Gabinet figur woskowych. Opowieści niesamowite.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Das Waschfigurenkabinett
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Poznańskie
- Data wydania:
- 1980-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1980-01-01
- Liczba stron:
- 306
- Czas czytania
- 5 godz. 6 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 83-210-0134-3
- Tłumacz:
- Henryk P. Anders
- Tagi:
- literatura grozy literatura niemiecka XX wiek antologia
Zawartość zbioru:
Isolde Kurz: "Słoneczna mara"
Georg von der Gabelentz: "Goryl"
Georg von der Gabelentz: "Biały zwierz"
Gustav Meyrink: "Mózg, który wyparował"
Gustav Meyrink: "Gabinet figur woskowych"
Georg Heim: "Obłąkaniec"
Georg Heim: "Statek"
Alfred Döblin: "Mord na kwiecie kaczeńca"
Gustav Meyrink: "Mężczyzna na butli"
Franz Kafka: "Kolonia karna"
Alexander Moritz Frey: "Paszport"
Gustav Meyrink: "Jak doktor Hiob Paupersum zaniósł swej córce szkarłatne róże"
Franz Kafka: "Przemiana"
Bertolt Brecht: "Bestia"
Georg Britting: "Bratobójstwo na wodach starorzecza"
Georg Britting: "Pojedynek koni"
Eugen Gottlob Winkler: "W oranżerii"
Franz Werfel: "Niebudująca legenda o pękniętym stryczku"
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 185
- 89
- 46
- 5
- 5
- 4
- 2
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Nic się tu nie ukryje, nie ma najdrobniejszego nawet mrocznego zakątka, nie ma tu miejsca dla duchów, błędnych ogników i gnomów. Nie chciałbym żyć w kraju, który nie ma upiorów.
OPINIE i DYSKUSJE
Nie dokończylam czytać tych opowiadań, co bardzo rzadko mi się zdarza. To nie mój klimat.
Nie dokończylam czytać tych opowiadań, co bardzo rzadko mi się zdarza. To nie mój klimat.
Pokaż mimo toBardzo dobra antologia i naprawdę miła niespodzianka, jako że dotychczas nawet mi się o uszy nie obiła a fakt jej posiadania zawdzięczam przypadkowemu odkryciu na allegro. Książka, która wyraźnie ukazuje, że Niemiec potrafi i swój patent na grozę ma. Większość opowiadań z tego zbioru to prawdziwe perełki o dusznym klimacie i z niejednokrotnie naprawdę oryginalnym pomysłem w tle, coś na miarę "Kościanej ręki" Strobla czy też "Damy tyfusowej" Ewersa. Spośród wszystkich pisarzy, których utwory składają się na "Gabinet", najlepsze wrażenie robi Gustav Meyrink, który też zresztą gra tutaj pierwsze skrzypce jeśli chodzi o ilość utworów. Jego "Mózg, który wyparował" jest tak zeschizowany, że aż zabawny, zaś "Jak doktor Hiob Paupersum zaniósł swojej córce szkarłatne róże" bije czytelnika po mordzie na podobieństwo "Wydarzenia na moście Owl Creek" Ambrose Bierce'a. Świetne wrażenie robią opowiadania Gabelentza (spirytystyczny "Biały zwierz" i bardziej przyziemny "Goryl"),Heyma (schizofreniczny "Obłąkaniec" i naprawdę imponujący "Statek", przywodzący na myśl "Maskę śmierci szkarłatnej" Poego) i Isolde Kurz (gotycka "Słoneczna mara"). Dobrze wypada Moritz Frey ze swoim "Paszportem" i Werfel ze swoją "Niebudującą legendą o pękniętym stryczku". Kafka i Britting ujdą - jak to się mówi - w praniu. Natomiast definitywnie usunąłbym ze zbioru "Mord na kwiecie kaczeńca" Doblina i "W oranżerii" Winklera, zbyt awangardowe jak dla mnie i w sumie pies wie o czym (to drugie z trudem doczytałem do końca). No ale na te dwa drobne potknięcia można przymknąć oko a wiadomo, że gusta są różne, więc może i znajdą się tych opowiadań entuzjaści.
Prawdziwy klejnot wśród antologii grozy, polecam gorąco.
Bardzo dobra antologia i naprawdę miła niespodzianka, jako że dotychczas nawet mi się o uszy nie obiła a fakt jej posiadania zawdzięczam przypadkowemu odkryciu na allegro. Książka, która wyraźnie ukazuje, że Niemiec potrafi i swój patent na grozę ma. Większość opowiadań z tego zbioru to prawdziwe perełki o dusznym klimacie i z niejednokrotnie naprawdę oryginalnym pomysłem w...
więcej Pokaż mimo toFantastyczna podróż w krainę między wojennych opowieści grozy. Szaleństwo, surrealizm, makabra, poetyckość i niesamowity klimat.
Pozycja konieczna dla miłośników opowiadań niesamowitych. Niektórych może zniechęcić specyficzny styl - charakterystyczny dla tamtych czasów.
Fantastyczna podróż w krainę między wojennych opowieści grozy. Szaleństwo, surrealizm, makabra, poetyckość i niesamowity klimat.
Pokaż mimo toPozycja konieczna dla miłośników opowiadań niesamowitych. Niektórych może zniechęcić specyficzny styl - charakterystyczny dla tamtych czasów.
Zbiór prześwietny. Kupiłam przede wszystkim dla opowiadań Meyrinka, a okazał się skrzyneczką pełnych atrakcji równie romantycznych jak secesyjna czcionka tytułu. Wielka szkoda, że nie ma chyba polskich tłumaczeń innych utworów Isolde Kurz ("Słoneczna Mara" - archaiczna architektura, strachy słońcem prześwietlone) i Georga Brittinga ("Bratobójstwo na wodach starorzecza", "Pojedynek koni" - wonne i szumiące dowody przeciw tezie, że siłą bardzo krótkiego opowiadania musi być treść, fabuła. W obydwu, mimo zaledwie kilku stron objętości, klimat tajemny, klimat szalony - a wątek fabularny gdzieś bokiem się przędzie).
Poza wymienionymi nieprzekłada(l)nymi, wspaniały przegląd: Kafka (oprócz dość znanej "Przemiany", świetna groteskowo-polityczna "Kolonia Karna"),aż 4 opowiadania Meyrinka (tytułowy "Gabinet..." to ziołowy susz dziewiętnastowiecznej grozy - tylko naparzać na absyncie i się upajać, rewelacja - z kolei "Mózg, który wyparował" jest - z tego co się orientuję - próbką satyry społeczno-politycznej, która za życia przynosiła pisarzowi bodaj więcej rozgłosu niż straszliwie okultaria),duszne, zamyślone nad Dostojewskim nowele Heyma i Doeblina, mglisty (i nudnawy) spleen "W Oranżerii" Winklera, ludowa ballada (Werfel),śmieszno-gorzki obrazek Brechta i dwie do bólu klasyczne opowieści niesamowite Gabelentza.
Taki obraz niemieckojęzycznej literatury grozy mam zamiar w sobie pielęgnować. Prawdopodobnie jest spleciony z rzeczywistością równie delikatnie jak krążące po nim demony, ale jak one wytęskniony, bezbłędny i piękny.
Zbiór prześwietny. Kupiłam przede wszystkim dla opowiadań Meyrinka, a okazał się skrzyneczką pełnych atrakcji równie romantycznych jak secesyjna czcionka tytułu. Wielka szkoda, że nie ma chyba polskich tłumaczeń innych utworów Isolde Kurz ("Słoneczna Mara" - archaiczna architektura, strachy słońcem prześwietlone) i Georga Brittinga ("Bratobójstwo na wodach starorzecza",...
więcej Pokaż mimo to