Mały Leo nie może doczekać się świąt. Na szczęście już przyjechała w odwiedziny do nich Babcia. Opowiada ona o tradycji puszczania gwiazd. Wspomina też, że ona dawno zgubiła swoją gwiazdę. Dzielny Leo postanawia sprawić Babci radość, więc wyrusza na poszukiwania. Co odnajdzie po drodze?

Jest to przepiękna opowieść. A Święta nie są tu tematem głównym. Poprzez poszukiwanie tego wyjątkowego prezentu Leo uczy się bardzo ważnych rzeczy, a my i nasze dziecko wraz z nim. Zawsze warto pomóc komuś, kto potrzebuje pomocy, bo dobro zawsze wraca. Nie ważne czy pomagamy w czymś małym, czy dużym. Dla nas może być to mały gest, a dla kogoś może dużo znaczyć. Uczy, że w rodzinnie wszystko jest wspólne, powinno się dbać o członków rodziny i wzajemnie pomagać. Również to, że bycie życzliwym dla innych pomaga i my również otrzymujemy ją w zamian.
Co mi się bardzo spodobało. Pokazuje bibliotekę oraz książki jako bramę do innych wyśnionych światów. Cudownie uczy to wyobraźni.
A najważniejsze przesłanie, by tworzyć wspólne piękne wspomnienia, które później będzie można wspominać. Warto też marzyć, bo nie wiadomo, może akurat się spełni.
Jest to cudowna książeczka okraszona przepięknymi ilustracjami. Mój maluszek co prawda jeszcze nie czyta, ale był oczarowany ilustracjami. Jak podrośnie, na pewno nie raz przeczytamy razem tę książeczkę. Polecam

Mały Leo nie może doczekać się świąt. Na szczęście już przyjechała w odwiedziny do nich Babcia. Opowiada ona o tradycji puszczania gwiazd. Wspomina też, że ona dawno zgubiła swoją gwiazdę. Dzielny Leo postanawia sprawić Babci radość, więc wyrusza na poszukiwania. Co odnajdzie po drodze?

Jest to przepiękna opowieść. A Święta nie są tu tematem głównym. Poprzez poszukiwanie...

Poznajcie Leo, chłopca, który pragnie uszczęśliwić swoją babcię. Musi jedynie odnaleźć gwiazdę, której dawno temu babcia nie zdążyła wypuścić. Chłopiec dowiaduje się, że każdy z nas może wyhodować taką niezwykłą gwiazdę. Ona bowiem skrywa nasze najważniejsze wspomnienia - te, które nosimy w naszych sercach.

Leo zabiera ze sobą Śmieszka - uroczego psiaka i razem ruszają na poszukiwania babcinej gwiazdy. Nie jest to łatwe zadanie, jednak każdy kolejny krok okaże się ważną lekcją i pozwoli dostrzec to, co w życiu jest najważniejsze.

Ta niezwykle piękna, pełna ciepła i magii opowieść zachwyci was i otuli wspomnieniami, pokaże, że rodzina i bycie razem są niezwykle ważne, a chwile i momenty tworzą album pięknych wspomnień. Leo przekonał się, że dobro do nas wraca, a relacje międzyludzkie są ważniejsze niż wszelkie dobra materialne. Czytając wspólnie z dziećmi poczujecie, jak wyjątkowe są właśnie takie chwile.

Oczaruje was nie tylko opowieść, ale i niezwykle magiczne ilustracje.

Poznajcie Leo, chłopca, który pragnie uszczęśliwić swoją babcię. Musi jedynie odnaleźć gwiazdę, której dawno temu babcia nie zdążyła wypuścić. Chłopiec dowiaduje się, że każdy z nas może wyhodować taką niezwykłą gwiazdę. Ona bowiem skrywa nasze najważniejsze wspomnienia - te, które nosimy w naszych sercach.

Leo zabiera ze sobą Śmieszka - uroczego psiaka i razem ruszają na...

Czy gwiazdy na niebie mają coś wspólnego ze wspomnieniami?

Okazuje się, że tak.

Każda gwiazda to zapisane wydarzenie, najpiękniejsze wspomnienie, które może zostać utrwalone na zawsze. Wspomnienia nosimy w sercu i w głowie, ale gdy stają się wyjątkowo piękne, uwalniają się i wtedy powstaje gwiazda. Trzeba ją tylko dobrze wyhodować i raz do roku w Boże Narodzenie wypuścić, by poszybowała do nieba. Gwiazda, a wraz z nią nasze wspomnienie, zostaną tam na zawsze.

Trzeba też uważać, by się nie zgubiła.

Cudownie byłoby mieć taką gwiazdę wspomnień, prawda?

Dla małego Leo zbliżający się czas świąt Bożego Narodzenia jest pełen ciepła i rodzinnych spotkań. Właśnie wtedy przyjeżdża do niego babcia, która pewnego wieczoru opowiada mu magiczną i nieprawdopodobną historię. Gwiazda, którą hodowała na parapecie z jednym z najpiękniejszych wspomnień, nie zdołała być wypuszczona w niebo - zaginęła.

Leo postanawia odnaleźć zaginioną gwiazdę. Czy mu się uda?

Nie będzie łatwo i mimo wszelkich trudów, Leo zdobędzie nowe doświadczenia, pozna nowe osoby i uświadomi sobie, że jego dom i bliscy, to najlepsze wsparcie, jakie może dostać. To wraz z nimi buduje najpiękniejsze wspomnienia. Otoczony bliskością i akceptacją, doceni moc pięknych chwil, które gromadzone zamienią się pewnego dnia w gwiazdę.

Ach, jaką to piękna historia! Wprowadza iście magiczny klimat. To poruszająca opowieść o byciu razem, o rodzinie, wzajemnym wsparciu i zrozumieniu. O dzieleniu się radością, dobrem, smutkami. Pełna pozytywnych uczuć, otulająca spokojem i kojąca.

Idealna na przedświąteczny czas!

Czy gwiazdy na niebie mają coś wspólnego ze wspomnieniami?

Okazuje się, że tak.

Każda gwiazda to zapisane wydarzenie, najpiękniejsze wspomnienie, które może zostać utrwalone na zawsze. Wspomnienia nosimy w sercu i w głowie, ale gdy stają się wyjątkowo piękne, uwalniają się i wtedy powstaje gwiazda. Trzeba ją tylko dobrze wyhodować i raz do roku w Boże Narodzenie...

Katarzyna Bielińska stworzyła opowieść z niespiesznym biegiem wydarzeń oraz bez większych zwrotów akcji. Jednak nie ma tutaj mowy o nudzie, bo Gwiazda miłości, to magia świąt zaczarowana w słowach oraz miłość do bliskich, chęć niesienia pomocy i nauka tego, co jest najważniejsze. Nie tylko w grudniu, ale i przez cały rok. Książeczka ma sporo treści, ale napisanej lekkim, dostosowanym do wieku odbiorcy, językiem. Treść zachwyca, bo mimo wszystko trochę się dzieje w tej historii, jest zabawnie, wzruszająco i magicznie.

Całość na
https://zapatrzonawksiazki.pl/index.php/2023/10/19/gwiazda-milosci-mojo-graffi-katarzyna-bielinska/

Katarzyna Bielińska stworzyła opowieść z niespiesznym biegiem wydarzeń oraz bez większych zwrotów akcji. Jednak nie ma tutaj mowy o nudzie, bo Gwiazda miłości, to magia świąt zaczarowana w słowach oraz miłość do bliskich, chęć niesienia pomocy i nauka tego, co jest najważniejsze. Nie tylko w grudniu, ale i przez cały rok. Książeczka ma sporo treści, ale napisanej lekkim,...

Gdy w życiu wydarzy się coś wyjątkowego staje się wspomnieniem ,które nosimy w sercu i w głowie. Gdy jest niezwykłe i wyjątkowe powstaje gwiazda. Spójrzcie w niebo i zobaczcie ile jest na nim zapisanych wspomnień...

🌟Grudniowego dnia Leo postanowia zrobić Babci najwspanialszy prezent i odnaleźć Jej zaginioną gwiazdę.

🌟Leo podczas poszukiwań spotka na swojej drodze wyjątkowe osoby i uświadomi sobie co w życiu jest najważniejsze.

🌟Przepiękna, magiczna opowieść o sile marzeń, rodzinie, bliskości, wzajemnym wsparciu i zrozumieniu. Cudowne ilustracje od których aż bije ciepłem budują niepowtarzalny klimat.
Autorka zabiera nas w wyjątkową podróż, ktora porywa nie tylko dzieci ale i dorosłych. Przedstwia bibliotekę jako miejsce w których wszystko jest możliwe, ludzkie pragnienia,które tak przyziemne często są trudne  do spełnienia. W książce wytłuszczonym drukiem znajdują się mądrości życiowe, które warto zachować w sercu.
Czy Leo odnalazł gwiazdę?

🌟"Milo jest wracać do wspomnień, ale właśnie mi uświadomiłeś, że razem możemy tworzyć nowe.."

🌟Przepiękna historia idealna na Świąteczny czas.

Gdy w życiu wydarzy się coś wyjątkowego staje się wspomnieniem ,które nosimy w sercu i w głowie. Gdy jest niezwykłe i wyjątkowe powstaje gwiazda. Spójrzcie w niebo i zobaczcie ile jest na nim zapisanych wspomnień...

🌟Grudniowego dnia Leo postanowia zrobić Babci najwspanialszy prezent i odnaleźć Jej zaginioną gwiazdę.

🌟Leo podczas poszukiwań spotka na swojej drodze...

"Niebo jest jak księga zapisanych wspomnień". Miliardy gwiazd, które rozświetlają nam noc, są zapisem naszych najważniejszych chwil w życiu. Co roku w Wigilię możemy taką gwiazdę wypuścić w niebo. ⭐

Tak zaczyna się ta historia. Od wieczornej opowieści babci głównego bohatera o gwiazdach i ich znaczeniu w naszym życiu. To wtedy chłopiec dowie się, że jej własna gwiazda zaginęła i postanowi ją odnaleźć. Zadanie to nie łatwe. W tym celu odwiedzi miejską bibliotekę, uda się za radą do parku i zamiast znaleźć gwiazdę, zgubi najlepszego przyjaciela. Czy zła passa odwróci się i Leo uda się uszczęśliwić babcię? Jaką naukę wyciągnie z doświadczeń, które go po drodze spotkają?

GWIAZDA MIŁOŚCI to już trzecia książka autorstwa Katarzyny Bielińskiej. Wszystkie skupują się wokół ważnych tematów: przyjaźni, życzliwości. W najnowszej porusza temat pielęgnowania wspomnień, które żyją wiecznie w nas, jak gwiazdy na niebie. Rozczula bliską relacją wnuczka z babcią, który w imię miłość gotów jest na duże poświęcenie.

Bogato ilustrowana, w pięknym świątecznym klimacie, sprawdzi się jako wartościowy prezent 💛.

"Niebo jest jak księga zapisanych wspomnień". Miliardy gwiazd, które rozświetlają nam noc, są zapisem naszych najważniejszych chwil w życiu. Co roku w Wigilię możemy taką gwiazdę wypuścić w niebo. ⭐

Tak zaczyna się ta historia. Od wieczornej opowieści babci głównego bohatera o gwiazdach i ich znaczeniu w naszym życiu. To wtedy chłopiec dowie się, że jej własna gwiazda...

Choć za świętami nie przepadam, to muszę przyznać, że magiczną atmosferę w świątecznych bajkach, filmach i książkach to wręcz uwielbiam. Jedną z takich czarujących pozycji literatury dziecięcej jest najnowsza książka autorstwa Katarzyny Bielińskiej, której twórczość mieliście okazję poznać za sprawą "Góry Mądrości" czy choćby "Deszczu życzliwości". Teraz nadeszła pora na iście magiczną książkę w świątecznym klimacie.

Mały Leo przedświąteczny czas spędza rodzinnie ze swoją ukochaną babcią, która przyjechała do niego w odwiedziny. Snuje ona najwspanialsze opowieści, w tym o niebie, jako księdze zapisanej wspomnieniami. Babcia opowiada o hodowaniu gwiazd, które wypełnione wyjątkowymi doświadczeniami i wspomnieniami, wypuszczane są w Wigilię na nocne niebo.⭐ Tam lśniąc, przypominają o najważniejszych chwilach i choć babcia Leo wyhodowała taką gwiazdę, nie udało jej się na czas wypuścić i ta zaginęła... Chłopiec przejęty smutkiem babci postanawia odnaleźć zagubioną gwiazdę! Wyrusza więc na trudną wędrówkę pełną przygód i życzliwych mu ludzi, od których czerpie nauki na kolejne dni. Choć zguby nie udaje się znaleźć i dodatkowo gubi się również kolejna ważna dla babuni rzecz, to magia świąt przynosi nieoczekiwany zwrot akcji!

Zachwycająca opowieść jest tak pełna ciepła i miłości, że w mig przegoni wszelkie smutki oraz doda otuchy w trudnych chwilach. W tym świątecznym okresie zwraca szczególną uwagę na spędzanie czasu z najbliższymi, byciu razem, wspieraniu się i wspólnym budowaniu wspomnień, które pielęgnowane, będą gościły w sercu na długie lata. To także historia o bezinteresownym niesieniu radości i dobra innym, o byciu życzliwym.

Ta wartościowa książka otulona jest obłędnymi, skrzącymi się magicznym blaskiem ilustracjami. Każda strona to prawdziwa uczta dla oka.

Jeśli potrzebujecie kojącej lektury, idealnej na ten świąteczny czas, Gwiazda Miłości będzie pięknym wyborem.

Choć za świętami nie przepadam, to muszę przyznać, że magiczną atmosferę w świątecznych bajkach, filmach i książkach to wręcz uwielbiam. Jedną z takich czarujących pozycji literatury dziecięcej jest najnowsza książka autorstwa Katarzyny Bielińskiej, której twórczość mieliście okazję poznać za sprawą "Góry Mądrości" czy choćby "Deszczu życzliwości". Teraz nadeszła pora...

Niech się dzieje świąteczna magia!

Nasza historia jest zapisana w gwiazdach, bo gwiazdy to nasze wspomnienia. Wyhodowane, ukochane i wypuszczone w niebo. Piękna idea prawda? Magiczna i otulająca serducho.

Właśnie taka – czarująca i cieplusia – jest „Gwiazda miłości”. W swoim założeniu ma nas bowiem wypełniać nadzieją i dobrocią, opowiadając historię gwiazdy z dziurkami. A tak dokładniej, to chłopca imieniem Leo, który chciałby swojej ukochanej babci dać na święta najpiękniejszy z możliwych prezentów i odnaleźć dla niej coś, co dawno temu zgubiła. Okaże się to oczywiście bardzo trudne, ale na szczęście nie niemożliwe - zwłaszcza w świecie, w którym istnienie cudów nikogo nie zaskakuje.

Zacznę od tego, że autorka, Katarzyna Bielińskia realizuje podjęty temat w, jak na moje standardy, sposób nader cukierkowy. Jej bohaterowie żyją w idealnej rzeczywistości, w której nie tylko można wyhodować własną gwiazdę, ale także wszyscy się wspierają, lubią, są dla siebie życzliwi i się na siebie nie gniewają. Chociaż mnie wydało się to przesadnie czułe, to mojej córce ten wyobrażeniowy świat przypadł do gustu. Wszechogarniające poczucie bezpieczeństwa dało jej komfort, którego najwyraźniej potrzebowała. Jeszcze więcej słodkości tej przesłodkiej opowiastce dodaje styl autorki: momentami jest bardzo pompatycznie i z potrójną warstwą lukru. Ponadto wiele wypowiedzi, jakie tutaj znajdujemy, to powszechnie znane (wciąż warte przypomnienia) sentencje. Na tym poziomie, powtórnie, to co dla mnie okazywało się za bardzo ckliwe i czułostkowe, córce się podobało. Szczególnie stwierdzenia, że, gdy można z kimś dzielić swój smutek, to staje się on mniejszy i, że warto pomagać innym, bo to do nas wraca. Bądźmy jednak szczerzy, skoro to ona jest głównym odbiorcą historii o gwiazdkach, to ja raczej nie mam nic do gadania - moje zdanie się nie liczy i dlatego czytamy tę książkę co wieczór.

Z tej opowieści można wyciągnąć naprawdę sporo wartościowych treści, np. o tym, że miło jest żyć pięknymi wspomnieniami, ale jeszcze lepiej jest je tworzyć, że warto słuchać i poznawać potrzeby innych, że żadna zabawka nie zastąpi bliskich, a także że biblioteka, to cudowne miejsce, w którym można dogonić każde marzenie. Tekst dopełniają, przyjemne, „mięciusieńkie” i puszyste ilustracje Mojo Graffi, od których cieplej się, tam gdzieś w środku, robi. Sprawiają, że aż chce się uwierzyć w świąteczną magię.

Nie zagwarantuję wam, że „Gwiazda miłości”, jak to w bajkach bywa, rozmiękczy każdego, zwłaszcza największego, psuja świątecznego klimatu albo rozczuli zatwardziałego gburaka (chociaż próbować zawsze warto),mogę jednak z czystym sumieniem polecić ją młodszym czytelnikom. Ci będą nią oczarowani. I dobrze, bo warto uwierzyć w moc takich opowieści.

P.S. Zgodnie z konwencją w jakiej realizowany jest temat opowieści, nie ma w niej miejsca na to by pewne kwestie uwypuklać. Ważne więc by wybrzmiały one po lekturze, zwłaszcza, że dzieci i tak intuicyjnie wyczują ich obecność. Warto porozmawiać więc nie tylko o pozytywnych aspektach bajki, ale także o tym, co Leo zrobił niewłaściwie (i miał do tego prawo, bo jest dzieckiem). Gdy będziecie czytać ten fragment, na pewno domyślicie się o, co mi chodzi. Dodam jeszcze tylko, że gdy o tym rozmawiamy, moja córka bardzo ten moment przeżywa. Gdy będzie czytać ten fragment na pewno domyślicie się o, co mi chodzi. Dodam jeszcze tylko, że gdy o tym rozmawiamy, moja córka bardzo ten moment przeżywa.

Poza tym, jak rozumiem przytulność opowiastki, tak nie za bardzo zgadzam się z zaprezentowaną w niej ideą: „w rodzinie wszystko jest wspólne” (może w idealnym świecie). My obecnie na tapecie mamy temat własności. Dyskutujemy m.in. o tym, że owszem trzeba się dzielić, ale nie za wszelką cenę, więc ten fragment zmusił mnie do wejścia na wyżyny kreatywności, by jej wszystkiego nie poplątać.

Niech się dzieje świąteczna magia!

Nasza historia jest zapisana w gwiazdach, bo gwiazdy to nasze wspomnienia. Wyhodowane, ukochane i wypuszczone w niebo. Piękna idea prawda? Magiczna i otulająca serducho.

Właśnie taka – czarująca i cieplusia – jest „Gwiazda miłości”. W swoim założeniu ma nas bowiem wypełniać nadzieją i dobrocią, opowiadając historię gwiazdy z dziurkami....

Mały Leo nie może doczekać się świąt, które spędzi z babcią.
Kobieta opowiada chłopcu historię przepełnioną magią, o gwieździe i czasach, za którymi tęskni.
Leo chcąc sprawić radość ukochanej babci, wyrusza w podróż, aby odnaleźć zaginioną gwiazdę. W całej wyprawie towarzyszyć mu będzie psisko seniorki.
Jednak poszukiwania nie będą takie łatwe, pomimo napotkanych osób, chętnych do pomocy.


“Gwiazda Miłości” ciepła i wzruszająca historia o rodzinie, dobroci i wspomnieniach. Przepełniona miłością i świąteczną magią. Napisana lekkim i przyjemnym w odbiorze językiem.
Autorka przekazuje młodym czytelnikom życiowe prawdy i pokazuje jak ważna, jest rodzina i czynienie dobra.
Cudowne ilustracje, śliczna okładka tylko przyciągają wzrok czytelnika i dopełniają całości.

Mały Leo nie może doczekać się świąt, które spędzi z babcią.
Kobieta opowiada chłopcu historię przepełnioną magią, o gwieździe i czasach, za którymi tęskni.
Leo chcąc sprawić radość ukochanej babci, wyrusza w podróż, aby odnaleźć zaginioną gwiazdę. W całej wyprawie towarzyszyć mu będzie psisko seniorki.
Jednak poszukiwania nie będą takie łatwe, pomimo napotkanych osób,...

Sypiące się z nieba złociste gwiazdki jako symbol spełnionych marzeń, spadając na ośnieżony świat, osiadając na lśniącej światełkami choince tworzą magiczny klimat. Urokowi tej skąpanej w czerwieni i obsypanej gwiezdnym pyłem okładce trudno się oprzeć.

„Gwiazda miłości” Mojo Graffi to wzruszająca, świąteczna opowieść o chłopcu, który postanowił sprawić babci radość i odnaleźć jej zaginioną gwiazdę. Utrzymana w duchu realizmu magicznego historia poszukiwań gwiazdy skupia się na takich wartościach, jak: rodzina, życzliwość, dobroć i wspomnienia. Ciepłe, miękkie, pełne delikatności ilustracje autorki budują niepowtarzalny klimat, który wydaje się wypływać z otwartych stron i obejmować wszystko wokół. Szczególnie zachwycająca jest wizualizacja biblioteki jako miejsca, w którym wszystko jest możliwe… Perypetie Leo prowadzą do pięknej konkluzji, że chociaż życie dobrymi wspomnieniami jest piękne, to jeszcze piękniejsze jest ich tworzenie tu i teraz.

Opowieść jest niespieszna, nie ma w niej wielkich zwrotów akcji, nie jest dużo miłości, chęci sprawiania przyjemności bliskim i… świąteczna magia. Treści jest sporo, więc nie jest to typowy picturebook. A autorka pochowała w niej trochę moralizatorskich wtrąceń, które jednych zachwycą, innych mogą lekko zirytować. Wizualnie książka jest piękna, treściowo przyjemna, chociaż między nami nie zaiskrzyła wyjątkowa magia. Warto chociaż raz zatopić się w gwieździstą opowieść o małym Leo.

Sypiące się z nieba złociste gwiazdki jako symbol spełnionych marzeń, spadając na ośnieżony świat, osiadając na lśniącej światełkami choince tworzą magiczny klimat. Urokowi tej skąpanej w czerwieni i obsypanej gwiezdnym pyłem okładce trudno się oprzeć.

„Gwiazda miłości” Mojo Graffi to wzruszająca, świąteczna opowieść o chłopcu, który postanowił sprawić babci radość i...