Zróbmy przegląd świątecznych dekoracji. Obok Mikołaja, bałwanka i elfów możemy spotkać Dziadka do orzechów. Ten ubrany w czerwień i zieleń żołnierzyk ma nas strzec przed złymi duchami.

Kiedy zerkniemy na popularne opowieści świąteczne to ta o Dziadku do orzechów raczej nie zostanie wymieniona na pierwszym miejscu, ale ona powstała i różni twórcy się nią inspirują. M. In. Alex T. Smith, który napisał powieść dla dzieci "Dziadek do orzechów i świąteczne machlojki Mysiego Króla".

Mnóstwo w tej książce słodyczy i to w sensie dosłownym. Mysi Król kradnie zapasy kolejnych słodkości. Więzi Cukrowego Wieszczka i wszystko wskazuje na to, że nadchodzące święta będą cuchnąć serem. Powstrzymać go próbują Fred i Klara Strudel razem z Dziadkiem do Orzechów. Jest to prawdziwy wyścig z czasem, bo Mysi Król ugryzł Freda i ten zamienia się w mysz. Czy chłopca uda się odczarować? Co znajdą dzieci w świątecznych skarpetach? Cukierki i lizaki, a może cheddar z gorgonzolą?

Książka jaki kalendarz adwentowy? Czemu nie? Alex T. Smith 25 i pół rozdziału, więc jego wariacją nt. "Dziadka do orzechów" jest idealna do czytania w przedświątecznym czasie. Pytanie tylko, czy ciekawość nie wygra, bo autor potrafi uciąć rozdział w przełomowy momencie. Potrzeba dużo silnej woli, aby odłożyć tę książkę. Zresztą jest to szalona i wyjątkowo dynamiczna przygodówka. Mnóstwo w niej postaci, a każda z nich coś wnosi. Ich pomysły i umiejętności zauważą na tym, czy Fred i święta zostaną uratowani.

Zróbmy przegląd świątecznych dekoracji. Obok Mikołaja, bałwanka i elfów możemy spotkać Dziadka do orzechów. Ten ubrany w czerwień i zieleń żołnierzyk ma nas strzec przed złymi duchami.

Kiedy zerkniemy na popularne opowieści świąteczne to ta o Dziadku do orzechów raczej nie zostanie wymieniona na pierwszym miejscu, ale ona powstała i różni twórcy się nią inspirują. M. In....

średnie... dało się przeczytać ale drugi raz na pewno się nie skusze

średnie... dało się przeczytać ale drugi raz na pewno się nie skusze

Cudowny Alex T. Smith powraca z nową opowieścią. Święta są już echem, ale od czego mamy najlepszą księgarnię?! W dziale z nowościami na TaniaKsiazka.pl wciąż możemy rozkoszować się magicznymi opowieściami, które zapewnią dobrą zabawę i otulą niesamowitą atmosferą radości!


„Dziadek do Orzechów” otwiera bardzo przydatna instrukcja czytania, która już na stępie zdradza jak wiele humoru znajdziemy na kartach tej książki! Niezwykle cenię tę wyróżniającą cechę prozy Alexa T Smitha! Co by nie mówić – śmiechu będzie tu pod dostatkiem. Co więcej, ten humor pojawia się na kilku poziomach i zadowoli każdego. Najmłodszych rozbawią poszczególne scenki, dialogi czy przekomiczne postaci, a starsi będą rozkoszować się humorem ukrytym w języku, aluzjach i skojarzeniach.

Ale do rzeczy. Wkrótce święta, a ktoś lub coś wyżera (?) słodkości! Cukrowy Wieszczek się niepokoi, więc zsyła słodką magię na swoją Krainę i otula ją cukierkową bańką. Chowa także klucz, by nikt nie mógł wtargnąć do Królestwa Słodyczy i powierza pieczę nad nim Walterowi. Jednak Mysi Król czuwa i szybko przechwytuje nie tylko łakocie, ale i najcenniejszy klucz! Czy to oznacza, że śmierdzący Gorgonzola Wielki przejmie święta?

Pełne obaw są także dzieci, choćby te z domu przy Alei Pumpiastej 172! Klara i Fred martwią się, że od wieków nie jedli nic słodkiego… A uwierzcie, że to dopiero początek ich zmartwień! Wkrótce odwiedzi ich „tajemniczy przybysz” i dzieciaki przeżyją przygodę życia! Będzie zabawnie, ale i bardzo poważnie, a nawet niebezpiecznie oraz obrzydliwie! A to wszystko wśród takiego towarzystwa, jak np. Mysi Król i jego śmierdząca świta, Dziadek do Orzechów, Zimowa Czarownica czy Zaciekawiona Kura!

Będzie się działo, więc łapcie za książkę, bo jest tu magia do odplątania oraz sprawa świąt do uratowania!

Alex T. Smith już pokazał, że ma świetny styl, lubi wprowadzać małe zawirowania do fabuły, tworzy genialne postaci i jest w stanie utrzymać uwagę czytelnika od pierwszej do ostatniej strony. Ukłony także dla pana tłumacza!

„Dziadek do Orzechów” jest niczym trampolina dla dziecięcej (i nie tylko!)wyobraźni! Co strona to wzbijamy się wyżej i wyżej! Autor zachwyca swoja pomysłowością i spójnością tak zwariowanej historii! Bardzo dynamiczna opowieść, która skupia całą uwagę i wprost zasysa czytelników do wewnątrz zdarzeń.

„Dziadek do Orzechów i świąteczne machlojki Mysiego Króla” ma konstrukcję kalendarza adwentowego – „dwadzieścia cztery i pół rozdziału” jest świetną opcją na grudniowe czytanie, ale nie wydaje mi się, żebyście chcieli czekać na końcówkę roku, gdy wpadnie Wam w ręce ta opowieść!

Przepiękne wydanie, z ilustracjami autora, będzie idealnym prezentem, nie tylko pod choinkę!

Ta powieść to niezwykle smakowity kąsek dla każdego książkowego łasucha! Przepyszna zabawa!

Cudowny Alex T. Smith powraca z nową opowieścią. Święta są już echem, ale od czego mamy najlepszą księgarnię?! W dziale z nowościami na TaniaKsiazka.pl wciąż możemy rozkoszować się magicznymi opowieściami, które zapewnią dobrą zabawę i otulą niesamowitą atmosferą radości!


„Dziadek do Orzechów” otwiera bardzo przydatna instrukcja czytania, która już na stępie zdradza jak...

To jest ten czas, gdy należy zacząć zaopatrywać się w książkowe kalendarze adwentowe, aby już od pierwszego grudnia rozpocząć czytanie.

Dziś podrzucam Wam propozycję historii inspirowanej "Dziadkiem do orzechów" w formie kalendarza adwentowego. W 24 rozdziałach będzie zimowo, świątecznie, apetycznie i bardzo ciekawie.

Główna akcja tej historii będzie miała miejsce w pękającym niegdyś od słodkości Królestwie Słodyczy, Mysi Król Gorgonzola Wielki knuje swoje machlojki. I to nie byle jakie, bo zaczyna od okradania okolicznych krain z przygotowanych przez nich pyszności, a na tym nie zamierza poprzestać.

Za sprawą magii Klara i Fred zmniejszają się, a potem razem z Dziadkiem do Orzechów ruszają, aby uratować święta i ocalić małego Freda od mysiej magii, za sprawą chłopiec niedługo zmieni się w muszę.

Ich droga będzie usłana całą masą przeszkód i trwogi oraz nowo poznanych przyjaciół, którzy razem z nimi będą walczyć o święta.
No i magia, ona tutaj jest kluczowa, a tej nie zabraknie, to mogę Wam obiecać.

Pięknie wydana, iskrząca się od zimna, skąpana w najlepszych smakołykach doskonała historia na zimowe wieczory powoli zmierzające do tego tak wyczekiwanego przez wszystkich czasu.

To jest ten czas, gdy należy zacząć zaopatrywać się w książkowe kalendarze adwentowe, aby już od pierwszego grudnia rozpocząć czytanie.

Dziś podrzucam Wam propozycję historii inspirowanej "Dziadkiem do orzechów" w formie kalendarza adwentowego. W 24 rozdziałach będzie zimowo, świątecznie, apetycznie i bardzo ciekawie.

Główna akcja tej historii będzie miała miejsce w...

Wśród wielu świątecznych, książkowych propozycji jakie Wam u siebie pokazuję nie może zabraknąć "Dziadka do orzechów i świątecznych machlojek mysiego króla" . Jest to książka autora "Zrzędusa", który w tamtym roku okazał się naszym hitem. Nie inaczej okazało się także z "Dziadkiem" , od jego lektury nie mogliśmy się oderwać.

Historia, którą opowiada nam Smith Alex T. pachnie świętami i ... ociekające słodyczą 🍬 Przrmosi nas do magicznej Krainy Słodyczy, której rola jest niebagatelna. Slodycze, które można w niej znaleźć zasilają renifery Mikołaja.

Pewnego dnia Mysi król postanawia rozprawić się zarówno z Mikołajem jak i całymi świętami. Kradnie klucz do Królestwo Słodyczy i ....

No właśnie, co było dalej? To już musicie przeczytać sami, a ja polecam.

Wśród wielu świątecznych, książkowych propozycji jakie Wam u siebie pokazuję nie może zabraknąć "Dziadka do orzechów i świątecznych machlojek mysiego króla" . Jest to książka autora "Zrzędusa", który w tamtym roku okazał się naszym hitem. Nie inaczej okazało się także z "Dziadkiem" , od jego lektury nie mogliśmy się oderwać.

Historia, którą opowiada nam Smith Alex T....

#WYZWANIELC2023
Świetnie zrealizowany audiobook - Janusz Zadura to mistrz. Końcówka bardzo podniosła moją ocenę, ale generalnie jest to taka książka dziecięca typowo dla dzieci do czytania z dziećmi
Dla młodszych wszystko w punkt, głównych bohaterów lubimy i im kibicujemy. Można się trochę - tak w sam raz - bać a trochę pośmiać a na koniec dostajemy morał. Nie była to jednak lektura, która mnie jako dorosłego czytelnika jakoś szczególnie by satysfakcjonowała
Nie ma nic z ponadczasowej magii klasyki Mimo to dla dzieci do przeczytania w okresie świątecznym z dziećmi mogę polecić

#WYZWANIELC2023
Świetnie zrealizowany audiobook - Janusz Zadura to mistrz. Końcówka bardzo podniosła moją ocenę, ale generalnie jest to taka książka dziecięca typowo dla dzieci do czytania z dziećmi
Dla młodszych wszystko w punkt, głównych bohaterów lubimy i im kibicujemy. Można się trochę - tak w sam raz - bać a trochę pośmiać a na koniec dostajemy morał. Nie była to...

„Dziadek do orzechów i świąteczne machlojki Mysiego Króla” to książka z katalogu Wydawnictwa Świetlik, którą napisał Alex T. Smith, autor świątecznych bestsellerów. Tym razem stworzył niezwykłą zimową opowieść inspirowaną klasykiem, czyli „Dziadkiem do Orzechów”! W tej historii Mysi Król ma dość oryginalny pomysł, bo postanawia zatrzymać Święta! W końcu to tylko 3 dni, kto by nie chciał, aby trwały dłużej? Aby jego plan się powiódł, wymyśla osobliwą intrygę, a mianowicie w noc przed Bożym Narodzeniem kradnie klucz do Królestwa Słodyczy i postanawia wywołać świąteczny chaos. Jednak jest ktoś, kto może go powstrzymać! To Klara i Fred Strudel oraz Dziadek do Orzechów! Nie będzie to jednak łatwe, bo na chłopca zostaje rzucona klątwa i zostaje zmieniony w mysz. Wkrótce rozpoczyna się prawdziwy wyścig z czasem! Tylko Cukrowy Wieszcz może złamać klątwę, ale trzeba go odnaleźć! Czy przyjaciele powstrzymają Mysiego Króla? 🐭 Więcej na blogu: https://ksiazkizabawy.blogspot.com/2023/12/dziadek-do-orzechow-i-swiateczne.html

„Dziadek do orzechów i świąteczne machlojki Mysiego Króla” to książka z katalogu Wydawnictwa Świetlik, którą napisał Alex T. Smith, autor świątecznych bestsellerów. Tym razem stworzył niezwykłą zimową opowieść inspirowaną klasykiem, czyli „Dziadkiem do Orzechów”! W tej historii Mysi Król ma dość oryginalny pomysł, bo postanawia zatrzymać Święta! W końcu to tylko 3 dni, kto...

Ale nas w tym roku wydawnictwa rozpieszczają, sięgając po świąteczne klasyki gatunku i na nowo je wydając 💛. Nie ma to jak nieśmiertelne i dobrze znane dzieła móc odkrywać po raz kolejny z jeszcze większą radością.

I tak do zielonego stworka Grinch'a, zgorzkniałego Scrooge'a, dołączył kolorowy Dziadek do orzechów.

Mysi Król coś knuje... a Alex T. Smith wszystko Wam opowie. Ale spokojnie, nie wszystko od razu. Dawkujmy sobie tą przyjemność, jak kanki w czekoladzie, i czytajmy po jednym rozdziale dziennie. Tak przez 24 i pół dnia. Co Wy na to? Skusicie się na taką zabawę ☺️.

A wracając do Mysiego Króla to knuje oczywiście jakieś machlojki. I to do tego serowe. Na wszystkie słodkości Królestwa Słodyczy trzeba ratować Boże Narodzenie, bo jak to tak, zajadać się w święta serem. Na szczęście na pomoc przybędzie rodzeństwo Klara i Fred, którzy w magiczny sposób stają się malutcy, choć nie mniej odważni. W towarzystwie Dziadka do orzechów, czeka na nich niefortunne spotkanie z Mysim Królem, pogoń z czasem i wielu serdecznych mieszkańców baśniowej krainy, do której trafią.

Dynamicznej, wciągającej i co chwila zaskakującej fabule towarzyszą urocze, dopracowane w najmniejszym szczególe ilustracje. 💛 Ich charakterystyczny styl możecie kojarzyć z innych równie udanych dzieł A.T. Smitha, choćby z "Zrzędusa", czy "Winstona". Widać, że autor lubi święta, bo dobrze mu wychodzą książki w tym temacie 😁. To ja poproszę za rok kolejną 🎉.

Jeśli szukacie kalendarza adwentowego, to oto wybór, który może Was usatysfakcjonować.

Ale nas w tym roku wydawnictwa rozpieszczają, sięgając po świąteczne klasyki gatunku i na nowo je wydając 💛. Nie ma to jak nieśmiertelne i dobrze znane dzieła móc odkrywać po raz kolejny z jeszcze większą radością.

I tak do zielonego stworka Grinch'a, zgorzkniałego Scrooge'a, dołączył kolorowy Dziadek do orzechów.

Mysi Król coś knuje... a Alex T. Smith wszystko Wam...

"Prawdziwa" wersja Dziadka do orzechów nie przypadła mi do gustu, a tą opowieścią jestem oczarowana. Na prawdę świetnie zrobione słuchowisko dla dzieci. Magiczne, prawdziwie świąteczne.

"Prawdziwa" wersja Dziadka do orzechów nie przypadła mi do gustu, a tą opowieścią jestem oczarowana. Na prawdę świetnie zrobione słuchowisko dla dzieci. Magiczne, prawdziwie świąteczne.

„Problem z dorosłymi polega na tym, że zapominają o magii. Rosną za duzi i uważają, że są za mądrzy, żeby wierzyć w takie rzeczy.”

Piękna, a jednocześnie zabawna opowieść świąteczna, po która napewno jeszcze nie raz sięgnę z moim synkiem w okresie świątecznym. Podzielona na 24 rozdziały, tak by móc odliczać dni do Wigilia, a dodatkowo jeszcze jeden, krótki rozdział na zakończenie. Taki czytelniczy kalendarz adwentowy - wspaniałe. Piękne ilustracje, które nie tylko zdobią książkę, ale pomagają małym czytelnikom. Historia inspirowana klasykiem - Dziadkiem do orzechów.

Mysi Król planuje swoje Machlojki na święta, a Walter - dziadek do orzechów musi temu zapobiec. Szkoda tylko, że Walter jest troszkę boidudkiem. Z pewnością nie sprostał by zadaniu bez pomocy odważnego rodzeństwa - Klary i Freda. I chociaż Klara nie wierzy w magię, to dzięki tej przygodzie jej spojrzenie na wszystko się zmieni. Cel jest jeden - przerwać Machlojki Mysiego króla i uratować Święta! A po drodze czeka nas wiele wspaniałych przygód…

„Problem z dorosłymi polega na tym, że zapominają o magii. Rosną za duzi i uważają, że są za mądrzy, żeby wierzyć w takie rzeczy.”

Piękna, a jednocześnie zabawna opowieść świąteczna, po która napewno jeszcze nie raz sięgnę z moim synkiem w okresie świątecznym. Podzielona na 24 rozdziały, tak by móc odliczać dni do Wigilia, a dodatkowo jeszcze jeden, krótki rozdział na...