Fingal i Aileen. Opowieść o sile przyjaźni

Okładka książki Fingal i Aileen. Opowieść o sile przyjaźni Anna Śliwińska
Okładka książki Fingal i Aileen. Opowieść o sile przyjaźni
Anna Śliwińska Wydawnictwo: Wydawnictwo Lemoniada literatura dziecięca
68 str. 1 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Lemoniada
Data wydania:
2023-02-09
Data 1. wyd. pol.:
2023-02-09
Liczba stron:
68
Czas czytania
1 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367173407
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
21 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
67
34

Na półkach:

Uwielbiam momenty kiedy moja dziewięcioletnia córka przeczyta coś i z wypiekami na policzkach przychodzi „Mamo, musisz to przeczytać, bardzo piękne. Spodoba ci się” tak było. Olbrzym Fingal i rudowłosa Aileen pozwalają na chwile refleksji o przyjaźni, odwadze, miłości do przytody

Uwielbiam momenty kiedy moja dziewięcioletnia córka przeczyta coś i z wypiekami na policzkach przychodzi „Mamo, musisz to przeczytać, bardzo piękne. Spodoba ci się” tak było. Olbrzym Fingal i rudowłosa Aileen pozwalają na chwile refleksji o przyjaźni, odwadze, miłości do przytody

Pokaż mimo to

avatar
182
181

Na półkach:

Współczesna baśń.
Ujmująca. Poruszająca.
Historia przyjaźni ośmiometrowego olbrzyma i małej, rudowłosej dziewczynki osadzona w dzikich okolicznościach przyrody zajmie w Waszych sercach szczególne miejsce.

Na malowniczej wyspie mieszka pewien kamienny olbrzym. Jego jedynymi przyjaciółmi są mewy i głuptaki żyjące na klifie. Wyspa jest rozległa, dzika, nieokiełznana. Spokój olbrzymowi zaburzają tylko ludzie. Ciosają skały, powalają drzewa i powolutku zabierają mu spokój oraz przestrzeń, które ceni sobie najmocniej.

Wszystko zmienia się za sprawą Aileen, małej dziewczynki, która znienacka pojawia się w życiu olbrzyma. To dzięki niej zyskuje imię i poznaje smak szczerej, prawdziwej przyjaźni. Utrzymując swoją relację w tajemnicy przed ludźmi Fingal i Aileen spędzają ze sobą każdą chwilę. Pewien splot okoliczności sprawi jednak, że relacja wystawiona zostanie na ciężką próbą, a wyspę czekać będzie ogromne niebezpieczeństwo.

W odparciu zagrożenia kluczową rolę odegra olbrzym.

Dzieje Fingala zainspirowane zostały istnieniem jednej z najbardziej spektakularnych skał na świecie. To Starzec z Hoy - piaskowiec, który kształtem przypomina człowieka i mieści się przy stromym urwisku wyspy w północnej Szkocji. Co łączy kamiennego olbrzyma ze skałą? Nie zdradzę, bo mam nadzieję, że sami sięgniecie po tę pięknie napisaną książkę.

Historia porwie Was w baśniowy świat - do krainy piękna przyrody przesiąkniętej tajemniczością, dzikością i magią. Zachwyci w każdym aspekcie. Napisana płynną polszczyzną literacką, wzbogacona pięknymi ilustracjami i wydana na grubym papierze, tworzy unikatową całość. Dzięki ważnemu przesłaniu będzie dobrym motywatorem do rozmów o przyjaźni i potrzebie bliskości już nieco ze starszymi dziećmi.

Polecam absolutnie.

Współczesna baśń.
Ujmująca. Poruszająca.
Historia przyjaźni ośmiometrowego olbrzyma i małej, rudowłosej dziewczynki osadzona w dzikich okolicznościach przyrody zajmie w Waszych sercach szczególne miejsce.

Na malowniczej wyspie mieszka pewien kamienny olbrzym. Jego jedynymi przyjaciółmi są mewy i głuptaki żyjące na klifie. Wyspa jest rozległa, dzika, nieokiełznana. Spokój...

więcej Pokaż mimo to

avatar
215
215

Na półkach:

Oto książka, która oczaruje wielbicieli baśniowego stylu.

Pod tą piękną okładką skrywa się równie piękna historia, dostarczająca wiele ciepłych uczuć oraz wzruszeń.

Bohaterem jest kamienny olbrzym, mieszkający na wyspie. Jego rodziną jest otoczenie, cudowne góry, lasy i morze, oraz mewy i głuptaki.

Olbrzym unika ludzi mieszkających niedaleko, gdyż widział jak ścinali drzewa oraz niszczyli skały.

Pewnego dnia poznaje Aileen, rudowłosą dziewczynkę, z którą szybko się zaprzyjaźnia, pomimo początkowego lęku. To właśnie ona nadaje mu imię Fingal - "biały nieznajomy". Od tego momentu spędzają ze sobą mnóstwo czasu, przemierzając wyspę i obserwując przyrodę.

Jednak któregoś dnia na horyzoncie widzą zagrożenie, statki pod obcą banderą. Nadciągają niczym burzowe chmury a wraz z nimi nadchodzi ciężki czas dla przyjaźni Fingala i Aileen.

Ta piękna opowieść porwie Was w nieco baśniowy świat i rozbudzi wyobraźnię. Opisy przyrody pomogą zobrazować ten cudowny zakątek świata, którym w rzeczywistości jest wyspa Staffa w Szkocji. A przedstawiona historia poświęcenia dla innych i przyjaźni między dziewczynką a olbrzymem, otuli niczym ciepły kocyk w te jesienne dni, choć z pewnością też wzruszy.

Wspaniałe wydanie, w twardej oprawie z przepięknymi ilustracjami i zdobieniami dodatkowo będzie cieszyło oko.

Oto książka, która oczaruje wielbicieli baśniowego stylu.

Pod tą piękną okładką skrywa się równie piękna historia, dostarczająca wiele ciepłych uczuć oraz wzruszeń.

Bohaterem jest kamienny olbrzym, mieszkający na wyspie. Jego rodziną jest otoczenie, cudowne góry, lasy i morze, oraz mewy i głuptaki.

Olbrzym unika ludzi mieszkających niedaleko, gdyż widział jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
65
65

Na półkach:

Kamienny obrońca ludzkości.
Wiecie co je kamienny olbrzym? Gdzie najczęściej spędza czas? Co lubi robić? Czy się myje? Gdzie chowa się przed ludźmi?

Kamienny olbrzym mieszka na najpiękniejszej wyspie na świecie, gdzie przyroda tam zapiera nam dech. Jego towarzyszami i rodziną są ptaki. Pewnego dnia, przyglądając się im, kamienny olbrzym stwierdza, że czuje się bardzo samotny, gdyż nie ma z kim wymienić zdań. Strony zaludnione przez ludzi omija wielkim łukiem, bo bardzo się ich boi, aby nie zrobili mu krzywdy jak innym skałom, które rozkruszali i niszczyli. Jednego z cieplejszych dni, delektując się promieniami słonecznymi padającymi na jego ciało, wystraszył się, słysząc nad sobą uroczy głosik maleńkiej słodkiej rudej dziewczynki z warkoczykami o zielonych oczach. Po krótkich wymianach zdań nadała mu imię „biały nieznajomy” - Fingal. To niespodziewane spotkanie zmienia wszystko w życiu kamiennego olbrzyma. Od tamtej pory spędzają ze sobą każde popołudnie. Zostali przyjaciółmi. Fingal pokazał jej świat z wysokości, który zachwycił małą Aileen. Ona opowiadała mu o życiu toczącym się w wiosce, a on słuchał z zaciekawieniem i niedowierzaniem. Któregoś dnia zabiera ją w tajemnicze miejsce nazwane Grotą Melodii. Podróż ta jednak spowodowała niespodziewany obrót zdarzeń, gdyż w oddali zauważyli płynące statki w stronę ich wyspy. Ich przyjaźń zostanie wystawiona na próbę.

Jaką melodię usłyszała Aileen w grocie? Czy uda się ostrzec wioskę przed nadchodzącym niebezpieczeństwem? Czy tak olbrzymią przyjaźń ukryją przed światem? Jak zakończy się ta niezwykła przyjaźń?

Przepięknie wydana książka dla dzieci w sztywnej oprawie z ciekawymi ilustracjami Małgorzaty Masłowieckiej. Autorka ma lekkie pióro, zaciekawia nas historią niesamowitej przyjaźni i opisami przyrody. Odczujemy pełną gamę emocji, spojrzymy na świat oczami małej dziewczynki i zachwycimy się razem z nią światem, przeżyjemy niezwykłą przygodę, pospacerujemy ze skalnym olbrzymem, ciekawi świata odkryjemy cudowną muzykę wybrzmiewającą ze skał, ale też poznamy strach i tęsknotę za przyjacielem, który ocalił wyspę przed najeźdźcami, „…będę kochać każdą skałę, każdy podmuch wiatru i każdą kroplę wody. Bo tutaj jest mój dom.”

Świat jest pełen niezwykłych i ciekawych miejsc, tak jak to opisane w książce dla dzieci. Obraz malowniczej Szkocji, wyspy Staffa czy „Groty Fingala” to miejsca, które istnieją na naszej mapie, które można zwiedzić, które owiane są tajemnicą i niejedną legendą, którą wystarczy odkryć, chociażby czytając to piękne opowiadanie o sile przyjaźni kamiennego olbrzyma i dziewczynki o imieniu Aileen. Polecam serdecznie.

Kamienny obrońca ludzkości.
Wiecie co je kamienny olbrzym? Gdzie najczęściej spędza czas? Co lubi robić? Czy się myje? Gdzie chowa się przed ludźmi?

Kamienny olbrzym mieszka na najpiękniejszej wyspie na świecie, gdzie przyroda tam zapiera nam dech. Jego towarzyszami i rodziną są ptaki. Pewnego dnia, przyglądając się im, kamienny olbrzym stwierdza, że czuje się bardzo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
475
474

Na półkach:

„Każdą historię, wartą opowiedzenia,

warto opowiedzieć dwa razy”.

Rafiki – Król Lew





Kiedy dostaniesz w swoje ręce niezwykle wartościową książkę, zwłaszcza jeśli jest, to książka dla dzieci są momenty, że brak słów, aby ją opisać… Ciągle się zastanawiam, jak to się stało, że krótkie opowiadanie na 20 minut, zamieniło się w podróż trwającą niemal trzy godziny, ponieważ tak zachwyciło nie tylko mnie, ale i moich domowników.

Kiedyś oglądałam film,Mój przyjaciel Olbrzym, który specjalnie mnie nie zachwycił. Niby była to ekranizacja dla dzieci, ale moim zdaniem stanowczo przydługa, a dla młodszego odbiorcy w ogóle nie przydatna, choć merytorycznie naprawdę dobra. Gdy dostałam do ręki książkę Pani Anny Śliwińskiej Fingal i Aileen opowieść o sile przyjaźni, pomyślałam, już po zapoznaniu się z okładką, że chyba, ta pozycja to coś podobnego do tego filmu i lekko zwątpiłam. Okazuje się jednak, że polskie Pisarki opowieści dla dzieci nadal trzymają moim zdaniem bardzo wysoki poziom, a wiele z tak zwanych Autorek polskich powieści dla dorosłych mogłoby się od nich uczyć sztuki pisarskiej.

Nie oszukujmy się, młody czytelnik staje się coraz bardziej wymagający i wybredny. W dobie Internetu ciężko czymś zaskoczyć dziecko, a już zwłaszcza w kwestii książkowej. Aż do czasu, gdy na półce gości publikacja Pani Śliwińskiej i okazuje się, że powrót do słownej klasyki, jest czymś, co może trwać wiecznie.

W tej niezwykle ciepłej książeczce spotykamy samotnego Kamiennego Olbrzyma, który, mimo że otacza się mewami i głuptakami, a także przepięknym krajobrazem swojej wyspy czuje się samotny. Unika ludzi z powodu ich zachowania, oraz podejścia do siebie nawzajem, aż do dnia gdy spotyka naszą bohaterkę Aileen, która uczy go sztuki prawdziwej i lojalnej przyjaźni. Od pory spotkania dwójka przyjaciół staje się nierozłączna, ale splot wydarzeń wystawia ich znajomość na ciężką próbę.

Fingal i Aileen, to przecudowny powrót do klasyki bajki polskiej. Historia niezwykle wzruszająca, ucząca dzieci otwarcia na inność drugiej osoby, a także zaufania, lojalności, pomocy, cierpliwości i niczym nieograniczonego dobra i najważniejsze miłości. Jestem zachwycona. Trzeba tutaj koniecznie dodać coś o języku tej publikacji. Pozycje zagraniczne dla dzieci z reguły pisane są pospolitym językiem, zrozumiałym i bardzo potocznym, natomiast tutaj Pani Śliwińska daje nam, to czego ostatnio brakuje, czyli piękną, literacką polszczyznę. Kto dziś tak pisze? Autorce wspaniale się to udało.

Przez tę książkę już od momentu otwarcia, przemawia taka magia i dobroć, że wrażenie robi samo przerzucanie stron, a co dopiero tekst. Naprawdę dawno nie czytałam nic podobnego. Opisy inspirowane szkocką wyspą, pozwalają także zapoznać się z krajobrazem tamtego terenu, oraz poznać piękno otaczającej przyrody. Ekranizacja tej niepozornej opowieści byłaby moim zdaniem hitem.

Fizjoterapeutka, która stworzyła najlepszą od lat książkę dla dzieci, powinna zająć się tylko pisaniem😊

W ogóle czytając, tę pozycję miałam wrażenie, że cofam się w czasie kiedy tworzono takie serie jak Bolek i Lolek, Reksio, czy Przygody Baltazara Gąbki… Ta sama aura, podobny styl, wyczucie momentu, potrzeby takich pozycji. Gratuluję Pani Annie Śliwińskiej publikacji, oraz czekam na więcej.

Każdy jest kimś, nawet nikt – Król Lew

zaczytanizkawa.blogspot.com

„Każdą historię, wartą opowiedzenia,

warto opowiedzieć dwa razy”.

Rafiki – Król Lew





Kiedy dostaniesz w swoje ręce niezwykle wartościową książkę, zwłaszcza jeśli jest, to książka dla dzieci są momenty, że brak słów, aby ją opisać… Ciągle się zastanawiam, jak to się stało, że krótkie opowiadanie na 20 minut, zamieniło się w podróż trwającą niemal trzy godziny, ponieważ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
842
740

Na półkach:

Olbrzymy wydają się groźne, dlatego interesującą postacią wydał mi się tytułowy Fingal z książki autorstwa Anny Śliwińskiej „Fingal i Aileen”. Ten ogromny kamienny stwór boi się ludzi. Przeraża go, jak ścinają drzewa czy rozłupują skały. Pewnego dnia Fingal spotyka małą rudowłosą dziewczynkę o imieniu Aileen. Radosne, otwarte dziecko w mig zyskuje zaufanie olbrzyma. Pytanie tylko, czy przyjaźń z tak ogromną istotą można utrzymać w sekrecie?

„Fingal i Aileen” to książka inspirowana Szkocją. Miejsce akcji to Wyspa Staffa, która należy właśnie do tego kraju. W powieści odwiedzamy Grotę Fingala, która również naprawdę istnieje. Do tego autorka tłumaczy znacznie imion, jakie wybrała dla bohaterów tej opowieści. Tu nic nie jest przypadkowe.

Natura gra tutaj ogromną rolę. Co prawda centrum tej historii to przyjaźń między olbrzymem i dzieckiem, ale to tło nadaje tempo i klimat. Powszechna zieleń sprawia, że ogarnia nas leniwy spokój, a w tle słyszymy zawodzenie wiatru i szum fal. Jest w tej opowieści coś pierwotnego. Emanuje pięknem czerpanych ze skał, mchu, oceanu. Jest nieziemsko, ale trochę brak mi tu elementu przygody. Mnie, dorosłego, nieco znużył krajobraz, a co dopiero dziecko. Moja pięcioletnia córka poddała się po kilku początkowych stronach.

To nie jest tak, że w książce nic się ni dzieje. Autorka wprowadza pewien dramatyzm. Tylko kiedy on się pojawia jesteśmy już „ululani” szumem wiatru. Rozwinęłabym również zakończenie. Jasne dla czytelnika jest, co się wydarzyło, ale do końca nie wiemy, jak to pomogło mieszkańcom wyspy w sytuacji, w jakiej się znaleźli. Można by też nieco uwypuklić morał. Autorka pisze o poświęceniu w imię przyjaźni oraz o dziecięcej ufności i dobroci, ale robi to z pewną nieśmiałością.

Zachwycać będę się natomiast nad wydaniem [Wydawnictwo Lemoniada, 2023]. Ilustracje Małgorzaty Masłowieckiej perfekcyjnie oddają klimat powieści. Wśród zieleni widzimy łagodną twarz olbrzyma i rude warkocze Aileen. Nawet strony nie są białe, a lekko zielonkawe. Przepięknie prezentujący się egzemplarz.

„Fingal i Aileen” to delikatna, wręcz eteryczna opowieść o przyjaźni. Anna Śliwińska, pisząc ją, inspirowała się bezludną szkocką wyspą i ta komitywa z naturą jest tutaj wyraźna. Szczerze podziwiam to, jak autorka wykorzystała elementy krajobrazu, żeby przy ich pomocy stworzyć iście baśniową historię. Natomiast wiem, że w przypadku mojego dziecka to jeszcze nie ten moment, albo nie to usposobienie. Córka woli bardziej wyraziste książki z watką akcją, jasno nakreśloną problematykę i wyraźnymi emocjami bohaterów.

Olbrzymy wydają się groźne, dlatego interesującą postacią wydał mi się tytułowy Fingal z książki autorstwa Anny Śliwińskiej „Fingal i Aileen”. Ten ogromny kamienny stwór boi się ludzi. Przeraża go, jak ścinają drzewa czy rozłupują skały. Pewnego dnia Fingal spotyka małą rudowłosą dziewczynkę o imieniu Aileen. Radosne, otwarte dziecko w mig zyskuje zaufanie olbrzyma. Pytanie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1594
765

Na półkach:

Ta książka ma:
- pastelowe, zielone strony
- cudowne ilustracje
- ciepłą i mądrą opowieść...
- ...która jest krótka (dlaczego to ważne wyjaśnię niżej 😁)

Skalny olbrzym i mała dziewczynka - opowieść o sile przyjaźni w otoczeniu krajobrazów inspirowanych Szkocją
💛
Malownicze otoczenie, nietypowa przyjaźń i poświęcenie. A do tego autorka na końcu wyjaśnia, że niektóre z tych motywów są prawdziwe :)

To, że książka jest krótka w połączeniu z ilustracjami co kilka stron, pomaga skupić uwagę na tekście nawet młodszym dzieciom. Zielone strony też w tym nie przeszkadzają :)

Przekaz jest uniwersalny i wzruszający (Fingal na końcu poświęca się dla przyjaciółki i jej wioski). To dobra książka dla młodszych przedszkolaków i dla każdego, kto kiedykolwiek miał przyjaciela na całe życie

Ta książka ma:
- pastelowe, zielone strony
- cudowne ilustracje
- ciepłą i mądrą opowieść...
- ...która jest krótka (dlaczego to ważne wyjaśnię niżej 😁)

Skalny olbrzym i mała dziewczynka - opowieść o sile przyjaźni w otoczeniu krajobrazów inspirowanych Szkocją
💛
Malownicze otoczenie, nietypowa przyjaźń i poświęcenie. A do tego autorka na końcu wyjaśnia, że niektóre z tych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
323
300

Na półkach:

Oczarowała sobą!
Malowniczą Szkocją i nietuzinkową relacją.

Autorce Annie Śliwińskiej i Wydawnictwo Lemoniada dziękuję za "Fingala i Aileen. Opowieść o sile przyjaźni". Tak bardzo. Bo jest dla małych, maleńkich i dużych całkiem!

Umościła się we mnie, miejsce szczególne zajmując, a kiedy weźmiecie ją w dłonie - wszystko zrozumiecie. Sami zobaczcie, czy odmówić jej można?

O tym, że przyjaźń ośmiometrowego olbrzyma i filigranowej dziewczynki jest możliwa.
O kamiennym sercu, które może czuć bardziej niż jakiekolwiek inne.
O ludziach, przez których nocami płaczą góry.
O tym jak to jest być zamkniętym w muszli i chłonąć otaczający świat całym sobą.
O inności, która budzi lęk, ale może przeistoczyć się w bliskość.
O dzikiej przyrodzie szkockiej wyspy, która zachwyca.
I o wierności bez kresu.
Łza wzruszenia zatańczy - niejedna.
No pięknie tu, aż dech zapiera.

Do tego to opowieść, która z wyobraźni się wzięła, ale i autentyczne szkockie miejsca oraz postacie niesie. Niesamowite, bo może kiedyś uda nam się ruszyć śladami Fingala i Aileen. Może uda...

Ilustracje Małgorzaty Masłowieckiej dotknęły i to w nich zakochałam się najpierw, ale wraz z tekstem tworzą nierozerwalną całość, do której się chce, do której się tęskni.

Tak urokliwie tkanej historii nie smakowałam już dawno. Kęs po kęsie, krok po kroku, rozkoszuje nas swoją prostotą, mądrością i językiem, który maluje czułe kadry. Nie trąci infantylizmem, ale swoim subtelnym pięknem okrywa połacie wrażliwości czytelnika. Cenię takie książki, bo są niczym uczta. Dzień jakby świętem się stawał.

Wracamy do niej razy wiele.
Wracamy w ten bezkres zieleni.
W przyjaźń, która koi na zawsze.

Przeczytajcie. Czuję, że zajmie honorowe miejsce na Waszej półce, tak jak to się stało u nas. www.zyj-bardziej.pl

Oczarowała sobą!
Malowniczą Szkocją i nietuzinkową relacją.

Autorce Annie Śliwińskiej i Wydawnictwo Lemoniada dziękuję za "Fingala i Aileen. Opowieść o sile przyjaźni". Tak bardzo. Bo jest dla małych, maleńkich i dużych całkiem!

Umościła się we mnie, miejsce szczególne zajmując, a kiedy weźmiecie ją w dłonie - wszystko zrozumiecie. Sami zobaczcie, czy odmówić jej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1703
1702

Na półkach: ,

Wiecie, są takie książki, które po przeczytaniu pozostawiają po sobie pewną pustkę. Niby kończą się dobrze, ale tak naprawdę koniec jest samotny, rozrywający serce i duszę. Poświęcenie do jakiego tutaj doszło bardzo mnie wzruszyło. Dodatkowo opowieść o Fingalu jest w połowie prawdziwa i w połowie zmyślona. Niewiele powstaje bajek, które mają w sobie elementy wzięte z prawdziwego życia i prawdziwego miejsca. Poznajcie zatem Fingala, czyli kamiennego olbrzyma. Niby ogromny, twardy i ciężki, ale jego serce w ogóle nie przypominało głazu. Bał się ludzi, gdyż widział jakie potrafią siać zniszczenie. Mieszkał on na najpiękniejszej wyspie z najczystszym powietrzem, które ludzie zmieniali stawiając swoje domy, czy rozpalając ogniska. Zawsze w momencie, kiedy się zbliżali, chował się udając zwykłą skałę. Jednak pewnego dnia nie spostrzegł, kiedy nadeszła mała rudowłosa dziewczynka. Niezwykle jej się przeraził, choć on sam, jedyne emocje, które w niej wywołał, to zaciekawienie. W tym momencie opowieść przekształca się na opisy, które działy się przez dłuższy okres czasu. Wiemy tutaj kiedy się spotykali i co się działo, kiedy była chora, bądź zwyczajnie nie mogła się z nim zobaczyć. Był on z tej przyjaźni niezwykle dumny, gdyż to ona nadała mu imię i ofiarowała swoją przyjaźń, której wcześniej nie doświadczył. Pokazał jej niesamowicie piękne miejsce, które istnieje naprawdę i nawet nas zachwyci swoim urokiem i przekazem. Ujrzeli również niebezpieczeństwo, które zbliżało się do ich wyspy. Tutaj zaczyna się wątek niewiary. Dziewczynka opowiadała wszystko swojemu ojcu, lecz on nigdy jej w nic nie wierzył. Zrezygnowana opowiedziała o tym olbrzymowi. Następnie stało się coś, co można uznać za ogromne poświęcenie z jego strony. To mnie bardzo wzruszyło, gdyż nie tego się spodziewałam. Aż łza się w oku zakręciła i ciężej mi się oddychało. Ja wiem, że to tylko bajka, choć bardziej zakrawa na legendę, lecz znikoma część opowieści kończy się w taki sposób. Autorka poruszyła tutaj temat czekania, cierpliwości i śmierci oraz radości. Napisana lekkim i przyjemnym stylem. Jej przekaz długo jeszcze zagości w waszych głowach. Dodatkowo ma ilustracje, które naprowadzają nas na treść, ukazując najważniejsze aspekty przekazu. Bardzo mądrze napisana i skonstruowana. Szczerze wam polecam!

Wiecie, są takie książki, które po przeczytaniu pozostawiają po sobie pewną pustkę. Niby kończą się dobrze, ale tak naprawdę koniec jest samotny, rozrywający serce i duszę. Poświęcenie do jakiego tutaj doszło bardzo mnie wzruszyło. Dodatkowo opowieść o Fingalu jest w połowie prawdziwa i w połowie zmyślona. Niewiele powstaje bajek, które mają w sobie elementy wzięte z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
184
177

Na półkach:

26 maj, Dzień Mamy. Dla mnie to szczególny moment, bo tego dnia w moim życiu pojawił się słodki promyczek, dzięki któremu literatura dziecięca wróciła na moje półki. Cel jest prosty - od samego początku rozkochiwać latorośl w czytaniu. Dopóki to jeszcze mama decyduje, co będziemy czytać, to na początek wybrałam baśniową powieść autorstwa Anny Śliwińskiej - „Fingal i Aileen. Opowieść o sile przyjaźni”.

Tytułowi bohaterowie to kamienny olbrzym i rudowłosa dziewczynka (przypadek?),którzy choć żyją na tej samej szkockiej wyspie, to pochodzą z zupełnie innych, wręcz wrogich światów. To nie stoi im jednak na przeszkodzie, by zawalczyć o głęboką i bezinteresowną przyjaźń.

Baśń przenosi czytelnika do pięknych zielonych terenów urwanych potężnymi klifami, za którymi pozostaje już tylko bezkresne morze. Wszystkie te malownicze opisy tak działają na wyobraźnię, że można poczuć bryzę na policzku. Moim zdaniem duży plus dla autorki za wprowadzanie pojęć, jak właśnie klif czy horyzont, które choć początkowo mogą być niezrozumiałe dla małych czytelników/słuchaczy, to stanowią świetny punkt wyjścia do wspólnego poznawania świata. I nie ważne, czy będzie to podróż palcem po mapie, zwykła rozmowa, czy docelowo wycieczka, która pozwoli małym odkrywcom zobaczyć, jak wygląda mech, którym Fingal zajadał się na śniadanie. Każda forma sprzyja umacnianiu relacji i poszerzaniu horyzontów, nie tylko tych geograficznych.

Czytaj więcej: https://ladydot.pl/blog/są-ludzie-dla-których-warto-się-roztopić-olaf-kraina-lodu

26 maj, Dzień Mamy. Dla mnie to szczególny moment, bo tego dnia w moim życiu pojawił się słodki promyczek, dzięki któremu literatura dziecięca wróciła na moje półki. Cel jest prosty - od samego początku rozkochiwać latorośl w czytaniu. Dopóki to jeszcze mama decyduje, co będziemy czytać, to na początek wybrałam baśniową powieść autorstwa Anny Śliwińskiej - „Fingal i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    25
  • Chcę przeczytać
    10
  • Posiadam
    3
  • Teraz czytam
    1
  • Brak?
    1
  • Piękne ilustracje
    1
  • Literatura dziecięca
    1
  • Biblioteczka domowa
    1
  • Dla dzieci / YA
    1
  • Papierowy
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Fingal i Aileen. Opowieść o sile przyjaźni


Podobne książki

Okładka książki Edek pomaga Thomas Brunstrøm, Thorbjørn Christoffersen
Ocena 10,0
Edek pomaga Thomas Brunstrøm, T...
Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,4
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...
Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,2
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...
Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,8
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...

Przeczytaj także