Cormyr
Wydawnictwo: ISA Cykl: Cormyr (tom 1) Seria: Forgotten Realms fantasy, science fiction
544 str. 9 godz. 4 min.
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Cormyr (tom 1)
- Seria:
- Forgotten Realms
- Tytuł oryginału:
- Cormyr
- Wydawnictwo:
- ISA
- Data wydania:
- 2001-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2001-01-01
- Liczba stron:
- 544
- Czas czytania
- 9 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 838737671X
- Tłumacz:
- Michał Klonowski
Epicka walka rodziny... i narodu. Cormyrem od jego powstania, przez półtora tysiąca lat, rządził ród Obaskyrów. Teraz król Cormyru, Azoun IV, leży na łożu śmierci, a sępy krążą w nadziei na zdobycie tronu dla siebie. Na tle kryzysu państwa, odkrywa się historia Leśnego Królestwa, nie opowiedziane wcześniej dzieje narodu, jego władców i magów.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 125
- 69
- 66
- 13
- 12
- 6
- 4
- 3
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Cormyr, czyli coś tam smoki, coś wielka przygoda, jednak zapomniane krainy to nie było zbyt mroczne fantasy...
Zapomniałem, że czytałem chore ilosci fantasy za dzieciaka, pora je pododawac... Przeczytałem trochę książek w młodości :) . To książka z mojej półki "różności", wrzucam tu te setki książek które przeczytałem w życiu w latach 2000-2019.
Cormyr, czyli coś tam smoki, coś wielka przygoda, jednak zapomniane krainy to nie było zbyt mroczne fantasy...
Pokaż mimo toZapomniałem, że czytałem chore ilosci fantasy za dzieciaka, pora je pododawac... Przeczytałem trochę książek w młodości :) . To książka z mojej półki "różności", wrzucam tu te setki książek które przeczytałem w życiu w latach 2000-2019.
W trakcie polowania, król Cormyru Azoun IV wraz z towarzyszącą mu szlachtą zostaje zaatakowany przez abraxusa i otruty. Kiedy dwaj ze wspomnianych szlachciców giną od trucizny, czarny los otacza koronę Cormyru - czy król będzie następny?
W całym Państwie szlachta knuje i szykuje regencję z decydującą radą szlachecką. Czy królewski mag może być odpowiednim i zaakceptowanym przez szlachtę regentem?
Świetna opowieść o Cormyrze. Z fabułą losów Azouna IV mamy poprzeplatane opowieści z historii Cormyru, które kształtowały ten kraj. Dowiadujemy się sporo o elfach, które pilnowały tego terenu zanim nastała era ludzi, o smokach, które rościły sobie prawo do tej ziemi i o długiej linii królewskiej Obarskyrów.
Niczego innego się nie spodziewałem po połączeniu Greenwood i Grubb. Ojciec Zapomnianych Krain i jeden z lepszych pisarzy stworzyli nie lada historię. Gorąco zachęcam do zapoznania się z tą pozycją!
W trakcie polowania, król Cormyru Azoun IV wraz z towarzyszącą mu szlachtą zostaje zaatakowany przez abraxusa i otruty. Kiedy dwaj ze wspomnianych szlachciców giną od trucizny, czarny los otacza koronę Cormyru - czy król będzie następny?
więcej Pokaż mimo toW całym Państwie szlachta knuje i szykuje regencję z decydującą radą szlachecką. Czy królewski mag może być odpowiednim i zaakceptowanym...
Cormyr czytało mi się naprawdę dobrze.
Książka podzielona jest na dwie części, tę opowiadającą o teraźniejszych wydarzeniach oraz tę dziejącą się w przeszłości na przełomie ważnych wydarzeń w dziejach tej krainy. Część osadzona w teraźniejszości skupia się na następstwach otrucia króla Cormyru podczas polowania. Ta część ma stałych bohaterów z królewskim magiem Vangerdahastem na czele. Druga część przypomina bardziej zbiór opowiadań, które połączone są poprzez miejsce akcji i postacie ważne dla historii królestwa, głównie królewskich magów.
Z bohaterów części pierwszej zapamiętałem właśnie Vangerhasta i młodego szlachcica Dauneth Marliir. Obydwaj starali się działać na swój sposób dla dobra królestwa Cormyru, choć ten drugi w znacznie bardziej porywczy (i na pewno znacznie mniej przemyślany od Vangerdahasta) sposób. Miło śledziło się ich losy.
Tylko zakończenie wydawało mi się być trochę zbyt szybkie, przez co nie w pełni satysfakcjonujące (przynajmniej głównej części, teraźniejszej części, "opowiadania" składające się na drugą wydawały mi się pozbawione tej wady).
Serdecznie polecam.
Cormyr czytało mi się naprawdę dobrze.
więcej Pokaż mimo toKsiążka podzielona jest na dwie części, tę opowiadającą o teraźniejszych wydarzeniach oraz tę dziejącą się w przeszłości na przełomie ważnych wydarzeń w dziejach tej krainy. Część osadzona w teraźniejszości skupia się na następstwach otrucia króla Cormyru podczas polowania. Ta część ma stałych bohaterów z królewskim magiem...
Swego czasu stawiałem, że historia Cormyru oparta była na historii Polski. Nie miałem oczywiście żadnych przesłanek od autorów, ale sami powiedźcie, czy spotkanie elfów z ludzkim władcą, a dokładnie jego synem, któremu elfi król założył na głowę swój diadem nie przypomina zjazdu gnieźnieńskiego? Męczeńska śmierć farmera, który zapuścił się za daleko i został nabity na włócznie też nie brzmi aby znajomo? A to dopiero początek historii.
Książka jak na standardy Forgotten Realms jest naprawdę pokaźnych rozmiarów, ale musi taka być, jeśli chce się w jednym tomie zawrzeć całą historię królestwa. Akcja rozgrywa się na dwóch płaszczyznach. Jedna opisuje aktualne wydarzenia, które są przeplatane rozdziałami z przeszłości. Poznajemy kolejne sylwetki władców, jednych mniej, innych bardziej udanych. Autorom udało się w sposób przekonujący ukazać dworskie intrygi i próby ograniczenia władzy królewskiej przez szlacheckie stany, co dobrze znamy z własnego podwórka.
Książka zawiera parę nauk, z których najbardziej zapadł w mi w pamięci cytat przypominający o przemijaniu "Nie jesteśmy właścicielami tego kraju. Był tutaj przed nami i będzie, kiedy już odejdziemy. Jesteśmy tylko strażnikami. Zróbmy jak najlepszy użytek z danego nam tutaj czasu."
Swego czasu stawiałem, że historia Cormyru oparta była na historii Polski. Nie miałem oczywiście żadnych przesłanek od autorów, ale sami powiedźcie, czy spotkanie elfów z ludzkim władcą, a dokładnie jego synem, któremu elfi król założył na głowę swój diadem nie przypomina zjazdu gnieźnieńskiego? Męczeńska śmierć farmera, który zapuścił się za daleko i został nabity na...
więcej Pokaż mimo toCormyr to spore tomiszcze, 536 stron jak na takie opowiadania to nie w kij dmuchał. Za całość odpowiada również dwóch autorów i przypuszczam, że jeden zajął się historią, a jeden teraźniejszą akcją. Nie ma jednak uczucia znużenia i wypalenia tematu lub chaosu, przeplatanie epok korzystnie wpływa na całokształt. Co mi się spodobało to również to, że ten tom nie jest hack’n slashem, a opisem intryg, historii i postaci. Sporo tu miejsca na zakulisowe działania, mnóstwo półprawd i domysłów, autorzy nie odkrywają przed nami zbyt wiele kart na raz i żonglują perspektywami. Trudno wskazać głównego bohatera, można by dla uogólnienia napisać, że jest nim nadworny mag Vangerdahast, ale nie byłaby to do końca prawda. Wątków jest wiele, ale wydaje mi się, że nie wszystkie zostały należycie potraktowane, część z nich została załatwiona po łebkach pozostawiając niedosyt, no ale od czego są kolejne tomy. Dodatkowo brakuje „tego złego”, choroba króla sama w sobie jest tutaj kołem zamachowym, czarny charakter wyskakuje jak Filip z konopi na ostatnich stronicach i równie szybko znika nie pozostawiając po sobie żadnego wrażenia.
Opinie o całej Sadze Cormyru do poczytania tutaj:
http://www.retronagazie.eu/ksiazka-saga-cormyru/
Cormyr to spore tomiszcze, 536 stron jak na takie opowiadania to nie w kij dmuchał. Za całość odpowiada również dwóch autorów i przypuszczam, że jeden zajął się historią, a jeden teraźniejszą akcją. Nie ma jednak uczucia znużenia i wypalenia tematu lub chaosu, przeplatanie epok korzystnie wpływa na całokształt. Co mi się spodobało to również to, że ten tom nie jest hack’n...
więcej Pokaż mimo toBajeczne fantasty.Przygotowane,chyba specjalnie dla mnie.No,dobra :-0,pewnie,że nie tylko dla mnie.Ale,fabuła jest dla mnie zaskakująco dobra.
Co,ja tam się ograniczam,a napiszę.Że,to było coś...fantastycznego :-0.A co,jak fantastyka,dobra.Niech będzie fantastyczna.
Jakiś fajny,stwór sowioniedźwiedź.
Trudno,sobie coś takiego wyobrazić,a może ja nie umiem.
No,dobra nie,umiem.Ale,to nie powód by się nie zachwycać.
Magii,tam pełno.O,mnóstwo to co lubię.Najbardziej,w fantasty,to magia.
Ale,co do smoków i elfów,to też tam je odnalazłem.
Smoki,super.Straszne,nie żadne tam picusie,różowe.
Bajeczne fantasty.Przygotowane,chyba specjalnie dla mnie.No,dobra :-0,pewnie,że nie tylko dla mnie.Ale,fabuła jest dla mnie zaskakująco dobra.
więcej Pokaż mimo toCo,ja tam się ograniczam,a napiszę.Że,to było coś...fantastycznego :-0.A co,jak fantastyka,dobra.Niech będzie fantastyczna.
Jakiś fajny,stwór sowioniedźwiedź.
Trudno,sobie coś takiego wyobrazić,a może ja nie umiem.
No,dobra...
Podobnie jak w przepadku Evermeet, akcja bieżąca przeplata się z rozdziałami, które obrazuję ważne momenty w historii Cormyru. I to w sumie one są najciekawszą częścią książki, pozwalającą lepiej zrozumieć specyfikę tego kraju i rządzące nim tradycje. Sama fabuła "teraźniejsza", jest dosyć zwyczajna, ale bardzo zyskuje na głębi dzięki odniesieniom do historii - w ten sposób spoglądamy na pojawiające się w niej postacie z zupełnie innego punktu widzenia.
Muszę przyznać, że o ile wcześniej nie traktowałem tego władztwa w świecie Zapomnianych Krain zbyt poważnie, o tyle po przeczytaniu tej książki oddaję im należny szacunek, choć osobiście nadal o wiele bardziej ciekawe wydaje mi się Thay i rządzący nim Czerwoni Czarnoksiężnicy.
Dla wielbicieli uniwersum Zapomnianych Krain będzie to cenna pozycja pozwalająca lepiej zrozumieć jedne z ważniejszych "dobrych" państw w Faerunie.
Podobnie jak w przepadku Evermeet, akcja bieżąca przeplata się z rozdziałami, które obrazuję ważne momenty w historii Cormyru. I to w sumie one są najciekawszą częścią książki, pozwalającą lepiej zrozumieć specyfikę tego kraju i rządzące nim tradycje. Sama fabuła "teraźniejsza", jest dosyć zwyczajna, ale bardzo zyskuje na głębi dzięki odniesieniom do historii - w ten sposób...
więcej Pokaż mimo toBardzo nudna
Bardzo nudna
Pokaż mimo toNie czyta się tej książki najgorzej, jednak dla mnie trochę poplątania z pomieszaniem. Wątki bardzo mało ze sobą związane, mam wrażenie, że jakbym nie przeczytał rozdziałów opisujących "dawne dzieje" wiele z fabuły bym nie stracił. Za dużo stron, przez co człowiek sam nie wie, kto jest kim...
Nie czyta się tej książki najgorzej, jednak dla mnie trochę poplątania z pomieszaniem. Wątki bardzo mało ze sobą związane, mam wrażenie, że jakbym nie przeczytał rozdziałów opisujących "dawne dzieje" wiele z fabuły bym nie stracił. Za dużo stron, przez co człowiek sam nie wie, kto jest kim...
Pokaż mimo toKolejna książka ze świata Forgotten Realms po którą można spokojnie sięgnąć.
Kolejna książka ze świata Forgotten Realms po którą można spokojnie sięgnąć.
Pokaż mimo to