Tym razem Flora Steele i Jack Carrington prowadzą swoje amatorskie dochodzenie we Francji.

Udają się tam z dwóch powodów. Matka Jacka, Sybil, z którą zresztą ma nie najlepsze relacje i nie widział się od siedmiu lat, alarmuje, że jej życie jest zagrożone. W Paryżu w sfingowanym wypadku samochodowym zamiast niej zginęła jej przyjaciółka. Przedtem, w Prowansji gdzie mieszka ze swym nowym kochankiem, Massimem Falconim, ukradziono jej pieniądze i ktoś podmienił jej lekarstwa. Tymczasem były chłopak Flory poinformował ją niedawno, że na małym prowansalskim cmentarzu natknął się na groby jej rodziców. Dziewczyna jest w szoku. Ciotka, która od dzieciństwa ją wychowywała i po której odziedziczyła księgarnię w Sussex, nigdy nic o zniknięciu rodziców powiedzieć jej nie chciała.

Prowansalski departament Vaucluse, gdzie toczy się akcja powieści, stanowił dla mnie jej główną atrakcję. Tam bowiem spędziłam jedne z najpiękniejszych wakacji w swoim życiu, a Flora i Jack mają również trochę okazji, aby podziwiać cuda regionu, w okolicy miasteczka Vaison-la-Romaine i hrabiowskiej siedziby Falconich. Jednak już pierwsze dni ich pobytu w Prowansji wydają się potwierdzać obawy Sybil. Co gorsza, teraz na celowniku tych, którzy chcą ją wyeliminować ż życia Massima znajdują się również jej goście, czyli Jack i Flora.

Są nowe ofiary, podstawowym problemem Flory i Jacka jako detektywów jest … nadmiar tropów. A czy ich osobisty związek wkroczy w nowy etap pod wpływem informacji na temat tragicznych ale wzruszających losów rodziców Flory?

Intryga kryminalna, narracja i dialogi prowadzone są w podobny sposób jak w poprzednich tomach serii. Natomiast finał osobistego wątku protagonistów to taki maleńki majstersztyk w klasycznym angielskim stylu. Nie jest to jednak ostateczne rozstanie z Florą Steele i Jackiem Carringtonem, bo Merryn Allingham już zapowiedziała publikację tomu ósmego, w którym powrócimy do Abbeymead w hrabstwie Sussex.

Tym razem Flora Steele i Jack Carrington prowadzą swoje amatorskie dochodzenie we Francji.

Udają się tam z dwóch powodów. Matka Jacka, Sybil, z którą zresztą ma nie najlepsze relacje i nie widział się od siedmiu lat, alarmuje, że jej życie jest zagrożone. W Paryżu w sfingowanym wypadku samochodowym zamiast niej zginęła jej przyjaciółka. Przedtem, w Prowansji gdzie mieszka...