Bardzo dobry debiut autora poruszający wciąż aktualny temat znęcania, to krzyk o opamiętanie się ludzi, o pomoc, w końcu to krzyk młodego człowieka krzywdzonego najpierw przez matkę potem przez rówieśników. To krzyk chłopca dla którego tylko śmierć wydaje się jedynym rozwiązaniem żeby przestać czuć pogardę innych ludzi. I to dlaczego, dlatego że jest biedny, że nie ma bogatych rodziców, nie nosi markowych ubrań?
To książka pełna emocji, napięcia i bólu, książka dla osób pełnoletnich, przestroga przed zachowaniami współczesnego człowieka.

Bardzo dobry debiut autora poruszający wciąż aktualny temat znęcania, to krzyk o opamiętanie się ludzi, o pomoc, w końcu to krzyk młodego człowieka krzywdzonego najpierw przez matkę potem przez rówieśników. To krzyk chłopca dla którego tylko śmierć wydaje się jedynym rozwiązaniem żeby przestać czuć pogardę innych ludzi. I to dlaczego, dlatego że jest biedny, że nie ma...

Udało mi się uczestniczyć w Book Tourze organizowanym przez @radoslaw.nowotnik i przeczytać książkę, tego dobrze zapowiadającego się pisarza.
Bardzo dziękuję za tą możliwość🙂

Zagłębiamy się w trudną historię nastolatka, który przedstawia się jako Mały i to z jego perspektywy będziemy poznawać kolejne wydarzenia.
Mały zaczyna właśnie naukę w szkole średniej w Krośnie i ma nadzieję, że jego życie się zdecydowanie poprawi.
Musicie bowiem wiedzieć, że życie chłopca to jeden wielki koszmar, począwszy od przemocowej matki, po przemoc ze strony starszych chłopaków w wymarzonym Krośnie. Nastolatek codziennie musi mierzyć się ze strachem, nieustającym głodem oraz poczuciem ogromnego osamotnienia i niemocy. Brak perspektywy na zmiany oraz obojętność nauczycieli i całego środowiska popycha go do dramatycznych czynów, których nie da się już odwrócić.

Ta książka boli. Pomimo swej krótkiej formy dostarcza czytelnikowi dużej dawki emocji i sporo wrażeń. Momentami nie można uwierzyć, że tyle zła może się przytrafiać jednemu chłopcu.
Bardzo dobrze został nakreślony schemat dzisiejszego społeczeństwa, ogarniętego znieczulicą i obojętnością. Świetnie została wykreowana postać Małego, a autor doskonale wczuł się w postać nastolatka i genialnie dostował język w książce, żeby jeszcze bardziej można było się z nim utożsamić. BARDZO dobrze się to czytało.
Interesująca forma otwartego zakończenia daje także nadzieję na kontynuację historii.

Uwielbiam takie przypadkowe odkrycia. 😍
Proszę pisać Panie Radosławie!
Ja chcę więcej.

Udało mi się uczestniczyć w Book Tourze organizowanym przez @radoslaw.nowotnik i przeczytać książkę, tego dobrze zapowiadającego się pisarza.
Bardzo dziękuję za tą możliwość🙂

Zagłębiamy się w trudną historię nastolatka, który przedstawia się jako Mały i to z jego perspektywy będziemy poznawać kolejne wydarzenia.
Mały zaczyna właśnie naukę w szkole średniej w Krośnie i ma...

Chcecie posłuchać o kolejnym udanym debiucie tego roku? Tylko usiądźcie, bo to co mogę o tej książce napisać będzie mocne… Bo ta książka jest można i nie można przejść obok niej obojętnie.

“Niewinna krew” to historia opisana przez Radosława Nowotnika. Porusza oba bardzo trudny temat, temat przemocy. Przemocy rodzicielskiej, przemocy rówieśniczej, a także przemocy, jaką jest brak reakcji na wołanie o pomoc. To historia, która boli, kiedy się ją czyta.

Mały, zwany również bękartem lub Szczerbatym to niespełna piętnastolatek, który urodził się w nieodpowiednim czasie i miejscu, a także w nieodpowiedniej rodzinie. Matka chłopaka od początku nie akceptowała go pod żadnym względem, traktowała jak społecznego wyrzutka, a nie powód do dumy. Sama zmagająca się z wieloma nałogami była doskonałym przykładem patologii. A patologii w tej książce jest znacznie więcej. Nawet dziadek, który wydaje się jedynym oparciem chłopaka okazuje się alkoholikiem i stąpającym poza granicami prawa kłusownikiem.

Chłopak od początku doświadczał okrutnej przemocy psychicznej i fizycznej we własnym domu. Pewnie dlatego nie zdziwiło go to, że niedługo po rozpoczęciu nauki w krośnieńskim liceum został wypatrzony przez “młodzieżową elitę”, która pastwiła się nad nim równie mocno. Poszukiwanie wsparcia nie przyniosło efektu. Nauczyciel wf-u poproszony o wsparcie, odmówił go dbając o swoją pozycję. Najlepszy kolega z klasy również się odwrócił, przestraszył się odrzucenia ze strony rówieśników.

Brzmi okrutnie prawda? A całe okrucieństwo jeszcze przed nami. Bo ten zostawiony na pastwę losu nastolatek postanawia sam na własną rękę wymierzyć sprawiedliwość. A gdyby otrzymał odpowiednią pomoc… gdyby ktoś zauważył… Była jedna osoba, takie światełko w całej tej sytuacji, z której nasz bohater nie skorzystał i ja sobie cały czas zadaję pytanie dlaczego…

“Niewinna krew” to książka, która zostawia nas z wieloma pytaniami. Porusza do szpiku kości. Przeraża. Zmusza do refleksji. To kolejna historia o tym, co dzieje się z dzieckiem, które nie otrzymuje miłości, ale żyjąc w biedzie się odstaje od grupy… ta historia boli…

Dodam jeszcze, że autor słusznie zaznaczył, że to historia dla pełnoletnich czytelników. Polecam do przeczytania wszystkim rodzicom, nauczycielom, pedagogom szkolnym, psychologom, a nawet księżom (bo i taki bohater w tej książce ma swoją ważną rolę).

Chcecie posłuchać o kolejnym udanym debiucie tego roku? Tylko usiądźcie, bo to co mogę o tej książce napisać będzie mocne… Bo ta książka jest można i nie można przejść obok niej obojętnie.

“Niewinna krew” to historia opisana przez Radosława Nowotnika. Porusza oba bardzo trudny temat, temat przemocy. Przemocy rodzicielskiej, przemocy rówieśniczej, a także przemocy, jaką...

Jest to debiut autora, który miałam okazję poznać dzięki zorganizowanemu przez niego booktour.

Ta krótka powieść opowiada historię 15- letniego Małego.

Żyję w małej wiosce na Podkarpaciu, matka się nad nim pastwi a jedyne, znikome wsparcie ma w dziadku alkoholiku.
Liczy, że kiedy zacznie naukę w jednym z najlepszych liceów w Krośnie, jego życie zmieni się na lepsze.
Niestety, czeka go ciężkie zderzenie z rzeczywistością. Szybko zostaje ofiarą bogatych dzieciaków.
Każdy dzień jest dla niego udręką. Nie wie, czy oberwie od matki, czy od oprawców.
Zostawiony sam sobie, pełen desperacji podejmuje krok, od którego już nie ma odwrotu.

Wstyd mi się przyznać, ale nie spodziewałam się, że ta książka będzie tak dobra. Ma tylko ponad 170 stron a z każdej strony biły we mnie takie emocje. Styl pisania autora i pierwszoosobowa narracja dały mi uczucie, jakby czytała najprawdziwszy pamiętnik nękanego dzieciaka.
Pan Radosław w idealny sposób oddał klimat małych mieścin, gdzie każdy interesuje się tylko swoim nosem, nie reaguje na cierpienie innych, byle tylko nie nadepnąć na odcisk kogoś wysoko postawionego.
Mały od samego początku musiał radzić sobie sam. Matka, a raczej kobieta, która go urodziła, widziała w nim tylko ciągły problem. Był dla niej bękartem. Nie zaznał z jej strony nawet odrobiny uczucia. Dziadek alkoholik, który bagatelizuje jego problemy, również nie zasługuje na laurkę.
Chłopak starał się za wszelką cenę być niezauważony i przezroczysty. Targały nim przeróżne uczucia. Bez wsparcia nauczycieli czy rówieśników sięgnął po ostateczność.
Bardzo spodobało mi się zakończenie. Autor dał mi wybór aż dwóch finałów i szczerze, dotąd nie wiem, który bym wybrała. Każdy finał na w sobie odrobinę niesprawiedliwości wobec innych ofiar.
Pan Radosław pokazał, do czego może doprowadzić obojętność i ciche przyzwolenie na przemoc wobec tych niewinnych.
Myślę, że to ten typ książki, który każdy powinien poznać, który skłania do małej refleksji.

Jest to debiut autora, który miałam okazję poznać dzięki zorganizowanemu przez niego booktour.

Ta krótka powieść opowiada historię 15- letniego Małego.

Żyję w małej wiosce na Podkarpaciu, matka się nad nim pastwi a jedyne, znikome wsparcie ma w dziadku alkoholiku.
Liczy, że kiedy zacznie naukę w jednym z najlepszych liceów w Krośnie, jego życie zmieni się na...

Krótka i niesamowicie brutalna historia chłopca, który miał nadzieje, że jego życie zmieni się na lepsze wraz z pójściem do nowej szkoły. Bękart, bo tak zwraca się do niego matka mieszka tylko z nią. Kobieta nie szczędzi mu kar cielesnych, kpin i poniżania. Towarzystwa utrzymuje mu też dziadek, jedyna osoba, która okazuje mu sympatię. Jego entuzjazm nową szkołą szybko zostaję zgaszony gdyż zwraca na siebie uwagę bogatego dzieciaka i jego kolegów, którzy zaczynają regularnie go gnębić.

Pan Radosław w swojej książce mocno oddziałuje na nasze emocje. Przez większość stron czułam smutek i przygnębienie. To przykre, że tak młody człowiek musi znosić tyle cierpienia. Nie może liczyć na żadną pomoc dorosłych, którzy przecież powinni być dla dziecka oparciem. Co musiałoby się wydarzyć żeby ktoś w końcu zwrócił na niego uwagę? Przerażała mnie obojetność tych ludzi.

Uważam, że ten tytuł powinien przeczytać każdy. Nie jest długa, bo ma niecałe 200 stron a myślę, że bardzo ważne aby ludzi uświadamiać jak wiele zła jest na świecie i że nie można przechodzić obok niego obojętnie.

Krótka i niesamowicie brutalna historia chłopca, który miał nadzieje, że jego życie zmieni się na lepsze wraz z pójściem do nowej szkoły. Bękart, bo tak zwraca się do niego matka mieszka tylko z nią. Kobieta nie szczędzi mu kar cielesnych, kpin i poniżania. Towarzystwa utrzymuje mu też dziadek, jedyna osoba, która okazuje mu sympatię. Jego entuzjazm nową szkołą szybko...

🔪🔪🔪 Recenzja 🔪🔪🔪

Radosław Nowotnik " Niewinna krew "
@radoslaw.nowotnik

Wydawnictwo : Self publishing Radosław Nowotnik

🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪

" Coraz częściej myślę o śmierci. Czy to boli? Co się wtedy czuje? Byłoby pięknie nic nie czuć, ani strachu przed kolejnym dniem, ani tej presji, że musisz wziąć kolejny oddech... "

"Niewinna krew" to naprawdę wciągający thriller, który trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony.. Książka opowiada historię głównego bohatera, który stara się unikać przemocy, ale zostaje wciągnięty w brutalne wydarzenia, które zmieniają jego życie..

Autor używa języka pełnego emocji i napięcia, co nadaje historii intensywności.. Jego sposób pisania jest dynamiczny i angażujący, co sprawia, że czytelnik czuje się wciągnięty w wydarzenia..

Opisując sceny, autor potrafi tworzyć obrazy w umyśle czytelnika za pomocą barwnych i sugestywnych opisów.. Jego zdolność do kreowania atmosfery i budowania napięcia sprawia, że czytanie staje się emocjonującym doświadczeniem..

Styl autora jest także refleksyjny, skłaniający do przemyśleń nad naturą człowieka i naszą zdolnością do podjęcia trudnych wyborów.. Autor zmusza czytelnika do zastanowienia się nad własną świadomością i wpływem, jaki ma na nasze działania..

Jeden z najmocniejszych punktów tej książki to sposób, w jaki autor ukazuje ludzką naturę i jej zdolność do przemocy.. Pokazuje, że nawet ci, którzy wydają się niewinni, mogą mieć mroczne tajemnice i być zaangażowani w okrutne akty przemocy..

Autor pisze bardzo emocjonalnie i z dużym napięciem.. Słowa są pełne dramatyzmu i tajemniczości, co sprawia, że czujesz się wciągnięty w historię.. Autor ma też trochę mrocznego humoru, żeby przełamać napięcie.. Styl jest intensywny i prowokujący, co sprawia, że czytanie tej książki to niezapomniane przeżycie..

Jeśli lubisz książki, które poruszają ważne tematy i trzymają w napięciu, to ta powinna być na Twojej liście do przeczytania..

" Przez ostatni rok uczęszczałem do krośnieńskiego liceum, gdzie próbowałem na zmianę stać się przezroczysty i niezauważony. Nic z tego nie wyszło, bo nie da się być niewidzialnym, będąc jednocześnie umazany na całym ciele krwią... Niewinną krwią..."

Nasz główny bohater to odmieńiec, który ma naprawdę trudne życie.. Nie wybrał tej drogi sam - to szara konieczność, w której żyje.. Jest odrzucany przez innych, nawet przez swoją matkę.. Jedyną osobą, z którą ma dobre relacje, jest jego dziadek.. Niestety, dziadek ma swoje problemy z alkoholem i nie zawsze jest w stanie być dla niego wsparciem.. Życie wciąż stawia przed nim wiele trudności.. W podstawówce był wyśmiewany i poniżany przez innych, ponieważ był biedny i chodził w zniszczonych ciuchach.. Postanowił pójść do liceum, licząc na zmianę, ale niestety tam również spotyka niezrozumienie i nie może się dopasować do otoczenia.. Jest prześladowany przez bogatego chłopaka i jego grupkę..

🔪🔪🔪 Recenzja 🔪🔪🔪

Radosław Nowotnik " Niewinna krew "
@radoslaw.nowotnik

Wydawnictwo : Self publishing Radosław Nowotnik

🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪

" Coraz częściej myślę o śmierci. Czy to boli? Co się wtedy czuje? Byłoby pięknie nic nie czuć, ani strachu przed kolejnym dniem, ani tej presji, że musisz wziąć kolejny oddech... "

"Niewinna krew" to naprawdę wciągający thriller, który...

"Niewinna krew" autorstwa Radosława Nowotnika to mrożąca krew w żyłach opowieść o poszukiwaniu tożsamości i brutalnej rzeczywistości życia w mrocznych zakątkach społeczeństwa. Główny bohater, próbując pozostać niezauważony w szkole, zostaje wciągnięty w wir przemocy i krwawych wydarzeń, które na zawsze odmieniają jego życie. Książka porusza tematykę świadomości, zarówno tej osobistej, jak i społecznej, ukazując, że nawet ci, którzy wydają się niewinni, mogą być zaangażowani w brutalne akty przemocy. Nowotnik w mistrzowski sposób prowadzi czytelnika przez labirynt emocji i niebezpieczeństw, przekazując niezapomniane doświadczenia.

"Niewinna krew" Radosława Nowotnika to książka, która nie pozostawia czytelnika obojętnym. Przeplatając elementy thrillera, dramatu i psychologicznego suspensu, autor stworzył dzieło, które wciąga od pierwszych stron i trzyma w napięciu aż do samego końca.

Poprzez głównego bohatera, czytelnik zagłębia się w świat młodzieńczych trosk, zmagania z własną tożsamością oraz walkę o akceptację społeczną. Wraz z nim przeżywamy emocje, zaskoczenia i rozczarowania, odkrywając stopniowo coraz to nowe, mroczne oblicze rzeczywistości.

Jednym z najmocniejszych elementów tej książki jest sposób, w jaki autor ukazuje ludzką naturę i jej zdolność do przemocy. Przekonująco pokazuje, że nawet niewinni mogą być uwikłani w ciemne machinacje społeczne i stać się ofiarami okrutnych wydarzeń.

Dodatkowo warto zaznaczyć, że styl pisarski Nowotnika jest niezwykle sugestywny i prowokujący. Jego zdolność do kreowania atmosfery jest godna podziwu, co sprawia, że czytelnik wciąż czuje się jakby był tam, wśród bohaterów, przeżywając ich doświadczenia na własnej skórze. Ponadto autor wykorzystuje język pełen metafor i obrazów, który dodaje głębi i intensywności opowieści.

Nie brakuje także w tej książce momentów refleksji nad życiem, moralnością i ludzkimi relacjami. Przejmujące dialogi oraz wewnętrzne monologi bohaterów pozostawiają czytelnika zastanawiającego się nad własnymi wartościami i wyborami.

Jednakże należy zaznaczyć, że "Niewinna krew" to lektura przeznaczona wyłącznie dla dorosłych, ze względu na drastyczne sceny przemocy i tematykę poruszaną w książce.

Podsumowując," Niewinna krew" to znakomita powieść, która wciąga, porusza i zmusza do refleksji. Radosław Nowotnik stworzył dzieło godne polecenia dla wszystkich poszukujących nie tylko emocji, ale także głębszych przemyśleń nad ludzką naturą i kondycją społeczeństwa. Ta książka na pewno zostanie w pamięci czytelnika na długo po jej przeczytaniu.

"Niewinna krew" autorstwa Radosława Nowotnika to mrożąca krew w żyłach opowieść o poszukiwaniu tożsamości i brutalnej rzeczywistości życia w mrocznych zakątkach społeczeństwa. Główny bohater, próbując pozostać niezauważony w szkole, zostaje wciągnięty w wir przemocy i krwawych wydarzeń, które na zawsze odmieniają jego życie. Książka porusza tematykę świadomości, zarówno tej...

"W pobliżu przechadzali się spacerowicze i właściciele psów z podopiecznymi. Mimo to nikt nie zainteresował się moim losem. Nikt nie pochylił się nad nieprzytomnym dzieciakiem leżącym pośród śmieci, które niedawno jeszcze były jego przyborami szkolnymi."

"Coraz częściej myślę o śmierci. Czy to boli? Co się wtedy czuje? Byłoby pięknie nic nie czuć, ani strachu przed kolejnym dniem, ani tej presji, że musisz wziąć kolejny oddech."

Bękart, bo tak od zawsze zwraca się do niego matka, zaczął 1 klasę liceum. Liczył na nowe życie, znajomości, czysta karta. W końcu w podstawówce ciągle był wyśmiewany i poniżany, bo był biedny, chodził w zniszczonych ciuchach, ciągle głodny. Matka go nie kochała, miał dziadka, z którym lubił spędzać czas (z wzajemnością),ale ten lubił sobie wypić i kłusować. Młody nie miał lekko, a liceum nie było takie wspaniałe jak sobie wyobrażał. Nękany przez bogatego chłopaka i jego grupkę, jest na skraju wytrzymałości. Czy ma szansę doczekać sprawiedliwości? Kiedy skończy się jego męka? Gdzie szukać pomocy? Reakcja nauczyciela totalnie zwaliła mnie z nóg!

Ból, niezrozumienie, odrzucenie, brak miłości, samotność, żal, brak pomocy, strach. To pierwsze co przychodzi mi do głowy po przeczytaniu tej książki. Ledwo ponad 170 stron, do tego mały format, a to co się tam dzieje jest okropne. I wiecie co jest jeszcze gorsze? To, że to się dzieje wokół nas... To smutna prawda, zresztą sami zobaczcie na pierwszy cytat, a zapewne coś wam się z ostatnich wiadomości skojarzy.

"Niewinna krew" jest zdecydowanie dla czytelników pełnoletnich! Choć książkę przeczytałam za jednym podejściem, to musiałam robić sobie przerwy. Jest wstrząsająca, okropnie smutna (choć przez chwilę pojawiło się coś dobrego),straszna w swojej prawdziwości oraz przekazie. Dosadna, napisana bardzo dobitnie, bez owijania w bawełnę, by otworzyć oczy na to co się wokół dzieje. Żyjemy w czasach, gdzie ludzie coraz mniej reagują na krzywdę jaka dzieje się dosłownie obok nich! To smutne, tracimy człowieczeństwo.

Samo zakończenie pozostało poniekąd otwarte, są dwie opcje, czytelnik może sobie wybrać pasującą do jego przekonań. Nie jest to prosta decyzja, niesie za sobą uniknięcie kary, kto zasługuje na to bardziej? Gdyby ktoś zareagował na wołanie o pomoc mogłoby być inaczej, jednak gdybanie nic już nie zmieni. Może natomiast zmusić nas do obserwacji i nie bycia obojętnym. Dużo zależy od nas samych jak podobna historia może się zakończyć. Tak samo, albo zupełnie inaczej.

Ta książka trzyma w ciągłym napięciu, przewracałam strony i zastanawiałam się co dalej? Zaczynałam czuć ciarki na plecach, ten strach z chłopaka przechodził na mnie. Czułam w sobie złość na niesprawiedliwość tego świata, na podział ludzi na tych lepszych bogatych i gorszych, bo biednych. Nie wiem czy to się kiedyś zmieni....

Polecam wam tę książkę, może zmieni czyjeś spojrzenie i odmieni czyjś los?

"W pobliżu przechadzali się spacerowicze i właściciele psów z podopiecznymi. Mimo to nikt nie zainteresował się moim losem. Nikt nie pochylił się nad nieprzytomnym dzieciakiem leżącym pośród śmieci, które niedawno jeszcze były jego przyborami szkolnymi."

"Coraz częściej myślę o śmierci. Czy to boli? Co się wtedy czuje? Byłoby pięknie nic nie czuć, ani strachu przed...

Książka jest krótka, jednak historia w niej zawarta jest długa i głęboka. Przykro czytało się o tym co spotykało tego młodego człowieka. Nie dość, że nie miał znajomych w szkole, to jeszcze nie mógł liczyć na pomoc nikogo dorosłego. Jego matka.. wrr.. aż mi ciśnienie się podnosi jak o niej pomyślę.
Jego matka jest typową rurą, która nie interesuje się swoim dzieckiem, i zachowuje się w stosunku do niego, jakby żałowała, że w ogóle się urodził. Ale oczywiście w stosunku do otoczenia jest sztucznie super. Nie polubiłam jej w trakcie czytania.
Z jednej strony szkoda mi trochę dziadka, który był jedyną ostoją dla Młodego, a tak niefortunnie "się prowadził".

Bardzo bolesna historia i nie mogę powiedzieć, że czytało się ją przyjemnie, bo każda strona aż bolała z powodu tego co Młody przeszedł. Ale jednocześnie jest to bardzo mocna i ważna lektura. Myślę, że mogę ją polecić, by otworzyła oczy szerzej na otaczający nas świat i warto po nią sięgnąć.

Książka jest krótka, jednak historia w niej zawarta jest długa i głęboka. Przykro czytało się o tym co spotykało tego młodego człowieka. Nie dość, że nie miał znajomych w szkole, to jeszcze nie mógł liczyć na pomoc nikogo dorosłego. Jego matka.. wrr.. aż mi ciśnienie się podnosi jak o niej pomyślę.
Jego matka jest typową rurą, która nie interesuje się swoim dzieckiem, i...

Czytacie debiuty i lubicie poznawać nowych autorów?
Mam dla Was propozycję książki, która wstrząśnie Waszymi sercami.

W książce pt. "Niewinna krew" poznajemy 14-letniego chłopca, który mieszka z matką. Chłopiec jest przez nią nazywany bękartem i nonstop poniewierany i bity. Chodzi obdarty i głodny. Nie może na nikogo liczyć, a jedyną "odskocznią" od wrednej matki są jego wypady do lasu z dziadkiem alkoholikiem i kłusownikiem.
Chłopiec zaczyna naukę w liceum w Krośnie i tam staje się pośmiewiskiem szkolnym i kozłem ofiarnym chłopców z bogatych domów. Chłopiec czuje się totalnie bezsilny na jawną przemoc i niesprawiedliwość losu. Niejednokrotnie prosi o pomoc lecz wszyscy go lekceważą. Coraz częściej rozmyśla o śmierci.

Jesteście ciekawi jak zakończy się ta historia i do czego posunie się młody zdesperowany chłopak, by wyjść z tej koszmarnej sytuacji?

Przyznam, że ta krótka historia wstrząsnęła mną. Autor pokazuje nam życie biednego chłopca, który wychowuje się w patologii i nie ma żadnych wzorców. Śledziłam jego losy i byłam przerażona okrucieństwem i piekłem jakie zgotowała mu własna matka. Na domiar złego stał się kozłem ofiarnym kolegów ze szkoły. Nikt nie reaguje na jego krzywdę i pozostaje sam z problemami. To ma na niego destrukcyjny wpływ. Autor pokazuje nam, że wzorce wyniesione z domu rodzinnego i otoczenia mają na nas ogromny wpływ, a skutki tego mogą być katastrofalne.
W książce znajdziecie pełno emocji jak na kolejce górskiej. Autor pozostawia czytelnika z pytaniami i przemyśleniami. Długo nie zapomnę tej historii.
Czytajcie!
Polecam!

Czytacie debiuty i lubicie poznawać nowych autorów?
Mam dla Was propozycję książki, która wstrząśnie Waszymi sercami.

W książce pt. "Niewinna krew" poznajemy 14-letniego chłopca, który mieszka z matką. Chłopiec jest przez nią nazywany bękartem i nonstop poniewierany i bity. Chodzi obdarty i głodny. Nie może na nikogo liczyć, a jedyną "odskocznią" od wrednej matki są jego...