodzieży i "młodych dorosłych", zawiera nowoczesny język i informacje o świecie..właściwie bieżące.

Sama fabuła jest bardzo prosta, dzieciaki zaczynają grać w gierkę o podłożu historycznym, gdy nagle okazuje się, że nie mogą wrócić do świata realnego. Jest walka o powrót, walka z bieżącym bossem, wątki uczuciowe itd.

Jednak ta powieść jest wyjątkowa. Czyta się ją bardzo szybko, ponieważ akcja przebiega sprawnie, zgrabnie i interesująco. Nie ma nudnych momentów, nużących opisów i autorka wali do nas konkretami. Ja bardzo w takiej fantastyce to cenię. Powieść amerykańska do szpiku kości, czytając dialogi słyszałam w głowie tamtejszy akcent. Wyczuwa się bardzo pochodzenie autorki. Polecam tym młodym, którzy chcą uciec od podniosłych lektur i szukają świeżego powiewu.

Kochana młodzieży, ta opinia jest dla was! To jest dokładnie ten typ książek, które czytasz, żeby rozwinąć swoje zainteresowania. "Hyperversum" jest kierowane prosto do młodzieży i "młodych dorosłych", zawiera nowoczesny język i informacje o świecie..właściwie bieżące.

Sama fabuła jest bardzo prosta, dzieciaki zaczynają grać w gierkę o podłożu historycznym, gdy nagle...

więcej Pokaż mimo to

avatar
221
21

Na półkach:

Na tle współczesnych czytadeł zwanych literaturą młodzieżową „Hyperversum” jawi się jako fenomen. Nie tylko dlatego, że nie jest (w przeciwieństwie do dziwacznych tworów produkowanych przez „uznanych” autorów promowanych przez mainstream) ani infantylne, ani wulgarne. Dla mnie najciekawszą sprawą wszelako jest przynależność gatunkowa tego bestsellera. Z jednej strony Cecilia Randall w końcowej nocie wyraźnie zaznacza, że „nie jest on powieścią historyczną, lecz fantastyczną”. Z tym stwierdzeniem zgodzić się jednak nie mogę.
„Hyperversum” jako gatunek synkretyczny łączy w sobie bowiem tak samo elementy historyczne obok fantastycznych. W moim odczuciu proporcje te są w tak znaczący sposób zachwiane, że mam odwagę nazwać tę książkę jedną z najlepszych powieści historycznych XXI wieku. Skąd tak śmiałe stwierdzenie? Z kilku powodów. Po pierwsze chociaż wątek podróży w czasie, bez którego zawaliłaby się cała misterna konstrukcja fabuły, ma z pewnością charakter całkowicie nierealistyczny, to nie wpływa on jednak na żaden inny wątek poboczny. Zdaje się on po prostu stanowić prostą receptę na bolączkę wszystkich autorów powieści historycznych. Sprowadza się ona mianowicie do dość oczywistego pytania: Co zrobić, by czytelnik odnalazł się w realiach danej epoki? Sienkiewicz, Jeske-Choiński, de Wohl zdawali sobie sprawę, że przez stulecia, ba!, nawet tysiąclecia, natura ludzka nie zmieniała się w sposób znaczący. Te same emocje (miłość, nienawiść, strach, gniew) czy wartości (wiara, honor, patriotyzm) wpływały na motywacje zarówno starożytnych, jak i współczesnych. Jeśli twórca nie umie tego przekazać, jego książki, choćby kunsztowne pod względem warsztatu i odzwierciedlenia czasów minionych, trącą myszką, czego przykładem bywają niestety niektóre utwory Zofii Kossak-Szczuckiej czy Hanny Malewskiej. Zabieg użyty w „Hyperversum” jest więc bardzo praktyczny. Odbiorca poznaje nieznany mu świat wraz z głównymi bohaterami. W ostateczności cóż to zresztą za powieść fantasy, w której zdarzenia nieprawdopodobne mają miejsce tak naprawdę tylko dwa razy (na samym początku i pod sam koniec)? Ponadto dzieci postmodernizmu niewątpliwie rozczarowałby brak w niej na przykład Robin Hooda zrzucającego bombę atomową na faszystowskiego przywódcę Królestwa Francji ;). To dopiero byłaby fantastyka!
Jeśli jednak stawiam poprzeczkę tak wysoko, uznając „Hyperversum” za wybitną powieść historyczną, nie mogę przejść obojętnie nad kilkoma ewidentnymi mankamentami merytorycznymi. Mimo iż autorka wspaniałomyślnie wszelkie przypisuje wyłącznie sobie, to w przypadku wydania polskiego za część błędów odpowiada też tłumacz. W ostatecznym rozrachunku trudno stwierdzić, która z tych dwóch osób zawiniła, nie będę więc tego dokładnie rozstrzygał. Razi mnie wszelako używanie terminów „Imperium” oraz „Imperator” nieegzystujących w zasadzie w ogóle w polskiej historiografii w kontekście Świętego Cesarstwa Rzymskiego. To chyba niepotrzebna kalka językowa. Pojęcia nie mam za to, skąd wziął się pomysł na wysyłanie rycerzy aż do „Ziemi Świętej na krucjatę przeciw albigensom”, skoro herezja katarska nie rozprzestrzeniła się nigdy poza rejon współczesnej Francji, Hiszpanii oraz Włoch. W książce znajdziemy też kilka opinii na wyrost takich jak nazywanie Fryderyka II Hohenstaufa „jednym z największych średniowiecznych władców” oraz mówienie o „coraz bliższej narodowej jedności Francji”, która w rzeczywistości miała na nią czekać jeszcze ponad dwieście lat. Lecz ferowanie takich „wyroków” pozostaje świętym prawem twórcy.
Na koniec ostatnia refleksja, która nasunęła mi się w czasie lektury. Dotyczy ona mianowicie kwestii religijnej. Pani Randall stara się ją obchodzić szerokim łukiem (raczej niesłusznie),w kontekście opisywanych wydarzeń nie jest to jednak w pełni możliwe. Ona sama jako Włoszka wywodzi się z kręgu kultury katolickiej, w tych samych realiach osadzona musi być Francja trzynastego stulecia. Z tego też powodu nie do końca zrozumiałym wydaje mi się wybór narodowości głównych bohaterów. Wszyscy amerykańscy gracze są typowymi przedstawicielami WASP. Nie mam nic przeciwko temu, lecz w rzeczywistości szanse na to, by wszyscy oni byli katolikami (jak sugeruje fabuła),byłyby raczej zerowe. Ukazanie średniowiecznego Kościoła również nie jest szczególnie realistyczne, gdyż znacznie odbiega od faktów.
Nie jedną osobę zadziwi pewnie lista powyższych „zarzutów” czynionych przeze mnie autorce w zestawieniu z wysoką oceną, jaką wystawiłem jej książce. Jest to utwór wybitny, o czym jednak już wielokrotnie mówiono, pragnąłem więc zwrócić uwagę na to, czego mi w niej brakowało. Bardziej widocznego zwrotu ku przeszłości.

Na tle współczesnych czytadeł zwanych literaturą młodzieżową „Hyperversum” jawi się jako fenomen. Nie tylko dlatego, że nie jest (w przeciwieństwie do dziwacznych tworów produkowanych przez „uznanych” autorów promowanych przez mainstream) ani infantylne, ani wulgarne. Dla mnie najciekawszą sprawą wszelako jest przynależność gatunkowa tego bestsellera. Z jednej strony...

więcej Pokaż mimo to

avatar
26
25

Na półkach:

Wciągająca lektura z interesującą fabułą.
Mocno została tu podkreślona siła przyjaźni, dzięki której nawet w trudnych warunkach można sobie poradzić trzymając się razem.
Fikcja literacka zbudowana jest na faktach historycznych. W ciekawy sposób przedstawione są obyczaje obowiązujące w średniowiecznej Francji.
Książka ma dość zaskakujące zakończenie.

Wciągająca lektura z interesującą fabułą.
Mocno została tu podkreślona siła przyjaźni, dzięki której nawet w trudnych warunkach można sobie poradzić trzymając się razem.
Fikcja literacka zbudowana jest na faktach historycznych. W ciekawy sposób przedstawione są obyczaje obowiązujące w średniowiecznej Francji.
Książka ma dość zaskakujące zakończenie.

Pokaż mimo to

avatar
1290
796

Na półkach: , ,

To była bardzo dobra książka. Dużo się w niej dzieje i nie jest tak bardzo historyczna jak się spodziewałam. Bohaterowie są dobrze wykreowani, a fabuła wciąga. Świetnie się bawiłam i z ogromną chęcią sięgnę po drugi tom.

To była bardzo dobra książka. Dużo się w niej dzieje i nie jest tak bardzo historyczna jak się spodziewałam. Bohaterowie są dobrze wykreowani, a fabuła wciąga. Świetnie się bawiłam i z ogromną chęcią sięgnę po drugi tom.

Pokaż mimo to

avatar
126
68

Na półkach: ,

Idealna na wakacyjny wyjazd. Ma w sobie wszystko, czego oczekuję od książki dla młodzieży. Pozwoli Ci przenieść się w inny świat i na chwilę zapomnieć o rzeczywistości. Na chwilę, ponieważ przeczytasz ją w błyskawicznym tempie.

Idealna na wakacyjny wyjazd. Ma w sobie wszystko, czego oczekuję od książki dla młodzieży. Pozwoli Ci przenieść się w inny świat i na chwilę zapomnieć o rzeczywistości. Na chwilę, ponieważ przeczytasz ją w błyskawicznym tempie.

Pokaż mimo to

avatar
12
3

Na półkach:

Fajna i ciekawa książka. Dobrze się ją czyta.

Fajna i ciekawa książka. Dobrze się ją czyta.

Pokaż mimo to

avatar
26
5

Na półkach:

Fajna książka z ciekawą historią.

Fajna książka z ciekawą historią.

Pokaż mimo to

avatar
132
18

Na półkach:

Książka całkowicie mnie zaskoczyła. Dobrze napisana, dosyć długa, ale przedstawiająca ciekawą historię. Wątki cofania się w czasie oraz gier mieszających się z rzeczywistością nie są czymś nowym, jednak zostały bardzo dobrze wykorzystane i wplecione w narrację.

Książka całkowicie mnie zaskoczyła. Dobrze napisana, dosyć długa, ale przedstawiająca ciekawą historię. Wątki cofania się w czasie oraz gier mieszających się z rzeczywistością nie są czymś nowym, jednak zostały bardzo dobrze wykorzystane i wplecione w narrację.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 013
  • Chcę przeczytać
    948
  • Posiadam
    422
  • Ulubione
    145
  • Fantastyka
    35
  • Teraz czytam
    34
  • Chcę w prezencie
    17
  • 2014
    14
  • 2012
    14
  • 2011
    13

Cytaty

Więcej
Cecilia Randall Hyperversum Zobacz więcej
Cecilia Randall Hyperversum Zobacz więcej
Cecilia Randall Hyperversum Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także