Jako iż niedawno miejsce miało przesilenie letnie, recenzja pasuje do nastroju.
Książka ta traktuje o współczesnej celebracji sabatów według religii wiccańskiej, która powstała w latach 40 ubiegłego wieku i ma swoich zwolenników do dziś.Autorka- Deborah Blake, znana z wielu innych pozycji, które możecie dostać u @wydawnictwo.kobiece wprowadza w wiedzę z zakresu miejsc kultu solarnego i tłumaczy czym jest cykliczność natury.Sabatów w kole roku uświadczymy 8, tyle także zostało napisane książek z tej serii.Pozycja skierowana raczej do wiccan, neopogan a także według mnie czarownic eklektycznych, posiada w sobie wiele ciekawych informacji, które zostały rozwinięte w przyjemny sposób.Zawdzięczamy to stylowi pisania autorki.Książka podzielona jest na rozdziały i podrozdziały by przeprowadzić nas, czytelników przez objaśnienia związane z religijnością współczesnego świata magicznego.Co znajdziemy w środku?Kalendarz z cyklem astrologicznym, opisy kilku starożytnych miejsc kultu jak np Fajada Butte w Nowym Meksyku.Wspomniano je nie bez powodu.Były to osadzone strategiczne naturalne twory, w których ludzie urządzali ceremonie na cześć zmian naturalnych.Słońce o określonej porze dnia padało pod odpowiednim kątem na np naskalne malunki.
Oprócz tego ogólny przegląd historyczny, mitologiczny i tradycyjny z ciekawostkami z różnych kultur.Trochę informacji o bóstwach z całego świata czczonych w tym szczególnym okresie.Najpopularniejsze zwierzęta i symbole z opisem tego co oznaczają, z czym je utożsamiano.To taka ogólna pigułka.W dalszej części tej pozycji znalazło się nieco kreatywności.Dowiemy się jak zrobić dekoracje sabatowe (wianek, miotła cynamonowa, leszczynowa różdżka do poszukiwania skarbów i wody ) i rytuały świąteczne wykonywane w pojedynkę lub grupie.Nie zabrakło inwokacji oraz afirmacji do bóstw.Jedyne zastrzeżenie, które nie daje mi spokoju dotyczy tego, czym jest elfi lud o którym wspomina Deborah.A także dlaczego nakłania do tego by w składaniu darów dla elfów (?) brały udział dzieci.Książkę czyta się szybko.Mimo iż głównie dotyczy wiccaństwa to można tu znaleźć ciekawostki z różnych panteonów.

Jako iż niedawno miejsce miało przesilenie letnie, recenzja pasuje do nastroju.
Książka ta traktuje o współczesnej celebracji sabatów według religii wiccańskiej, która powstała w latach 40 ubiegłego wieku i ma swoich zwolenników do dziś.Autorka- Deborah Blake, znana z wielu innych pozycji, które możecie dostać u @wydawnictwo.kobiece wprowadza w wiedzę z zakresu miejsc kultu...

"Litha" to kolejna książka z serii Sabaty, tym razem jest poświęcona przesileniu letniemu. Oprócz obłędnego wydania zawiera sporo informacji i to właśnie o nie chodzi 😁

Autorka przybliża czytelnikom tradycje związane ze świętem przesilenia letniego, które panowały kiedyś, które panują obecnie i odwołuje się do różnych zakątków świata 😁

Jak zwykle przedstawione zostały bóstwa i symbole związane z tym sabatem, rytuały, zaklęcia, przepisy kulinarne oraz wiele elementów obchodów tej wyjątkowej, najkrótszej w roku nocy 😃

Warto spędzić ją w otoczeniu natury, jeśli jest taka możliwość i czerpać tego dnia ile tylko się da energii ze słońca.

W książce znajduje się bardzo wiele ciekawostek, które mogą spodobać się tym, którzy dopiero zaczynają poszukiwanie wiedzy o tym święcie jak i chcą sobie ją tylko poszerzyć.

Dla początkujących osób, które chcą zgłębić tego typu praktyki znajdzie się tu mnóstwo inspiracji, więc warto wtedy szczególnie rozważyć lekturę tej książeczki 😁

Mi się szalenie podoba pomysł na tę serię i już wyczekuję kolejnej książki, dotyczącej sabatu, który będzie się odbywać w sierpniu 😃

"Litha" to kolejna książka z serii Sabaty, tym razem jest poświęcona przesileniu letniemu. Oprócz obłędnego wydania zawiera sporo informacji i to właśnie o nie chodzi 😁

Autorka przybliża czytelnikom tradycje związane ze świętem przesilenia letniego, które panowały kiedyś, które panują obecnie i odwołuje się do różnych zakątków świata 😁

Jak zwykle przedstawione zostały...

Święto Lata.

Od kilku dni wielu z nas doczekało się w końcu tego, na co czeka się przez cały rok: LATA! A jeśli mówimy o lecie, to nie sposób wspomnieć o tradycjach świętojańskich, a także o związanych z nimi obrzędach, rytuałach i o atmosferze podniosłego, radosnego święta. Taką letnią celebracją zwycięstwa światła nad ciemnością jest celtycka tradycja święta Litha, której poświęcono niniejszą książkę. Za sprawą lektury poznamy celtyckie sposoby na uczczenie nadejścia lata, które można z powodzeniem kultywować nie tylko w Noc Kupały.

Książkowe Nowości Księgarni Tania Książka to zawsze tytuły ciekawe, intrygujące, wychodzące poza dobrze znane schematy. Bardzo często towarzyszy im powiew świeżości, intrygująca zapowiedź czytelniczej przygody, lub też - tak jak w tym przypadku - dawka zmieszanych z magią tajemnic i tradycji, które są w stanie rozpalić wyobraźnię i zaintrygować od pierwszej do ostatniej strony. Na takie historie warto się skusić, zapewniają one bowiem nie lada rozrywkę i są szansą na całkiem nowe czytelnicze doznania.

Czerwiec to miesiąc szczególny dla wielu kultur. Przypadający na ten czas moment Przesilenia Letniego celebrowany jest w sposób wyjątkowy przez wiele narodów. Celtowie ten dzień nazywają właśnie Świętem Litha, Słowianie – Nocą Kupały, a u Azteków jest to Uczta Słońca. W tym czasie Słońce osiąga swój punkt kulminacyjny i grzeje najdłużej i najmocniej, dając początek najcieplejszej porze roku. Litha to czas równowagi i harmonii dwóch żywiołów Ognia i Wody, symbolizujących uczucie i jego działanie w życiu każdego z nas. To także połączenie energii Słońca i Księżyca, zwane także Świętem Świetlików.

Litha obchodzona jest w najkrótszą noc roku – noc przesilenia letniego to czas, gdy świętujemy zwycięstwo światła nad ciemnością. To najlepszy moment na odprawianie rytuałów na powodzenie w życiu miłosnym, czy też na praktyki magiczne związane z oczyszczeniem, uzdrawianiem czy pomyślnością. Świętowanie tego dnia i tej nocy zapewnia również obfitość plonów i pomyślność zbiorów. Dawniej celebrowano Lithę przy rozpalonych ogniskach, a jednymi z popularniejszych tradycji było rzucanie wianków na wodę i szukanie kwiatu paproci.

Dzięki niniejszej książce poznamy historię Lithy i dowiemy się, w jaki sposób dostosować jej świętowanie do współczesnych warunków. Poznamy także praktyczne rytuały, zaklęcia i inwokacje, które sprawią, że będziemy mogli uczcić ten sabat w prawdziwie magiczny sposób - zarówno związany z tradycją tego święta, jak również dostosowany do realiów współczesności.

Warto w tym miejscu nadmienić, że wszystko to nie ma najmniejszego związku z nawoływaniem do pogaństwa, czy też z jakimkolwiek bluźnierstwem. Są oczywiście tacy, którzy takie książki najchętniej spaliliby na stosie (już na samo brzmienie słowa "sabat"),lecz to tylko dowód zacofania i ciemnoty. Święto Lithy to dziś nie wyraz buntu wobec jakiejkolwiek wiary, lecz raczej radosny sposób celebracji najpiękniejszego i najbardziej słonecznego czasu w ciągu całego roku. Dobrze jest mocno ten fakt podkreślić.

Jak już kiedyś przy innej (ale podobnej) okazji pisałem: książek tego rodzaju nie warto brać dosłownie i śmiertelnie poważnie. Moim zdaniem najlepiej jest traktować je jako poszerzającą horyzonty ciekawostkę, która jest w stanie przybliżyć nam coś innego i - być może - naprawdę interesującego. Jeśli spojrzymy na tę książkę właśnie w taki sposób, to okaże się ona niezwykle wartościową lekturą. Taką w sam raz na lato!

Książka zrecenzowana dzięki uprzejmości TaniaKsiazka.pl

Zapraszam raz jeszcze do sekcji Nowości TaniaKsiazka.pl

#bloggujezTK #taniaksiazka #taniaksiazkapl #ksiegarniataniaksiazka #litha #deborahblake #rytuałyprzepisyizaklęcianaprzesilenieletnie #przesilenieletnie #lato #nocświętojańska #nockupały #białamagia #cosnapolce #bookreview #czytamksiazki #bookstagram #bookstagrampolska #recommendedbooks #bookreview #instabooks #instabookspoland

https://cosnapolce.blogspot.com/2023/07/litha-rytuay-przepisy-i-zaklecia-na.html

Święto Lata.

Od kilku dni wielu z nas doczekało się w końcu tego, na co czeka się przez cały rok: LATA! A jeśli mówimy o lecie, to nie sposób wspomnieć o tradycjach świętojańskich, a także o związanych z nimi obrzędach, rytuałach i o atmosferze podniosłego, radosnego święta. Taką letnią celebracją zwycięstwa światła nad ciemnością jest celtycka tradycja święta Litha,...

Witajcie w Noc Kupały chyba nie muszę nikomu pisać co to za noc bo wszyscy mieliśmy o tym naukę w szkole.
Uwielbiam ten czas 🪴dlatego dziś przychodzę do Was z kolejną wspaniała książka z serii Sabaty Litha.

To dzień, w którym świętujemy prastare przekonanie, które mówi, że światło zawsze pokona ciemność. W dawnych czasach ludzie obchodzili święto Lithy hucznymi tańcami oraz zabawą i śpiewem do białego rana. Uważali, że tego dnia energia słońca ma o wiele większą moc niż zwykle. A sam dzień jest “naładowany” pozytywną wibracją. W słowiańskiej tradycji, to nic innego jak znana wszystkim Noc Kupały.
Mamy w tej książce ukazane świetnie ujęte stare praktyki, wierzenia.
Znajdziecie tutaj opisy Bogów, jakie są symbole Przesilenia Letniego, opis mitologii oraz ujęcia historycznego🪴
Jak pracować z żywiołami, ludowe wróżby.
Jakie zioła stosować, jak medytować.
Jak współdziałać z tą piękną energia która jest wokół nas😍
Jestem zauroczona grafiką, opisami jak i całą poręcznością książki 🌼 zdecydowanie jestem na tak na tak wspaniale wydania.
Po raz enty mogę powiedzieć że @wydawnictwo.kobiece co rusz zaskakuje pięknie wydanymi książkami.
Moja ulubiona seria must have 😍🌼🪴✨
Życzę sobie 🪴swojej rodzinie🌼🪴 i Wam magicznej nocy 🌌
Sława 🌼✨

Witajcie w Noc Kupały chyba nie muszę nikomu pisać co to za noc bo wszyscy mieliśmy o tym naukę w szkole.
Uwielbiam ten czas 🪴dlatego dziś przychodzę do Was z kolejną wspaniała książka z serii Sabaty Litha.

To dzień, w którym świętujemy prastare przekonanie, które mówi, że światło zawsze pokona ciemność. W dawnych czasach ludzie obchodzili święto Lithy hucznymi tańcami...

Bardzo dobra, jak cała seria. Mnóstwo korespondencji i źródeł, które zachęcają do dalszej lektury. Szkoda tylko, że nasze słowiańskie obrzędy nie zostały ładniej opisane. Poza tym temat został dość dobrze wyczerpany.

Bardzo dobra, jak cała seria. Mnóstwo korespondencji i źródeł, które zachęcają do dalszej lektury. Szkoda tylko, że nasze słowiańskie obrzędy nie zostały ładniej opisane. Poza tym temat został dość dobrze wyczerpany.

🌻🌻🌻🌻🌻

Ta jedyna najkrótsza noc w roku.

Gdzie świętujemy przesilenie letnie.

Zwycięstwo światła nad ciemnością.

W tej najkrótszej nocy są rytaly,rozpalanie ogniska i tańce i rzucanie wianków na wodę.

🌻🌻🌻🌻🌻

Dzięki tej książce, dowiesz się możesz świętować teraźniejszość czasach.

Jak uczcić tą noc,żeby stała się magiczna.

🌻🌻🌻🌻🌻

@wydawnictwo.kobiece #wydawnictwokobiece #litha #deborahblake

🌻🌻🌻🌻🌻

Ta jedyna najkrótsza noc w roku.

Gdzie świętujemy przesilenie letnie.

Zwycięstwo światła nad ciemnością.

W tej najkrótszej nocy są rytaly,rozpalanie ogniska i tańce i rzucanie wianków na wodę.

🌻🌻🌻🌻🌻

Dzięki tej książce, dowiesz się możesz świętować teraźniejszość czasach.

Jak uczcić tą noc,żeby stała się magiczna.

🌻🌻🌻🌻🌻

@wydawnictwo.kobiece...

To moja siódma książka z tej serii. Tak jak poprzednie pozycje, ta również zawiera w sobie wszystkie podstawowe informacje na temat sabatu mniejszego Litha czyli naszego rodzimego słowiańskiego święta Kupały czyli najkrótszej nocy w roku. Zawarte w książce inwokacje, przepisy, opisy obrzędów, zarys historii są przedstawione w sposób przejrzysty i zrozumiały. Wiadomym jest, że osoby sięgające po tego typu pozycje są zainteresowane tematem. Na pewno część z nich zna wspomniane i opisane aspekty tego czerwcowego sabatu. Obrazki a la szkice bardzo przyjemnie dopełniają całość zamysłu tej serii.

To moja siódma książka z tej serii. Tak jak poprzednie pozycje, ta również zawiera w sobie wszystkie podstawowe informacje na temat sabatu mniejszego Litha czyli naszego rodzimego słowiańskiego święta Kupały czyli najkrótszej nocy w roku. Zawarte w książce inwokacje, przepisy, opisy obrzędów, zarys historii są przedstawione w sposób przejrzysty i zrozumiały. Wiadomym jest,...

Niewiele w niej rzeczy ciekawych o Przesileniu Letnim, a raczej ogólniki. Wskazówki i pomysły na tyle luźne, że wszystko wydaje się napisane w tonie: "coś wam napiszę, ale w sumie jak nie zrobicie, będzie ok; możecie też nie robić nic". Zero jakiegoś... zainteresowania? Zabiegania o ciekawość czytelnika? Na tle serii książka "Litha" wypada kiepsko.

Niewiele w niej rzeczy ciekawych o Przesileniu Letnim, a raczej ogólniki. Wskazówki i pomysły na tyle luźne, że wszystko wydaje się napisane w tonie: "coś wam napiszę, ale w sumie jak nie zrobicie, będzie ok; możecie też nie robić nic". Zero jakiegoś... zainteresowania? Zabiegania o ciekawość czytelnika? Na tle serii książka "Litha" wypada kiepsko.

Bardzo dobrze napisana książka będąca mini kompendium wiedzy o sabacie Litha. Wszystko to, co trzeba wiedzieć o tym dniu opisane w sposób przystępny i ciekawy.

Bardzo dobrze napisana książka będąca mini kompendium wiedzy o sabacie Litha. Wszystko to, co trzeba wiedzieć o tym dniu opisane w sposób przystępny i ciekawy.

WOW. Nie chcę nikogo urazić, ale kto czyta takie bzdety i ocenia na 7 -8? Płaskoziemcy?
A jest tam przepis na maść do latania na miotle? Zdaje się, że potrzeba do tego wątroby ropuchy, włosa spod ogona czarnego kota, krwi miesięcznej dziewicy i paznokcia niechrzczonego niemowlaka, ale chciałbym się upewnić, zanim wybiorę się na poszukiwania dziewicy.
"praktyczne rytuały, zaklęcia i inwokacje, które sprawią, że będziesz mógł uczcić ten sabat w prawdziwie magiczny sposób"

WOW. Nie chcę nikogo urazić, ale kto czyta takie bzdety i ocenia na 7 -8? Płaskoziemcy?
A jest tam przepis na maść do latania na miotle? Zdaje się, że potrzeba do tego wątroby ropuchy, włosa spod ogona czarnego kota, krwi miesięcznej dziewicy i paznokcia niechrzczonego niemowlaka, ale chciałbym się upewnić, zanim wybiorę się na poszukiwania dziewicy.
"praktyczne rytuały,...