W prostych słowach o skomplikowanych sprawach

W prostych słowach o skomplikowanych sprawach

Tego się nie komentuje TO się czyta.

Tego się nie komentuje TO się czyta.

Można by rzec, że jest to kontynuacja "Daru i tajemnicy" gdyż tutaj papież osobiście dzieli się z czytelnikiem swoim powołaniem biskupim i czyni nad nim refleksję. Zachęcam do lektury

Można by rzec, że jest to kontynuacja "Daru i tajemnicy" gdyż tutaj papież osobiście dzieli się z czytelnikiem swoim powołaniem biskupim i czyni nad nim refleksję. Zachęcam do lektury

Jak za pierwszą książką o Papieżu

Jak za pierwszą książką o Papieżu

Warto przeczytać, aby zrozumieć co wiąże się z posługą biskupią.

Warto przeczytać, aby zrozumieć co wiąże się z posługą biskupią.

Niewielka książka. Do sięgnięcia po nią - jedną z wielu w twórczości JP2- pociągnąła mnie ciekawość: cóż kryje się za tytułem będącym frazą z ewangelicznej sceny na górze Tabor?
Autorska narracja o charakterze wspomnień religijno-literackich, snuje przed czytelnikami opowieść o roli biskupa, jej znaczeniu, wartości i odpowiedzialności w życiu Kościoła, a także o jego powinnościach wobec powierzonego sobie ludu. Widać w niej troskę serca charyzmatycznego Pasterza, który do swojej misji przykłada się solidnie, z oddaniem Bogu i ludziom. Jest wiernym synem narodu polskiego i Kościoła.
JP2 miał szerokie, bezpośrednie kontakty z wszystkimi grupami społecznymi. Jego dom biskupa tętnił życiem:
- " Przychodzili wszyscy ze wszystkim. To było życie!"
Z takiego, realnego i duchowego podłoża zrodziła się literatura.

Rzeczowa relacja- na pozór monotonna- rozbłyska ciekawostkami, które warto przytoczyć:
Mam na myśli ewenement na tamte czasy, kiedy arcybiskupi byli wybierani spośród arystokratów:
- " Było więc zaskoczeniem, gdy po nich wszystkich zostałem mianowany ja, " proletariusz".
Autor przywołuje w pamięci wspaniałe postaci ludzi świeckich, duchownych z otoczenia krakowskiego Kościoła i nie tylko. Swoisty wehikuł czasu.
Kilka osób ma miejsce szczególne w Jego sercu. Co oczywiste, jest to kardynał A.S.Sapieha, który stał u początków jego powołania. Zwano go Księciem Niezłomnym i duchowym Ojcem, bo prawdziwie troszczył się o człowieka.
Co znamienne: za życia komuniści bali się go tknąć, a po śmierci(!) wytoczyli Mu proces. Następny jest Brat Albert, z którym JP2 był związany duchowo. Był dlań wzorem, który mu odpowiadał:
- " Jego dzieje bardzo mi pomogły zostawić sztukę i teatr, i wstąpić do seminarium duchownego".

Na tle historii Koścoła i dziejów ojczystych, sam JP2 stał się wielkim świętym obok niemałego zastępu wielu innych na przestrzeni wieków.
Potomność ma prawo być z Niego dumna i czerpać z Jego dorobku- spuścizny jak ze żródła.

Niewielka książka. Do sięgnięcia po nią - jedną z wielu w twórczości JP2- pociągnąła mnie ciekawość: cóż kryje się za tytułem będącym frazą z ewangelicznej sceny na górze Tabor?
Autorska narracja o charakterze wspomnień religijno-literackich, snuje przed czytelnikami opowieść o roli biskupa, jej znaczeniu, wartości i odpowiedzialności w życiu Kościoła, a także o jego...

Mądra książka. Nie odkryłam w niej jednak treści istotnych dla własnego życia. Jest to bowiem książka dedykowana duchownym, szczególnie biskupom. Mimo wszystko warto ją przeczytać, są w niej bowiem zawarte treści także uniwersalne, dla każdego. Warto także dlatego, by zrozumieć i docenić, jak dużą rolę Papież przypisywał swojej posłudze biskupiej, zanim objął urząd następcy św. Piotra w Rzymie.
Ponadto książka ta to wspaniałe rekolekcje dla duchownych i biskupów.

Mądra książka. Nie odkryłam w niej jednak treści istotnych dla własnego życia. Jest to bowiem książka dedykowana duchownym, szczególnie biskupom. Mimo wszystko warto ją przeczytać, są w niej bowiem zawarte treści także uniwersalne, dla każdego. Warto także dlatego, by zrozumieć i docenić, jak dużą rolę Papież przypisywał swojej posłudze biskupiej, zanim objął urząd następcy...

Książka dzięki, której możemy lepiej poznać wielkiego Polaka - JPII. Papież oddaje nam część swoich wspomnień, swoich osobistych przemyśleń, sympatii. Poznajemy osoby, które okazały się dla niego ważne. Św. Stanisław, bp książę Adam Stefan Sapieha - są to osobowości wszystkim powszechnie znane. Mi osobiście pozwolił zaznajomić się z ks Józefem Gorzelanym (budowniczym Arki Pana, pierwszego kościoła w Nowej Hucie) czy też Hanną Chrzanowską.

Może wydawać się, że jest to książka skierowana głównie do biskupów. Po jej przeczytaniu mogę stwierdzić, że jest to książki skierowana do nas wszystkich. W dzisiejszym zabieganym życiu warto zwolnić i zadłużyć się w takiej lekturze.

Książka dzięki, której możemy lepiej poznać wielkiego Polaka - JPII. Papież oddaje nam część swoich wspomnień, swoich osobistych przemyśleń, sympatii. Poznajemy osoby, które okazały się dla niego ważne. Św. Stanisław, bp książę Adam Stefan Sapieha - są to osobowości wszystkim powszechnie znane. Mi osobiście pozwolił zaznajomić się z ks Józefem Gorzelanym (budowniczym Arki...

Jest to pierwsza z książek Jana Pawła II, którą miałam przyjemność przeczytać i nie ukrywam, że z ogromną ochotą sięgnę po kolejne. Jest to, nie ukrywam, wymagająca lektura, pełna głębokich, pięknych i poruszających refleksji na przeróżne związane z wiarą ale i życiem codziennym Karola Wojtyły tematy. Bardzo gorąco polecam szczególnie tym, którym Postać Naszego Papieża jest szczególnie duchowo bliska, którzy czerpali i chcą nadal czerpać z tego nieustannie bijącego źródła miłości i uwielbienia Boga i człowieka.

Jest to pierwsza z książek Jana Pawła II, którą miałam przyjemność przeczytać i nie ukrywam, że z ogromną ochotą sięgnę po kolejne. Jest to, nie ukrywam, wymagająca lektura, pełna głębokich, pięknych i poruszających refleksji na przeróżne związane z wiarą ale i życiem codziennym Karola Wojtyły tematy. Bardzo gorąco polecam szczególnie tym, którym Postać Naszego Papieża jest...

Książka ta, zakupiona przeze mnie wiele lat temu, długo czekała na swoją kolej, bo aż 9 lat. Dlaczego tak długo? Sama nie znam odpowiedzi na to pytanie. Zawsze były ważniejsze, pewnie i lżejsze książki do przeczytania. Jedno jest pewne, nie powinna czekać. Biorąc pod uwagę dorobek literacki Karola Wojtyły i późniejszy Jana Pawła II, który nigdy do lekkich nie należał, wręcz przeciwnie, wymagał skupienia, refleksji, zastanowienia nad tekstem, ten utwór czyta się sprawnie. Jest to swoista refleksja nad urzędem biskupa, przeplatana wątkami autobiograficznymi - wspomnieniami sięgającymi 1958 roku, kiedy to Karol Wojtyła został mianowany biskupem. Są to rozważania nad tym, jak powinien zachowywać się tak ważny namiestnik Kościoła, czym kierować. Czytając, nie mogłam oprzeć się wrażeniu, jak ta wizja "idealnego" biskupa wymarzona przez papieża kłóci się z rzeczywistością, którą my znamy.

Książka ta, zakupiona przeze mnie wiele lat temu, długo czekała na swoją kolej, bo aż 9 lat. Dlaczego tak długo? Sama nie znam odpowiedzi na to pytanie. Zawsze były ważniejsze, pewnie i lżejsze książki do przeczytania. Jedno jest pewne, nie powinna czekać. Biorąc pod uwagę dorobek literacki Karola Wojtyły i późniejszy Jana Pawła II, który nigdy do lekkich nie należał, wręcz...