Narodziny dnia
- Kategoria:
- klasyka
- Seria:
- Klub Interesującej Książki
- Tytuł oryginału:
- La naissance du jour
- Wydawnictwo:
- Państwowy Instytut Wydawniczy
- Data wydania:
- 1975-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1975-01-01
- Liczba stron:
- 132
- Czas czytania
- 2 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- Tłumacz:
- Krystyna Dolatowska
- Tagi:
- Colette miłość wątki autobiograficzne
Sydonia-Gabriela Colette urodziła się w r. 1873 w Saint-Sauveur-en-Puisaye, małym miasteczku w Burgundii, a umarła w r. 1954 w Paryżu. W swoim długim i bardzo intensywnym życiu zajmowała się nie tylko literaturą, była również mimem, aktorką kabaretową i teatralną, dziennikarką, krytykiem teatralnym, właścicielką wytwórni kosmetyków. W r. 1935 została wybrana do Królewskiej Akademii Belgijskiej, a w r. 1945 do Akademii Goncourtów.
Była niezrównaną portrecistką ludzi, zwierząt, roślin, przenikliwym psychologiem, doskonałą pejzażystką. Powieść "Narodziny dnia" - pisana w r. 1927 - jest owocem dojrzałych już lat Colette, która wiele w niej mówi o sobie, pięknie opisuje Prowansję, kreśli wizerunki przyjaciół i - żegna się z miłością.
[PIW, Warszawa 1975]
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 111
- 103
- 26
- 6
- 3
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Bardzo plastyczny, estetyczny język. Fabuła nie ma tu większego znaczenia. Polecam dla koneserów słowa. Klimat powieści przywodzi mi na myśl filmy Erica Rohmera.
Bardzo plastyczny, estetyczny język. Fabuła nie ma tu większego znaczenia. Polecam dla koneserów słowa. Klimat powieści przywodzi mi na myśl filmy Erica Rohmera.
Pokaż mimo to[...]
Całość jest wyznaniem, monologiem narratorki z jednej strony, z drugiej zaś rozmową z matką, poprzez dawne listy od niej. Ona sama ma już pięćdziesiąt lat i porządkuje swoje życie. Przegląda się w swoich miłościach i miłostkach, spędzając czas wśród kotów i roślin ogrodowych.
[...]
całość:
https://www.speculatio.pl/narodziny-dnia/
[...]
Pokaż mimo toCałość jest wyznaniem, monologiem narratorki z jednej strony, z drugiej zaś rozmową z matką, poprzez dawne listy od niej. Ona sama ma już pięćdziesiąt lat i porządkuje swoje życie. Przegląda się w swoich miłościach i miłostkach, spędzając czas wśród kotów i roślin ogrodowych.
[...]
całość:
https://www.speculatio.pl/narodziny-dnia/
http://www.zacofany-w-lekturze.pl/2013/11/kobieta-ktora-wymyka-sie-swej-kobiecosci.html
http://www.zacofany-w-lekturze.pl/2013/11/kobieta-ktora-wymyka-sie-swej-kobiecosci.html
Pokaż mimo toKsiążka jest bardzo intymna, taki list Collette, do matki, w którym poznajemy jej rozważania, myśli i marzenia. Fabuła w tej książce nie jest ważna, za to aż można poczuć żar późnego prowansalskiego lata. Ekspresjonistyczna i piękna, zmusza do myślenia o miłości i dojrzałości.
Książka jest bardzo intymna, taki list Collette, do matki, w którym poznajemy jej rozważania, myśli i marzenia. Fabuła w tej książce nie jest ważna, za to aż można poczuć żar późnego prowansalskiego lata. Ekspresjonistyczna i piękna, zmusza do myślenia o miłości i dojrzałości.
Pokaż mimo toPiękne opisy Prowansji, jak namalowany obraz, miejscami czułam się jakbym tam była.
Piękne opisy Prowansji, jak namalowany obraz, miejscami czułam się jakbym tam była.
Pokaż mimo toTo moja pierwsza książka Colette i od pierwszej strony wiedziałam, że stanie się moją ulubioną.Klimat Prowansji, sielskiego wiejskiego życia,wszystko to bardzo malowniczo zostaje przedstawione,do tego autorka całkiem sprytnie, jakby od niechcenia"przemyca" pewne fakty ze swojego prywatnego życia czy też informacje na temat swojego charakteru, zamiłowań co powoduje(przynajmniej w moim przypadku)sympatie do niej samej. Całość okraszona błyskotliwymi dialogami, humorem,pewną lekkością stylu.Czytając mam wrażenie ,że radość życia, energia samej autorki została zatrzymana na kartach tej krótkiej, ale bardzo przyjemnej książki.Polecam i na pewno w przyszłości siegnę po inne dzieła Colette.
To moja pierwsza książka Colette i od pierwszej strony wiedziałam, że stanie się moją ulubioną.Klimat Prowansji, sielskiego wiejskiego życia,wszystko to bardzo malowniczo zostaje przedstawione,do tego autorka całkiem sprytnie, jakby od niechcenia"przemyca" pewne fakty ze swojego prywatnego życia czy też informacje na temat swojego charakteru, zamiłowań co...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toEsencjonalny literacki drobiazg. Rzecz niezwykle zmysłowa, pełna doznań czysto...ekologicznych.
Colette pomału żegna się ze światem, jest pogodnie usposobiona do zwierząt, roślin i ludzi. Pełno tu pięknych, serdecznych opisów jej kapryśnych kotów-domowników, ukochanej suczki, pielęgnacji drzew mandarynkowych, wszelkich sezonowych starań w ogrodzie, otulonym blaskiem słońca i zapachem kwiatów. Nawet owady opisane życzliwie. Wiatry: sirocco i mistral grają tu role drugoplanowe ale niezapomniane.
Lekturze towarzyszy cudowna afirmacja świata, zachwyt nad nim, zgoda na nieuniknione...
W tych okolicznościach rozgrywają się ludzkie namiętności; zazdrość, nieśmiałość, miłość, kokieteria, tęsknota i zawód miłosny.W atmosferze upalnych dni toczy się pomiędzy bohaterami gra o szczęście...lub może...tylko jego złudzenie.
Colette-zdaniem Cocteau-to "jedyna osoba, która umie robić bańki mydlane z błota."
Esencjonalny literacki drobiazg. Rzecz niezwykle zmysłowa, pełna doznań czysto...ekologicznych.
więcej Pokaż mimo toColette pomału żegna się ze światem, jest pogodnie usposobiona do zwierząt, roślin i ludzi. Pełno tu pięknych, serdecznych opisów jej kapryśnych kotów-domowników, ukochanej suczki, pielęgnacji drzew mandarynkowych, wszelkich sezonowych starań w ogrodzie, otulonym blaskiem słońca...
Przy tej książce po raz pierwszy pomyślałam, ze Colette to nie tylko skandalistka, barwny motyl literacki, ale też dobra pisarka.
Przy tej książce po raz pierwszy pomyślałam, ze Colette to nie tylko skandalistka, barwny motyl literacki, ale też dobra pisarka.
Pokaż mimo toZmysłowa, urocza.
Zmysłowa, urocza.
Pokaż mimo to