Ośmioletnia Hania mieszka sama w mamą. Czasami, a może nawet za często zostaje z babcią w domu. Ta nie jest babcią z marzeń, narzeka na ciągłe chorowanie wnuczki i na wszystko, dosłownie, wszystko inne. Mimo to dziewczynka ma marzenie i być może dzięki wirusowi przez który świat został zamknięty na pewien czas, coś się zmieni,a mama nabierze odwagi by przeciwstawić się babci i żyć tak jak chce ona oraz Hania.

Piękna opowieść o dziewczynce,która nie ma łatwo,a pomimo tego cieszy się z każdej drobnej rzeczy. Może to właśnie ukształtowało w niej taką radość i nadzieję,że może kiedyś będzie lepiej, że nie warto się poddawać i warto stanąć oko w oko z własnymi lękami.
Świetna książka dla dzieci,młodzieży i nas dorosłych. Pokazująca,że skrzydła możemy sobie 'wyhodować' czasem wbrew planom, a życie potrafi zaskoczyć.
Bardzo dobrze napisana, ciekawa,piękna i wartościowa pozycja na jeden, niezapomniany wieczór.

Ośmioletnia Hania mieszka sama w mamą. Czasami, a może nawet za często zostaje z babcią w domu. Ta nie jest babcią z marzeń, narzeka na ciągłe chorowanie wnuczki i na wszystko, dosłownie, wszystko inne. Mimo to dziewczynka ma marzenie i być może dzięki wirusowi przez który świat został zamknięty na pewien czas, coś się zmieni,a mama nabierze odwagi by przeciwstawić się...

Hania ma osiem lat. Jest dziewczynką delikatną i trochę wycofaną. Hania jest alergiczką i łatwo łapie infekcje, przez co dużo czasu spędza w domu w towarzystwie apodyktycznej babci. Ciągłe komentarze opiekunki, jaką to wnuczka jest niedojdą, nie wpływają pozytywnie na samoocenę dziewczynki. Ale – na szczęście – jest jeszcze kochana mama. Nieco zapracowana, ale zawsze pamiętająca o przytuleniu i spędzeniu wspólnego czasu z córką. Nie wymieniłam taty, bo Hania swojego taty nie zna. Ośmiolatka oczywiście marzy dowiedzeniu się, kim on jest, ale tych marzeń ma więcej. Najbardziej życzy sobie i mamie skrzydeł, które pozwolą im wznieść się ponad zmartwienia.

Natalia Przeździk napisała przepiękną powieść dla dzieci, a jej tytuł to „Skrzydła Hani”. Zapamiętajcie go proszę. Czym urzekła mnie ta powieść? Ciepłem. Autorka nie kreuje „łatwych” bohaterów. Samotna matka, chorowita córka i apodyktyczna babcia – to brzmi, jak smutna rodzina, ale tak nie jest. Postacie te są bardzo optymistyczne. Najmłodsza z nich, Hania, ma sobie ogromny ładunek pozytywnej energii. Przejmuje się – chorobami, przykrymi słowami babci – ale znajduje pocieszenie w drobnych sprawach. Cieszy ją dobra książka, albo zjedzone z mamą ciastko.

Jeżeli chodzi o dorosłe postacie, szybko wyczujemy w nich pewna mądrość. Szczególnie w mamie Hani, bo babcia do końca będzie „dawać czadu”. Kobieta przepięknie wyciąga wnioski z przeszłości i tłumaczy wiele spraw córce. Nie chce popełniać błędów swojej matki, bo na własnej skórze odczuła skutki jej postępowania, ale babci nie krytykuje, a stara się ją zrozumieć. Ada, mama Hani, wydaje się przestraszona i zagubiona, ale czytelnik może obserwować, jak z kolejnymi stronami rośnie w siłę.

Najważniejsza w wychowaniu dzieci jest miłość. I tą miłość trzeba maluchom okazywać. Hania jest fantastycznym przykładem dziecka, które ma wiele kompleksów, które nie jest lubiane w szkole, ale buziak od mamy, dobre słowo, pogłaskanie po głowie, sprawiają, że dziewczynka promienieje. To miłość ją uskrzydla.

Hania z powieść ma osiem lat, ale myślę, że nawet starszym czytelnikom może przypaść do gustu (zaryzykuję stwierdzenie, że nawet 12-13-latkom). To jest pełnowymiarowa powieść mój egzemplarz [wyd. eSPe, 2023] ma ponad 200 stron i nie ma ilustracji. Wspominam o tym, bo fabuła jest odpowiednia dla dzieci, które już zaczęły przygodę ze szkołą, ale też dla tych z wyższych klas, ale sposób wydania może być wskazówką, czy to już odpowiedni czas na tę książkę.

Jeżeli macie jeszcze jakieś wątpliwości, czy waszym dzieciom spodobają się „Skrzydła Hani”, dodam, że Natalia Przeździk pamiętała, że czytelnicy lubią tajemnicę. W tym przypadku jest nią tożsamość taty dziewczynki i przyczyny, dlaczego zostawił ją i i jej mamę. I to jest ostatnia informacja, jaką chciałam wam przekazać na temat tej powieści. Niech doda ona skrzydeł jak największej liczbie dzieci.

Hania ma osiem lat. Jest dziewczynką delikatną i trochę wycofaną. Hania jest alergiczką i łatwo łapie infekcje, przez co dużo czasu spędza w domu w towarzystwie apodyktycznej babci. Ciągłe komentarze opiekunki, jaką to wnuczka jest niedojdą, nie wpływają pozytywnie na samoocenę dziewczynki. Ale – na szczęście – jest jeszcze kochana mama. Nieco zapracowana, ale zawsze...

Główną bohaterką książki jest ośmioletnia Hania. Hania to cudowna, choć nieśmiała dziewczynka, która szuka odpowiedzi na wiele pytań, m.in. dlaczego mimo młodego wieku ciągle choruje, dlaczego jej tata zniknął oraz jak pomóc mamie przejść przez jej samotność.
Największym marzeniem dziewczynki są skrzydła, które mogłyby jej pomóc się wznieść i przejść przez lęk i nieśmiałość. 🦋

Ta książka jest pełna uczuć i aspektów dnia codziennego, które skłaniają do mnóstwa refleksji. Cudowna podróż gdzie wszystko jest możliwe !
Tu wiele słów nie potrzeba, musicie przeczytać koniecznie sami i wybrać się razem z Hanią w jej niezwykłą przygodę!
Książeczka skierowana jest głównie dla starszych dzieci, ale również dorośli powinni po nią sięgnąć !

Główną bohaterką książki jest ośmioletnia Hania. Hania to cudowna, choć nieśmiała dziewczynka, która szuka odpowiedzi na wiele pytań, m.in. dlaczego mimo młodego wieku ciągle choruje, dlaczego jej tata zniknął oraz jak pomóc mamie przejść przez jej samotność.
Największym marzeniem dziewczynki są skrzydła, które mogłyby jej pomóc się wznieść i przejść przez lęk i...

Książka piękna, wzruszająca. Pokazująca, że warto marzyć i czasami zaryzykować aby odkryć szczęście. Polecam

Książka piękna, wzruszająca. Pokazująca, że warto marzyć i czasami zaryzykować aby odkryć szczęście. Polecam

Ośmioletnia Hania śni o skrzydłach. Marzy, że kiedyś wzbije się dzięki nim tak wysoko jak gołębie, które lubi dokarmiać. Będzie lecieć tam, gdzie zechce. Poczuje się wolna i niczym nieskrępowana...

Tymczasem jednak zamknięta w klatce chorób i lęków, przytłoczona apodyktyczną babcią poddaje się swojej nieśmiałości i niskiemu poczuciu własnej wartości. I choć samotnie ją wychowująca Ada robi wszystko, żeby dziewczynce niczego nie brakowało, Hania więdnie jak kwiat pozbawiony światła i wody.

Czy pierwszy od wielu lat wakacyjny wyjazd w góry zmieni coś w życiu mamy i córki? Czy uda im się uwolnić od tego, co zniewala? Czy dzięki niemu Hani wyrosną skrzydła?

Sprawdźcie sami! Ale też pamiętajcie, że Natalia Przeździk nie stara się przyciągać uwagi czytelników intrygującą fabułą i szybką akcją. Zdecydowanie bardziej skupia się na przeżyciach i emocjach bohaterów. Wnikliwie analizuje ich, zwykle niełatwe, relacje. I czaruje, tak, czaruje zmysłowymi opisami przyrody!

Wydaje się, że "Skrzydła Hani" to powieść dla małych dziewczynek, ale jestem przekonana, że i te większe, a nawet całkiem duże będą nią tak jak ja zachwycone! Każda z nas przecież bywa zastraszoną i niepewną siebie Hanią. Każda pragnie przestrzeni, w której mogłaby się rozwinąć. Bo każda z nas ma skrzydła! Może z powodu przytłaczającej codzienności zaniedbane, rzucone w kąt i zakurzone, ale ważne i potrzebne!

Pozwólcie, żeby "Skrzydła Hani" Was zainspirowały!

Ośmioletnia Hania śni o skrzydłach. Marzy, że kiedyś wzbije się dzięki nim tak wysoko jak gołębie, które lubi dokarmiać. Będzie lecieć tam, gdzie zechce. Poczuje się wolna i niczym nieskrępowana...

Tymczasem jednak zamknięta w klatce chorób i lęków, przytłoczona apodyktyczną babcią poddaje się swojej nieśmiałości i niskiemu poczuciu własnej wartości. I choć samotnie ją...

Jak dobrze by było mieć skrzydła, które uniosłyby nas poza nasze codzienne zmartwienia i przyniosły upragniony spokój i wolność od trosk.
Ośmioletnia Hania jest bardzo ciepłą, wrażliwą i pełną ciekawości świata dziewczynką. Z powodu słabej odporności Hania często choruje. Mama Hani pracuje więc dziewczynkom podczas choroby zajmuje się babcia. Kobieta surowa i apodyktyczna. Dobrze, że mama Hani daje jej dużo czułości i miłości choć widać też, że czasem sama czuje się zagubiona. Do tego wszystkiego dziewczynka odczuwa też w swoim dziecięcym życiu brak taty. Dlatego Hania marzy o skrzydłach, które uniosłyby ją ponad wszystko co ją martwi i boli... O skrzydłach, które przeniosą ją w życie o jakim marzy...Czy to się może udać? Pewne wakacje na wsi zmienią diametralnie życie Hani i jej mamy. Los się znów do nich uśmiechnie i sprawi, że zakróluje miłość, bo przecież miłość jest w życiu najważniejsza.
"Skrzydła Hani" to książka nie tylko dla dzieci to zdecydowanie książka dla każdego z nas. Z wielką przyjemnością przeczytałam ją wraz z synem. Zarówno ja jak i Adaś pokochaliśmy małą bohaterkę o mądrym i czułym sercu. "Skrzydła Hani" to opowieść o przyjaźni, relacjach międzyludzkich, rodzinie, miłości, życzliwości, wierze i o marzeniach. Bo zdecydowanie warto marzyć i dążyć wytrwale do ich spełnienia.

Jak dobrze by było mieć skrzydła, które uniosłyby nas poza nasze codzienne zmartwienia i przyniosły upragniony spokój i wolność od trosk.
Ośmioletnia Hania jest bardzo ciepłą, wrażliwą i pełną ciekawości świata dziewczynką. Z powodu słabej odporności Hania często choruje. Mama Hani pracuje więc dziewczynkom podczas choroby zajmuje się babcia. Kobieta surowa i apodyktyczna....

Książka pod tytułem" Skrzydła Hani" - Natalii Przeździk, opowiada o dziewczynce, która chce zdobyć skrzydła, by polecieć w wir swoich marzeń i zdobyć to, czego się boi. Nie wiarygodne jak bardzo mogłam połączyć się z małą Hanią, jak byłam mała w niektórych kwestiach, a jak bardzo z jej mamą Adą teraz. Nigdy nie pomyślałabym, że wzruszy mnie opowieść o dziewczynce, która chce pokonać lęk i nieśmiałość, jednak wydarzenia w tej książki odwróciły rolę i zdziałały na mnie bardzo uczuciowo. 🥰
Książka jest prosta dlatego, że jest to książka dla dzieci, jest ona przenikliwa, można domyśleć się, co się stanie, jednak to nie odbiera jej uroku wcale. Zazwyczaj, gdy czytam książkę i wiem co się stanie i to się staje blask książki błędnie, a w tej książkę było na odwrót ona, promieniała jeszcze bardziej. Bardzo spodobała mi się ta historia i uważam, że dużo dziewczynek i chłopców powinno ją przeczytać i zobaczyć, że są dzieci podobne do nich i wcale te dzieci nie są dziwne, że czują się w ten sposób.😊

Książka pod tytułem" Skrzydła Hani" - Natalii Przeździk, opowiada o dziewczynce, która chce zdobyć skrzydła, by polecieć w wir swoich marzeń i zdobyć to, czego się boi. Nie wiarygodne jak bardzo mogłam połączyć się z małą Hanią, jak byłam mała w niektórych kwestiach, a jak bardzo z jej mamą Adą teraz. Nigdy nie pomyślałabym, że wzruszy mnie opowieść o dziewczynce, która...

W książce Natalii Przeździk pt. ,, Skrzydła Hani" poznajemy ośmioletnią dziewczynkę Hanię, która mimo młodego wieku nie ma lekkiego, beztroskiego dzieciństwa jak jej rówieśnicy. Hania bardzo często choruje, w jej życiu nie ma obecnego taty, a w opiece nad dziewczynką pomaga oziębła i zaborcza babcia.

Hania marzy, aby mieć skrzydła, by móc wzbić się ponad codzienność i być wreszcie szczęśliwą.
Pewnego dnia wraz z mamą wyjeżdżają na wakacje, pierwsze bez babci.

Co wydarzy się w czasie wakacji?
Jak one miną Hani i jej mamie?
Czy coś uskrzydliło ośmiolatkę?

Książka idealna nie tylko dla dzieci. Ukazuje nam siłę i moc dziecięcych marzeń i dążenie do szczęścia. Autorka ukazuje w tej książce cały wachlarz uczuć, nawet tych trudnych, które przestawione są w sposób dostępny dla najmłodszych odbiorców.

W książce Natalii Przeździk pt. ,, Skrzydła Hani" poznajemy ośmioletnią dziewczynkę Hanię, która mimo młodego wieku nie ma lekkiego, beztroskiego dzieciństwa jak jej rówieśnicy. Hania bardzo często choruje, w jej życiu nie ma obecnego taty, a w opiece nad dziewczynką pomaga oziębła i zaborcza babcia.

Hania marzy, aby mieć skrzydła, by móc wzbić się ponad codzienność i być...

Dziś przygotowałam dla Was recenzję książki Natalii Przeździk "Skrzydła Hani". 🦋
8 letnia Hania mieszka z mamą, jednak z powodu infekcji często zostaje pod opieką babci Marii, która jest dla niej surowa. Dziewczynce jest przykro, że przez ciągłe chorowanie opuszcza szkołę i nie ma koleżanek 👧.
Dlatego też poprosiła Świętego Mikołaja 🎅 o skrzydła, dzięki którym mogłaby pokonać wszelkie przeciwności losu ⛰️.
Czy jej prośba zostanie wysłuchana? 💭
Jak bardzo zmieni się życie Hani i jej mamy po wyjeździe na wakacje do domku bez babci ? 👵 Kto niespodziewanie pojawi się w życiu Hani? 🔍
To naprawdę piękna historia warta przeczytania ☺️.
_____

Dziś przygotowałam dla Was recenzję książki Natalii Przeździk "Skrzydła Hani". 🦋
8 letnia Hania mieszka z mamą, jednak z powodu infekcji często zostaje pod opieką babci Marii, która jest dla niej surowa. Dziewczynce jest przykro, że przez ciągłe chorowanie opuszcza szkołę i nie ma koleżanek 👧.
Dlatego też poprosiła Świętego Mikołaja 🎅 o skrzydła, dzięki którym mogłaby...

Wybór pomiędzy tym, jak trzeba, a jak wypada postąpić pozornie wydaje się prosty. Gdy jednak dotyczy on osób szczególnie bliskich sercu, podjęcie jedynej, słusznej decyzji jest podwójnie trudne.
Mama Hani, bohaterki książki napisanej przez Natalię Przeździk, staje przed takim wyborem wielokrotnie. Za każdym razem musi podejmować decyzję, co w danej chwili jest ważniejsze: zadowolenie despotycznej matki, czy radość dziecięcych oczu.
Ośmioletnia Hania, niezwykle rezolutna dziewczynka, nieustannie marzy, by rozwinąć swoje skrzydła i pokonać wrodzoną nieśmiałość. Nie jest jej łatwo, przez to, że często choruje, a na domiar złego żadne jej potknięcie nie umknie uwadze babci. Ta nie szczędzi wnuczce kąśliwych uwag.
Czy mama Hani wyjdzie z cienia własnej matki? Czy odważy się postawić na swoim? Czy zawalczy o szczęście dla siebie i swej jedynej córki?
"Skrzydła Hani" to historia dedykowana nieco starszym dzieciom. Warto, by poznali ją również dorośli. Zawiłe relacje rodzinne, niewyjaśnione sprawy z przeszłości, wewnętrzne rozterki dorosłych, dziecięce marzenia, pragnienie szczęścia i chęć podążania za nim to tylko niektóre jej wątki.
Opowieść niezwykle ciepła, życiowa, w której troski dnia codziennego przeplatają się z marzeniami. Wypełniona całą paletą uczyć i emocji. A przy tym nieprzytłaczająca i przyjemna w odbiorze.

Wybór pomiędzy tym, jak trzeba, a jak wypada postąpić pozornie wydaje się prosty. Gdy jednak dotyczy on osób szczególnie bliskich sercu, podjęcie jedynej, słusznej decyzji jest podwójnie trudne.
Mama Hani, bohaterki książki napisanej przez Natalię Przeździk, staje przed takim wyborem wielokrotnie. Za każdym razem musi podejmować decyzję, co w danej chwili jest ważniejsze:...