Z wód Tamizy zostają wyłowione szczątki kobiety. Po rozpoczęciu śledztwa okazuje się, że są one powiązane z wydarzeniami sprzed trzydziestu lat. Rozpoczyna to lawinę wydarzeń, które wyłaniają na światło dzienne skrzętnie skrywane tajemnice.
W tej kontynuacji „Idealnej rodziny” poznajemy dalsze losy rodzeństwa Lambów naznaczonych burzliwą przeszłością, próbujących ułożyć swoje życie na nowo.
Libby buduje własne szczęście i stabilizację, Henry wciąż poszukuje siebie i stopniowo odkrywa swoją tożsamość, a Lucy udaje się w niebezpieczną podróż w ślad za bratem.
Poprzez mnogość wątków i bohaterów autorka serwuje nam trzymający w napięciu thriller psychologiczny. Nie sprawia to jednak, że czytelnikowi ciężko zorientować się w fabule, efekt jest wręcz odwrotny. Zaciekawienie sprawia, że ciężko jest nam przerwać lekturę.

Ciąg dalszy recenzji na:

https://www.facebook.com/photo/?fbid=936613574928095&set=a.530574235532033

Z wód Tamizy zostają wyłowione szczątki kobiety. Po rozpoczęciu śledztwa okazuje się, że są one powiązane z wydarzeniami sprzed trzydziestu lat. Rozpoczyna to lawinę wydarzeń, które wyłaniają na światło dzienne skrzętnie skrywane tajemnice.
W tej kontynuacji „Idealnej rodziny” poznajemy dalsze losy rodzeństwa Lambów naznaczonych burzliwą przeszłością, próbujących ułożyć...

Nie tak dobra, jak pierwsza część, ale jeśli czytałeś/aś pierwszą część to zdecydowanie polecam.

Nie tak dobra, jak pierwsza część, ale jeśli czytałeś/aś pierwszą część to zdecydowanie polecam.

Ostatnio zdecydowanie podjęłam się przeczytania „Pozostałej Rodziny” autorstwa Lisy Jewell. Długo zwlekałam z przeczytaniem tej książki, ale po wielu, wielu próbach w końcu sięgnięcie po nią okazało się trafione.
Autorka posługuje się prostym językiem, co ułatwia lekturę, ale niestety w pierwszych rozdziałach zmagałam się z pewnym marazmem – postaci wydają się mówić tak samo, bez wyraźnych odrębności w stylu czy języku, przez co tracą na oryginalności 🫣.

Choć początkowo historia rodziny nie zdołała mnie wciągnąć, to w drugiej części książki ciekawość wzrosła, a odczucie, że wsiąkłam w historię pojawiło się wraz z odkrywaniem tajemnic. Chociaż momentami brakowało zaskakujących zwrotów akcji albo po prostu akcji jakiejkolwiek 🤷🏻‍♀️.

🕵🏻‍♀️ Ostatecznie polecam tę lekturę, warto dać jej szansę i przetrwać początkową fazę aby ostatecznie docenić zakręcone losy rodziny przedstawionej przez Lisę Jewell.

Ostatnio zdecydowanie podjęłam się przeczytania „Pozostałej Rodziny” autorstwa Lisy Jewell. Długo zwlekałam z przeczytaniem tej książki, ale po wielu, wielu próbach w końcu sięgnięcie po nią okazało się trafione.
Autorka posługuje się prostym językiem, co ułatwia lekturę, ale niestety w pierwszych rozdziałach zmagałam się z pewnym marazmem – postaci wydają się mówić tak...

„Pozostała rodzina” jest kontynuacją książki „Idealna rodzina”. I o ile pierwsza część podobała mi się bardzo, druga nie wciągnęła mnie aż tak w swoją fabułę i pozostawiła z pewnym niedosytem. Mamy tutaj opisane dalsze losy bohaterów, których poznaliśmy w pierwszej części. Widzimy jak próbują ułożyć sobie życie po traumatycznych przeżyciach i po ponownym odnalezieniu się. Jednak sielankę burzy pewne znalezisko, które zaczyna efekt domina. Pozostała rodzina dobrze wie, że niektóre tajemnice powinny pozostać już na zawsze nieodkryte.
W tej części również, podobnie jak w pierwszej, przeplatają się różne punkty widzenia i czasy, w których historia jest opowiadana. Jednak brakuje mi tutaj tego napięcia i mroku, którym charakteryzowała się „Idealna rodzina”, czasami miałam też wrażenie jakbym niektóre rzeczy czytała po parę razy... Moim zdaniem koniec daje możliwość na kolejną część. Oby, jeśli powstanie, była bardziej zbliżona klimatem do części pierwszej.

„Pozostała rodzina” jest kontynuacją książki „Idealna rodzina”. I o ile pierwsza część podobała mi się bardzo, druga nie wciągnęła mnie aż tak w swoją fabułę i pozostawiła z pewnym niedosytem. Mamy tutaj opisane dalsze losy bohaterów, których poznaliśmy w pierwszej części. Widzimy jak próbują ułożyć sobie życie po traumatycznych przeżyciach i po ponownym odnalezieniu się....

"Pozostała rodzina" to druga książka, która w tym roku tak bardzo mnie pochłonęła, że poświęcałam jej niemal każdą wolną chwilę. Pierwszą była "Idealna rodzina".
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona obiema tymi pozycjami. Co mi się podobało? Przede wszystkim mistrzowskie zagrania autorki i przeplatanka wydarzeń w czasie. Kreacja bohaterów - zostali przedstawieni w tak rzeczywisty sposób, że momentami miałam wrażenie, że czytam o osobach, które naprawdę znałam lub znam. Dostrzegłam jednak jedną rzecz, która z biegiem wydarzeń irytowała mnie dość mocno. Otóż odnosiłam ciągle wrażenie, że detektyw prowadzący śledztwo w sprawie starego morderstwa zbyt łatwo i zbyt szybko odnajduje wskazówki i rozwiązuje zagadki. Jakby komuś się spieszyło by niepotrzebnie nie przedłużać historii i w krótkim czasie rozwikłać sprawę. Z jednej strony doceniam autorkę za szanowanie czasu czytelnika, z drugiej czuję w tym temacie lekki niedosyt. Zakończenie nie zaskoczyło zbyt mocno, ale i tak książkę śmiało mogę polecić i dać jej wysokie 8/10.

"Pozostała rodzina" to druga książka, która w tym roku tak bardzo mnie pochłonęła, że poświęcałam jej niemal każdą wolną chwilę. Pierwszą była "Idealna rodzina".
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona obiema tymi pozycjami. Co mi się podobało? Przede wszystkim mistrzowskie zagrania autorki i przeplatanka wydarzeń w czasie. Kreacja bohaterów - zostali przedstawieni w tak...

"Idealna rodzina" zostawiła mnie w emocjonalnym rozbiciu, więc po prostu musiałam poznać dalsze losy rodzeństwa Lambów. Druga część dostarczyła mi niemal tyle samo wrażeń.

Libby, której autorka w tej części poświęca najmniej czasu, wydaje się być wreszcie szczęśliwa.
Henry, rozdarty między radością z posiadania rodziny, a naturą samotnika, uparcie poszukuje swojej tożsamości. Ogarnięty obsesją na punkcie Phineasa Thomsena wyrusza, aby się z nim spotkać.
Lucy, która wreszcie znalazła swoje miejsce na ziemi, żyje w ciągłym strachu przed policją. Razem z dziećmi udaje się w podróż za bratem, aby zapobiec tragedii.

Tymczasem w wodach Tamizy policja znajduje szkielet kobiet, którą Lambowie bardzo dobrze znali...
No i jest jeszcze Rachel, której losy w jakiś sposób łączą się z tajemniczym rodzeństwem.

Wiele wątków, nowe tajemnice i stare sekrety przenikają się wzajemnie i sprawiają, że powieść jest jeszcze bardziej mroczna i zagadkowa. Jeszcze bardziej poruszyła mnie historia Henrego, którego chyba najbardziej zmieniła traumatyczna przeszłość. Autorka po prostu doskonal wie, jak budować klimat i pozostawić czytelnika w kompletnym osłupieniu.

"Idealna rodzina" zostawiła mnie w emocjonalnym rozbiciu, więc po prostu musiałam poznać dalsze losy rodzeństwa Lambów. Druga część dostarczyła mi niemal tyle samo wrażeń.

Libby, której autorka w tej części poświęca najmniej czasu, wydaje się być wreszcie szczęśliwa.
Henry, rozdarty między radością z posiadania rodziny, a naturą samotnika, uparcie poszukuje swojej...

"Pozostała rodzina" to jedyna książka przeczytana przeze mnie we wrześniu, ale za to jaka. Pamiętam jak w 2021 po przeczytaniu "Idealnej rodziny" nie potrafiłam wyjść z podziwu. Jak tylko padła informacja o pojawieniu się kontynuacji, wiedziałam, że to będzie pewniak.
Lisa Jewell jest autorką, po której powieści sięgam z największą przyjemnością, ale ta seria jest zdecydowanie faworytem. Połączenie obu historia jest genialna, czytając "Pozostałą rodzinę" cegiełka, po cegiełce uzupełniałam opowieść poprzedniczki. Nie można było tego zrobić lepiej.

Znowu wkraczamy w mroczny świat rodziny Lambów. Tajemnice, które nie powinny zobaczyć światła dziennego.
Mamy tutaj składową wielu niepasujących elementów. Sporo postaci i wątków pobocznych, mimo to nie miałam problemu z rozeznaniem w sytuacji, a całość kończy się spójnym zakończeniem.
Kolejny udany thriller autorki. Czas spędzony przy lekturze był przyjemnością.

"Pozostała rodzina" to jedyna książka przeczytana przeze mnie we wrześniu, ale za to jaka. Pamiętam jak w 2021 po przeczytaniu "Idealnej rodziny" nie potrafiłam wyjść z podziwu. Jak tylko padła informacja o pojawieniu się kontynuacji, wiedziałam, że to będzie pewniak.
Lisa Jewell jest autorką, po której powieści sięgam z największą przyjemnością, ale ta seria jest...

Inspektor Samuel Owusu zostaje wezwany nad brzeg Tamizy do makabrycznego odkrycia.
"W tym małym worku kości znajduje się cały świat. Czuję, jak prowadzące do niego drzwi właśnie się otwierają, a ja wchodzę do środka".
Rachel Rimmer otrzymuje wiadomość, że jej mąż został znaleziony martwy w piwnicy swojego domu we Francji.
Z kolei Lucy Lamb wreszcie wraca do Londynu, z którego wyjechała w obliczu rodzinnej tragedii.
Trzy, wydawać by się mogło odrębne historie, troje zupełnie obcych sobie ludzi. Ich losy łączą się jednak zupełnie niespodziewanie, tworząc trudną, ale i skłaniającą do wielu refleksji opowieść. To historia, która mimo pierwotnego chaosu, na który składają się liczne przeskoki w czasie i mnogość bohaterów, od samego początku dość mocno mnie intryguje, jest bowiem pełna skomplikowanych, toksycznych relacji i mocno poplątanych losów rodzinnych, a ja bardzo lubię, krok po kroku odkrywać, kto, komu, za co i dlaczego. Nie lubię natomiast żadnego z bohaterów, chociaż nie... Jedna osoba zdobyła moje uznanie, ale na pewno nie wierzę niczemu, co czytam, co wcale nie znaczy, że ta historia jest niewiarygodna w odbiorze. Po prostu jestem przekonana, że każdy z nich ukrywa własnego trupa w szafie. Czy słusznie? Powoli wkraczam w świat mroku, podstępu, obsesji, smutku i wyrzutów sumienia. Niejako w kontrze do tego obrazu mocno zaznaczona jest tu również potrzeba miłości, niezwykła siła i solidarność. To opowieść, która dość mocno uświadamia, że nawet jeśli ty chcesz zapomnieć o przeszłości, ona będzie o tobie zawsze pamiętać, a jedynym sposobem na to, aby się z nią uporać i odzyskać spokój, jest odwaga do stawienia jej czoła. Odpowiada mi lekkie( nie ujmując oczywiście niczego z wagi przedstawionej historii) i intrygujące pióro Autorki, a kótkie rozdziały i umiejętne utrzymywanie napięcia, powodują, że książkę czyta się dość szybko i z dużym zainteresowaniem odkrywamy kolejne sekrety. To naprawdę dobry thriller, który wywołał we mnie wiele różnych emocji.
Z pewnością Lisa Jewell stworzyła fabułę, która stanowi idealne domknięcie poprzedniej historii, a skupiając się mocno bardzo na emocjach bohaterów, udowadnia, że nawet jeśli bez rozlewu krwi i bez spektakularnych zwrotów akcji, to nadal niezwykle ciekawie.
Czy zielony kolor okładki może być również symbolem nadziei? Liczę na to, że będziecie chcieli się o tym przekonać. Serdecznie zapraszam do sięgnięcia po tę historię.
A ci bohaterowie to nie byli wcale tacy najgorsi😉

Inspektor Samuel Owusu zostaje wezwany nad brzeg Tamizy do makabrycznego odkrycia.
"W tym małym worku kości znajduje się cały świat. Czuję, jak prowadzące do niego drzwi właśnie się otwierają, a ja wchodzę do środka".
Rachel Rimmer otrzymuje wiadomość, że jej mąż został znaleziony martwy w piwnicy swojego domu we Francji.
Z kolei Lucy Lamb wreszcie wraca do Londynu, z...

Wielkie rozczarowanie. Mało wciągająca fabuła, bohaterowie nijacy, dialogi infantylne. Postać Rachel irytująca. Wszystko to takie byle jakie.

Wielkie rozczarowanie. Mało wciągająca fabuła, bohaterowie nijacy, dialogi infantylne. Postać Rachel irytująca. Wszystko to takie byle jakie.

"Pozostała rodzina" jest bardzo dobrą kontynuacją poprzedniej części. Jak się okazuje nie wszystkie mroczne sekrety poznaliśmy, a nasi bohaterowie mają coś jeszcze do powiedzenia. Tak, jak poprzednio znowu nie mogłam się oderwać od książki. Chciałam wiedzieć, co z tym wszystkim ma wspólnego Rachel. Ten mroczny dom, który pochował tak wiele tajemnic i na zawsze zmienił naszych bohaterów ma jeszcze coś do powiedzenia, a są to zwłoki Birdie. Polecam. Dobrze napisana historia.

"Pozostała rodzina" jest bardzo dobrą kontynuacją poprzedniej części. Jak się okazuje nie wszystkie mroczne sekrety poznaliśmy, a nasi bohaterowie mają coś jeszcze do powiedzenia. Tak, jak poprzednio znowu nie mogłam się oderwać od książki. Chciałam wiedzieć, co z tym wszystkim ma wspólnego Rachel. Ten mroczny dom, który pochował tak wiele tajemnic i na zawsze zmienił...