rozwińzwiń

Czarne Wrota

Okładka książki Czarne Wrota Jakub Biel
Okładka książki Czarne Wrota
Jakub Biel Wydawnictwo: Warszawska Firma Wydawnicza fantasy, science fiction
410 str. 6 godz. 50 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Warszawska Firma Wydawnicza
Data wydania:
2023-12-19
Data 1. wyd. pol.:
2023-12-19
Liczba stron:
410
Czas czytania
6 godz. 50 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380113893
Tagi:
Fantastyka Powieść Czarne Wrota Jakub Biel Le Guine Tolkien Przygoda Magia Magiczne artefakty Magiczne przedmioty Religia kontra magia
Średnia ocen

8,8 8,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,8 / 10
31 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1022
138

Na półkach:

Dwóch braci , z których tylko jednemu pisany jest tron , tajemnicze artefakty z pomocą których można otworzyć bramę do świata cieni i demonów , bohaterowie niekoniecznie idealni którzy będą starali się do tego nie dopuścić i do tego wszystkiego pszczoły 🐝🐝🐝
Brzmi jak mieszanka wybuchowa ,a wyszła zacna opowieść w stylu klasycznego fantasy #mightandmagic dla dorosłego czytelnika . Od pierwszej strony wciągnęłam się w ten świat dzięki przyjemnemu stylowi autora , polubiłam też bohaterów ,zwłaszcza Rubena 😁 Mamy tutaj motyw walki o władzę , ukazane jest jak czasem skomplikowane są relacje rodzinne i że spisek czai się wszędzie, nie zabraknie też mrocznej magii i epickich scen . Zakończenie było idealne i z morałem 💪
Podsumowując to według mnie bardzo udany debiut , oceniam go 9/10 💛💛💛🐝🐝🐝polecam z całego serca, najlepiej sami sprawdźcie 😁

Dwóch braci , z których tylko jednemu pisany jest tron , tajemnicze artefakty z pomocą których można otworzyć bramę do świata cieni i demonów , bohaterowie niekoniecznie idealni którzy będą starali się do tego nie dopuścić i do tego wszystkiego pszczoły 🐝🐝🐝
Brzmi jak mieszanka wybuchowa ,a wyszła zacna opowieść w stylu klasycznego fantasy #mightandmagic dla dorosłego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
251
128

Na półkach:

Okładka nie zdradzająca wiele, dość tajemniczy opis i zapowiedź epickiej przygody. Zapraszam na podsumowanie mojej podróży do magicznego świata wykreowanego przez Jakuba Biela, w jego debiutanckiej powieści fantasy o heroicznej walce z mrokiem, poświęceniu, sile przyjaźni i ludzkich słabościach.

Trzy potężne artefakty, w magiczny sposób potrafiące wpływać na ludzki umysł, dążą do zjednoczenia się w celu otwarcia przejścia do Krainy Cienia. Posiadacze mrocznych przedmiotów doświadczą na własnej skórze tej mocy, a ich losy zwiąże zbliżająca się batalia o bezpieczeństwo świata. Nie wszyscy jednak będą chcieli zniszczenia zagrożenia. Pojawią się tacy, którzy postanowią wykorzystać pradawną magię do własnych celów.

To, co najbardziej rzuca się w oczy zaczynając lekturę, to duża ilość postaci i dość częsta zmiana perspektywy. Potrzebowałam czasu, żeby wczuć się w czytaną historię i zrozumieć zasady zaprezentowanego świata. Autor ma niezaprzeczalny talent do tworzenia barwnych opisów miejsc i wiarygodnych dialogów. Troszkę gorzej wypada przedstawienie samych bohaterów, do których wyobrażenia potrzebna była pomoc własnej wyobraźni. Jednakże, niektóre postacie (nawet te drugoplanowe) dzięki swoim wyrazistym charakterom, już w chwili poznania potrafią zaskarbić sobie sympatię czytelnika. Nie zabrakło więc uśmiechów, czy krótkich przystanków przy interesujących fragmentach. Osobiście, najwięcej emocji odczuwałam względem Benjamina, czyli niemego chłopca potrafiącego porozumiewać się z ptakami. Oprócz niego, muszę wyróżnić postać kreowaną na antagonistę – Saraba, bliźniaczego brata przyszłego władcy, którego umysł zatruła nienawiść i żądza zemsty. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że jest najlepiej zaprezentowanym bohaterem w całej powieści. Przy takich postaciach, wątek fabularny nabiera wyrazistych kolorów.
Ostatnie rozdziały „Czarnych wrót” obfitują we wzruszające sceny, podniosłe momenty i chwytające za serce decyzje. Walka dobra ze złem doczeka się swojego emocjonującego finału, a niektóre rozwiązania faktycznie mogą zwilżyć oczy. Czy świat pogrąży się w mroku? Czy jednak pojawi się iskierka nadziei, by wybawić ludzkość przed koszmarem skrywającym się za magiczną bramą?

Całość oceniam pozytywnie, jako debiut, w którym udało się zaprezentować liczne elementy cechujące dobrą fantastykę – od bogatego bestiariusza, przez ciekawy system magiczny, po intrygi polityczne i społeczne problemy dotyczące współistnienia magii i zaawansowanych instytucji religijnych. O jednej rzeczy muszę wspomnieć na koniec i chociaż bardzo tego nie lubię, to w przypadku tego konkretnego wydania – nie widzę innej możliwości. Mianowicie, chodzi o zatrzęsienie błędów: od językowych, po literówki i braki spacji. W każdej książce można doszukać się takich „niespodzianek”, które mogły umknąć nawet najuważniejszej korekcie. Tutaj jednak, ilość tych błędów jest przytłaczająca i bardzo wybija z rytmu. Czytelnik nie powinien zastanawiać się czy przypadkiem przez pomyłkę nie otrzymał tekstu sprzed ostatecznych poprawek. Szkoda, ponieważ historia ma potencjał, a autor udowodnił, że potrafi przelewać na papier fantastyczne opowieści.

Okładka nie zdradzająca wiele, dość tajemniczy opis i zapowiedź epickiej przygody. Zapraszam na podsumowanie mojej podróży do magicznego świata wykreowanego przez Jakuba Biela, w jego debiutanckiej powieści fantasy o heroicznej walce z mrokiem, poświęceniu, sile przyjaźni i ludzkich słabościach.

Trzy potężne artefakty, w magiczny sposób potrafiące wpływać na ludzki umysł,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Niebezpieczeństwo wisi w powietrzu. Bestie, potwory i straszydła długo czekały na ten moment. Są już gotowe. Są wygłodniałe i… wkrótce opanują krainę Tremengardu.

Kto się do tego przyczyni? Jak działa pradawna magia? Co wydarzy się, gdy los skonfrontuje ze sobą dwóch braci? Do czego może się przydać znajomość mowy ptaków?

Odpowiedzi na te pytania kryją się na kartach książki pt. „Czarne wrota”. Do lektury zachęca interesująca fabuła – wielowątkowa opowieść pełna głębi, uczuć oraz magii. Historia, w którą wnika się już od pierwszych stron oraz świat przedstawiony są bardzo spójne, bez słabych momentów. Dużą zaletą jest różnorodność bohaterów. Każdy z nich – pierwszoplanowy czy epizodyczny – zostawia po sobie ślad.

Należy w tym miejscu podkreślić przede wszystkim nietuzinkowy styl pisarski Autora. Jakub Biel prezentuje estetykę językową, dzięki której nurtem jego fantasy płynie się wartko od początku do końca.

Dla mnie książka ta charakteryzuje się również dużą wrażliwością. Gdybym miała opisać ją jednym słowem - wybrałabym subtelność. Czy w ten sposób można poruszyć? Wywołać skrajne emocje? Zbudować napięcie? Można. Jakub Biel potrafi to świetnie.

Na pewno bardzo chętnie zaświadczy o tym niewielkich rozmiarów strażniczka plastra miodu, która zdobi okładkę… i nie jest to jej jedyna rola tutaj.
Polecam serdecznie „Czarne wrota”!

Niebezpieczeństwo wisi w powietrzu. Bestie, potwory i straszydła długo czekały na ten moment. Są już gotowe. Są wygłodniałe i… wkrótce opanują krainę Tremengardu.

Kto się do tego przyczyni? Jak działa pradawna magia? Co wydarzy się, gdy los skonfrontuje ze sobą dwóch braci? Do czego może się przydać znajomość mowy ptaków?

Odpowiedzi na te pytania kryją się na kartach...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Czarne Wrota to książka, która sprawiła mi wiele przyjemności w czytaniu. Różne światy, zaskakujące intrygi oraz różnorodni bohaterowie zabrali mnie w ciekawą podróż po fantastycznym świecie. Polecam.

Czarne Wrota to książka, która sprawiła mi wiele przyjemności w czytaniu. Różne światy, zaskakujące intrygi oraz różnorodni bohaterowie zabrali mnie w ciekawą podróż po fantastycznym świecie. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Fantasy z przesłaniem. Trochę za krótkie, ale ok. Byłbym ciekawy następnej części, gdyby taka była w planach.

Fantasy z przesłaniem. Trochę za krótkie, ale ok. Byłbym ciekawy następnej części, gdyby taka była w planach.

Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Czyta się bardzo dobrze. Zaprzyjaźniłem się z kilkoma bohaterami. Szkoda, że wielu z nich umiera ;) Ale powieść nie jest dołująca :D Naprawdę dużo się tam dzieje!

Czyta się bardzo dobrze. Zaprzyjaźniłem się z kilkoma bohaterami. Szkoda, że wielu z nich umiera ;) Ale powieść nie jest dołująca :D Naprawdę dużo się tam dzieje!

Pokaż mimo to

avatar
14
1

Na półkach:

Bardzo wciągająca powieść fantasy. Mimo że na co dzień zazwyczaj nie czytam książek z tego nurtu, ta mnie bardzo zaciekawiła. Ciekawa i pomysłowa fabuła, klimat, a nawet własny język stworzony w powieści. Mam nadzieję, że autor zdecyduje się na kontynuację książki, aby jeszcze bardziej rozwinąć losy bohaterów!

Bardzo wciągająca powieść fantasy. Mimo że na co dzień zazwyczaj nie czytam książek z tego nurtu, ta mnie bardzo zaciekawiła. Ciekawa i pomysłowa fabuła, klimat, a nawet własny język stworzony w powieści. Mam nadzieję, że autor zdecyduje się na kontynuację książki, aby jeszcze bardziej rozwinąć losy bohaterów!

Pokaż mimo to

avatar
50
50

Na półkach:

Książka to debiut autora, powiedziałabym, że podążajcy w stronę high fantasy. A jak to debiuty - książka miała swoje wzloty i upadki. Zacznijmy więc od opisów świata, które są poetyckie, bardzo kwieciste i dopracowane - to one są mocną stroną książki. Nie ma tu chodzenia na skróty, nie ma odpuszczania opisów, nieważne, że dla późniejszej fabuły mogłyby się nie liczyć. Ważne jest zarysowanie świata dla samego zarysowania świata. Gorzej mają się bardzo nikłe opisy bohaterów i ich wyglądu, poza dwoma, które skupiają się na kobiecych piersiach, talii czy nogach. Nie ma niestety równoważnych opisów ciał mężczyzn, więc nad tą rownowagą można jeszcze popracować. Bohaterów jest multum i każdy ma jakiś swój motyw, co z jednej strony jedt fajne, z drugiej jednak powoduje, że bohaterowie poboczni są czasem ciekawsi od głównych postaci, gdzie np. postać kluczowa, Ruben, następca tronu daje się każdemu manipulować i każdemu wierzy, chociaż na początku zapowiada się na ciekawą postać. Niektóre postacie jednak bardzo polubiłam, wydawały mi się ciekawe, albo byłyby grywalne w jakimś rpgu i pchały fabułę do przodu. Ale nie powiem wam, które to były, bo jeśli chcecie wiedzieć to jak zwykle spodobały mi się postacie, z ktorych większość umarła, takie już mam szczęście... Końcówka w porównaniu do reszty książki bardzo tajemnicza i jestem ciekawa, czy po prostu taki był zamysł, żeby pozostawiała kilka pytań "dlaczego?", czy raczej autor zamierza kontynuować historię bohaterów. Dodatkowo możemy do tego wszystkiego dorzucić rozważania religia vs. magia oraz przyjrzeć się wspaniałej przyjaźni maga i duchowego, którzy nie są do siebie i swoich poglądów uprzedzeni, co również jest na plus.

Książka to debiut autora, powiedziałabym, że podążajcy w stronę high fantasy. A jak to debiuty - książka miała swoje wzloty i upadki. Zacznijmy więc od opisów świata, które są poetyckie, bardzo kwieciste i dopracowane - to one są mocną stroną książki. Nie ma tu chodzenia na skróty, nie ma odpuszczania opisów, nieważne, że dla późniejszej fabuły mogłyby się nie liczyć. Ważne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
34
34

Na półkach:

"Czarne Wrota" to bardzo ciekawy debiut.

To fantasy, które ma naprawdę ciekawie wykreowane uniwersum, pełne magicznych elementów.
Okazuje się, że ktoś poszukuje tajemniczych ramek, które są kluczem do otwarcia Czarnych Wrot. Czarne Wrota to odzwierciedlenie rzeczywistości ale w mrocznej odsłonie pełne groźnych kreatur. Każdy ma tam też swoje mroczne odbicie w postaci cienia.
Ariana, Benjamin oraz Ruben są nieświadomi tego, że posiadają najbardziej pożądane przedmioty jakimi są zdobione ramy. Niepozorne przedmioty, które mają niesamowitą moc po połączeniu się razem. Jak splotą się losy tej trójki? Ktoś próbuje je wykraść. Czy uda się powstrzymać przed otwarciem Czarnych Wrót?

Autor używa barwnego, rozbudowanego języka. Momentami jest naprawdę poetycko. Podobają mi się też wykreowane, wyraziste postacie.
Akcja zaczyna mocno przyspieszać w drugiej części książki.
Widać mnóstwo serca włożonego w tę książkę. Mimo, że nie jestem ogromna fanką fantastyki cieszę się ogromnie, że miałam przyjemność ją przeczytać. Z chęcią kiedyś przeczytam ponownie bo na pewno mogłabym jeszcze wiele szczegółów wyłuskać po kolejnym przeczytaniu. Mamy tu mnogość wątków i postaci więc na początku można delikatnie się zgubić ale wszystko z kolejnymi rozdziałami nabiera sensu.
Książka m.in o walce dobra ze złem, miłości, zdradzie i intrygach. Na pewno nie tylko dla miłośników fantastyki. Z chęcią zobaczyłabym ekranizację powieści i oczywiście przeczytała kolejną część.

"Czarne Wrota" to bardzo ciekawy debiut.

To fantasy, które ma naprawdę ciekawie wykreowane uniwersum, pełne magicznych elementów.
Okazuje się, że ktoś poszukuje tajemniczych ramek, które są kluczem do otwarcia Czarnych Wrot. Czarne Wrota to odzwierciedlenie rzeczywistości ale w mrocznej odsłonie pełne groźnych kreatur. Każdy ma tam też swoje mroczne odbicie w postaci...

więcej Pokaż mimo to

avatar
500
25

Na półkach: , ,

„Czarne Wrota przyzywają cierpiących i przepełnionych goryczą. Co wyłoni się z tego portalu do Krainy Cienia?”

Recenzja z Ig:
Autor zabiera nas w podróż do bardzo ciekawego i rozbudowanego świata w którym wszyscy poszukują magicznych ram, będących kluczem do otwarcia tytułowych wrót do Krainy Cienia, pełnej niebezpiecznych kreatur.

Historia jest bogata w szczegóły, a liczne opisy świata nadają jej głębi i autentyczności. Dzięki temu możemy w pełni zanurzyć się w fantastycznym świecie przedstawionym przez autora. Bardzo podobał mi się koncept ram jako portali i krainy cienia. Powieść jest pełna intryg, knucia, tajemnic i nieustannego niebezpieczeństwa zapewniając dobrą rozrywkę. Może nie wciągnęłam się od samego początku, ale im dalej tym byłam coraz bardziej ciekawa jak potoczy się ta historia. Ksiązka ma 410 stron, czyta się płynnie i szybko.

Niestety minusikiem tej książki są bohaterowie. Zauważyłam pewne ograniczenia w konstrukcji postaci, brakuje mi większej ilości opisów dotyczących wyglądu i charakteru postaci. W powieści występuje wielu bohaterów i tak połowa jest papierowa i nijaka. Za to ci intrygujący byli albo postaciami bardzo pobocznymi albo ostatecznie zostali uśmierceni.

Uważam, że "Czarne Wrota" zasługują na uwagę ze względu na swoją oryginalność, bogactwo detali i wyjątkowy klimat. Na pewno będę śledzić poczynania autora.

„Czarne Wrota przyzywają cierpiących i przepełnionych goryczą. Co wyłoni się z tego portalu do Krainy Cienia?”

Recenzja z Ig:
Autor zabiera nas w podróż do bardzo ciekawego i rozbudowanego świata w którym wszyscy poszukują magicznych ram, będących kluczem do otwarcia tytułowych wrót do Krainy Cienia, pełnej niebezpiecznych kreatur.

Historia jest bogata w szczegóły, a...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    35
  • Chcę przeczytać
    28
  • Teraz czytam
    2
  • Ulubione
    1
  • Booktour
    1
  • . BIBLIOTEKA MIEJSKA .
    1
  • Fantastyka
    1
  • #Polski autor
    1
  • 2024
    1
  • Kolejny raz
    1

Cytaty

Więcej
Jakub Biel Czarne Wrota Zobacz więcej
Jakub Biel Czarne Wrota Zobacz więcej
Jakub Biel Czarne Wrota Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także