Puste wygony
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Cykl:
- Saga wiejska (tom 5)
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2023-03-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-03-23
- Liczba stron:
- 600
- Czas czytania
- 10 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788382952896
- Tagi:
- Literatura polska
Piąty tom porywającej wiejskiej sagi inspirowanej historią rodzinną autorki.
Tynczyn zasnuły ponure chmury okupacji. W nowej rzeczywistości ludzie przekonują się, że tak, jak nie należy wracać do przeszłości, tak i o przyszłość lepiej nie pytać. Trzeba się skupić jedynie na tym, jak przetrwać. Każdego wieczoru pojawia się strach, czy nazajutrz znów uda się przeżyć. Kolejne dni są jak ochłapy wyrwane z zakrwawionych zębów losu.
Młodzi mieszkańcy Tynczyna nie wiedzą jeszcze wszystkiego o sobie, a już muszą zdawać egzamin z dojrzałości, przyzwoitości, patriotyzmu. Codziennie tracą nadzieję i na nowo ją odzyskują.
Wojna zmusza ich do podejmowania decyzji, których nigdy by nie podjęli, do wybierania dróg, którymi nigdy by nie poszli.
Gdy wojenny kurz opadnie, będą musieli spojrzeć sobie w oczy i odpowiedzieć na pytanie, jakimi ludźmi są teraz.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Wojenna rzeczywistość
„Przez krótki jak machnięcie motylich skrzydeł moment wyobraziła sobie, jakie byłoby ich życie, gdyby nie wojna. Łzy zakręciły jej się w oczach, na szczęście wozy z weselnikami zajechały. Inaczej by się rozpłakała, a tak to już nigdy nie będzie o tym myśleć”.
Gdy otrzymałem najnowszą część Sagi Wiejskiej autorstwa Kasi Bulicz-Kasprzak, niemal od razu odłożyłem pozostałe książki i przystąpiłem do lektury. „Puste wygony” to już piąty tom tej wspaniałej serii. Ukazał się on – podobnie jak wszystkie poprzednie – nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka. Na uwagę zasługuje fakt, że książka ma prawie sześćset stron. Niech to was jednak nie zraża. To wspaniała lektura, absolutnie warta spędzonej każdej z nią chwili.
Po raz kolejny przenosimy się do Tynczyna. Jednak tym razem nie jest to wieś ani zaciszna, ani spokojna. Akcja powieści rozpoczyna się w roku 1939. Choć wielu mieszkańców nie chciało w to uwierzyć, wybuchła wojna. Była to jednak zupełna inna wojna od tej z lat 1914–1918, którą wielu jeszcze pamiętało. Ta wojna szybko dotarła do Tynczyna i pod wiejskie strzechy. Rozpoczął się ponury czas niemieckiej okupacji. Każdy dzień życia jawi się niemal jako cud. Wszyscy mieszkańcy wioski doświadczają niemieckiego okrucieństwa. Szybko pojmują, że teraz lepiej nie snuć planów na przyszłość, nie wybiegać zanadto myślami do przodu. Trzeba po prostu żyć. Godzina za godziną, dzień za dniem, miesiąc za miesiącem. Żyć i mieć nadzieję, że jakiś niemiecki żołnierz nie będzie miał kaprysu tego życia odebrać.
Autorka po raz kolejny udowadnia, że jest znakomitą pisarką. Czytając „Puste wygony”, czułem się tak, jakbym przeniósł się w czasie. Groza niemieckiej okupacji została oddana bardzo realistycznie i naturalnie. Liczne rozporządzenia i odezwy niemieckich władz przypominają nam, kim wtedy byli Polacy. Byli niczym, byli ludźmi, z którymi można było zrobić wszystko.
Mieszkańcy Tynczyna nadal ciężko pracują, jednak tym razem dużą część owoców swojej pracy muszą oddawać znienawidzonemu okupantowi. Niemcy żądają obowiązkowych dostaw żywności, wywożą ludzi na roboty przymusowe do Rzeszy. Jednak to nie wszystko. Postanawiają także wysiedlić Polaków, odebrać im dzieci i wychować na Niemców. Są zimni i bezlitośni.
W takiej rzeczywistości przyszło żyć naszym bohaterom. Śledzimy koleje losu Wery, Doroty, Bogusi. Czytamy o dramatycznej historii Poli i Jaśka. Każda z tych osób musi podejmować trudne decyzje, które na zawsze zmienią ich życie. Wojna oznacza przyspieszony kurs dojrzałości i patriotyzmu. Chociaż bohaterowie chętnie przystępują do tego egzaminu, to jednak nie jest on łatwy. Czy decyzja o działalności w konspiracji może być łatwa, gdy grozi za to śmierć całej rodzinie? Czy można ukrywać żydowskie dziecko, narażając przy tym swoje własne? Czy dla miłości można całkowicie zrezygnować z siebie?
Nie wiem jak Kasia Bulicz-Kasprzak to robi, ale niezmiennie podziwiam ją za przepiękny styl i język. Jest to tym trudniejsze, że pisze o rzeczach strasznych i wstrząsających. Nie ucieka od brutalnych scen przemocy, nie mami czytelnika mrzonkami o tym, jak to na wojence ładnie. Nic z tych rzeczy. Przedstawia brutalną okupacyjną rzeczywistość, ale czyni to fascynująco pięknym językiem.
Piąty tom jest mocno osadzony w realiach historycznych, właściwie jest to ważna i potrzebna lekcja historii. Przeczytamy zatem o postawie Niemców wobec Polaków, Żydów i Ukraińców. Przeczytamy o Ukraińcach – wczorajszych sąsiadach, dziś marzących jedynie o własnym państwie. Gdy w 1944 roku na opisywane tereny wkracza Armia Czerwona, mieszkańcy będą musieli odpowiedzieć sobie na nowe pytanie: czy to wyzwolenie, czy nowa niewola?
Natomiast dialog między Werą a Nikodemem w końcówce powieści jest po prostu fantastyczny. Na dosłownie kilku stronach autorka streściła niezwykle złożoną kwestię postrzegania nowej, komunistycznej Polski.
„Puste wygony” to kolejna rewelacyjna część Sagi Wiejskiej autorstwa Kasi Bulicz-Kasprzak. Jest to bez wątpienia pozycja obowiązkowa dla wszystkich miłośników cyklu. Wszystkich zachęcam do sięgnięcia po tę sagę, jest to bowiem nie tylko obcowanie z piękną literaturą, ale także spora dawka wiedzy. Polecam i niecierpliwie wyglądam kolejnych tomów.
Wojciech Sobański
Oceny
Książka na półkach
- 176
- 124
- 23
- 20
- 7
- 7
- 3
- 3
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Najlepsza ze wszystkich części. Ukazuje losy ludzi w czasie II wojny światowej, okupację niemiecką oraz walkę z Ukraińcami. Walka o przetrwanie, utrata bliskich. Bardzo ciekawy jest wątek dzieci Zamojszczyzny.
Najlepsza ze wszystkich części. Ukazuje losy ludzi w czasie II wojny światowej, okupację niemiecką oraz walkę z Ukraińcami. Walka o przetrwanie, utrata bliskich. Bardzo ciekawy jest wątek dzieci Zamojszczyzny.
Pokaż mimo toNajbardziej poruszający i wstrząsający ze wszystkich tomow sagi wiejskiej. Mieszkańcy Tynczyna i okolic muszą zmierzyć się z okupacyjną rzeczywistością. Każdego z bohaterów dotyka wojenna trauma. Jedni walczą jako partyzanci, innych los rzuca daleko od domu. Prawie każdy traci kogoś bliskiego, a czasem giną nawet całe rodziny.
Autorka odkrywa przed czytelnikami nieznane dotąd szerzej aspekty drugiej wojny światowej. Ukazuje dramatyczną sytuację mieszkańców Zamojszczyzny i ich walkę z okupantem. Powieść ta, podobnie jak cała saga wiejska jest bardzo dobrze napisana pod względem merytorycznym.
Najbardziej poruszający i wstrząsający ze wszystkich tomow sagi wiejskiej. Mieszkańcy Tynczyna i okolic muszą zmierzyć się z okupacyjną rzeczywistością. Każdego z bohaterów dotyka wojenna trauma. Jedni walczą jako partyzanci, innych los rzuca daleko od domu. Prawie każdy traci kogoś bliskiego, a czasem giną nawet całe rodziny.
więcej Pokaż mimo toAutorka odkrywa przed czytelnikami nieznane...
Kolejny tom sagi wiejskiej. Czasy okupacji i początku wyzwolenia,budowa nowej Polski. Losy bohaterów, tak bardzo splatane.
Kolejny tom sagi wiejskiej. Czasy okupacji i początku wyzwolenia,budowa nowej Polski. Losy bohaterów, tak bardzo splatane.
Pokaż mimo toJedna z lepszych jeśli nie najlepsza część Sagi Wiejskiej. Niepowtarzalny klimat przedwojennej Polski oraz poszczególnych bohaterów i ich losów. Z niecierpliwością czekam na kolejną część.
Jedna z lepszych jeśli nie najlepsza część Sagi Wiejskiej. Niepowtarzalny klimat przedwojennej Polski oraz poszczególnych bohaterów i ich losów. Z niecierpliwością czekam na kolejną część.
Pokaż mimo toOstatnia część cyklu. Łącznie ponad 2500 stron satysfakcjonującego czytania.
Po lekturze pierwszego tomu - „Skrawek pola" napisałam, że to powieść świetna, ale mniejszego kalibru niż „Chłopi”. Właśnie skończyłam piąty - ostatni i zmieniłam zdanie, ta chłopska saga pod żadnym względem nie jest gorsza.
Przeczytałam ciurkiem od 2 do 5 tomu, bo gdy po pierwszym zrobiłam miesięczną przerwę, nie umiałam się odnaleźć ze względu na ogromną ilość postaci i wątków.
Dla mnie to doskonała powieść historyczna. Wiejska odsłona II wojny światowej. Bataliony Chłopskie, ruch oporu, Dzieci Zamojszczyzny, masowe zbrodnie, terror, akcje przesiedleńcze, powstanie zamojskie. Pod względem skali zbrojnego oporu przeciwko okupantowi Zamojszczyznę przewyższa podobno tylko powstanie warszawskie. Gdy do tej pory myślałam o wojnie i walczącej Polsce, rzadko przychodziło mi na myśl środowisko chłopskie. Nigdy Zamojskie. A wieś bardziej kojarzyła mi się z miejscem, gdzie łatwiej dało się żyć.
Bardzo smutna ta historia. Nie dość, że głód, chłód, nie można normalnie uprawiać roli, że poczucie nieustannego zagrożenia, to giną główni bohaterowie, osierocając dzieci, pozostawiając w rozpaczy rodziny, a czytelnika w osłupieniu. Wielokrotnie myślałam: nie, no ten to nie zginie. A tu przykra niespodzianka. I kolejny, kolejny. Z wieloosobowej rodziny przeżywał jeden, czasem dwóch.
Chociaż ten tom miał bardzo wojenny charakter, to nie zatracił wiejsko - rolniczego charakteru. Nawet jeśli z powodu wojny nie odbywały się zwykłe prace polowe, to ożywały one w tęsknocie i we wspomnieniach głównych bohaterów i dawały czytelnikowi odsapnąć od okupacyjnych okropieństw.
Mimo iż ta części sagi trudna i tragiczna (wiadomo, wojna) - to znakomita. Bohaterom pozostałym przy życiu będzie już tylko lepiej. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom, mam nadzieję, że już powstaje.
PS. Mam tylko pytanie: co się stało z okładką. Ufryzowana miastowa damulka, wystylizowana na ogrodniczkę, z widłami w ręku? O co tu chodzi?
Ostatnia część cyklu. Łącznie ponad 2500 stron satysfakcjonującego czytania.
więcej Pokaż mimo toPo lekturze pierwszego tomu - „Skrawek pola" napisałam, że to powieść świetna, ale mniejszego kalibru niż „Chłopi”. Właśnie skończyłam piąty - ostatni i zmieniłam zdanie, ta chłopska saga pod żadnym względem nie jest gorsza.
Przeczytałam ciurkiem od 2 do 5 tomu, bo gdy po pierwszym zrobiłam...
"Puste wygony" to dzieło wybitne. Wyjątkowa pozycja w literaturze współczesnej, dotycząca II wojny światowej na Zamojszczyźnie. Oparta została - jak cała Saga wiejska - na faktach. Jej bohaterowie mają zaś pierwowzory wśród prawdziwych osób, krewnych autorki. Nikt dotąd nie podjął się równie benedyktyńskiej pracy, by zebrać i tak naturalistycznie opisać w jednym cyklu powieściowym życie codzienne włościan z południowej Lubelszczyzny. Ich codzienną, znojną pracę wśród niedostatku wszystkiego, co jest niezbędne, by życie można nazwać godnym człowieka. W tę codzienność, niezwykle malowniczo i bogatym językiem z wirtuozerią stylistyczną wplecione są opisy przyrody. Czasami na zasadzie kontrastu jej piękno uwypukla brzydotę i biedę gospodarstw, a czasami je zasłania i pokazuje ładniejszy obraz, malowany słońcem i łanami zbóż. Akcja "Pustych wygonów" toczy się w latach 1939-1947. Przedstawia losy Zamojszczyny w czasie okupacji niemieckiej. Chyba ciągle zbyt mało się o tym pisze i mówi, bo dla wielu czytelników to temat prawie nieznany. A właśnie tu był kocioł polsko-ukraińsko-żydowski, pod którym Niemcy podkładali skutecznie ogień. Niestety, dotychczasowi sąsiedzi, jedni oczadzeni propagandą niemiecką, drudzy i trzeci pod kołami karabinów i sparalizowani strachem nie byli już tymi samymi ludźmi. Autorka pisze bezstronnie, odważnie, tak jak było, nikogo nie oszczędza, a jednocześnie wszystkich rozumie. Jeden z wątków, związany z losem zamojskich Żydów kończy się w Izbicy. 16 i 17 października 1942 roku nazywane były czarnymi dniami Izbicy. Jednak w powieści spleciony jest z miłością bardziej niż że śmiercią , która wtedy wzięła w panowanie nasze miasteczko. By pokazać, że miłość jest silniejsza niż śmierć. W piątej części wiele wątków zapowiada kolejną część. Wszystkie, które już się ukazały gorąco polecam!
"Puste wygony" to dzieło wybitne. Wyjątkowa pozycja w literaturze współczesnej, dotycząca II wojny światowej na Zamojszczyźnie. Oparta została - jak cała Saga wiejska - na faktach. Jej bohaterowie mają zaś pierwowzory wśród prawdziwych osób, krewnych autorki. Nikt dotąd nie podjął się równie benedyktyńskiej pracy, by zebrać i tak naturalistycznie opisać w jednym cyklu...
więcej Pokaż mimo toWspaniała, chociaż trudna opowieść o życiu rzuconych w wojenna zawieruchę bohaterów Serii Wiejskiej.
Tę książkę czyta się powoli, fragmentami, gdyż na dłuższą metę wojenne historię uciskają i powodują ból. Co oczywiście nie zmienia faktu, że lektura jest wspaniała, chociaż nie odprężająca...
Bardzo czekam na kolejną część.
Wspaniała, chociaż trudna opowieść o życiu rzuconych w wojenna zawieruchę bohaterów Serii Wiejskiej.
Pokaż mimo toTę książkę czyta się powoli, fragmentami, gdyż na dłuższą metę wojenne historię uciskają i powodują ból. Co oczywiście nie zmienia faktu, że lektura jest wspaniała, chociaż nie odprężająca...
Bardzo czekam na kolejną część.
Zamojszczyzna.
Arcydzieło. Ta książka powinna stać się klasykiem literatury polskiej. Tokarczuk daleko z tyłu.
Wstrząsający, poruszający obraz polskiej wsi w czasach II wojny. Naprawdę znam niemal całą klasykę literatury polskiej (pamiątka po polonistyce),dużo czytam nowości, ale ta książka bije wszystko na głowę! Nie pamiętam, kiedy ostatnio miałam łzy w oczach podczas czytania.
Dziękuję Pani Autorce za jej pracę. To dzieło życia!
Zamojszczyzna.
więcej Pokaż mimo toArcydzieło. Ta książka powinna stać się klasykiem literatury polskiej. Tokarczuk daleko z tyłu.
Wstrząsający, poruszający obraz polskiej wsi w czasach II wojny. Naprawdę znam niemal całą klasykę literatury polskiej (pamiątka po polonistyce),dużo czytam nowości, ale ta książka bije wszystko na głowę! Nie pamiętam, kiedy ostatnio miałam łzy w oczach podczas...
Zawsze wysoko oceniałam "Sagę wiejską" i tym razem jest tak samo, choć coś mi nie pasowało, sama nie wiem co. Może za dużo wojny, za dużo okrucieństwa, czasem chciałam żeby już to książka się skończyła, choć z poprzednimi tomami rozstawałam się z żalem, że to już koniec. Nie wiem jaka będzie dalsza część, ale martwię się, żeby to nie było "naciągane na siłę".
Zawsze wysoko oceniałam "Sagę wiejską" i tym razem jest tak samo, choć coś mi nie pasowało, sama nie wiem co. Może za dużo wojny, za dużo okrucieństwa, czasem chciałam żeby już to książka się skończyła, choć z poprzednimi tomami rozstawałam się z żalem, że to już koniec. Nie wiem jaka będzie dalsza część, ale martwię się, żeby to nie było "naciągane na...
więcej Pokaż mimo toKasia Bulicz-Kasprzak dalej snuje swoją cudowną sagę o ludziach i wydarzeniach na Zamojszczyźnie czasów wojny.
Smutna to opowieść.
Przygnębiająca, wywołująca wiele momentami sprzecznych uczuć od miłości, po żal i wreszcie nienawiść.
A ci, którzy sprowadzili na świat tę potworność wojny dziś próbują nas pouczać jak powinniśmy żyć..
Dwie najbliższe memu sercu osoby - Natala i Bronia przeżyły wojnę, choć odcisnęła ona na nich swoje okrutne piętno.
Niezmiennie zachwyca język kolejnego tomu.
Wplatana często w treść gwara wiejska dodaje powieści autentyzmu i niesamowitego uroku.
Opisy tak barwne, kolorowe i plastyczne sprawiają, że można się poczuć jakby się tam było i przeżywało wszystko razem z bohaterami.
Różne postawy bohaterów wobec dziejących się wydarzeń świetnie oddają nastroje panujące wśród miejscowej ludności.
Przepiękna opowieść, przepiękna cała saga.
Polecam z całego serca !!
10/10.
Kasia Bulicz-Kasprzak dalej snuje swoją cudowną sagę o ludziach i wydarzeniach na Zamojszczyźnie czasów wojny.
więcej Pokaż mimo toSmutna to opowieść.
Przygnębiająca, wywołująca wiele momentami sprzecznych uczuć od miłości, po żal i wreszcie nienawiść.
A ci, którzy sprowadzili na świat tę potworność wojny dziś próbują nas pouczać jak powinniśmy żyć..
Dwie najbliższe memu sercu osoby - Natala...