Kupiona na prezent dla trzylatki lubiącej książki, ma już Górę mądrości tej samej autorki , Piękna opowieść o wierze we własne siły , o sile przyjaźni i akceptowaniu inności. Anika wyrusza w drogę , aby przywrócić światu kolory.

Kupiona na prezent dla trzylatki lubiącej książki, ma już Górę mądrości tej samej autorki , Piękna opowieść o wierze we własne siły , o sile przyjaźni i akceptowaniu inności. Anika wyrusza w drogę , aby przywrócić światu kolory.

Świat stracił barwy. Każdy czyniąc dobre uczynki uwalnia kolorowe mgiełki. Niestety coraz częściej, zamiast kolorowego deszczu nadającego światu piękne kolory, pada taki, który je zmywa. Anika pragnie, aby dookoła niej znowu było pięknie. Czy uwierzy w siebie i pokona przeciwności? Poznajcie piękną i poetycką opowieść o samoakceptacji i tym, że różnorodność jest piękna.
Anika ma dość patrzenia na coraz bardziej szary świat. Można temu zaradzić, ale wymaga to długiej podróży. Dziewczynka upiera się, że nie potrzebuje pomocy, ale babcia prosi, aby poszedł z nią Bulbo. To sympatyczny szary stworek, którego wszyscy znają i lubią.
Po drodze dziewczynka spotyka różne zwierzątka, a każdy dobry uczynek, miły gest uwalnia kolejne kolory, które ona zbiera do słoika i musi wypuścić nad jeziorem Pięciu Kolorów, aby znowu spadł kolorowy deszcz.
Podróż jest długa i wszyscy wątpią w to, czy Anice się uda, wszak trzeba mieć specjalne moce. Dziewczynka przecież ich nie ma. A może kluczem do sukcesu jest wiara w siebie?
Jak myślicie, czy dzięki Anice świat zabarwią znowu kolory?
Autorka stworzyła niesamowitą historię, która pokazuje dzieciom jak ważna jest samoakceptacja, wiara w siebie, ale także dobre uczynki i pomoc innym. Nie brakuje tu też miłości, radości, wdzięczności, przyjaźni i szacunku do siebie. Czy to, że się wyróżniamy to coś złego? Czy jest przyjemniej, jak ktoś nam towarzyszy w trudach życia? Co ma większe znaczenie, wygląd czy charakter?
W tej opowieści znajdziecie naprawdę dużo aforyzmów, które pozwalają zarówno dzieciom, jak i dorosłym zwrócić uwagę na ważne aspekty naszego życia i relacji międzyludzkich. Podnoszących samoocenę, pokazujących, że należy pamiętać o innych, ale także warto pomyśleć o sobie, dodających wiary i pokazujących co naprawdę jest wartościowe i cenne.
Książki autorki cenię sobie także za ich walor estetyczny. Także i tym razem się nie zawiodłam. Niesamowite ilustracje pięknie dopełniają tą wyjątkową historię.

Świat stracił barwy. Każdy czyniąc dobre uczynki uwalnia kolorowe mgiełki. Niestety coraz częściej, zamiast kolorowego deszczu nadającego światu piękne kolory, pada taki, który je zmywa. Anika pragnie, aby dookoła niej znowu było pięknie. Czy uwierzy w siebie i pokona przeciwności? Poznajcie piękną i poetycką opowieść o samoakceptacji i tym, że różnorodność jest...

"Deszcz życzliwości" to przepięknie ilustrowana książka dla dzieci, która skradła moje serce. Jestem zakochana w ilustracjach wykonanych przez Katarzynę Bielińską "Mojo Graffi". Tak samo miałam podczas czytania "Góry mądrości" od Wydawnictwa Wilga i wtedy też ciężko mi było oderwać wzrok od tych przepięknych obrazków stworzonych właśnie przez panią Kasię. Chyba każdy się ze mną zgodzi, że tak właśnie wydane książeczki dla dzieci, czyta się z jeszcze większą przyjemnością, bo samo patrzenie na nie wywołuje w czytelniku uczucie radości. Bynajmniej ja tak mam i z niemałą radością chce Wam dzisiaj polecić przecudowną historię o dziewczynce, która musiała przejść pewną wyjątkowo ciężką drogę, aby zaakceptować siebie taką jaka jest...

"Najważniejsze jest to, czego nie widać, a nie to jak wyglądasz..."

Główną bohaterką "Deszczu życzliwości" jest mała dziewczynka o imieniu Anika. Jest to naprawdę wyjątkowa dziewczynka, która ma niebieskie włosy i ukrywa je pod wielkim kapeluszem, bo wstydzi się ich pokazywać światu. Gdy pewnego dnia wybiera się do babci, zauważa, że dolina jest wyjątkowo szara i smutna. Straciła ona bowiem kolory, w wyniku kłótni pomiędzy ludźmi i bobrami. Wewnątrz jaskini istnieje Jezioro Pięciu Kolorów, nad którym tworzy się najwięcej chmur. Za każdy dobry uczynek, jezioro wypuszcza kłębki, z których tworzą się radosne chmury, dające deszcz. Lecz niestety w ostatnim czasie, gdy wszyscy ludzie się pokłócili, jezioro mocno się pogniewało i zaczęło wypuszczać kłębki, które wywoływały deszcz zabierający kolory z każdej rzeczy, na którą ten deszcz spadł. Jedynym wyjściem jest zaniesienie kolorowych kłębków do jeziora, po to aby do doliny znów wróciły kolory i radość. I tego wyzwania podejmuje się właśnie Anika, a towarzyszyć jej będzie stwór o imieniu Bulbo, który nieraz dzięki swojej mądrości, da dziewczynce wiele cennych rad. Przed podróżnikami stanie wiele wyzwań, w których będą musieli pomóc niejednemu stworzeniu, a w zamian za dobry uczynek dostaną kolorowy kłębek. Jednak ostatni z nich będzie najtrudniej zdobyć, bowiem dziewczynka będzie musiała zdać sobie sprawę z jednej bardzo ważnej rzeczy. Czy Anice uda się przejść tą niezwykle ważną dla niej próbę samoakceptacji?

"Idź wytyczoną drogą, ale nie rezygnuj przy tym z bycia sobą..."

"Deszcz życzliwości to niezwykle ciepła i wartościowa historia, która powinien przeczytać każdy - nie tylko ten młody, ale i też każdy dorosły. Książka ta ma w sobie wiele cennych rad i porad, oraz w bardzo ciekawy i mądry sposób pokazuje czym jest życzliwość, wsparcie, odwaga i co najważniejsze samoakceptacja, która w dzisiejszych czasach jest niezwykle ważna. Nieraz słyszymy o dyskryminacji kogoś w szkołach, co jest dla mnie naprawdę przerażającą rzeczą. Niezwykle ważne jest nauczenie naszych dzieci, że liczy się czyjeś wnętrze, a nie wygląd zewnętrzny. Idealnym przykładem tego jest Anika, która wstydziła się wyjść w niebieskich włosach na zewnątrz, bo ktoś kiedyś się z niej śmiał. Gdyby więcej osób akceptowało siebie, świat zdecydowanie byłby piękniejszy, prawda? Oprócz samoakceptacji, autorka ukazuje też czym jest dobroć, bezinteresowna pomoc, odwaga oraz dążenie do realizacji zamierzonych celów, pomimo przeszkód, które spotyka się na swojej drodze. Wszystko mądre zdania, wplecione zostały w całą historię, co ogromnie mi się tu podobało, dlatego też z niemałą przyjemnością czytałam ją swoim własnym dzieciom. Co więcej, dzięki tej historii, można później porozmawiać z własnym dzieckiem o tym co ważne i o tym, że pomimo wszystko każdy człowiek jest wyjątkowy. Jestem pod ogromnym wrażeniem, jeśli chodzi o samą historie, o sposób przedstawienia ważnych problemów każdego młodego człowieka, ale też tych przepięknych ilustracji, które ogląda się z niezwykłą przyjemnością. Moim zdaniem ta książka powinna trafić do kanonu lektur obowiązkowych, dla każdego dziecka. Warto ją mieć i czytać swoim dzieciom, dlatego ogromnie Wam ją polecam!

"Deszcz życzliwości" to przepięknie ilustrowana książka dla dzieci, która skradła moje serce. Jestem zakochana w ilustracjach wykonanych przez Katarzynę Bielińską "Mojo Graffi". Tak samo miałam podczas czytania "Góry mądrości" od Wydawnictwa Wilga i wtedy też ciężko mi było oderwać wzrok od tych przepięknych obrazków stworzonych właśnie przez panią Kasię. Chyba każdy się ze...

“Deszcz życzliwości” od @wydawnictwo_wilga to fantastyczna, ciepła i niezwykle mądra opowieść o tym, aby zawsze być sobą i nie przejmować się opinią innych. Doceniać siebie, swoją wyjątkowość i pamiętać o tym, że najważniejsze jest to czego nie widać, a nie powierzchowność.

Dawno nie czytałam tak ciekawie napisanej książki dla dzieci, która wszystkie ważne wartości wplotła pomiędzy wzruszającą historię o świecie, w którym zabrakło kolorów. A wszystko zaczęło się od ludzkiej chciwości i braku obiecanej współpracy. Przez kłótnie pomiędzy ludźmi, a zwierzętami pogniewało się magiczne jezioro, a deszcz który padał, zaczął zmywać zewsząd kolory. Wszystko zaczęło być szare, bure i ponure, a zwierzęta nieszczęśliwe i smutne.

Anika, która swoje wyjątkowe i piękne niebieskie włosy chowała pod kapeluszem, postanowiła odzyskać utracone, a babcia wysłała ją w podróż do jeziora wraz z szarym i niezwykle sympatycznym Bulbem. Dziewczynka od początku pała niechęcią do stworka, bo w podróż pragnie wyruszyć sama i tylko sama.

Anika i Bulbo dostają od babci słoik i ich zadaniem jest łapanie utraconych kolorów. Muszą zdobyć wszystkie podstawowe, aby zwrócić je do jeziora. Po drodze spotykają wiele pozbawionych barw zwierząt i dziewczynka powoli zaczyna otwierać się na przyjaźń i wspólny cel. Razem ze stworkiem pomagają zwierzakom w rozwiązywaniu ich problemów, a ich słoik powoli się zapełnia. Czy podołają zadaniu i czy świat znowu stanie się kolorowy?

“Deszcz życzliwości” to ciepła i naprawdę urocza opowieść o byciu życzliwym, dobrym, o współpracy i o tym, aby przede wszystkim wierzyć w siebie i swoje umiejętności, a także o samoakceptacji. Każdy z nas jest jedyny i wyjątkowy i nie trzeba się tego wstydzić, ani tym bardziej ukrywać pod wielkim kapeluszem.

“Deszcz życzliwości” od @wydawnictwo_wilga to fantastyczna, ciepła i niezwykle mądra opowieść o tym, aby zawsze być sobą i nie przejmować się opinią innych. Doceniać siebie, swoją wyjątkowość i pamiętać o tym, że najważniejsze jest to czego nie widać, a nie powierzchowność.

Dawno nie czytałam tak ciekawie napisanej książki dla dzieci, która wszystkie ważne wartości wplotła...

Nie ma co ukrywać, od kiedy jestem mamą, odkrywam coraz więcej drogocennych pozycji książkowych, skierowanych do najmłodszych, chociaż praktycznie większość z nich, powinna trafić do kanonu lektur obowiązkowych dla osób dorosłych. Jedną z nich jest Deszcz życzliwości, o której niżej kilka słów.

Kiedy byliście dziećmi lub być może w dorosłym życiu, zetknęliście się z brakiem akceptacji Waszej osoby? Może to w jakich kolorach na co dzień chodzicie ubrani, zdecydowało o odbiorze z tej drugiej strony? Być może ktoś próbował zgasić Wasze marzenia, zabić je w zarodku, udowadniając, że jesteście niczym pyłek kurzu i nigdy nie uda Wam się nic osiągnąć? Być może niektórzy z Was, po doświadczeniach z dzieciństwa, mają do dzisiaj problem z wiarą we własne odbicie w lustrze?

Samoakceptacja, miłość i wiara w siebie, na przekór temu co inni mówią, kochanie siebie, nawet jeśli na swojej drodze spotykasz klasyczną marudę, która zawsze jest na nie, wdzięczność, mimo wszystko, wszak nie każdy musi nas lubić – tego nauczy Was Deszcz życzliwości.

Już jedne z pierwszych słów, zawarte w książce,( „…aby naprawić świat, trzeba zacząć od siebie”) pokazują nam kontekst tej krótkiej, ale jakże wartościowej książeczki. Anika wyrusza w podróż podczas której musi złapać do słoika kolory świata, odpowiadające min za miłość, przyjaźń czy wiarę w siebie, aby wypuścić je w jaskini, w której swój nurt ma rzeka – bardzo ważna, dla świata w którym żyję dziewczynka. Dzięki tym kolorom, świat znów będzie barwny. W podróży dziewczynce, towarzyszy uroczy stworek Bulbo, który do samego końca tejże historii, będzie pełnił bardzo ważną rolę, nie tylko w życiu Aniki, ale także Twoim, odbiorco.

Książa pokazuje naszą różnorodność, ale uczy kochać siebie w tym czasem trudnym do zaakceptowania świecie, trzeba wszak pamiętać, że często nie mamy wpływu na to kto jaki jest, jak chcę uparcie postrzegać „swój” świat.

Deszcz życzliwości, to zdecydowanie skarbnica mądrych słów, miejsce w którym pokochasz samego siebie, a barwy w jakie zabierze Cię Mojo Graffi Katarzyna Bielińska, rozbudzą wyobraźnie oraz serce nie jednego twardziela.

Nie ma co ukrywać, od kiedy jestem mamą, odkrywam coraz więcej drogocennych pozycji książkowych, skierowanych do najmłodszych, chociaż praktycznie większość z nich, powinna trafić do kanonu lektur obowiązkowych dla osób dorosłych. Jedną z nich jest Deszcz życzliwości, o której niżej kilka słów.

Kiedy byliście dziećmi lub być może w dorosłym życiu, zetknęliście się z...

Uwielbiam takie książki, jak ta.

Pierwsze, co przykuwa uwagę to piękne ilustracje. Są lekko stonowane, wymowne i bardzo przyjemnie się je ogląda. I, gdy już jesteśmy oczarowani stroną graficzną, przechodzimy do treści, która sprawia, że książka trafia na listę tych naj 😍. Jest to mądra książka poruszająca temat wiary w samego siebie i swoje możliwości. Jest też o przyjaźni, takiej prawdziwej, na dobre i na złe, a zwłaszcza na złe. I jest też poruszony jeszcze jeden niezwykle istotny temat, jakim jest akceptacja i kochanie samego siebie takim, jakim się jest. Myślę, że w dzisiejszych czasach jest to niezwykle ważne, by już od najmłodszych lat przemycać dzieciom takie treści. A tu temat ten potraktowany jest z wyczuciem i w sposób dopasowany do kilkuletniego czytelnika.

Całość jest wciągająca, urzekająca i idealna na wspólne wieczorne czytanie.

Uwielbiam takie książki, jak ta.

Pierwsze, co przykuwa uwagę to piękne ilustracje. Są lekko stonowane, wymowne i bardzo przyjemnie się je ogląda. I, gdy już jesteśmy oczarowani stroną graficzną, przechodzimy do treści, która sprawia, że książka trafia na listę tych naj 😍. Jest to mądra książka poruszająca temat wiary w samego siebie i swoje możliwości. Jest też o...

Poprzednia książka Autorki pt "Góra mądrości" zachwyciła mnie do tego stopnia, że kiedy tylko pojawiła zapowiedź "Deszczu życzliwości" od raz wiedziałam, że książka znajdzie swoje miejsce w naszej biblioteczce.

Anika, wyrusza w podróż, podczas której musi odnaleźć kolory świata, który stał się szary i smutny. W drodze towarzyszy jej sympatyczny stworek Bulbo, który ją wspiera i motywuje. Cierpliwie tłumaczy, jak ważna jest wiara w siebie. Dzięki niemu Anika wreszcie zrozumie, że nie jest ważne to, co mówią o nas inni, lecz to, co sami o sobie myślimy. Dowie się, że wszyscy jesteśmy różni, ale przez to zupełnie wyjątkowi, a dbanie o siebie jest równie ważne jak dbanie o innych.

Książka przyciąga oprawą i ilustracjami, które są po prostu przepiękne. A to dopiero początek bo najważniejsza jest tutaj treść, książka ma bardzo wartościowe i ważne przesłanie dotyczące pewności siebie oraz samoakceptacji. Mówi też o braku wiary w siebie – o tym, skąd się on bierze i jak sobie z nim poradzić. W obrazowy sposób, dostosowany do najmłodszych, prezentuje problemy emocjonalne, z którymi dzieci często się mierzą, oraz drogę do ich przezwyciężenia. Metafora kolorów, symbolizujących uczucia w stosunku do siebie i do świata, jest bardzo obrazowa i pokazuje, jak ważna w życiu każdego człowieka jest samoakceptacja.

Nie często w książkach dla dzieci znajduje się tak dużo pięknych i ważnych cytatów, które powinniśmy jak najczęściej przytaczać dzieciom, ale także nam, dorosłym. Polecam wszystkim rodzicom!

Poprzednia książka Autorki pt "Góra mądrości" zachwyciła mnie do tego stopnia, że kiedy tylko pojawiła zapowiedź "Deszczu życzliwości" od raz wiedziałam, że książka znajdzie swoje miejsce w naszej biblioteczce.

Anika, wyrusza w podróż, podczas której musi odnaleźć kolory świata, który stał się szary i smutny. W drodze towarzyszy jej sympatyczny stworek Bulbo, który ją...

Są książki, które ogrzewają serca i dusze, są książki, które delikatnie łechtają czytelniczy zachwyt niczym powiew lekkiego wiatru, są książki, które skrapiają myśli, aby te mogły później kiełkować i wzrastać wydając owoce w codziennym życiu. Są w reszcie książki, które wychylają się z morza zapowiedzi wydawniczych, w których pokłada się nadzieje niczym w sunącym po niebie obłoku zwiastującym upragniony, rześki deszcz w palącej suszy… Czujemy rozczarowanie, gdy ta chmura przechodzi obok nieczuła na nasze oczekiwania…

Ja tak mam z „Deszczem życzliwości” Katarzyny Bielińskiej, którego ważne przesłanie zagubiło się gdzieś w gęstej mgle moralizatorstwa i wspierających sloganów, co i raz napotykanych w tekście. Im dalej zagłębiałam się w opowieść o Arnice udającej się w podróż z misją ocalenia świata od szarości, tym bardziej byłam przekonana, że wraz z autorką błądzę, potykając się o kolejne tematy związane z samoakceptacją, życzliwością, wiarą w siebie. Lecz żaden z nich nie wybrzmiał dla mnie wystarczająco silnie, by pozostawić ślad silniejszy niż mgielna kropelka, która po chwili wyparuje w zetknięciu ze słońcem.

Tematy poruszone przez autorkę są niewątpliwie bardzo ważne, zwłaszcza w świecie obezwładnionym przez social media, narzucające kryteria wyglądu, oceniające i hejtujące. Jednak forma w jakieś zostały zaprezentowane jest jak dłużący się jesienny deszcz – nieco za długa i nużąca. Można z niej wyciągnąć wiele dobrego, można w oparciu o cytaty z niej toczyć budujące rozmowy z dziećmi, można zachwycać się miękkością i lekkością ilustracji. I wierzę, że wiele osób odnajdzie w niej to, czego potrzebuje. Lecz nie zapominajmy, że jest to przede wszystkim książka dla dzieci, a moje nie było w stanie wysłuchać tej historii do końca ani razu ☹

O ile „Góra mądrości” mnie zachwyciła, tak „Deszcz życzliwości” rozczarował. Aczkolwiek zdaję sobie sprawę, że moja opinia jest wśród innych jak łyżka dziegciu w beczce miodu. Ale w końcu jesteśmy różni i to sprawia, że świat jest piękny.

Są książki, które ogrzewają serca i dusze, są książki, które delikatnie łechtają czytelniczy zachwyt niczym powiew lekkiego wiatru, są książki, które skrapiają myśli, aby te mogły później kiełkować i wzrastać wydając owoce w codziennym życiu. Są w reszcie książki, które wychylają się z morza zapowiedzi wydawniczych, w których pokłada się nadzieje niczym w sunącym po niebie...

Jak nauczyć dzieci akceptacji siebie samego? Jak pokazać im, że liczy się to co w środku i że szczęście pochodzi z wnętrza naszego serca? Dziś pokażę Wam książkę, która Wam w tym pomoże.

Anika to jedyna osoba z kolorowymi włosami. Są tym bardziej cenne, że świat pogrąża się coraz bardziej w szarości. Kolory znikają pod kroplami dziwnego magicznego deszczu. Anika jednak wstydzi się swojej fryzury i zawsze chowa ją i siebie samą pod kapeluszem.

Kiedy babcia opowiada jej historię tej krainy i roztacza przed dziewczyną wizję jak uratować barwy, Anika postanawia udać się w podróż i zrobić wszystko, by przywrócić kolory.

Jej towarzyszem podróży zostaje włochaty, przyjazny stworek, Bulbo, który nie tylko zostaje jej partnerem w wyprawie, ale uczy ją też dostrzegać to co ważne w sobie samej i otaczającym świecie.

Bulbo wierzy w Anikę, nawet kiedy jej samej brakuje pewności siebie, i nigdy nie traci wiary, że doprowadzi ona swoją misję do końca.
Czy im się to uda? Czy Anika zrozumie, że tak naprawdę ważne jest to co ona sama myśli o sobie, a nie co mówią o niej inni? Czy znajdzie w sobie siłę, by znaleźć wszystkie barwy i zanieść je do magicznego jeziora? Czy przywróci światu kolory?

"Deszcz życzliwości" to piękna, metaforyczna i wzruszająca opowieść, która na każdym kroku przemyca prawdy uniwersalne i drogowskazy jak sprawić, by wieść szczęśliwe życie. To książka o dobroci, wierze w siebie, niezłomności i przyjaźni.

Ujęła mnie jej magia i ulotność, a także piękne ilustracje, które idealnie oddają klimat przygody, poszukiwania i... szczęścia.

Polecam z całego serca ❤️

Jak nauczyć dzieci akceptacji siebie samego? Jak pokazać im, że liczy się to co w środku i że szczęście pochodzi z wnętrza naszego serca? Dziś pokażę Wam książkę, która Wam w tym pomoże.

Anika to jedyna osoba z kolorowymi włosami. Są tym bardziej cenne, że świat pogrąża się coraz bardziej w szarości. Kolory znikają pod kroplami dziwnego magicznego deszczu. Anika jednak...

"Deszcz życzliwości" to metaforyczna opowieść o potrzebie samoakceptacji, o pewności siebie i byciu życzliwym dla innych, a przede wszystkim dla siebie samego. To historia przepełniona refleksjami i uważnymi obserwacjami. Nieco baśniowa i magiczna, jednak dotykająca rzeczywistych problemów młodych czytelników.

Ze świata Aniki, głównej bohaterki, znikają kolory. Bledną trawy, szarzeją drzewa, zwierzęta tracą swoje ubarwienie. A to przez deszcz, który zmywa kolory ze wszystkiego, na co spadnie. I choć świat dookoła przestaje mieć barwy jaskrawe, wyraziste i żywe, to włosy Aniki nadal pozostają intensywnie niebieskie. Może dziewczynka powinna wystawić je na deszcz? Gdyby zrobiły się szare, nikt nie śmiałby się z wyjątkowego koloru jej włosów. A może warto wybrać się w podróż i odnaleźć deszcz życzliwości, który przywróci kolory światu?

Anika zdecyduje się na wyprawę, jednak w jej trakcie uzmysłowi sobie prawdziwą motywację, która popchnęła ją do poszukiwania deszczu życzliwości. Początkowo dziewczynka pragnie wszystkim udowodnić swoją odwagę. Zwłaszcza tym, którzy ją wyśmiewają. Jednak w trakcie podróży, w której towarzyszy jej Bulbo, sympatyczny, futrzasty stworek, Anika dostrzeże własną wartość i zrozumie, że różnorodność jest wspaniała.

Niemal każda strona "Deszczu życzliwości" to cytaty, które zostaną z Tobą na dłużej. Dla zwrócenia na nie szczególnej uwagi zostały podkreślone wytłuszczonym drukiem. To myśli o tym, jak ważne jest bycie sobą i robienie tego, co się kocha. To przekonanie, że "najpiękniejsze jest to, czego nie widać. To, co masz w sercu". I najważniejsze - "Nikt nigdy nie będzie tobą i to jest twoja specjalna moc".

Dlatego, jeśli szukasz książki, która pomoże Twojemu dziecku uwierzyć w siebie, wesprze je i doda skrzydeł, to sięgnij po "Deszcz życzliwości". To książka pełna ciepła, dobra i empatii. Bo tak naprawdę bycie dzieckiem bywa momentami bardzo trudne. A korzystanie z mądrych i pięknych książek, które rozumieją dziecięce potrzeby i problemy, będzie niebywale pomocne.

"Deszcz życzliwości" to metaforyczna opowieść o potrzebie samoakceptacji, o pewności siebie i byciu życzliwym dla innych, a przede wszystkim dla siebie samego. To historia przepełniona refleksjami i uważnymi obserwacjami. Nieco baśniowa i magiczna, jednak dotykająca rzeczywistych problemów młodych czytelników.

Ze świata Aniki, głównej bohaterki, znikają kolory. Bledną...