Matka dzieci przeklętych. Moja podróż do krainy nadziei
- Kategoria:
- reportaż
- Wydawnictwo:
- Agora
- Data wydania:
- 2023-09-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-09-27
- Liczba stron:
- 416
- Czas czytania
- 6 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788326843211
- Tłumacz:
- Ewa M. Bilińska
- Tagi:
- Nigeria przesądy wykluczenie reportaż literatura faktu
W Nigerii około piętnastu tysięcy dzieci rocznie zostaje oskarżonych o czary i pada ofiarami okrutnych przesądów.
Kiedy 30 stycznia 2016 roku Anja Ringgren Lovén uczestniczyła w misji ratunkowej w niewielkiej wiosce w stanie Akwa Ibom w Nigerii, nie przypuszczała, że ten dzień zmieni całe jej życie. Cudem udało się jej wtedy ocalić oskarżonego o czary i wykluczonego przez lokalną społeczność trzyletniego chłopca o imieniu Hope, któremu groziła śmierć głodowa.
Zdjęcie, na którym poi go wodą, stało się viralem, a dzięki zaangażowaniu mediów cały świat mógł się dowiedzieć o jej organizacji charytatywnej, która od 2012 roku chroni i ratuje dzieci oskarżone w Nigerii o bycie złymi czarownikami. W ciągu dziesięciu lat prowadzenia Land of Hope Anja wraz z mężem uratowała od tortur, głodu, bólu i śmierci prawie setkę dzieci. Ta książka to szczera i inspirująca reporterska opowieść o domu, który dla nich stworzyła, ale też o odwadze, realizowaniu marzeń, szukaniu swojego miejsca w świecie, a także biograficzna historia odrodzenia z chaosu i bólu, jakim było wcześniejsze życie Anji.
Jedno zdjęcie poruszyło cały świat. Mnie również. Wiedziałam, że muszę pojechać do Nigerii i poznać bliżej tę historię. Anja i uratowany od śmierci głodowej Hope zostali bohaterami odcinka programu „,Kobieta na krańcu świata“, i pełnometrażowego filmu dokumentalnego, a ja zyskałam bratnią duszę. Anji nie sposób ująć w żadne ramy, jest jak kolorowy ptak. Złożona ze sprzeczności: krucha i silna jednocześnie, ale też niezwykle zdeterminowana i skuteczna w działaniu. Gdyby odwaga miała imię i nazwisko, to nazywałaby się Anja Ringgren Lovén. MARTYNA WOJCIECHOWSKA
Książka powstała we współpracy z duńską dziennikarką Julie Moestrup.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 142
- 36
- 11
- 5
- 4
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Matka dzieci przeklętych. Moja podróż do krainy nadziei
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Mamy XXI wiek. Latamy samolotami, penetrujemy Wszechświat, wymyślamy panaceum na każdą niemal chorobę, grzebiemy w fizyce kwantowej (cokolwiek to jest😊) i… wierzymy w gusła! Przynajmniej część z nas wierzy. Tym razem przenosimy się do Nigerii, niezbyt chętnie z początku, ponieważ temat jest bolesny i wręcz szokujący. Dzieci umierają, gdyż są posądzane o czary, o rzucanie uroków, szkodliwą, czarną magię. Malutkie trzy, czteroletnie dzieci! Gdy już zdołamy jakimś cudem opanować zdumienie, słyszeliśmy w końcu nie tak dawno o dramacie albinosów w Afryce, problemie dość podobnym i równie trudnym do rozwiązania, zaczynamy naszą wiedzę porządkować i wciągać się w opowieść o „Matce dzieci przeklętych” – Anji Ringgren Loven, kobiecie niosącej tym dzieciom pomoc i przywracającej je do życia dzięki założonej przez siebie fundacji.
Widzimy też ile może zdziałać reklama w mediach społecznościowych. Jedno magiczne zdjęcie Anji pochylającej się nad zagłodzonym czarnym chłopcem i pojącej go wodą z butelki, obiegło świat w mgnieniu oka, stało się wiralem i nagłośniło problem. Książka jest opisem życia Anji, od dzieciństwa w Danii, w biednej rodzinie, z ojcem zmagającym się z problemem alkoholowym i resztą domowników zmagającą się z pijącym ojcem. Dla Anji i jej dwóch sióstr skałą, opoką, na której zawsze można było polegać była matka. Jej śmierć na raka płuc z przerzutami to zakręt życiowy, z którego siostry, a przede wszystkim sama Anja, długo nie mogły wyjść na prostą. W zasadzie cała przedafrykańska historia życia Anji zawiera się w tatuażach, którymi pokryte jest gęsto jej ciało. Portret matki jest jednym z najważniejszych. Chcemy się im wszystkim przypatrzeć z uwagą, by dotrzeć do genezy jej dobrego serca, umiejętności słuchania ludzi i gotowości, by ruszać im z pomocą, ilekroć jej potrzebują. A także dowiedzieć się, skąd bierze ona odwagę i determinację. Nie jest bowiem ani łatwo ani bezpiecznie podróżować białej kobiecie afrykańskimi koleinami i stawać w poprzek wioskowych, zabobonnych zwyczajów, by ratować kolejne, bezradne dziecko.
Jej biografia daje nam odpowiedzi na te pytania, ukazuje życie niezwykle wrażliwej dziewczyny, której los nie szczędził trudnych sprawdzianów. Przeszła niejedno załamanie nerwowe, jednak po każdym z nich podnosiła się z uporem, by dalej wadzić się z życiem. Co zrobić, gdy przeżyte traumy prowadzą nas w mroczne rejony lęków, zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych, anoreksji i uzależnień, np. od tatuowania swojego ciała? Kiedy czujemy, że bezwzględnie musimy coś kontrolować, mieć na cokolwiek wpływ, bo inaczej zwariujemy, rozsypiemy się na drobne kawałeczki? Anja zupełnym przypadkiem znalazła cel, a ten dał jej siłę. Dzień, w którym poleciała do Malawi, jako 33-letnia wolontariuszka, stał się początkiem jej nowego, lepszego, spełnionego bycia: „Wiedziałam, że nie uratuję całego świata. Mogłam jednak zmienić świat dla jednej osoby.” Zaś każde z przywróconych życiu dzieci ma swój niezaprzeczalny udział w uratowaniu Anji od dręczących ją niegdyś demonów.
Z fascynacją przyglądamy się przemianie zagubionej, zalęknionej dziewczyny w stanowczą i energiczną właścicielkę fundacji. Nie stało się to oczywiście z dnia na dzień, doświadczenie wymaga czasu, ważne by uważnie patrzeć i nie powtarzać wcześniejszych błędów. Afryka to próba niełatwa. Całkiem odmienna kultura, wyróżniający kolor skóry, korupcja, bieda – same przeszkody i pułapki. Most ponad nimi przerzuca empatia. Ona nie zna granic ni języków, jest wszędzie jednakowa. Dlatego ludzie różnych narodowości pracujący dla organizacji charytatywnych porozumiewają się bez trudu.
Tak właśnie powstała „Land of Hope” Anji. Problem zaś, wbrew pozorom, jest w Nigerii olbrzymi. To około 15 tysięcy dzieci rocznie oskarżanych o czary, dręczonych i zabijanych w swoich wioskach. Widzimy niektóre z nich na zamieszczonych w książce fotografiach – każde, to jedno życie, którego mogło już nie być, jedno zwycięstwo dobra nad złem i głupotą. Czytając „Matkę przeklętych dzieci” pozbywamy się złudzeń. To nie romantyzm i malowniczość „Pożegnania z Afryką”, a prawdziwe życie, w którym nic nie jest proste ani przewidywalne i z zasady najlepiej nikomu nie ufać. Jednak Anja, i nie ona jedna przecież, odnalazła tutaj swój cel i swój dom.
Książkę przeczytałam dzięki portalowi: https://sztukater.pl/
Mamy XXI wiek. Latamy samolotami, penetrujemy Wszechświat, wymyślamy panaceum na każdą niemal chorobę, grzebiemy w fizyce kwantowej (cokolwiek to jest😊) i… wierzymy w gusła! Przynajmniej część z nas wierzy. Tym razem przenosimy się do Nigerii, niezbyt chętnie z początku, ponieważ temat jest bolesny i wręcz szokujący. Dzieci umierają, gdyż są posądzane o czary, o rzucanie...
więcej Pokaż mimo toAnja Ringgren Loven opowiada o swoim życiu, kim była i kim się stała, co doprowadziło ją tu gdzie teraz pełni swoja misję.
Anja to dziewczyna, która urodziła się w przeciętnej duńskiej rodzinie, bardzo blisko związana ze swoimi siostrami, zwłaszcza z bliźniaczką. Po rozstaniu rodziców zamieszkują we cztery, starają się wspierać i dzielić codzienność. Anja po ukończeniu szkoły średniej próbuje imać się różnych zajęć, trochę podróżuje, pracuje jako stewardesa, sprzątaczka w szpitalu, sprzedawczyni, a potem managerka w sklepie z ubraniami. Kiedy zachorowała jej mama cały swój czas poświęciła opiece nad nią. Ten fragment jej życia jest bardzo poruszający i intymny, wzruszało odchodzenie matki i towarzyszenie w nim przez córkę. Po śmierci matki Anja nie może się pozbierać, nie wie co ma ze sobą począć. Czas oczywiście leczył rany i Anja znalazła swoje powołanie, zdecydowała, że będzie pomagać i to gdzie, w Nigerii, gdzie wciąż oskarża się dzieci o czary, gdzie wyrzucenie ich z domu to najlżejsze co może je spotkać. I to tyle wstępu...
O Anji dowiedziała się społeczność międzynarodowa za sprawą jednego zdjęcia, na którym poi wodą małego, nigeryjskiego, ogromnie wychudzonego chłopczyka. Anja wraz ze swoim partnerem życiowym prowadzi dom dziecka o wszystko mówiącej nazwie "Land of Hope". Stworzyli tam, dzięki wsparciu darczyńców, oazę bezpieczeństwa dla dzieci wyrzuconych z rodzin.
Bardzo prosto i szczero a przy tym wciągająco napisana autobiografia. Autorka opisuje trudy i zawiłości prowadzenia organizacji charytatywnej w takim miejscu jak Nigeria, gdzie trzeba mieć swoich ochroniarzy i podróżować z bronią, gotową w każdej chwili do użycia. Pokazuje "nieromantyczność" zdobywania środków, całej otoczki administracyjnej, profesjonalnego marketingu, itp. Podsumowując dowiedziałam się z książki wielu ciekawych informacji, uważam, że przeczytanie jej było dobrze spędzonym czasem.
Anja Ringgren Loven opowiada o swoim życiu, kim była i kim się stała, co doprowadziło ją tu gdzie teraz pełni swoja misję.
więcej Pokaż mimo toAnja to dziewczyna, która urodziła się w przeciętnej duńskiej rodzinie, bardzo blisko związana ze swoimi siostrami, zwłaszcza z bliźniaczką. Po rozstaniu rodziców zamieszkują we cztery, starają się wspierać i dzielić codzienność. Anja po ukończeniu...
Książka bardzo mnie wciągnęła i wzruszyła. Opowiada historię niesamowicie inspirującej kobiety, która po latach wzlotów i upadków odnalazła swój życiowy cel i szczęście. Polecam!
Książka bardzo mnie wciągnęła i wzruszyła. Opowiada historię niesamowicie inspirującej kobiety, która po latach wzlotów i upadków odnalazła swój życiowy cel i szczęście. Polecam!
Pokaż mimo toSłaba autobiografia autorki
Słaba autobiografia autorki
Pokaż mimo toCzy kojarzycie najbardziej inspirującą osobę na świecie ( wg magazynu Ooom) - Anję Ringgren Lovèn?
Ja, pierwszy raz, zobaczyłam ją na zdjęciu, które poruszyło cały świat( u mnie widoczne na drugiej fotce). No bo kogo nie wzruszylby widok nagiego, wychudzonego, osłabionego małego dziecka i kucającej obok kobiety, próbującej go napoić. Na szczęście chłopiec,o imieniu Hope, przeżył dzięki pomocy tej duńskiej działaczki charytatywnej .
Kilka tygodnie temu zobaczylam Anję jako bohaterkę jednego z odcinków, ulubionego przez mnie, cyklu Martyny Wojciechowskiej " Kobieta na końcu świata". Stąd, gdy zobaczyłam książkę "Matka dzieci przeklętych" wiedziałam, że muszę ją przeczytać.
Jest to opowieść o niesamowitej kobiecie, która wraz z mężem w ciągu 10 lat uratowała od głodu, tortur śmierci setkę dzieci, dzięki prowadzeniu organizacji charytatywnej Land od Hope.To wręcz wstrząsające, co dzieje się z dziećmi, oskarżonymi o czary w Nigerii. Maluchy są bite, gwałcone, a także zmuszane do picia trujących mikstur. Dzieci wyrzucane są z domu na ulicę, gdzie czeka ich śmierć z głodu lub brutalne zabicie. Aż trudno uwierzyć, że to wszystko dzieje się w XXI wieku.
Ja bardzo polecam tę książkę, gdyż uważam, że problem powinien być nagłaśniany. Zwłaszcza, że w Nigerii około 15 tysięcy dzieci rocznie pada ofiarami tych przesądów.
Lektura jest wstrząsająca,ale daje też nadzieję, że dzięki takim ludziom jak Anja Lovèn i jej mąż, można uratować sporo dzieci. I na koniec chciałam zacytować słowa bohaterki: " Politycy i głowy państw na całym świecie grzmią o prawach dzieci. Niestety nie przekuwają swoich słów w działania! Prawa dzieci są łamane każdego dnia...".
Nic dodać, nic ująć.
Czy kojarzycie najbardziej inspirującą osobę na świecie ( wg magazynu Ooom) - Anję Ringgren Lovèn?
więcej Pokaż mimo toJa, pierwszy raz, zobaczyłam ją na zdjęciu, które poruszyło cały świat( u mnie widoczne na drugiej fotce). No bo kogo nie wzruszylby widok nagiego, wychudzonego, osłabionego małego dziecka i kucającej obok kobiety, próbującej go napoić. Na szczęście chłopiec,o imieniu Hope,...
„Matka przeklętych dzieci” to opowieść o życiu założycielki międzynarodowej organizacji humanitarnej o nazwie ,,Land of Hope", która od lat ratuje nigeryjskie dzieci posądzone o czary. O Anji Ringgren Loven naprawdę głośno zrobiło się w momencie, kiedy do mediów trafiło jej zdjęcie na którym poi wodą skrajnie wycieńczonego i właściwie już umierającego, wygnanego z wioski małego chłopca.
Jako pedagog w Domu Dziecka spotykam się na co dzień z wieloma przypadkami zaniedbań wobec dzieci. Wszystkie przykre chwile z przeszłości, które moi podopieczni mają w pamięci, niekiedy mogą wydawać się błahe, kiedy pomyśli się o tym, że w Nigerii około 15 tysięcy dzieci rocznie zostaje oskarżonych o bycie złymi czarownikami i wygnanych ze społeczności. To co je czeka to głód, tortury i często śmierć. Dzięki ogromnej determinacji Anji i jej przyjaciół udaje się uratować część z nich i zapewnić im opiekę, wychowanie oraz edukację na dobrym poziomie.
„Matka przeklętych dzieci” to opowieść o życiu założycielki międzynarodowej organizacji humanitarnej o nazwie ,,Land of Hope", która od lat ratuje nigeryjskie dzieci posądzone o czary. O Anji Ringgren Loven naprawdę głośno zrobiło się w momencie, kiedy do mediów trafiło jej zdjęcie na którym poi wodą skrajnie wycieńczonego i właściwie już umierającego, wygnanego z wioski...
więcej Pokaż mimo toAnja jest niesamowitym człowiekiem. Warto przeczytać.
Anja jest niesamowitym człowiekiem. Warto przeczytać.
Pokaż mimo toNiesamowita książka o niesamowitej kobiecie!
Anja Ringgren Lovén opowiada o swoim życiu zaczynając od wczesnych lat dziecięcych, a kończąc na wyjeździe do Afryki, gdzie wraz z mężem ratuje dzieci oskarżone o czary.
Ciężko jest sobie wyobrazić, że w Nigerii około piętnastu tysięcy dzieci rocznie zostaje oskarżonych o bycie złymi czarownikami!
Są wykluczane ze społeczeństwa i skazywane na tortury, ból i głód.
Anja swoją ogromną odwagą i determinacją stworzyła wspaniałe miejsce dla tych bezbronnych istot.
Stara się też podnosić świadomość lokalnej społeczności, choć jest, to bardzo trudne, ponieważ przesądy w Nigerii zakorzenione są najbardziej.
Jestem po wielkim wrażeniem i zgadzam się z Martyną Wojciechowską, która napisała wprowadzenie do książki i zakończyła je słowami "Gdyby odwaga miała imię i nazwisko, nazywałaby się Anja Ringgren Lovén".
Niesamowita książka o niesamowitej kobiecie!
więcej Pokaż mimo toAnja Ringgren Lovén opowiada o swoim życiu zaczynając od wczesnych lat dziecięcych, a kończąc na wyjeździe do Afryki, gdzie wraz z mężem ratuje dzieci oskarżone o czary.
Ciężko jest sobie wyobrazić, że w Nigerii około piętnastu tysięcy dzieci rocznie zostaje oskarżonych o bycie złymi czarownikami!
Są wykluczane ze...
W Nigerii każdego roku około 15 tys. dzieci jest oskarżanych o uprawianie czarów i wyrzucanych przez rodziny na bruk. "Ludzie wierzą, że dziecko ma nadprzyrodzone moce, jeśli za dużo płacze, gorączkuje albo przez długi czas choruje. Czasem obwiniają je za choroby czy nieszczęścia osób z rodziny (...) Idą do miejscowego pastora albo znachora, a ten, żeby zarobić, potwierdza ich obawy. Mówi, że trzeba odprawić egzorcyzmy"
Anja Ringgren Lovén, założycielka Land of Hope, którą wspiera Fundacja UNAWEZA Martyny Wojciechowskiej, osoba która przeszła w życiu tak wiele a jednak nadal umie i chce dzielić się miłością.
W Nigerii każdego roku około 15 tys. dzieci jest oskarżanych o uprawianie czarów i wyrzucanych przez rodziny na bruk. "Ludzie wierzą, że dziecko ma nadprzyrodzone moce, jeśli za dużo płacze, gorączkuje albo przez długi czas choruje. Czasem obwiniają je za choroby czy nieszczęścia osób z rodziny (...) Idą do miejscowego pastora albo znachora, a ten, żeby zarobić, potwierdza...
więcej Pokaż mimo toNiesamowicie inspirująca postać! Świat byłby zdecydowanie lepszym miejsce gdyby miał więcej tak odważnych, pełnych pasji ludzi. To właśnie takim osobom należy się rozgłos.
Niesamowicie inspirująca postać! Świat byłby zdecydowanie lepszym miejsce gdyby miał więcej tak odważnych, pełnych pasji ludzi. To właśnie takim osobom należy się rozgłos.
Pokaż mimo to