Nie będę się rozpisywać, bo nie ma o czym.
Prosta historia i tak samo nie skomplikowani główni bohaterowie. Historia przy, której zastanawiałam się "po co ja, to czytam?". Plus jest taki, że jest ona krótka. A słowo "prosta", którego użyłam na początku mojej opinii najlepiej ją opisuje

Nie będę się rozpisywać, bo nie ma o czym.
Prosta historia i tak samo nie skomplikowani główni bohaterowie. Historia przy, której zastanawiałam się "po co ja, to czytam?". Plus jest taki, że jest ona krótka. A słowo "prosta", którego użyłam na początku mojej opinii najlepiej ją opisuje

Lekka, zabawna historia z odrobiną erotyki. W sam raz na jeden wieczór.

Lekka, zabawna historia z odrobiną erotyki. W sam raz na jeden wieczór.

Ona- dziewczyna z biednego domu, która potrzebuje pracy, On- bogaty, rozpuszczony syn pracodawczyni. Od pierwszego spotkania walczą z sobą jak pies z kotem. Poznaj historie Majki i Przemka. Przeczytaj i dowiedz się czy ten kto się czubi ten się lubi.

Ona- dziewczyna z biednego domu, która potrzebuje pracy, On- bogaty, rozpuszczony syn pracodawczyni. Od pierwszego spotkania walczą z sobą jak pies z kotem. Poznaj historie Majki i Przemka. Przeczytaj i dowiedz się czy ten kto się czubi ten się lubi.

Zabawna,lekko pikantna historia. Krótka w formie, więc bez zagłębiania w szczegóły,lecimy do przodu.Jedyny zgrzyt dla mnie to agresywne zachowanie Przemka wobec Majki.Może i jednorazowo, ale uderzenie kobiety i niedoszły gwałt,wytłumaczony wpływem alkoholu, kompletnie nie pasuje do tego bohatera i prędzej można się tego spodziewać w mrocznych romansach.Co gorsza tutaj bohaterka podchodzi do tych epizodów dość lekceważąco.Choć znam dobrze i przeważnie akceptuję mroczną wyobraźnię Bojar,to akurat w tej historii jest to dla mnie kompletnie niezrozumiałe.

Zabawna,lekko pikantna historia. Krótka w formie, więc bez zagłębiania w szczegóły,lecimy do przodu.Jedyny zgrzyt dla mnie to agresywne zachowanie Przemka wobec Majki.Może i jednorazowo, ale uderzenie kobiety i niedoszły gwałt,wytłumaczony wpływem alkoholu, kompletnie nie pasuje do tego bohatera i prędzej można się tego spodziewać w mrocznych romansach.Co gorsza tutaj...

#jakpieszkotem lekka i zabawna #niegrzecznenowela od Agnieszki Kowalskiej-Bojar polecam na poprawę humoru, relaksu po pracy lub kiedy macie ochotę kilka chwil spędzić z krótką nowelą.

Nie za długa opowieść, niejednokrotnie nas rozbawi, a chwilami wkurzy, a to za sprawą niektórych bohaterów ochotę miałam nimi potrząsnąć :)

Czas jaki spędzam z nowelami jest dla mnie odprężeniem po pracy, sięgam po nie również wieczorami.  Świetnie bawię się z piórem autorki, do którego mam słabość i czy jest to krótkim opowiadaniem, czy też książką nigdy się nie nudzę, w moim przypadku pochłaniam jej historię. Teraz nie było inaczej :)

Maja podejmują pracę jako pomoc domowa u Pani Irenki. Dziewczynie wydaje się, że praca będzie spokojna. Do czasu kiedy następuje spięcie między nią a najstarszym synem chlebodawczyni. Przemek przystojny, a zarazem rozkapryszony student medycyny łamacz kobiecych serc, okazuje na każdym kroku niechęć wobec dziewczyny. Niespodziewanie zmienia się jego postępowanie kiedy Mają zaczyna się interesować przystojny sąsiad Łukasz. Przemek coraz bardziej dogaduje dziewczynie, ale Maja umie pokazać pazurki i tak łato się nie poddaje. Jak się rozwinie sytuacja między nimi? Ona jedna i ich dwóch, a do tego Pani Irena ma swoje plany wobec Mai? Jakie decyzje zostaną podjęte?

Zapraszam do przeczytania e-booka „Jak pies z kotem”.

Miła i przyjemna w odbiorze, wciągająca od pierwszej strony. Zaskakujące zwroty akcji, pełna humoru oraz ciętego języka. Nawet się nie obejrzycie, a już ją przeczytacie. I będziecie chcieli więcej. Świetnie z nią się bawiłam.

Zapraszam e-book dostępny na stronie motylewnosie.pl, legimi, empik.

Zajrzyjcie koniecznie a może się okaże, że sięgnięcie po inne historie autorki. Polecam :)

#jakpieszkotem lekka i zabawna #niegrzecznenowela od Agnieszki Kowalskiej-Bojar polecam na poprawę humoru, relaksu po pracy lub kiedy macie ochotę kilka chwil spędzić z krótką nowelą.

Nie za długa opowieść, niejednokrotnie nas rozbawi, a chwilami wkurzy, a to za sprawą niektórych bohaterów ochotę miałam nimi potrząsnąć :)

Czas jaki spędzam z nowelami jest dla mnie...

Lekka i przyjemna opowiastka. Nie ma w niej nic poza humorem, ale to mi zdecydowanie wystarczy. Sięgając po taką książkę, nie oczekuję ambitnej literatury, tylko wysokiej dawki dobrego humoru, która wywoła uśmiech na mojej twarzy. I właśnie to dostałam.

Lekka i przyjemna opowiastka. Nie ma w niej nic poza humorem, ale to mi zdecydowanie wystarczy. Sięgając po taką książkę, nie oczekuję ambitnej literatury, tylko wysokiej dawki dobrego humoru, która wywoła uśmiech na mojej twarzy. I właśnie to dostałam.

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją króciutkiej noweli, którą miałam okazję przeczytać dzięki akcji #niegrzecznenowele zorganizowanej przez Monikę Liga i Agnieszkę Kowalską - Bojar. To "Jak pies z kotem" autorstwa Agnieszki.
Poznajemy tutaj dwójkę głównych bohaterów, Maję i Przemka. Dziewczyna zostaje przyjęta do pracy jako pomoc domowa w domu pani Irenki. Wszystko po to, by wspomóc finansowo rodziców. Jej chlebodawczyni ma określone wymagania wobec niej. Na początku praca wydaje się być bardzo spokojna, łatwa i monotonna. Jednak pewnego dnia to wszystko się zmienia.
Przemek jest synem Pani Irenki, bogatym, bardzo przystojnym, rozpieszczonym maminsynkiem, studiującym medycynę, mającym wszystko czego chce. Lubi dużo imprezować, zmienia dziewczyny jak rękawiczki i nie w głowie mu stały związek.
Pewnego dnia drogi tych dwojga się krzyżują. Przemek nie robi na Mai zbyt dobrego wrażenia, gdyż od razu traktuje ją z pogardą, jak skończony dupek. Jednak dziewczyna daje mu popalić, ciągle się kłócą, gdyż dziewczyna potrafi wyrazić własne zdanie.
Dziewczyna poznaje także przypadkowo sąsiada chłopaka, Łukasza, który zaczyna się nią interesować. Niestety później okazuje się, że jest to bezczelny, arogancki facet, traktujący kobiety jak przedmiot.
Pewnego dnia Maja za namową Pani Irenki bierze ślub z Przemkiem, za który będzie miała dodatkowo zapłacone. Wszystko po to, by uchronić ukochanego syneczka przed niechcianym, planowanym przez jego ojca związkiem. Czy para odnajdzie się w nowej sytuacji? Dokąd ich ona zaprowadzi? Jakie będą konsekwencję podejmowanych przez bohaterów decyzji? Tego się dowiecie czytając e-booka.
Historia jest bardzo miła i przyjemna. Wciąga czytelnika już od pierwszych stron. Autorka ma lekki styl pisania, dzięki czemu e-booka czytało się bardzo szybko. Wykreowani bohaterowie są prawdziwymi ludźmi, z którymi mógłby się utożsamić każdy z nas. Dzięki temu całość jest bardzo przekonywująca. Humor, cięty język bohaterów, a także zaskakujące sytuacje zawarte w noweli dodatkowo przyciągają czytelnika. Znajdziemy tutaj także kilka pikantnych scen, które nie każdemu mogą się one spodobać, jednak mi przypadły one do gustu. Premiera cyklu #niegrzecznenowele odbędzie się 30.03.2023, natomiast ja już teraz zachęcam Was do ich przeczytania! Gorąco polecam!

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją króciutkiej noweli, którą miałam okazję przeczytać dzięki akcji #niegrzecznenowele zorganizowanej przez Monikę Liga i Agnieszkę Kowalską - Bojar. To "Jak pies z kotem" autorstwa Agnieszki.
Poznajemy tutaj dwójkę głównych bohaterów, Maję i Przemka. Dziewczyna zostaje przyjęta do pracy jako pomoc domowa w domu pani Irenki. Wszystko po to,...

Jak minął Wam weekend?

Maja przez chorobę mamy zostaje zmuszona do znalezienia pracy.
Tak trafia do domu Pani Ireny i jej dwóch synów starszego Przemka oraz 8-letniego Adasia.
Maja od teraz ma być gosposią rodziny i wszystko byłoby dobrze gdyby nie arogancki Przemek.
Dziewczyna szybko poznaje również Łukasza, sąsiada rodziny.
Między dwojgiem szybko pojawia się uczucie i wszystko byłoby dobrze gdyby nie Pani Irenka i jej plan, w którym Maja ma poślubić jej syna Przemka.
Maja na początku nie chce się zgodzić, lecz zostaje zaproponowana jej taka suma, która pozwoliłabym na spokojne leczenie jej matki.

Jak potoczą się losy Mai i Łukasza?
Czy może intryga Ireny doprowadzi do jakiegoś uczucia między Mają a Przemkiem?

Książka jest krótka, przez co szybko się ją czyta.
Idealna na ciężki wieczór.
Przyznam się Wam szczerze, że kilkukrotnie chciałam już rzucać telefonem z irytacji, gdyż relacja Majki z Przemkiem doprowadzała mnie do szewskiej pasji!
Przemek-pan i władca wszystkiego był po prostu okropny!
Gdybym musiała spędzić z takim osobnikiem więcej niż godzinę, to chyba oglądałabym świat przez kraty w oknach…poważnie!
W późniejszym etapie książki, jego zachowanie ulega zmianie, za co dziękuje, bo chyba bym oszalała!
Autorka bardzo fajnie stworzyła bohaterów, przez co nie miałam problemu z odczuwaniem ich uczuć.
Zakończenie miło mnie zaskoczyło i żałowałam, że tak szybko zakończyła się ta historia.

Ocenka: 9/10

Jak minął Wam weekend?

Maja przez chorobę mamy zostaje zmuszona do znalezienia pracy.
Tak trafia do domu Pani Ireny i jej dwóch synów starszego Przemka oraz 8-letniego Adasia.
Maja od teraz ma być gosposią rodziny i wszystko byłoby dobrze gdyby nie arogancki Przemek.
Dziewczyna szybko poznaje również Łukasza, sąsiada rodziny.
Między dwojgiem szybko pojawia się uczucie i...

Maja - młoda kobieta, świeżo po studiach zostaje zatrudniona jako opiekunka dla synka pani Iwony, Adama i gosposia. Dziewczynie bardzo zależy na tej pracy, chce pomóc chorej matce, której leczenie jest bardzo drogie. Jednak po za Adasiem w domu jest drugi syn pani Iwony, Przemek, ukochany, rozpieszczony syneczek mamusi, student medycyny. Sąsiadem pani Iwony jest Łukasz, Maja poznaje go gdy ten przychodzi po Przemka, by razem pobiegać. Mężczyzna wydaje się sympatyczny, jako jedyny nie traktuje jej gorzej z powodu jej pracy, przynajmniej na początku.
Jednak nie wszystko jest takie jak się wydaję, Łukasz nie jest wcale taki miły i bez interesowny, a Przemek szczęśliwy i beztroski.
Ta historia to typowy romans, lekki, krótki, szybko się czytało. Potrzebowałam czegoś takiego po ostatniej książce i nie zawiodłam się. Jednak bardzo nie spodobał mi się moment gdy Maja odmawia pijanemu Przemkowi, a ten uderza ją w twarz. Nic nie usprawiedliwia takiego zachowania, nawet morze alkoholu...

Maja - młoda kobieta, świeżo po studiach zostaje zatrudniona jako opiekunka dla synka pani Iwony, Adama i gosposia. Dziewczynie bardzo zależy na tej pracy, chce pomóc chorej matce, której leczenie jest bardzo drogie. Jednak po za Adasiem w domu jest drugi syn pani Iwony, Przemek, ukochany, rozpieszczony syneczek mamusi, student medycyny. Sąsiadem pani Iwony jest Łukasz,...

Recenzja

"Jak pies z kotem"

Autorka
@pisarz.babeczka

@motylewnosie

Świetna zabawa historia Maji
Maja zostaje gospodynią domową w domu pani Ireny
myślała że będzie to łatwa praca ale bardzo się myliła .Jedynym niemiłym zgrzytem okazała się być starsza latorośl chlebodawczyni, gburowaty oraz rozkapryszony Przemek. Lecz wszystko zmieniło się gdy zupełnie niespodziewanie Maja wpadła w ramiona seksownego Łukasza. Wpadła całkiem dosłownie.Póki Pani Irenka nie wpadła na genialny pomysł życie Przemka i Maji zmieni się o 180 stopni.I co skrywa Łukasz ?
Ta krótka niegrzeczna nowela jest świetna .Główni bohaterowie drą koty ze sobą.Ich pyskówki są przezabawne ,a to co wymyśliła Pani Irenka zwala Maję z nóg .
I czy obaj mężczyźni mają dobrą intencje wobec dziewczyny ?
Świetnie się bawiłam czytając nowele .
Książki Pani Agnieszki biorę w ciemno 🥰 bo wiem że zawsze trafiam w perełki czytelnicze
Bardzo polecam 😉 nowele .

Dziękuję za możliwość zrecenzowania e-booka autorce ❤️ @pisarz.babeczka

Nowele znajdziecie na Legimi,empik,motylewnosie.pl

#niegrzecznenowele#jakpieszkotem#pisarzbabeczka#motylewnosie#

Recenzja

"Jak pies z kotem"

Autorka
@pisarz.babeczka

@motylewnosie

Świetna zabawa historia Maji
Maja zostaje gospodynią domową w domu pani Ireny
myślała że będzie to łatwa praca ale bardzo się myliła .Jedynym niemiłym zgrzytem okazała się być starsza latorośl chlebodawczyni, gburowaty oraz rozkapryszony Przemek. Lecz wszystko zmieniło się gdy zupełnie niespodziewanie...