rozwińzwiń

Złota bransoleta

Okładka książki Złota bransoleta Anna Kłodzińska
Okładka książki Złota bransoleta
Anna Kłodzińska Wydawnictwo: Estymator Seria: Kryminał z myszką kryminał, sensacja, thriller
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Seria:
Kryminał z myszką
Wydawnictwo:
Estymator
Data wydania:
2023-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2010-01-01
Język:
polski
ISBN:
9788367562669
Tagi:
Anna Kłodzińska Złota bransoleta
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
33 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
57
55

Na półkach:

Znakomity kryminał. Wartka, pełna zwrotów i tajemnic akcja. Jeśli filmowcy chcieliby zająć się tym kryminałem milicyjnym retro to powstałby znakomity film z suspensem godnym Hitchcocka. Kapitan Szczęsny "biały kapitan" miał chyba wyglądem niejako nawiązywać do bijącego wtedy rekordy popularności "Złego" Tyrmanda. I jeszcze ta Warszawa, której portret filmowy byłby majstersztykiem.

Znakomity kryminał. Wartka, pełna zwrotów i tajemnic akcja. Jeśli filmowcy chcieliby zająć się tym kryminałem milicyjnym retro to powstałby znakomity film z suspensem godnym Hitchcocka. Kapitan Szczęsny "biały kapitan" miał chyba wyglądem niejako nawiązywać do bijącego wtedy rekordy popularności "Złego" Tyrmanda. I jeszcze ta Warszawa, której portret filmowy byłby...

więcej Pokaż mimo to

avatar
207
204

Na półkach: ,

"Złota bransoleta" Anna Kłodzińska

Lubię cofnąć się w czasie wprost do świata zagadek minionych lat, kiedy to królował PRL-owski styl życia. Może dlatego, gdy tylko w telewizji widzę "07 zgłoś się" to od razu przestaję przerzucać kanały. Tym kryminałem też się nie zawiodłam. Może w roli głównej nie było porucznika Borewicza a kapitan Szczęsny, ale i tak dobrze mi się ten kryminał czytało.

Szczęsny zwany Białym Kapitanem to warszawski milicjant, który jest głównym bohaterem wielu książek Anny Kłodzińskiej. Nie jest tu tylko kapitanem milicji, ale ma też "ludzkie" oblicze, dzięki czemu mogłam się z nim dość łatwo utożsamić.

W tej historii mamy dwa morderstwa znacznie oddalone w czasie, które ciężko było powiązać, a jednak kapitan Szczęsny miał swoje metody ;)
Może w tych latach nie było mnie jeszcze na świecie, ale wyobraźnia potrafiła mnie tam przenieść. Zakamarki sklepów komisowych, pokoje w luksusowych hotelach czy szpitalne korytarze nie były dla mnie zagadką, a ciemne warszawskie ulice przemierzałam razem z miejscowymi milicjantami śledząc złoczyńców.

Lubię takie "powroty".

Być może te milicyjne kryminały nie przypominają obecnych, morderstwa są mało wysublimowane, proste, ale takie wtedy były czasy i... takie morderstwa. Autorka świetnie wprowadziła mnie w tamten świat. Umiejętnie połączyła realia czasów PRL-u z fabułą, dała mi interesujące śledztwo z wplecionym społecznym kontekstem, w który lubię się wgryźć.

Jest to naprawdę doskonała rozrywka dla miłośników gatunku. Polecam wszystkim poszukującym realiów prl-owskich czasów. Widziałam książki autorki na Legimi. To chyba seria Kryminał z myszką. Warto tam zajrzeć.

"Złota bransoleta" Anna Kłodzińska

Lubię cofnąć się w czasie wprost do świata zagadek minionych lat, kiedy to królował PRL-owski styl życia. Może dlatego, gdy tylko w telewizji widzę "07 zgłoś się" to od razu przestaję przerzucać kanały. Tym kryminałem też się nie zawiodłam. Może w roli głównej nie było porucznika Borewicza a kapitan Szczęsny, ale i tak dobrze mi się ten...

więcej Pokaż mimo to

avatar
843
345

Na półkach:

Wysłuchane jako audiobook
7/10 książka. Ta powieść powstała 65 lat temu. Juz niewiele osób pamięta komisy, gdzie można było kupić praktycznie wszystko (a nie było peweksów). Dla koneserów milicji i tamtych czasów
7/10 lektorka (Pani Aleksandra Bernatek)

Wysłuchane jako audiobook
7/10 książka. Ta powieść powstała 65 lat temu. Juz niewiele osób pamięta komisy, gdzie można było kupić praktycznie wszystko (a nie było peweksów). Dla koneserów milicji i tamtych czasów
7/10 lektorka (Pani Aleksandra Bernatek)

Pokaż mimo to

avatar
1688
1688

Na półkach: ,

Kryminał Anny Kłodzińskiej „ Złota bransoleta” został po raz pierwszy wydany w 1958 roku. Dawno dość. 😁 To były czasy, gdy pomoc społeczeństwa była bardzo ważna dla milicji. Czasy gdy panował jazz a gdy się czytało to się wyłączało zupełnie, nieprzytomnym się było. 😵 Czasy gdy pielęgniarki tytułowano siostrami. Istniała Eneref czyli Niemcownia a kosztowne gałganki kupowało się w komisach. W Warszawie na Nowym Świecie, w luksusowym komisie (a nie ma w nim telefonu) zostaje zabity ekspedient, Andrzej Zadrożny. Jest podejrzenie, że w sklepie nielegalnie handlowano złotem. Śledztwo w sprawie śmierci ekspedienta prowadzi kapitan Szczęsny. Przystojniak zwany Białym kapitanem. Gwiazda milicji warszawskiej. Szczęsny wydając rozkazy podwładnym zwraca się do nich w formie : wiecie, słuchajcie, zadzwońcie. A że telefonów mało, to kapitan co jakiś czas wysyła do telefonu milicjanta z rozkazem – zadzwońcie, właśnie. Major Daniłowicz, szef Szczęsnego, również posługuje się nowoczesną , jak na tamte czasy, technologią. Telefonami i dalekopisami. Mnie najbardziej bawił malarz Ignacy Reszke. Śmieszny pan. Ekscentryk. Jak na artystę przystało stuknięty nieco. Kryminał z myszką, przyjemna lekcja historii.

Kryminał Anny Kłodzińskiej „ Złota bransoleta” został po raz pierwszy wydany w 1958 roku. Dawno dość. 😁 To były czasy, gdy pomoc społeczeństwa była bardzo ważna dla milicji. Czasy gdy panował jazz a gdy się czytało to się wyłączało zupełnie, nieprzytomnym się było. 😵 Czasy gdy pielęgniarki tytułowano siostrami. Istniała Eneref czyli Niemcownia a kosztowne gałganki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2888
593

Na półkach: , , ,

Wczesna powieść Kłodzińskiej, jeszcze z lat 50. Klasyczny kryminał, na szczęście bez szpiegów i dywersantów (czego w jej twórczości nie lubię).

Komisy jako idealne miejsce do robienia przekrętów stosunkowo często gościły na łamach kryminałów milicyjnych. Także w "Złotej bransolecie" kierownik komisu Zadrożny nieźle zarabia handlując na boku biżuterią. Zdobyte w ten sposób pieniądze przechowuje w sejfie ukrytym w sklepie, wychodząc z założenia, że pod latarnią najciemniej i są tam bezpieczne. Pewnej nocy, tknięty przeczuciem, że jeden ze sprzedawcow mógł odkryć sejf i zakradł się by go okraść, wymyka się z domu i idzie do komisu. Rano współpracownicy znajdują go w stanie agonalnym. Umiera tuż po przewiezieniu do szpitala. Niestety, milicji nie udaje się ustalić przyczyn ani sprawcy zbrodni.
Po pewnym czasie ginie lekarz, który na pogotowiu próbował ratować Zadrożnego. Podejrzenie pada na salowego, który zniknął, okazuje się, że nie był tym, za kogo się podawał... Co łączy dwa morderstwa i dwie ofiary?
Śledztwo prowadzi Szczęsny, który - choć dopiero niedawno awansowany na kapitana - już jest legendą warszawskiej milicji.

Jest to jeden z lepszych kryminałów Kłodzińskiej - z tego, co zauważyłam, u niej "im wcześniej, tym lepiej", niestrawne są te ostatnie, propagandowe i już bez pomysłu na fabułę. Wyjątkiem są jedynie świetne "Trzy ciosy sztyletem" z 1986 roku, również klasyczny kryminał bez pierdololo;)

Wczesna powieść Kłodzińskiej, jeszcze z lat 50. Klasyczny kryminał, na szczęście bez szpiegów i dywersantów (czego w jej twórczości nie lubię).

Komisy jako idealne miejsce do robienia przekrętów stosunkowo często gościły na łamach kryminałów milicyjnych. Także w "Złotej bransolecie" kierownik komisu Zadrożny nieźle zarabia handlując na boku biżuterią. Zdobyte w ten sposób...

więcej Pokaż mimo to

avatar
58
44

Na półkach:

"Złota bransoletka" to naprawdę dobry kryminał. Urzekła  mnie w książce "atmosfera"  tamtych słusznie minionych lat ale także relacje głównych bohaterów jakie tworzy pisarka przedstawiając klasy społeczne takie jak ekspedienci, lekarze czy pacjenci. Sama intryga może zaskoczyć, ale bardziej zadziwia nie zbyt subtelne zachowanie już nie porucznika a kapitana Szczęsnego w stosunku do lekarzy oraz pielęgniarek, a także ogromna wyrozumiałość do sierżanta Kamińskiego! Pisarka w tej postaci  zapewne nieświadomie (ale kto to dzisiaj wie) przedstawiła milicjanta partacza!   Reasumując druga książka Anny Kłodzińskiej potwierdza, że pisarka znała się na rzeczy, potrafiła budować stopniowo napięcie i doprowadzić do ciekawego finału. Polecam.

"Złota bransoletka" to naprawdę dobry kryminał. Urzekła  mnie w książce "atmosfera"  tamtych słusznie minionych lat ale także relacje głównych bohaterów jakie tworzy pisarka przedstawiając klasy społeczne takie jak ekspedienci, lekarze czy pacjenci. Sama intryga może zaskoczyć, ale bardziej zadziwia nie zbyt subtelne zachowanie już nie porucznika a kapitana Szczęsnego w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
566
518

Na półkach:

„Złota bransoleta” jest drugim kryminałem milicyjnym w bogatym dorobku Anny Kłodzińskiej. Jak pamiętamy, jeszcze w poprzednim tomie, ulubiony bohater tej autorki porucznik Szczęsny prowadził śledztwo w sprawie zabójstwa pracownicy Zakładów Elektrotechnicznych. Młody oficer całkiem nieźle się wówczas spisał, nic więc dziwnego, że zadowoleni z jego pracy przełożeni szybko pomyśleli o awansowaniu zdolnego funkcjonariusza. Kolejną zagadkę kryminalną, w której ważną rolę odgrywa tytułowy cenny rekwizyt, Szczęsny będzie rozwiązywał już jako kapitan.

Więcej na:
http://www.zapomnianabiblioteka.pl/2016/02/zota-bransoleta.html

„Złota bransoleta” jest drugim kryminałem milicyjnym w bogatym dorobku Anny Kłodzińskiej. Jak pamiętamy, jeszcze w poprzednim tomie, ulubiony bohater tej autorki porucznik Szczęsny prowadził śledztwo w sprawie zabójstwa pracownicy Zakładów Elektrotechnicznych. Młody oficer całkiem nieźle się wówczas spisał, nic więc dziwnego, że zadowoleni z jego pracy przełożeni szybko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1553
465

Na półkach: ,

Dobrze się słuchało, widać dawne realia, choć mało elementów socjalistycznych. Intryga typowa na taki kryminał.

Dobrze się słuchało, widać dawne realia, choć mało elementów socjalistycznych. Intryga typowa na taki kryminał.

Pokaż mimo to

avatar
205
185

Na półkach:

Kryminał z 1958r. I być może w tym czasie był bardzo dobry, kilkadziesiąt lat później niestety nie porywa. Nie twierdzę że był zły, tylko już nieaktualny. Jeśli ktoś lubi powroty do przeszłości, bądź styl retro to polecam.

Kryminał z 1958r. I być może w tym czasie był bardzo dobry, kilkadziesiąt lat później niestety nie porywa. Nie twierdzę że był zły, tylko już nieaktualny. Jeśli ktoś lubi powroty do przeszłości, bądź styl retro to polecam.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    42
  • Chcę przeczytać
    24
  • Posiadam
    3
  • E-book
    2
  • Proza
    1
  • Audiobook
    1
  • Legimi audio
    1
  • Przeczytane 2015
    1
  • JUŻ JUŻ
    1
  • Legimi powieści
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Złota bransoleta


Podobne książki

Przeczytaj także