rozwińzwiń

Dragon Age. Powołanie

Okładka książki Dragon Age. Powołanie David Gaider
Okładka książki Dragon Age. Powołanie
David Gaider Wydawnictwo: Fabryka Słów Cykl: Dragon Age (tom 2) Seria: Dragon Age fantasy, science fiction
536 str. 8 godz. 56 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Dragon Age (tom 2)
Seria:
Dragon Age
Tytuł oryginału:
Dragon Age: The Calling
Wydawnictwo:
Fabryka Słów
Data wydania:
2010-03-19
Data 1. wyd. pol.:
2010-03-19
Data 1. wydania:
2009-10-13
Liczba stron:
536
Czas czytania
8 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375742527
Tłumacz:
Małgorzata Koczańska
Tagi:
fantasy Dragon Age
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Dragon Age: First Five Michael Atiyeh, Carmen Carnero, Nunzio DeFilippis, Alexander Freed, David Gaider, Chad Hardin, Terry Pallot, Greg Rucka, Christina Weir
Ocena 7,7
Dragon Age: Fi... Michael Atiyeh, Car...
Okładka książki Dragon Age Library Edition Alexander Freed, David Gaider
Ocena 0,0
Dragon Age Lib... Alexander Freed, Da...
Okładka książki DRAGON AGE LIBRARY EDITION VOLUME 1 Alexander Freed, David Gaider
Ocena 0,0
DRAGON AGE LIB... Alexander Freed, Da...
Okładka książki Dragon Age: Until We Sleep vol. 1 Alexander Freed, David Gaider
Ocena 6,1
Dragon Age: Un... Alexander Freed, Da...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
498 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
220
72

Na półkach: , ,

Co mi się najbardziej spodobało w tym tomie:
+ Towarzysze,
+ Żarty, śmieszne momenty (zwłaszcza Duncana),
+ Na końcu zostało wyjaśnione dlaczego Maric i Fiona musieli porzucić Alistaira (wiadomo, po pierwsze aby nie cierpiał z powodu elfiej krwi, a po drugie aby nie był rywalizacją dla Cailana i niestety, uznali że lepiej będzie dla Alistaira jak będzie myślał że jego matka nie żyje, szkoda),Duncan przy tym był i obiecał że będzie go pilnował, dodatkowo Duncan stał się komendantem Szarej Straży, więc miał większe wpływy i luz.
+ Zostało bardziej szczegółowo wyjaśnione czym jest to POWOŁANIE (a z tego co pamiętam to nasza bohaterka z pierwszej części poszła za powołaniem, tak przynajmniej pisało w notatce w Inkwizycji jeśli dobrze pamiętam..). No to UWAGA, raczej nie spodziewałabym się tego że żyje.. a przynajmniej sobie dokładnie to przemyślałam i.. no, może tak właśnie być. Na waszym miejscu przygotowałabym się na wszystko. No bo jakieś POTWIERDZENIE muszą dać w Dreadwolf co nie??

Co mi się nie podobało...
- Praktycznie cała historia dzieje się w mrocznych ścieżkach RZYGAĆ SIĘ CHCIAŁO XDD MOJE ULUBIONE MIEJSCE KUWA,
- zajebiście irytująca komendantka,
- to co się tu działo czasami... Było absurdalne... Szczerze mówiąc mocno się dziwiłam... Po prostu miałam wrażenie czasem że na siłę historia została przeciągana, z tym PLANEM, emisariusz który pierdolił o pokoju między pomiotami i ludźmi.. ahh długo by gadać

Co mi się najbardziej spodobało w tym tomie:
+ Towarzysze,
+ Żarty, śmieszne momenty (zwłaszcza Duncana),
+ Na końcu zostało wyjaśnione dlaczego Maric i Fiona musieli porzucić Alistaira (wiadomo, po pierwsze aby nie cierpiał z powodu elfiej krwi, a po drugie aby nie był rywalizacją dla Cailana i niestety, uznali że lepiej będzie dla Alistaira jak będzie myślał że jego...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
679
154

Na półkach:

Po ukończeniu całej trylogii gier zabrałem się za prequele w postaci książkowej raz jeszcze. Z tym co wiem z gier jakoś lepiej było mi sobie przyswoić treść. Tak więc w przypadku Powołania dostajemy kawał dobrego fantasy, z tym co dla gatunku najlepsze - krasnoludy, elfy, ludzie, podział na klasy. Do tego ciekawie napisane postaci, trochę szkoda, że część z nich nie miała więcej czasu sam na sam z czytelnikiem, ale i tak było dobrze.

Fabuła toczy się przez 90% w Głębokich Szlakach, w których bohaterowie muszą mierzyć się z mrocznym pomiotem, pojawia się nawet iście epicka walka ze smokiem, a to wszystko w związku poszukiwaniem brata komendantki Szarej Straży, który zna miejsce pobytu Dawnych Bogów. Ale co najciekawsze - postać Architekta, jako jedyny z mrocznego pomiotu jest w stanie oprzeć się nuceniu Dawnych Bogów, dzięki czemu widzimy w nim coś więcej niż tylko potwora. Kiedy już poznajemy jego zamiary, to fabuła wydaje się bezpośrednio skupiać wyłącznie na jego celu. No i właśnie ten Architekt był tutaj chyba najciekawszy, jego brak wiedzy o ludziach nadrabia informacjami zaczerpniętymi z ksiąg, stale się kształci i zdobywa wiedzę, przez co momenty z jego udziałem są szalenie ciekawe.

Co do pozostałych bohaterów - jest król Maric, ale dosyć nijaki, jest Duncan, którego lepiej poznajemy w grze, ale też nic konkretnego. W dodatku "romans" Fiony i Marica przyprawiał mnie o mocne déjà vu, identyczną sytuację mieliśmy w Utraconym tronie pomiędzy nim a elfką Katrielą (co ciekawe, autor nam nawet o tym przypomina). Oczywiście było ciekawie, nie można tutaj niczego odmówić autorowi, ale jednak mógł się bardziej skupić na historii towarzyszy Marica, Pustka, do której trafiają bohaterowie daje nam zarys tego, kim byli zanim stali się Szarymi Strażnikami - i właśnie tutaj był ogromny potencjał, żeby to rozwinąć.

Dla tych, którzy nie grali w gry z serii Dragon Age i nie planują - solidna dawka klasycznego fantasy, epickość na każdym kroku. Dla tych, którzy gry mają już za sobą, albo planują w nie zagrać, dostajemy świetne tło uzupełniające historię przed pierwszą częścią gry.

Po ukończeniu całej trylogii gier zabrałem się za prequele w postaci książkowej raz jeszcze. Z tym co wiem z gier jakoś lepiej było mi sobie przyswoić treść. Tak więc w przypadku Powołania dostajemy kawał dobrego fantasy, z tym co dla gatunku najlepsze - krasnoludy, elfy, ludzie, podział na klasy. Do tego ciekawie napisane postaci, trochę szkoda, że część z nich nie miała...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4975
4766

Na półkach:

Ebook.Uwielbiam grę Inkwizycja .A książka super.Zwłaszcza te lochy i kości. Za jakiś czas ,tom 3 czytam.

Ebook.Uwielbiam grę Inkwizycja .A książka super.Zwłaszcza te lochy i kości. Za jakiś czas ,tom 3 czytam.

Pokaż mimo to

avatar
367
180

Na półkach:

Dobra książka, dla fanów gier na pewno warto przeczytać

Dobra książka, dla fanów gier na pewno warto przeczytać

Pokaż mimo to

avatar

“Ciemność, która nas przenika, zniewala, pcha nas do przeciwstawiania się światłu. Jest w naszej krwi i plugawi cały świat wokół nas.”
✮Ciemność korytarzy, rozdzierające ciszę krzyki, odgłosy walki, krew mrocznych pomiotów… wszechobecne skażenie i śmierć na horyzoncie.
To właśnie znajdziecie w Dragon Age - Powołanie.
Jest to kontynuacja książki Utracony tron, ponownie spotykamy się tutaj z postacią króla Marica.
Pewien szary strażnik zaczyna słyszeć Powołanie - jest to znak, że skażenie zaczyna go zabijać, zgodnie z tradycją Szarych Strażników udaje się na Głębokie Szlaki aby umrzeć z honorem w czasie bitwy. Jednak ten strażnik nie ginie…a staje się ważnym elementem w planie.
W tym czasie grupa szarych strażników przybywa prosić króla Marica o pomoc w odnalezieniu strażnika, jeśli sekrety Szarej straży dotyczące dawnych bogów wyjdą na jaw, a wiedza ta wpadnie w niepowołane ręce zagrożone jest całe Thedas.
✮Czy uniknięcie jednego zagrożenia wywołując drugie jest dobre dla wszystkich, mniejsze zło i plan na spokój dla przyszłych mieszkańców Thedas czy może plan zagłady całej ludzkości?

“Ciemność, która nas przenika, zniewala, pcha nas do przeciwstawiania się światłu. Jest w naszej krwi i plugawi cały świat wokół nas.”
✮Ciemność korytarzy, rozdzierające ciszę krzyki, odgłosy walki, krew mrocznych pomiotów… wszechobecne skażenie i śmierć na horyzoncie.
To właśnie znajdziecie w Dragon Age - Powołanie.
Jest to kontynuacja książki Utracony tron, ponownie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
91
18

Na półkach:

UWAGA!! Mam wydanie z 2019, Wydawnictwo Insignis, korekty pracownia 12A (kupione z powodu piękniejszej okładki). Generalnie przy "Utraconym Tronie" porażka na całej linii (okropne literówki i tłumaczenie - nie, nie jestem po filologii, jestem przeciętną Kowalską). Tutaj już o wiele lepiej, ale czemu uparli się by mroczne pomioty nazywać w liczbie pojedynczej? Rozumiem, że chyba ktoś tu zrozumiał, że tak nazywają zarazę, jako niby pojedynczą nazwę. Tyle, że sami później mogli zauważyć, że nie pykło w odniesieniu do grupy atakujących stworów (ale i tak uporczywie wracali do liczby pojedynczej).
7 z miłości do Dragon Age'a i intrygującego wątku.

UWAGA!! Mam wydanie z 2019, Wydawnictwo Insignis, korekty pracownia 12A (kupione z powodu piękniejszej okładki). Generalnie przy "Utraconym Tronie" porażka na całej linii (okropne literówki i tłumaczenie - nie, nie jestem po filologii, jestem przeciętną Kowalską). Tutaj już o wiele lepiej, ale czemu uparli się by mroczne pomioty nazywać w liczbie pojedynczej? Rozumiem, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
287
50

Na półkach: , , , , ,

David Gaider ponownie zaprasza nas do świata gry "Dragon Age", przedstawiając nową książkową historię rozszerzającą wiedzę fanów serii — zarówno o uniwersum, jak i o poszczególnych postaciach (także przedstawionych na ekranach komputera). "Powołanie" jest więc drugą książką o Erze Smoka przetłumaczoną na język polski, rozszerzającą opowieść Marica — króla Fereldenu, któremu udało się odbić swój naród z okupacji Orlais. Ostrzegam jednak! Recenzja ma lekkie spoilery; co prawda nic zanadto drastycznego, ale warto mieć tę myśl na uwadze.

Fabuła ma miejsce osiem lat po wydarzeniach z "Utraconego tronu". Od tamtej pory Maricowi udało się uporządkować fereldeński bałagan przy pomocy swojego przyjaciela, Loghaina. Ten względny spokój zostaje zakłócony przez pojawienie się Szarych Strażników: oddziału przeznaczonego do zwalczania mrocznych pomiotów oraz ciągnącej się wraz z nimi Plagi. Komendantka Genevieve zwraca się do króla z prośbą o pomoc w ekspedycji na Głębokie Ścieżki w celu odnalezienia jej brata. Niepowodzenie misji może skończyć się tragicznie — być może wybuchem kolejnej Plagi.

Tak mniej-więcej prezentuje się zarys historii "Powołania". Oczywiście obecność Marica w wyprawie jest powiązana z poprzednią książką — Głębokie Ścieżki były jedną z wielu lokacji zwiedzonych przez głównych bohaterów, a Genevieve zależy na dotarciu do miejsca odkrytego przez króla. Sam Maric zgadza się na udział w tajemnicy przed Loghainem wierzącym, że cały pomysł jest jedynie orlezjańskim spiskiem mającym na celu ponowne obalenie władcy. Innymi słowy, dowódca wojsk nie będzie mógł się wykazać w tej opowieści.

Książka skupia się przede wszystkim na genezie Szarej Straży, serwując czytelnikowi zbiór najważniejszych informacji o rytuale Dołączenia, służbie oraz jej zakończeniu (czyli tytułowym powołaniu). Ponownie mamy do czynienia z lekkim syndromem poradnika, w którym to autor przedstawia prawie że podręcznikowo informacje ze świata. Na szczęście "Powołanie" robi to lepiej niż "Utracony tron", ponieważ znaczna część informacji została wciśnięta między dialogi. A wiadomo, że całość brzmi naturalniej kiedy kazanie wygłasza doświadczona postać zamiast narratora w trzeciej osobie.

Czytając czułam się z lekka klaustrofobicznie — w pozytywnym tego słowa znaczeniu, o ile można tak powiedzieć. Znaczna część fabuły mija nam na Głębokich Ścieżkach złożonych z podziemnych korytarzy i jaskiń, w których czai się plugastwo. Jako osoba, która jest zaznajomiona z grami i wie jak mniej-więcej przedstawiają się Głębokie Ścieżki oraz grasujące w nich potwory, naprawdę wczułam się w atmosferę niepokoju oraz poczucia, że cała ta ekspedycja prowadzi donikąd — jedynie głębiej pod ziemię.

W "Powołaniu" mamy do czynienia z większą ilością postaci niż wcześniej. Oprócz Marica i Genevieve w ekspedycji uczestniczy szóstka innych Szarych Strażników, w tym znani z gier Duncan oraz Fiona (w swoich młodszych wersjach, oczywiście). Niestety, mimo widocznych starań, mam wrażenie że pozostała czwórka bohaterów zgubiła się gdzieś w cieniu. Owszem, mamy motyw ze snami w Pustce, które przedstawiają nam ich wersję "idealnej teraźniejszości" — ma to jednak miejsce dopiero pod koniec książki, kiedy jest już nieco za późno na ocieplenie stosunku czytelnika. Co więcej, przewidywalnym jest że żadna z postaci, które nie pojawiają się w grach nie dożyje ostatniej strony.

Inną wadą książki jest zakończenie. Nie jest ono co prawda złe, mam jednak wrażenie że wydarzyło się zbyt szybko. Przez kilkaset stron jesteśmy świadkami trwającej bardzo długo ekspedycji, gdzie z każdą kolejną stroną gaśnie nadzieja... po czym przychodzą ostatnie trzy rozdziały i wszystkie problemy zostają nagle rozwiązane. Największe "aha" przyszło wraz z nagłym wkroczeniem Loghaina, którego przeczucie nigdy nie zawodzi.

Krótko mówiąc, "Powołanie" jest lepsze niż "Utracony tron" — jest lepiej napisane, bardziej fabularne i tworzy świetny klimat towarzyszący czytelnikowi przez większość czasu. Nie jest to książka idealna i ma swoje wady, ale całościowo stanowiła przyjemną lekturę. Mam nadzieję, że wkrótce doczekamy się polskiej kontynuacji!

David Gaider ponownie zaprasza nas do świata gry "Dragon Age", przedstawiając nową książkową historię rozszerzającą wiedzę fanów serii — zarówno o uniwersum, jak i o poszczególnych postaciach (także przedstawionych na ekranach komputera). "Powołanie" jest więc drugą książką o Erze Smoka przetłumaczoną na język polski, rozszerzającą opowieść Marica — króla Fereldenu, któremu...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
379
191

Na półkach: ,

Książka napisana tak jak pierwszy tom. Akcja trochę rozmyta, bohaterowie płascy. Jednak książkę się dobrze i lekko czyta co jest plusem.

Książka napisana tak jak pierwszy tom. Akcja trochę rozmyta, bohaterowie płascy. Jednak książkę się dobrze i lekko czyta co jest plusem.

Pokaż mimo to

avatar
709
555

Na półkach:

Książka idealnie rozwijająca wątki postaci znanych z gry. A jako iż akcja przedstawiona tutaj dzieje się przed wydarzeniami z pierwszej części możemy niejako poznać bohaterów od innej strony. Jako, że Powołanie jest jednym z rytuałów Szarej Straży która została stworzona do walki z Plagą to sama książka jest przepełniona akcją. Zwłaszcza, że duża jej część dzieje się na Głębokich Ścieżkach. W sumie poczytałbym chętnie więcej o czasach gdy były one u szczytu swojej funkcjonalności, albo nawet moment gdy kranoludy zmuszone były je zapięczętować. Jednak wracajmy do książki. Mamy tutaj oddział Szarych Strażników którzy z pewną misją muszą się udać. Wśród nich jest pewien młodszy Strażnik który ma większą rolę w początkach pierwszej odsłony serii gier. Może przemawia przeze mnie sentyment do gier z tego uniwersum ale jeśli lubicie czyste fantasy zspod znaku magii i miecza to ta pozycja przypadnie Wam do gustu. Samo zakońćzenie powieści sprawiło iż moja ocena co doniej wzrosła, a już była wysoka. Jednak nie jest ona idealna. Tak naprawdę to osoby nie znające uniwersum mogą mieć pewien problem z mało znanymi postaciami. Są dobrze napisane, i posiadają swój własny charakter oraz historię jednak bez chociażby ogólnej znajomości można odczuć pewien niedosyt.
Jeszcze jednym minusem był pewien moment fabularny którego nie zdradzę w obawie przed spoilerami ale gdy doszło do tego momentu miałem myśli typu "serio? Masz cały świat a robisz coś takiego", nie jest to zły manewr ale już się taki widziało. Jednak nie zmienia to faktu iż nie żałuję czasu spędzonego z książką i na pewno przeczytam jeszcze jakąś książkę z uniwersum.

Zapraszam również na mego bloga:

Książka idealnie rozwijająca wątki postaci znanych z gry. A jako iż akcja przedstawiona tutaj dzieje się przed wydarzeniami z pierwszej części możemy niejako poznać bohaterów od innej strony. Jako, że Powołanie jest jednym z rytuałów Szarej Straży która została stworzona do walki z Plagą to sama książka jest przepełniona akcją. Zwłaszcza, że duża jej część dzieje się na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1204
82

Na półkach: ,

Dla fanów Dragon Age pozycja obowiązkowa, gdyż rozszerzenia dodatek Przebudzenie i losy postaci z Dragon Age: Origin.
Nie mogłam się oderwać się przygód młodego Duncana czy Fiony (Dragon Age Inkwizycja) u początku swojego przydziału do Szarych Strażników. Ponad to jest masa smaczków czy wiedzy ze świata tego uniwersum.

Dla fanów Dragon Age pozycja obowiązkowa, gdyż rozszerzenia dodatek Przebudzenie i losy postaci z Dragon Age: Origin.
Nie mogłam się oderwać się przygód młodego Duncana czy Fiony (Dragon Age Inkwizycja) u początku swojego przydziału do Szarych Strażników. Ponad to jest masa smaczków czy wiedzy ze świata tego uniwersum.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    664
  • Chcę przeczytać
    466
  • Posiadam
    284
  • Ulubione
    38
  • Fantastyka
    26
  • Fantasy
    25
  • Teraz czytam
    19
  • Chcę w prezencie
    11
  • Dragon Age
    11
  • 2014
    7

Cytaty

Więcej
David Gaider Dragon Age. Powołanie Zobacz więcej
David Gaider Dragon Age. Powołanie Zobacz więcej
David Gaider Dragon Age. Powołanie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także