Krzysztof był miłością pierwszą Natalii.
To dla tej miłości odważyła się Natalia przeciwstawić się własnej despotycznej,surowej matce,żeby być z Krzysztofem. Mieli być szczęśliwi oboje razem,adoptować psa,mieć szczęśliwe dzieci.
Lecz pewnego dnia Krzysztof oznajmia Natalii,że odchodzi od niej.
Świat Natalii rozpada się i pęka jak bańka mydlana.
Z pomocą przychodzi jej sąsiad Franek od przesyłek i Gabba ekscentryczna,elegancka dama,która robi to co chce i kiedy ma ochotę.
Historia zmysłowa,intrygująca ładnie napisana przez pisarkę.
Fabuła emocjonalna,prawdziwy roallcoster,dynamiczne zwroty akcji,świetne napięcie.
Bohaterowie znakomici,prawdziwi,pełno wzruszeń wspaniałych w powieści było,emocje silne,mocne przekazane zostały przez autorkę jak dla mnie.
Naprawdę sporo tu się zadziało w lekturze na nudę nie narzekałam nie dało się nudzić przy tej książce,z każdą stroną i rozdziałami książki intrygowało mnie byłam ciekawa,zaintrygowana co będzie się dziać u głównej bohaterki Natalii czy ułoży sobie życie na nowo,bardzo jej kibicowałam❤️❤️
Piórem autorka operuje wspaniałym,a jej styl pisania przyjemny,plastyczny,piękny język jakim pisze.
Daje do myślenia mi,do refleksji ta inspirująca,mądra i dobra książka przypadła mi do gustu lektura🤩

Krzysztof był miłością pierwszą Natalii.
To dla tej miłości odważyła się Natalia przeciwstawić się własnej despotycznej,surowej matce,żeby być z Krzysztofem. Mieli być szczęśliwi oboje razem,adoptować psa,mieć szczęśliwe dzieci.
Lecz pewnego dnia Krzysztof oznajmia Natalii,że odchodzi od niej.
Świat Natalii rozpada się i pęka jak bańka mydlana.
Z pomocą przychodzi jej...

Spodziewałam się obyczajówki a dostałam bardzo kobiecą książkę. O szacunku do siebie, o szukaniu swojej kobiecości. Są sceny erotyczne, ale nie są one wulgarne tylko zmysłowe. Książka opowiada nam też o tym jak bardzo ważna jest rola matki w naszym życiu. Jak ma ona wpływ na nasze dorastanie, nasze relacje z innymi.

Natalie po wspólnym życiu, po wspólnym mieszkaniu porzuca Krzysztof. Mieli wspólne plany, chcieli kupić małego pieska aby dodał trochę światła do ich życia. Niestety Krzysztof postanawia ją zostawić, bo twierdzi, że musi pobyć że sobą sam. Czy aby napewno tylko o to mu chodzi ?
Nie chcę wam zdradzić za dużo, bo tą książkę powinniście sami przeczytać, sami odkryć jej wnętrze. Krok po kroku, bo jednak jest tu dużo zwrotów o których nawet bym nie pomyślała.

Spodziewałam się obyczajówki a dostałam bardzo kobiecą książkę. O szacunku do siebie, o szukaniu swojej kobiecości. Są sceny erotyczne, ale nie są one wulgarne tylko zmysłowe. Książka opowiada nam też o tym jak bardzo ważna jest rola matki w naszym życiu. Jak ma ona wpływ na nasze dorastanie, nasze relacje z innymi.

Natalie po wspólnym życiu, po wspólnym mieszkaniu...

Zaczyna się dobrze, od bohaterki odchodzi facet, a pojawia się wyzwolona przyjaciółka, która w dodatku pisze erotyczne opowiadania. Co mogło pójść nie tak? Historia w ogóle nie wciąga. Przerzucałam strony w oczekiwaniu, kiedy zacznie się coś dziać. Akcja trochę przyspiesza pod koniec i zostawia niedosyt, bo pomysł był dobry, tylko wykonanie zawiodło.

Zaczyna się dobrze, od bohaterki odchodzi facet, a pojawia się wyzwolona przyjaciółka, która w dodatku pisze erotyczne opowiadania. Co mogło pójść nie tak? Historia w ogóle nie wciąga. Przerzucałam strony w oczekiwaniu, kiedy zacznie się coś dziać. Akcja trochę przyspiesza pod koniec i zostawia niedosyt, bo pomysł był dobry, tylko wykonanie zawiodło.

Natalia ma dwadzieścia siedem lat, despotyczną matkę, lubianą choć męczącą pracę w eleganckim butiku oraz miała faceta, z którym była w związku od czterech a mieszkała wspólnie od trzech lat. Kiedy Krzysztof niespodzianie się wyprowadza, skarżąc się na jej słaby temperament, jest podłamana. Z pomocą pojawia się ekscentryczna, wolna od konwenansów Gaba. Czy Natalia posłucha rad nowej przyjaciółki, że „bez miłości do samej siebie nigdy nie osiągnie się prawdziwego szczęścia”? Jaka będzie rola mieszkającego po sąsiedzku Franka w pozbyciu się przez Natalię kompleksów?

Historyjka jest przewidywalna. Ale udaje się autorce obalić po drodze parę mitów, zachwiać pewnością że na przyjaciół zawsze można liczyć a prawdziwa miłość musi trwać wiecznie. W przyspieszonym kursie zaawansowanej edukacji seksualnej Natalii, aby wyzbyła się zahamowań, całkiem niepotrzebnie, moim zdaniem, przytoczone zostają niezbyt ciekawe opowiadania autorstwa Gaby, które naruszają spójność kompozycji powieści. Jednak jeśli ktoś lubi leciutkie przełamywanie konwencji współczesnego romansu, Anna Szczypczyńska może się spodobać.

Natalia ma dwadzieścia siedem lat, despotyczną matkę, lubianą choć męczącą pracę w eleganckim butiku oraz miała faceta, z którym była w związku od czterech a mieszkała wspólnie od trzech lat. Kiedy Krzysztof niespodzianie się wyprowadza, skarżąc się na jej słaby temperament, jest podłamana. Z pomocą pojawia się ekscentryczna, wolna od konwenansów Gaba. Czy Natalia posłucha...

Bardzo pozytywne zaskoczenie! Kupiłam audioobok w ciemno, nie znając autorki. Tytuł mógł sugerować banalną treść, jednak nic podobnego. W historii Natalii nie ma wprawdzie piorunów sycylijskich, zakazanego romansu z szefem w korpo czy porwania przez mrocznego mafiosa, a jednak słucha się jej z zapartym tchem i kibicuje się bohaterom do ostatniej kartki (dźwięku). W tej książce jest dużo życiowej mądrości, podanej nienachalnie, ale ciepło i serdecznie. (Są też sceny erotyczne, miejscami całkiem pikantne, lecz opisane ze smakiem). Zainteresowała mnie autorka, na pewno sprawdzę, co jeszcze ma w dorobku.

Bardzo pozytywne zaskoczenie! Kupiłam audioobok w ciemno, nie znając autorki. Tytuł mógł sugerować banalną treść, jednak nic podobnego. W historii Natalii nie ma wprawdzie piorunów sycylijskich, zakazanego romansu z szefem w korpo czy porwania przez mrocznego mafiosa, a jednak słucha się jej z zapartym tchem i kibicuje się bohaterom do ostatniej kartki (dźwięku). W tej...

Jak zawsze zacznę od kilku słów o formie książki. Bardzo podoba mi się narracja, dzięki niej łatwo się odnaleźć w tekście i od razu popłynąć w historii oddając się całkowicie fabule i naszej bohaterce. Podoba mi się podział na rozdziały. Nie za długie, w sam raz. Podoba mi się bardzo, że te rozdziały, w których mowa o opowiadaniach Gaby jest nazwa własna rozdziału, co tworzy pewną przyjemną regułę.
Bardzo przypadł mi do gustu język, stylistyka, przyjemne lapidarne dialogi bez niepotrzebnych przysłówków, opisów. Dzięki temu mogłam sobie sama wyobrażać sytuację, ton wypowiedzi. Lubię kiedy autor zostawia czytelnikowi na to swobodną przestrzeń. Nie trzeba wszystkiego mówić wprost i podawać na tacy dosłowności. Takie rozwiązania bardzo sobie cenię. Zresztą S. King zawsze powtarza, że krótkie dialogi są cechą boską, przysłówki - ludzką ;) czy jakoś tak. Więc Autorka kupiła mnie od początku.
Podobają mi się barwne, ale nieprzesadzone, opisy i metafory. Nie są przekombinowane, jak np. u Żulczyka, kiedy to wylewa się z tekstu coś na kształt karykatury - bo jest tych porównań, metafor, czy nietuzinkowych opisów po prostu za dużo. U Ani Szczypczyńskiej wszystko jest idealnie wyważone, składne, spójne. Momentami delikatne, innym razem bardziej barwne, dzięki czemu otrzymujemy przyjemny balans. Wszystko, czym raczy czytelnika sprawia, że chce się czytać i nie przestawać. Chce się wiedzieć, co dalej, a przy tym jest to po prostu przyjemna i lekka w odbiorze książka.
Przy całej ciężkości tematów, problemów, które poruszane są w powieści, Autorka robi to w tak miękki sposób, że nie czuję jak tonę w problemach bohaterów, nie przytłaczają mnie, nie staję się ich bezpośrednią częścią - czuję się raczej zdystansowana (chociaż nie wiem, czy to odpowiednie określenie) ale jednocześnie z ogromnym zaciekawieniem przyglądam się problemom z boku. Chłonę to co mi dostaję - odrobinę niedopowiedzenia, innym razem uniesienia, szczypty uśmiechu i humoru, ale też irytacji gdy poznaję matkę Natalii.
Z naszą bohaterką łatwo się utożsamić. Jest młodą, dość przeciętną osobą o przeciętnym życiu i dość powszechnymi problemami. Jednym słowem - samo życie. Żadnych fajerwerków. Myślę, że dlatego kobiety tak chętnie sięgają po tą pozycję. Sama czytałam z zapartym tchem. Z jednej strony bardzo współczułam Natalii wszystkich tych zdarzeń, a z innej chciałam żeby to był bodziec do wielkiej zmiany. Wszechświat czasami podejmuje pewne decyzje za nas żebyśmy ruszyli z miejsca. W przypadku Natalii tak właśnie było. W zasadzie poznajemy ją w momencie, gdy wierzy, że nic od niej nie zależy; gdy płynie sobie z prądem, w dość wygodnej ale nieprzyjemnej na dłuższą metę pozycji. Konsekwencje, które przynosi z sobą ta bierna wobec samej siebie postawa została przez Autorkę świetnie opowiedziana. Nie dość, że Natalia usilnie chciała odzyskać faceta, dała poniewierać się własnej matce to jeszcze na to wszystko kompletnie straciła poczucie własnej wartości. Matka Natalii tak mi działa na nerwy, że wielokrotnie miałam ochotę walnąć ją kindlem w głowę. Przysięgam. Jak można tak zgnoić własne dziecko?
Fabuła jest przyjemna, nie jest za długa - jest w sam raz. Postaci ładnie się zazębiają, miejsca się ze sobą łączą. Książka jest spójna w odbiorze. Od początku wiadomo, w którą stronę podąża nasza bohaterka, fabuła, świat przedstawiony i linia czasu są wyraźnie zarysowane co wprowadza moim zdaniem idealny ład i porządek. Nie ma najmniejszego problemu z odnalezieniem się w tekście. Widać, że książka jest przemyślana, dopracowana w najmniejszych szczegółach. Doceniam ogrom pracy włożony w tworzenie postaci, w historię, w ich przeżycia, emocje i wspomnienia, ale także marzenia i możliwości. Podoba mi się, jakie emocje towarzyszyły mi podczas czytania. Lubię przeżywać książki, nie lubię po prostu przeczytać i ok - odhaczone.
Autorka ma coś takiego w sobie, że po prostu chce się Ją czytać. Dosłownie płynęłam po zdaniach. Wyczuwałam płynność pióra, pewność.
Zakończenie mnie zaskoczyło. Ale bez spoilerów, musicie same przeczytać! Ode mnie 10/10

Jak zawsze zacznę od kilku słów o formie książki. Bardzo podoba mi się narracja, dzięki niej łatwo się odnaleźć w tekście i od razu popłynąć w historii oddając się całkowicie fabule i naszej bohaterce. Podoba mi się podział na rozdziały. Nie za długie, w sam raz. Podoba mi się bardzo, że te rozdziały, w których mowa o opowiadaniach Gaby jest nazwa własna rozdziału, co...

60/52/22 „Kilka upalnych nocy”, Anna Szczypczyńska- literatura obyczajowa, romans z nutką erotyzmu. Ile zdrad jesteśmy w stanie znieść? Które bolą najbardziej? Czy po nich można się zrealizować, zaufać i być szczęśliwym? Niby lekka, a jednak porusza trudne, życiowe tematy i daje siłę, i nadzieję 😊. Polecam

60/52/22 „Kilka upalnych nocy”, Anna Szczypczyńska- literatura obyczajowa, romans z nutką erotyzmu. Ile zdrad jesteśmy w stanie znieść? Które bolą najbardziej? Czy po nich można się zrealizować, zaufać i być szczęśliwym? Niby lekka, a jednak porusza trudne, życiowe tematy i daje siłę, i nadzieję 😊. Polecam

Czy jesteśmy w stanie być wpelni szczęśliwi jeśli nie kochamy siebie samych.

Choć Natalia myśli, że ma ustabilizowane życie uczuciowe-planuję kupno psa ze swoim partnerem okazuję się, że on nagle się od niej wyprowadza. Pewność siebie kobiety zostaje po raz kolejny nadszarpnięta. Niestety trudne wychowanie oraz kiepska relacja z matką, która wiecznie ją krytykuje.
Na jej drodze stają dwie osoby, które pomagają przetrwać trudny czas. Sąsiad Franek oraz koleżanka z pracy Gaby, dzięki nim jej życie staje na właściwych torach.

Spodobał mi się fakt, że poruszany jest tutaj temat pewności siebie oraz nawiązaniu relacji z samym sobą. Jeśli my nie szanujmy się i nie darzymy się miłością reszta świata też zapewne tego nie zrobi.

Autorkę poznałam w ,,Dzisiaj śpisz ze mną ", która jest moją ulubioną książką. W ,,Kilka upalnych nocy " czuję lekki niedosyt i czekam na więcej.

Znalazłam idealny cytat do tej książki:

❤️ ,,Kiedyś wchodziłam do pokoju pełnego ludzi i zastanawiałam się czy oni mnie lubią. Dziś wchodzę i zastanawiam się, czy ja ich lubię " Meryl Streep ❤️ tego życzę nam wszystkim, na szczęście główna bohaterka już to odkryła.

Czy jesteśmy w stanie być wpelni szczęśliwi jeśli nie kochamy siebie samych.

Choć Natalia myśli, że ma ustabilizowane życie uczuciowe-planuję kupno psa ze swoim partnerem okazuję się, że on nagle się od niej wyprowadza. Pewność siebie kobiety zostaje po raz kolejny nadszarpnięta. Niestety trudne wychowanie oraz kiepska relacja z matką, która wiecznie ją krytykuje.
Na jej...

Ksiazka do przeczytania dla relaksu, szybko sie czyta, szybko sie zapomni. Na wakacje sie nada.

Ksiazka do przeczytania dla relaksu, szybko sie czyta, szybko sie zapomni. Na wakacje sie nada.

Kolejna lekka babska historia. Szczerze mówiąc nie podejrzewałam kim okaże się Gaba. Niestety mam niedosyt.

Kolejna lekka babska historia. Szczerze mówiąc nie podejrzewałam kim okaże się Gaba. Niestety mam niedosyt.