Lubię powieści historyczne, zwłaszcza osadzone w dawniejszych epokach i to spowodowało, iż sięgnąłem po książkę A. O'Neilla. Okazało się jednak, iż jest to powieść historyczna tylko z nazwy. Autor odrobił wprawdzie lekcję i epatuje czytelnika słowniczkiem terminów, bibliografią tekstów, z których korzystał, podziękowaniami za konsultacje itp., nie przekłada się to jednak na wyrazistość wizji opisywanego świata. Zdarzają się istotne pomyłki rzeczowe, nie to jest jednak najważniejsze. Przede wszystkim brakuje plastyczności, rozmachu, klimatu. Odniosłem wrażenie, że O'Neill porusza się wśród kiepskich, teatralnych dekoracji, nie przywiązując zresztą do nich większego znaczenia. Jakie więc przedstawienie otrzymujemy wśród tych dekoracji? Niestety, również kiepskie. Sam pomysł fabularny wydaje się nawet ciekawy, akcja zawiera elementy sensacyjne, mamy kilka zwrotów oraz dramatycznych w zamierzeniu kumulacji. Niestety, wykonanie szwankuje. Autor nie potrafi wywołać zainteresowania i emocji, bohaterowie nie wzbudzają szczególnej sympatii, czytelnik nie przywiązuje się do nich, ich losy pozostawiają go w istocie obojętnym. Narracja prowadzona jest monotonnie, zarówno przy opisie podróży przez pustynię, miłosnych igraszek czy też scen orężnych. Dialogi wypadają sztucznie, bohaterowie albo puszą się i szarżują, albo wdają w egzystencjalno-psychologiczne rozważania, służące głównie prezentowaniu erudycji Autora. W rezultacie powieść czyta się z trudem, nuży już po kilku stronach, nadzieje na zmianę tego stanu rzeczy okazują się płonne. Wyraźnie zabrakło talentu literackiego jako takiego, umiejętności budowania napięcia, wzbudzania emocji, konstruowania dynamicznych, przyspieszających akcję dialogów. Jak czytamy w informacji wydawniczej, "Szeherezada" to debiut literacki A. O'Neilla. Niestety, niezbyt udany.

Lubię powieści historyczne, zwłaszcza osadzone w dawniejszych epokach i to spowodowało, iż sięgnąłem po książkę A. O'Neilla. Okazało się jednak, iż jest to powieść historyczna tylko z nazwy. Autor odrobił wprawdzie lekcję i epatuje czytelnika słowniczkiem terminów, bibliografią tekstów, z których korzystał, podziękowaniami za konsultacje itp., nie przekłada się to jednak na...

Nie urzekla mnie ta ksiazka taka jakas oklepana wiejaca nuda nie wciaga i szkoda mi na nia czasu.Doszlam do 100 strony i mialam dosc.

Nie urzekla mnie ta ksiazka taka jakas oklepana wiejaca nuda nie wciaga i szkoda mi na nia czasu.Doszlam do 100 strony i mialam dosc.

Zdecydowanie książka warta swej ceny. Myślałam, że nigdy nie dotrwam do ostatniego akapitu. Sądziłam, że odstawię ją nieprzeczytaną na półkę, ale się zawzięłam i dokończyłam lektury. Teraz bez skrępowania i wyrzutów sumienia, nikogo nie krzywdząc mogę napisać, że nic genialnego nie odczytałam na tych pięciuset pięćdziesięciu stronach zapisanych drobnym druczkiem, gdzie brakowało dialogów, rzetelnych, treściwych opisów, gdzie brakowało wszystkiego, co powieść posiadać powinna. Na usprawiedliwienie autora może dodam, że to jego debiut więc może powinno mu się wybaczyć ? Spodziewałam się baśni w stylu historii głoszonych przez Szeherezadę, opowiadającej o jej losach, jednak moje oczekiwania okazały się na wyrost (nie ocenia się książki po okładce). Kupiłam powieść pisaną ciężkim, mozolnym stylem, którą po pierwszych trzech zdaniach miałam ochotę zamknąć i nie powracać do niej nigdy. Wytrwałam do końca i potwornie się zmęczyłam. Pocieszam się, że będzie zdobić moją biblioteczkę i przykuwać wzrok, bo tytuł jest imponujący, ale daleko autorowi do kunsztu i talentu tytułowej bohaterki- bajarki wszechczasów.

Zdecydowanie książka warta swej ceny. Myślałam, że nigdy nie dotrwam do ostatniego akapitu. Sądziłam, że odstawię ją nieprzeczytaną na półkę, ale się zawzięłam i dokończyłam lektury. Teraz bez skrępowania i wyrzutów sumienia, nikogo nie krzywdząc mogę napisać, że nic genialnego nie odczytałam na tych pięciuset pięćdziesięciu stronach zapisanych drobnym druczkiem, gdzie...

Tej książki nie da się zapomnieć przez dłuższy czas. Jest zdecydowanie odkrywcza, absorbująca, łączy baśń z opowieścią historyczną, a przygody bohaterów są śmieszne, magiczne i tragiczne zarazem. Koniec wyprawy siedmiu wyznaczonych przez proroctwo wybawców bajarki zaskakuje. Autor wplótł fantastyczną historię w prawdziwe wydarzenia dziejące się w Bagdadzie, nie zapominając o filozofii, poezji, erotyzmie i okrucieństwie czasów kalifa.

Tej książki nie da się zapomnieć przez dłuższy czas. Jest zdecydowanie odkrywcza, absorbująca, łączy baśń z opowieścią historyczną, a przygody bohaterów są śmieszne, magiczne i tragiczne zarazem. Koniec wyprawy siedmiu wyznaczonych przez proroctwo wybawców bajarki zaskakuje. Autor wplótł fantastyczną historię w prawdziwe wydarzenia dziejące się w Bagdadzie, nie zapominając...

Chyba mam przesyt książkami z kulturą bliskowschodnią, albo na słabe trafiam. Niby kuszące, bo porządne tomiszcze, ale taki mały druk, tak momentami zawiewa nudą. Tylko dla wytrwałych.

Chyba mam przesyt książkami z kulturą bliskowschodnią, albo na słabe trafiam. Niby kuszące, bo porządne tomiszcze, ale taki mały druk, tak momentami zawiewa nudą. Tylko dla wytrwałych.