BARDZO CIEKAWA FABUŁA O KŁOPOTACH MŁODEJ DZIEWCZYNY I BURZY UCZUĆ

BARDZO CIEKAWA FABUŁA O KŁOPOTACH MŁODEJ DZIEWCZYNY I BURZY UCZUĆ

" Demony przeszłości" ~ M. Czugała

Świat Aymary rozpada się na kawałki w ciągu jednej, krótkiej chwili. Po powrocie z pracy znajduje w salonie ciało swojego ojca i z przerażeniem stwierdza, że przed domem minęła się z mordercą. Kobieta musi uciekać, zanim podzieli los ostatniego członka swojej rodziny.
Juan Manuel Morte, znany jako Juanma, jest baronem narkotykowym Półwyspu Iberyjskiego. Jego imię jest wyszeptywane, bo nikt nie ma odwagi, by wypowiadać je na głos. Nie zna litości, nie toleruje zdrajców i zdobywa wszystko, czego pragnie.
Mężczyzna zgłasza się do Aymary po spłatę długu ojca. Ponieważ kobieta nie ma grosza przy duszy, okrutny mafiozo porywa ją i zamyka w swojej rezydencji. Aymara staje się jego więźniem. Musi ciężko pracować, by odrobić pożyczone przez ojca pieniądze. Bezwzględny Hiszpan nie liczy się z jej uczuciami. Tu nie ma miejsca na delikatność. Lecz gdy ktoś tak wrażliwy jak ona musi się mierzyć z ogromną siłą emocji, to zapanowanie nad nimi może się wymknąć spod wszelkiej kontroli.
Ciężka, czasami brutalna historia, która łączy w sobie rodzinne tajemnice, ogniste charaktery, pasję, przemoc, fascynację i pożądanie. Czytasz na własną odpowiedzialność.
Ciężka, czasami brutalna historia, która łączy w sobie rodzinne tajemnice, ogniste charaktery, pasję, przemoc, fascynację i pożądanie. Czytasz na własną odpowiedzialność.

[...] Nie­ste­ty praw­dzi­we życie tak nie wy­glą­da. Lu­dzie po­peł­nia­ją błędy, a wiel­ka mi­łość nie istnieje.

▫️▪️Recenzja ▪️▫️

Monika Czugała to świetna pisarka. Moje serce skradła książką " Irytujący przystojniak", która była delikatnym romansem z nutą niebezpieczeństwa.

Tym razem jej książka daleka jest od delikatności. To zbiór tajemnic, kłamstw, manipulacji i pożądania.

Autorka wrzuca bohaterów w świat mafji i podstęp. Tworzy intrygi, bawią historie - sprawia, że czytelnik jest wielokrotnie wodzony za nos.

W tej historii nic nie było jasne, a zwroty akcji to pewniak. Tym razem bohaterka nie skradła moje serca. Choć była odważna miałam wrażenie, że niekiedy nieco dziecinna i nie znająca życia. Nie poczułam z nią chemii choć początek był dosyć obiecujący. Jej atutem na pewno było to, że z czasem miałam wrażenie jakby jej instynkt zaczynał odnajdywać się w sytuacji. Co do bohatera to J. M Morte spełnił swoje zadanie. Budził we mnie wszystko co powinien. Od strachu przez pożądanie. Był ciekawą osobowością. Z jednej strony odstraszał, a z drugiej przyciągał.

Miejsce akcji, sceneria czy też drugoplanowych rolę były świetnym wzbogaceniem tej powieści. No i dodatek w postaci #HATELOVE to strzał w dziesiątkę. Jestem ostatnio oczarowana tym podgatunkiem!

Cieszę się, że oprócz dobrej zabawy, wachlarzu emocji i tajemnic, które podsycaly ciekawość Monika przeplotła w powieści także kilka cennych lekcji.

Życie rządzi się własnymi prawa. A karma zawsze wraca. Najgorsze jest to, że często dotyka niewinnych. Ja z calego serca gratuluję autorce kolejnej dobrej książki 📚 Myślę, że to całkiem udana premiera 🥰!

" Demony przeszłości" ~ M. Czugała

Świat Aymary rozpada się na kawałki w ciągu jednej, krótkiej chwili. Po powrocie z pracy znajduje w salonie ciało swojego ojca i z przerażeniem stwierdza, że przed domem minęła się z mordercą. Kobieta musi uciekać, zanim podzieli los ostatniego członka swojej rodziny.
Juan Manuel Morte, znany jako Juanma, jest baronem narkotykowym...

Aymara nie spodziewała się, że po powrocie do domu spotka swojego ojca, leżącego w kałuży krwi. Zdała sobie sprawę, że to właśnie z mordercą przed chwilą się minęła. Natychmiastowa ucieczka z miejsca zbrodni zmieniła jej życie. Ciągłe zmiany miejsca zamieszkania, pracy i życie "z dnia na dzień" zaczęły ją męczyć. Powoli w jej głowie kiełkowała myśl, by "wrócić do żywych" i złożyć zeznania. Właśnie wtedy została porwana, by spłacić dług ojca. Mimo że nieraz czuła strach, nie stała się potulna. Praktycznie za każdym razem pokazywała pazurki okrutnemu mafiozie, który od początku mieszał jej w głowie.
Czy Aymara poradzi sobie ze wszystkim, co czeka ją za drzwiami willi mafioza?
Czy nawet ta najboleśniejsza prawda jest warta odkrycia?
-------
Autorka stworzyła całkiem fajną książkę, od której ciężko się oderwać. Całość akcji może nie jest jakimś zaskoczeniem, bo często możemy spotkać takie historie, ale wgłębiając się w to wszystko, mamy nie do końca czystą sytuację. Błąkamy się między tajemnicami, kłamstwami i niedomówieniami, nie wiedząc, co będzie dalej - za to duży plus, historia nie jest do końca przewidywalna. Postać Aymary troszkę mnie denerwowała. Była twarda, ale też i łatwowierna oraz jak dla mnie, z brakiem szacunku do siebie (nie zawsze, ale momentami miałam takie odczucia). Natomiast mafioza... Jego ciężko było rozgryźć. Szczególnie, gdy człowiek już przewiduje szczęśliwy rozwój sytuacji, to On zmienia się o sto osiemdziesiąt stopni. Na pewno był władczy, niebezpieczny i brak mu było skrupułów. Miałam czasami odczucia, że ma dwie twarze i nie wiadomo, którą teraz zagra. Całość przyciągnie nie jednego fana niebezpieczeństw i namiętności, a końcówka nieźle namiesza.

Aymara nie spodziewała się, że po powrocie do domu spotka swojego ojca, leżącego w kałuży krwi. Zdała sobie sprawę, że to właśnie z mordercą przed chwilą się minęła. Natychmiastowa ucieczka z miejsca zbrodni zmieniła jej życie. Ciągłe zmiany miejsca zamieszkania, pracy i życie "z dnia na dzień" zaczęły ją męczyć. Powoli w jej głowie kiełkowała myśl, by "wrócić do...

Recenzja

"Demony przeszłości"
Tom 1

Autorka
@monika.czugala_autor

Wydawnictwo @wydawnictworewizja

Mocna książka z wątkiem mafijnym .
"Demony przeszłości"to mroczna i pełna intryg książka .
Ciężka, czasami brutalna historia, która łączy w sobie rodzinne tajemnice, ogniste charaktery, pasję, przemoc, fascynację i pożądanie. Czytasz na własną odpowiedzialność.
Od samego początku autorka trzyma czytelnika w napięciu.
Amayra przeżywa śmierć ojca który zostaje zamordowany ucieka przed mordercą ,ukrywa się przed nim do momentu gdy ją odnajduje i porywa .
Juan Manuel Morte, znany jako Juanma, jest baronem narkotykowym Półwyspu Iberyjskiego. Jego imię jest wyszeptywane, bo nikt nie ma odwagi, by wypowiadać je na głos. Nie zna litości, nie toleruje zdrajców i zdobywa wszystko, czego pragnie.

Gdy Juan Manuel Morte porywa Amayre który chce odzyskać zaciągniety dług ojca dziewczyny i więzi ją w swoim domu .Czy dziewczynie uda się uciec ?
Jak sobie poradzi z przystojnym mężczyzną który pociąga ją i przeraża .
Mamy tu wątek hate-love , który uwielbiam w książkach .Relacje między bohaterami są namiętne ,brutalne wręcz toksyczne .A gdy pojawia się brat Juana robi się jeszcze nie biezpiecznie .Nie wiadomo kto jest wrogiem a kto przyjacielem .
Czytałam z ciekawości i wypiekmi na twarzy bo są i sceny erotyczne opisane ze smakiem.
Zakończenie zaskakuje i bardzo czekam na dalszą część książki z niecierpliwością .
Książkę bardzo polecam 😉

Bardzo dziękuję za możliwość zrecenzowania książki wydawnictwu @wydawnictworewizja

#demonyprzeszłości#monikaczugała#wydawnictworewizja#mafia#

Recenzja

"Demony przeszłości"
Tom 1

Autorka
@monika.czugala_autor

Wydawnictwo @wydawnictworewizja

Mocna książka z wątkiem mafijnym .
"Demony przeszłości"to mroczna i pełna intryg książka .
Ciężka, czasami brutalna historia, która łączy w sobie rodzinne tajemnice, ogniste charaktery, pasję, przemoc, fascynację i pożądanie. Czytasz na własną odpowiedzialność.
Od ...

Mówi się nie od dziś, że kiedy rozum śpi budzą się potwory. Demony dotąd kryjące się w mroku coraz śmielej sobie poczynają. Co jeśli człowiek którego właśnie minęłaś na ulicy za fasadą elegancko ubranego mężczyzny skrywa zepsute do szpiku kości wnętrze. A kobieta która codziennie z uśmiechem wita cię krótkim " dzień dobry" za zamkniętymi drzwiami toczy walkę z demonami przeszłości ?

Aymara,znajduje się w złym czasie, w nieodpowiednim miejscu. W jednej chwili traci wszystko co było jej bliskie i jest zmuszona uciec od tego co znała. Świadomość że z mroku obserwuje ją ktoś z kim spotkanie jest wręcz nieuniknione wciąż jej towarzyszy. Czy kiedy stanie oko w oko z Nim, ulegnie, czy będzie walczyć do końca?

Demony przeszłości to historia z wątkami mafijnymi w której tajemnice przeszłości kładą się cieniem na teraźniejszość i przyszłość. Do końca nie wiadomo kto mówi prawdę, komu i czy w ogóle można ufać. Jest ogromne porządnie które połączy głównych bohaterów, syndrom sztokholmski również jest tutaj świetnie pokazany. Ofiara porwania dość szybko angażuje się w chorą relację z tym który pozbawił ją wszystkiego. Ale czy na prawdę tak właśnie było? Juan Manuel Morte to postać którą próbowałam rozgryźć,bo pociągała mnie i odrzucała na przemian jego kreacja. Raz potrafił okazać odrobinę człowieczeństwa,by za chwilę totalnie to wszystko spieprzyć.

Ech co tu się działo? Ja się pytam bo mimo że przeczytałam książkę @monika.czugala_autor dzięki współpracy z @wydawnictworewizja na jednym oddechu to wciąż nie dowierzam w to co tu się wyrabiało. Autorka do perfekcji opanowała wodzenie za nos czytelnika. Rzucała wskazówki którymi jeszcze bardziej mydliła oczy by na koniec spuścić taką bombę z której nie będzie łatwo się podnieść. Czekam na ciąg dalszy.

Mówi się nie od dziś, że kiedy rozum śpi budzą się potwory. Demony dotąd kryjące się w mroku coraz śmielej sobie poczynają. Co jeśli człowiek którego właśnie minęłaś na ulicy za fasadą elegancko ubranego mężczyzny skrywa zepsute do szpiku kości wnętrze. A kobieta która codziennie z uśmiechem wita cię krótkim " dzień dobry" za zamkniętymi drzwiami toczy walkę z demonami...

Aymara wracając z pracy po męczącym dniu, chciała tylko rzucić się na łóżko i odpocząć, lecz tej nocy miała przeczucie, gdy szła do domu i zobaczyła kogoś. Ojciec zawsze na nią czekał, więc tym bardziej bała się i nie wiedziała, co tak naprawdę może zastać w domu. Szok który przeżyła, wstrząsną nią okropnie, ale wiedziała, że widziany mężczyzna przed domem był mordercą, który teraz może chcieć pozbyć się i jej.Rok tułania się z miasta do miasta i ukrywanie tożsamość, dało tyle co nic, o czym dowie się później.
Świat mafijny jest skomplikowany i kiedy się dostaniesz w szpony mroku, nie jest łatwo znaleźć drogę ewakuacji.
Juan Manuel Morte to cień ciągnący się za koszmarem, który jest zaplanowany dla Aymary. Mężczyzna tak nieprzewidywalny z bałaganem w głowie, jaki w sumie panuje też w jego rodzinnie. Stanowisko, władzą to priorytet, którego nie ma zamiaru oddać.

Książka zaczęła się ciekawym zdarzeniem, czytając później, wraz z rozwijającą się fabułą wiedziałam, że moje przeczucie było prawidłowe, ale nie mogę nic zdradzić, żeby nie psuć wam czytania tej historii. Autorka lawiruje postaciami, taka by czytelnik zastanowił się dwa razy, kto jest przyjacielem, a kto zdrajcą. Oczywiście zakończenie było dla mnie takim urwanie bum i czekać co będzie dalej 🙈.
Co wydarzyło się, że Ojciec Aymary znalazł się w takiej sytuacji?
Czy Aymary uda się uciec od mordercy?
Jakie plany ma Juan wobec Aymary?

Tego dowiecie się, czytając książkę.

💕💕💕💕💕

Aymara wracając z pracy po męczącym dniu, chciała tylko rzucić się na łóżko i odpocząć, lecz tej nocy miała przeczucie, gdy szła do domu i zobaczyła kogoś. Ojciec zawsze na nią czekał, więc tym bardziej bała się i nie wiedziała, co tak naprawdę może zastać w domu. Szok który przeżyła, wstrząsną nią okropnie, ale wiedziała, że widziany mężczyzna przed domem był...

Przewidywalny romans mafijny z długiem do spłacenia?Otóż można się rozczarować,ponieważ do samego końca powieści nie jestem pewna,kto jest postacia dominująca w tej książce-Aymara czy Juanma.Autorka wspaniale wykreowała bohaterkę na silną i pewna siebie kobietę.Wraz z rozwojem zdarzeń zmienia swój sposób myślenia i zachowania!Nie poddaje sie,by móc wreszcie uciec…niestety intrygi osób w świecie mężczyzny powoduja niezwykły zawrót głowy.Nie sposób odgadnąć kto jest wrogiem a kto przyjacielem.Władza i rządy sprawiają,że nawet najbliższe osoby potrafią przynieść wiele złego.Często to co widza nasze oczy okazuje się zgoła inna niż rzeczywistość.I o tym przekonamy się w tej książce!
Postać Juanma wielokrotnie podnosiła mi ciśnienie.Swoich zachowaniem ciężko było odgadnąć,czego naprawdę pragnie.Raz go lubiłam a za moment miałam ochotę mu przyłożyć!

Dynamiczna i ciekawa fabuła to mocna strona tej historii.Autorka wielokrotnie potrafi zaskoczyć czytelnika zmiennymi zdarzeniami i niespodziewanymi informacjami z życia postaci.To dodaje powieści trudności w jej odłożeniu.Gdy zaczęłam czytać to musiałam ja przeczytać w całości,ponieważ ciagle coś mnie w niej zaskakiwało.Namiętne sceny podgrzewają atmosferę do czerwoności pobudzając mocno wyobraźniè!
Zakończenie prosi o więcej i już czekam na dalszy ciąg historii.

Jeśli lubicie barwnych bohaterów oraz ciekawa fabułę z mafia i gangsterami to lektura jest wprost idealna!
Ja polecam!

Przewidywalny romans mafijny z długiem do spłacenia?Otóż można się rozczarować,ponieważ do samego końca powieści nie jestem pewna,kto jest postacia dominująca w tej książce-Aymara czy Juanma.Autorka wspaniale wykreowała bohaterkę na silną i pewna siebie kobietę.Wraz z rozwojem zdarzeń zmienia swój sposób myślenia i zachowania!Nie poddaje sie,by móc wreszcie uciec…niestety...

„Tam gdzie włada pożądanie, rozsądek przestaje grać główną rolę.”

„Demony przeszłości” to najnowsza książka Moniki Czugały.
Gangsterzy, dług i namiętność, to między innymi znajdziecie w tej książce. Autorka stworzyła wyrazistych bohaterów, bez których cała historia byłaby nijaka. Młoda kobieta i dwóch braci. Jeżeli chodzi o dziewczynę, o pięknym imieniu Aymara, to przypadła mi do gustu od początku. Ale z Juanem Manuelem i Teo miałam problem. W przypadku tych panów nie byłam na początku pewna, który jest tym dobrym. I chwilę zajęło mi oddzielenie czarnej owcy od „stada”. Tylko czy na pewno?

Autorka dała czytelnikowi nie tylko mafijne klimaty z nutką pikanterii. „Demony przeszłości” nie są słodkim romansem, pełnym serduszek i czułych słówek. To książka, w której ogniste charaktery idą w parze z brutalną historią. Gdzie dziecko musi spłacić dług zaciągnięty przez ojca u typów spod ciemnej gwiazdy.
Jest coś, czego brak książce, a co gwarantuje akcję trzymającą w napięciu.
Zapewne domyślacie się o co chodzi?
To coś to PRZEWIDYWALNOŚĆ.
Jakbyście nie szukali, to jej nie znajdziecie.
Monika Czugała udowodniła, że jest zaprawioną w bojach pisarką, a jej najnowsza książka zadowoli najbardziej wybrednego czytelnika. Mówi się, że apetyt wzrasta w miarę jedzenia. Z Demonami jest dokładnie tak samo. Im więcej stron przeczytasz, tym chcesz więcej. A jeżeli znajdziesz w książce kogoś, kogo najchętniej zakopałabyś przy mrowisku, to będziesz czuć niedosyt po zakończeniu.
Ja ten niedosyt odczuwam bardzo mocno i tylko druga część może mnie zaspokoić.

Gorąco polecam Wam książkę Moniki Czugały „Demony przeszłości”, a ja idę robić miejsce na ciąg dalszy DEMONÓW.

„Tam gdzie włada pożądanie, rozsądek przestaje grać główną rolę.”

„Demony przeszłości” to najnowsza książka Moniki Czugały.
Gangsterzy, dług i namiętność, to między innymi znajdziecie w tej książce. Autorka stworzyła wyrazistych bohaterów, bez których cała historia byłaby nijaka. Młoda kobieta i dwóch braci. Jeżeli chodzi o dziewczynę, o pięknym imieniu Aymara, to...

„Demony przeszłości” autorstwa Moniki Czugały to pierwszy tom dobrze zapowiadającego się romansu z wątkiem mafijnym. Dlaczego? Ponieważ dostaniecie tutaj to, co od takich książek wymagam - przyprawiające o zawał serca zwroty akcji, sceny działające na wyobraźnię oraz bohaterowie, którzy przez swoje czyny oraz charakter nie pozwolą zbyt szybko o sobie zapomnieć.

Świat Aymary rozpada się na kawałki w ciągu jednej, krótkiej chwili. Po powrocie z pracy znajduje w salonie ciało swojego ojca i z przerażeniem stwierdza, że przed domem minęła się z mordercą. Kobieta musi uciekać, zanim podzieli los ostatniego członka swojej rodziny.
Juan Manuel Morte, znany jako Juanma, jest baronem narkotykowym Półwyspu Iberyjskiego. Jego imię jest wyszeptywane, bo nikt nie ma odwagi, by wypowiadać je na głos. Nie zna litości, nie toleruje zdrajców i zdobywa wszystko, czego pragnie.
Mężczyzna zgłasza się do Aymary po spłatę długu ojca. Ponieważ kobieta nie ma grosza przy duszy, okrutny mafiozo porywa ją i zamyka w swojej rezydencji. Aymara staje się jego więźniem. Musi ciężko pracować, by odrobić pożyczone przez ojca pieniądze. Bezwzględny Hiszpan nie liczy się z jej uczuciami. Tu nie ma miejsca na delikatność. Lecz gdy ktoś tak wrażliwy jak ona musi się mierzyć z ogromną siłą emocji, to zapanowanie nad nimi może się wymknąć spod wszelkiej kontroli.

Pierwszym elementem, który rzucił mi się w oczy w trakcie czytania, był sposób przedstawienia świata mafii. Jak już pewnie wiecie (bądź też nie) nie znoszę sięgać po książki, które pokazują ten świat zupełnie inaczej - jako miejsce, w którym wszystko rozwiązuje się same, a gangsterzy są prędzej popychadłami, niż żądającymi zemsty mężczyznami. Czy pani Monika powtórzyła ten schemat? Na szczęście nie. Świat stworzony przez Czugałę jest wprost idealny - w pełni oddała świat, w którym jedyną zasadą jest brak jakichkolwiek zasad, za co oczywiście zdobyła moje uznanie.

Kolejny element, który jest godny pochwały to bohaterowie. Ich charakterystyka jest godna podziwu. W końcu nie dostajemy szarej myszki i bad boya, zamiast nich dostajemy postacie, które mają trudne charaktery oraz nie pozwolą sobą pomiatać.

Są tutaj fani romansów z motywem hate-love? Jeśli tak, to Aymare oraz Juana podbije Wasze serca! Owszem, momentami ich relacja nie należała do tych „zdrowych”, jednak w trakcie czytania dało się wyczuć chemię, która przyciągała tych dwoje do siebie jak magnes.

Jeśli chodzi o zakończenie, to przyznam, że pobudziło mój apetyt na więcej. Finał pierwszego tomu „Demonów przeszłości” był taki, jaki lubię - pełen emocji oraz niewiadomych, które z kolei wywołały mój strach o przyszłość niektórych bohaterów.

Czy książkę polecam? Tak, tak i jeszcze raz tak. Może i „Demony przeszłości” nie należy do tych delikatnych romansów, to jednak świetnie się przy nich bawiłam. W trakcie pisania autorka przemyślała każdy najdrobniejszy szczegół, dlatego też z niecierpliwością wyczekuję zapowiedzi kolejnego tomu.

„Demony przeszłości” autorstwa Moniki Czugały to pierwszy tom dobrze zapowiadającego się romansu z wątkiem mafijnym. Dlaczego? Ponieważ dostaniecie tutaj to, co od takich książek wymagam - przyprawiające o zawał serca zwroty akcji, sceny działające na wyobraźnię oraz bohaterowie, którzy przez swoje czyny oraz charakter nie pozwolą zbyt szybko o sobie zapomnieć.

Świat...

Spłata długów zaciągniętych przez rodziców nigdy nie powinna obciążać ich własnych dzieci lub dalszych krewnych, zwłaszcza jeśli pieniądze zostały pożyczone z nielegalnych źródeł. Osoba stawiające swe pociechy w obliczu realnego zagrożenia jest kompletnie nieodpowiedzialna i zasługuje na potępienie ze strony społeczeństwa. Nikt nie powinien cierpieć za czyjś hulaszczy tryb życia.

Zarys fabuły

W książce spotykamy Aymarę mieszkającą w Hiszpanii, która po powrocie z pracy odkryła, że jej ojciec został zamordowany i to zapewne przez obcego mężczyznę, którego spotkała chwilę wcześniej pod domem. Dziewczyna postanowiła uciekać, co przez rok jej się udawało do momentu, w którym coraz częściej pojawiała się w pobliżu policji, gdyż myślała o złożeniu zeznań. Pewnego dnia po powrocie do domu, zastała w nim Juana Manuela Morte barona narkotykowego Półwyspy Iberyjskiego. Mężczyzna domyślając się zamiarów kobiety postanowił ją porwać, w celu spłaty długów zaciągniętych przez jej ojca. Aymara będzie musiała pracować dla Juana, który pomimo całego zdarzenia wpadł jej w oko. Czego dowie się bohaterka o swym ojcu? Jaki przebieg będą miały relacje Aymary i Juana? Kogo na swej drodze spotka kobieta i jakie będzie grozić jej niebezpieczeństwo? Co się jeszcze wydarzy? O tym w książce „Demony przeszłości. Tom 1” autorstwa Moniki Czugały.

Odczucia

Autorka ukazała w swej powieści bardzo ważny temat, który coraz częściej dotyka młodych ludzi, a mianowicie konieczność spłaty długów zaciągniętych przez swych rodziców. Oczywiście nie każdy będzie miał zaraz do czynienia z mafią, jak ma to miejsce w książce, ale tak czy inaczej bezpieczeństwo oraz spokój jest takich osób zagrożone. Takie książki, jak ta mogą uświadomić osobom zaciągającym kredyt na byle jakie zachcianki, co może spotkać ich bliskich w przypadku ich nagłej śmierci lub jakie kłopoty mogą kogoś czekać, jeśli robią to z nielegalnych źródeł. Natomiast wątek dotyczący ewentualnych uczuć ofiary do swego oprawcy nadaje książce pikanterii i uświadamia, że takie rzeczy również są możliwe. Dla mnie najbardziej zagadkową i czasem irytująca osobą (co wcale nie jest złe) była służąca, która ciągle mąciła dziewczynie w głowie podpowiadając na przekór postępowaniu dziewczyny. Reasumując całość jest bardzo dobrym romansem mafijnym, który przypadnie do gustu niejednej fance gatunku.

Podsumowanie

Bardzo rzadko mi się zdarza w tak krótkim czasie pochłonąć dany tytuł, jak było to w tym przypadku, czyli w ciągu jednego dnia. Autorka bardzo mnie zaciekawiła, a tajemniczość akcji gdzie ciągle nie jesteśmy pewni, o co tu tak naprawdę chodzi sprawiło, że nie mogłem się od książki oderwać, a dodatkowo pojawiały się też u mnie różne emocje, co podnosi jakość pozycji. Fanki gatunku znajdą tu pikantne sceny erotyczne, które podkręcają cała akcję. Zakończenie było zaskakujące i nie mogę się doczekać kolejnego tomu. Kobieta przedstawiona zarówno na okładce, jak i na początku każdego rozdziału pasuje do głównej bohaterki i może dawać odczucie, że patrzymy na kobietę zniewoloną całą gamą uczuć. Gorąco polecam ten romans mafijny wszystkim odważnym czytelnikom gustującym w mocnych scenach opartych na uczuciach i ważnych przesłaniach w tle.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu ReWizja.

Spłata długów zaciągniętych przez rodziców nigdy nie powinna obciążać ich własnych dzieci lub dalszych krewnych, zwłaszcza jeśli pieniądze zostały pożyczone z nielegalnych źródeł. Osoba stawiające swe pociechy w obliczu realnego zagrożenia jest kompletnie nieodpowiedzialna i zasługuje na potępienie ze strony społeczeństwa. Nikt nie powinien cierpieć za czyjś hulaszczy tryb...