Najnowsze artykuły
Artykuły
Dobrze naoliwiona maszyna nigdy nie ma skrupułówInegrette0Artykuły
Dominochybarecenzent0Artykuły
Kobieta kupiła przez internet książkę. Gdy zobaczyła dedykację, nie mogła wyjść ze zdziwieniaAnna Sierant1Artykuły
Koniec z obchodzeniem zakazu handlu „na wypożyczalnię książek”? Ważny wyrok Sądu NajwyższegoKonrad Wrzesiński1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Susana Vallejo

Źródło: http://www.susanavallejo.com/susana_vallejo.jpg
Znana jako: Susana Vallejo ChavarinoZnana jako: Susana Vallejo Chavarino
3
6,6/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, literatura dziecięca
Urodzona: 1968 (data przybliżona)
Susana Vallejo Chavarino, ur. 1968 w Mardycie, pisarka hiszpańska, laureatka Alfaguara Jaen Award i nagrody Edebe. Aktualnie mieszka w Barcelonie.http://www.susanavallejo.com/
6,6/10średnia ocena książek autora
222 przeczytało książki autora
375 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraNajnowsze opinie o książkach autora
Brama światów Susana Vallejo 
5,9

Podchodziłam do niej 2 razy, ponieważ za pierwszym razem nie zachwyciła mnie, ale stwierdziłam, że spróbuję się do niej zmusić. I teraz wiem, że dobrze zrobiłam bo książka jest świetna. Nie jest to typ fantastyki, którą lubię, ale pomimo tego, że były tam różne dziwne stwory i zakon to inny świat jednak mnie zaciekawił. Polecam ją wszystkim miłośnikom fantastyki :)
Brama światów Susana Vallejo 
5,9

Wraz z pierwszymi stronami zagłębiamy się w typowo średniowieczny klimat. Mamy zamki, rycerzy, wiedźmy, mityczne stwory, zakon... Typowa fantastyka. Główny wątek fabuły dość zdaje się już oklepany – przenikanie się światów, ale dobra, idźmy dalej.
Bohaterowie wyruszają w podróż szukać jednorożca i innych dziwnych stworków. Tak, JEDNOROŻCA! Dwóch dorosłych, wykształconych mężczyzn gania za mitycznym stworem, który w ogólnym przekonaniu nie istnieje. W tym momencie miałam ochotę wybuchnąć śmiechem, naprawdę. Do tego dochodzi tajemnicza białowłosa dziewczyna z nadnaturalnymi mocami zgęstniania atmosfery(?).
Przebrnięcie przez ,,Porta Coeli’’ było miejscami męczarnią. Nieciekawy język, słaby zasób słownictwa i do cna płascy bohaterowie, naiwni niczym pięcioletnie dzieci. Opisywani są jako ludzie inteligentni, podczas gdy ich działania przemawiają za czymś zupełnie odwrotnym. Dla ogólnego umilenia lektury mamy jeszcze kompletnie infantylne zakończenie.
Gdyby oceniać książkę po okładce, to wypadłaby znacznie lepiej, bo treściowo pozostawia wiele do życzenia. Jedna z najsłabszych książek jakie ostatnio czytałam.