Porachunki
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Wydawnictwo:
- Lira
- Data wydania:
- 2024-01-29
- Data 1. wyd. pol.:
- 2024-01-29
- Liczba stron:
- 464
- Czas czytania
- 7 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367915458
Córki znanego szwedzkiego polityka wybierają się na wakacje do Alanyi na Riwierze Tureckiej. Studentkom towarzyszy chłopak jednej z nich, a na miejscu do trójki przyjaciół dołącza sympatyczny mężczyzna, z którym szybko nawiązują nić porozumienia.
Beztroskie dni spędzone pod tureckim słońcem nie trwają jednak długo. Starsza z sióstr i jej chłopak giną w niewyjaśnionych okolicznościach, a nowo poznany mężczyzna znika bez śladu. Śledztwo utyka w martwym punkcie i wydaje się, że zagadka śmierci córki Jana Wetterberga i jej chłopaka pozostanie nierozwiązana.
Gdy jednak po kilku latach młodsza z sióstr spotyka na Gotlandii owego młodzieńca z tureckiego hotelu, odżywają wspomnienia. Wetterberg tym razem nie zamierza czekać na reakcję policji. Bierze sprawy w swoje ręce, a miejscowi śledczy, Klaudia Jassem i jej przełożony Erik Lindberg, wkrótce będą musieli rozwiązać zagadkę już nie podwójnego, ale poczwórnego morderstwa…
„Porachunki” to rewelacyjny kryminał Iwony Kienzler, popularnej autorki, która przez kilka lat mieszkała na pięknej Gotlandii. To doświadczenie pozwoliło jej doskonale oddać klimat wyspy, która – choć znana jako wyspa milionerów – skrywa mroczne tajemnice.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Szwedzki raj
„– Tato, oni wszyscy zniknęli! Nie ma ich.
I wtedy na jednym z krzaków rosnących kilka metrów niżej zauważyła zahaczony na kolczastej zielonej gałązce, wyglądający nienaturalnie na tle dzikiej przyrody, maleńki czerwony skrawek materiału”.
Z lekką obawą przystępowałem do kryminalnego debiutu Iwony Kienzler pod tytułem „Porachunki”. Dlaczego? Otóż autorka jest znaną czytelnikom popularyzatorką historii. Specjalizuje się w biografiach i popularnonaukowych książkach poświęconych historii właśnie. Stąd też nie wiedziałem, czego mam się spodziewać po kryminale jej autorstwa.
Recenzowana powieść ukazała się nakładem wydawnictwa Lira i liczy sobie ponad czterysta pięćdziesiąt stron. Zaintrygował mnie również opis wydawcy, który kusi potencjalnych czytelników. Po skończonej lekturze uważam, że Iwona Kienzler podołała zadaniu, jakie przed sobą postawiła, i napisała naprawdę solidny kryminał, przy którego lekturze przyjemnie spędziłem czas. Nie oznacza to, że nie dostrzegam jego słabszych stron, ale po kolei.
Córki znanego szwedzkiego polityka lecą na wakacje do Alanyi w Turcji. W tym miejscu pozwolę sobie na osobistą dygresję, bowiem również miałem okazję spędzić wakacje na Riwierze Tureckiej. Tym bardziej ucieszyłem się, że właśnie tam autorka umieściła część wydarzeń. Wszystko wydaje się iść zgodnie z planem – w Turcji jest pięknie i gorąco, czyli tak jak na wakacjach być powinno. Dziewczyny są pewne, że przeżyją tu niezapomniane przygody. Na miejscu poznają mężczyznę, który szybko wzbudza ich sympatię i proponuje, że pokaże im okolicę. Jednak wspólna wyprawa przybiera nieoczekiwany obrót. Starsza z sióstr wraz ze swoim chłopakiem i nieznajomym znikają bez śladu. Młodsza siostra wszczyna alarm, dzwoni także do ojca. Wkrótce turecka policja znajduje dwa ciała. Dlaczego córka polityka i jej chłopak zginęli? Kto stoi za ich śmiercią? Czy były to przypadkowe ofiary, czy wręcz przeciwnie? Niestety śledztwo nie przynosi odpowiedzi na te pytania.
Ojciec wraz z młodszą córką wracają do Szwecji i starają się żyć nadal. Jednak po kilku latach na Gotlandii dziewczyna spotyka nieznajomego z tureckiego kurortu. Rozpoznaje go natychmiast. Co mężczyzna robi w Szwecji? Czy to spotkanie jest tylko czystym przypadkiem? Wkrótce sprawy komplikują się na dobre. Okazuje się bowiem, że śmierć nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.
W moim przekonaniu Iwona Kienzler napisała kryminał wart naszej uwagi. Autorka dobrze oddała klimat społeczno-polityczny Szwecji, w czym z pewnością pomógł jej fakt, że spędziła w tym kraju kilka lat. Umiejętnie wprowadziła wątki polityczne, pokazując po raz kolejny, jak bezwzględna może być polityczna walka. Jednak nie ustrzegła się politycznej poprawności – w roli negatywnego bohatera osadzony został polityk prawicowy. W książce nie brakuje także rozważań na temat więzi rodzinnych. Przemyślenia te są także warte naszej uwagi. Zauważamy przy tym ogromną kulturową różnicę między Polską a Szwecją. Ponieważ dużo czytam szwedzkich kryminałów, to ten kraj zwyczajnie mnie zaintrygował. Kienzler w swojej książce dorzuca garść kolejnych informacji o Szwecji i jej mieszkańcach. Styl i język autorki sprawiają, że powieść czyta się bardzo szybko i po prostu przyjemnie. Od kryminału oczekujemy rozrywki, ciekawej historii, i według mnie wszystko to dostajemy w „Porachunkach”. Być może zakończenie jest nieco przewidywalne i można je uznać za najsłabszy element fabuły.
Mimo to z chęcią sięgnę po kolejne kryminały autorstwa Iwony Kienzler, wam natomiast polecam „Porachunki” – kryminał ze Szwecją (i Turcją) w tle.
Wojciech Sobański
Książka na półkach
- 46
- 22
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
"Porachunki" przenoszą nas w klimat malowniczej Gotlandii, na której mieszka Jan Wetterberg- polityk, wdowiec oraz jego dwie córki Sara i Emma. Niestety podczas, gdy studentki spędzały swoje upragnione wakacje w Alanyi w tajemniczych okolicznościach ginie Emma oraz jej chłopak Anton. Ich śmierć rusza machinę zdarzeń. Pojawia się mnóstwo wątków pobocznych, które nie tylko sprawiają, że powieść jest o wiele ciekawsza to również skutecznie zwodzą czytelnika, który nie jest w stanie przewidzieć zakończenia. Nie jest ono zaskakujące, jednak dopiero w momencie odkrycia kart przez autorkę jesteśmy sobie w stanie wszystko poukładać w głowie. Wielkie ukłony dla Iwony Kienzler, gdyż można powiedzieć, że był to jej debiut w takim rodzaju powieści, jednakże jest tak dobrze napisany, że ma się wrażenie, że autorka napisała już sporo powieści kryminalnych. Moje serce gdzieś w głębi chciałoby kiedyś zwiedzić północne kraje, a piękne szczegółowe opisy Gotlandii sprawiły, że mam ochotę spakować walizki i zaraz się tam znaleźć. Widać, że autorka spędziła tam wiele czasu i zna dobrze miejsca opisywane w książce. Mam nadzieję, że nie jest to ostatni kryminał napisany przez Kienzler, z przyjemnością sięgnę po kolejne.
"Porachunki" przenoszą nas w klimat malowniczej Gotlandii, na której mieszka Jan Wetterberg- polityk, wdowiec oraz jego dwie córki Sara i Emma. Niestety podczas, gdy studentki spędzały swoje upragnione wakacje w Alanyi w tajemniczych okolicznościach ginie Emma oraz jej chłopak Anton. Ich śmierć rusza machinę zdarzeń. Pojawia się mnóstwo wątków pobocznych, które nie tylko...
więcej Pokaż mimo toUwielbiam szwedzkie kryminały i uwielbiam motyw polityczny w książkach, dlatego bez wahania wzięłam do ręki książkę „Porachunki” Iwony Kienzler, autorki, która kilka lat spędziła na Gotlandii. Liczyłam na to, że poczuję ten charakterystyczny skandynawski klimat i dreszcz niepokoju, jednak nie do końca to otrzymałam.
Akcja dzieje się w większości na Gotlandii, znanej jako wyspa milionerów. Początkowo fabuła rozwija się jednak w Turcji, klimacie totalnie innym niż chłodna Szwecja. I właśnie taka jest ta książka, skrajnie rożna. Są dobre momenty, wciągające wątki i ciekawe zwroty akcji. Jednak Niestety jest też dużo „lania wody”, czyli opisów niewiele wnoszących do fabuły. Zdecydowanie zabrakło mi tu samego kryminału i emocji jakie niesie ze sobą ten gatunek. Jeśli miałabym określić tę książkę, to powiedziałabym, że to powieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym. Jest morderstwo (i to podwójne),jest śledztwo, ale wszystkie jest za mało.
Żałuje, ale ja nie poczułam klimatu Gotlandii, a główna bohaterka często mnie irytowała. Fabuła i szczegółowe opisy, które wykreowała Autorka nie wciągnęły mnie w ten świat porachunków. I niestety, ale za największy minus uważam wyjaśnienie głównego wątku. Nie kupuje tego zakończenia, jak dla mnie jednocześnie zbyt banalne i zbyt przekombinowane.
Uwielbiam szwedzkie kryminały i uwielbiam motyw polityczny w książkach, dlatego bez wahania wzięłam do ręki książkę „Porachunki” Iwony Kienzler, autorki, która kilka lat spędziła na Gotlandii. Liczyłam na to, że poczuję ten charakterystyczny skandynawski klimat i dreszcz niepokoju, jednak nie do końca to otrzymałam.
więcej Pokaż mimo toAkcja dzieje się w większości na Gotlandii, znanej jako...