rozwińzwiń

Lęk przed opuszczeniem

Okładka książki Lęk przed opuszczeniem Michelle Skeen
Okładka książki Lęk przed opuszczeniem
Michelle Skeen Wydawnictwo: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne (GWP) poradniki
176 str. 2 godz. 56 min.
Kategoria:
poradniki
Wydawnictwo:
Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne (GWP)
Data wydania:
2023-02-06
Data 1. wyd. pol.:
2023-02-06
Liczba stron:
176
Czas czytania
2 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382581034
Tłumacz:
Sylwia Pikiel
Średnia ocen

7,9 7,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Relacje na huśtawce. Jak uwolnić się od negatywnych wzorców zachowań? Patrick Fanning, Avigail Lev, Matthew McKay, Michelle Skeen
Ocena 7,7
Relacje na huś... Patrick Fanning, Av...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
40 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
379
71

Na półkach: ,

Mimo tego, że nie jest to obszerna książka to w bardzo prosty sposób przedstawia wszystkie zagadnienia związane z lękiem przed opuszczeniem. Jakie schematy go wywołują, jak z nimi pracować, jak je rozpoznawać. Wewnątrz mnóstwo ćwiczeń do bieżącego wykonywania.
Świetna dla osób, które doświadczają takiego problemu jak również dla tych, którzy zgłębiają temat schematów Younga.

Mimo tego, że nie jest to obszerna książka to w bardzo prosty sposób przedstawia wszystkie zagadnienia związane z lękiem przed opuszczeniem. Jakie schematy go wywołują, jak z nimi pracować, jak je rozpoznawać. Wewnątrz mnóstwo ćwiczeń do bieżącego wykonywania.
Świetna dla osób, które doświadczają takiego problemu jak również dla tych, którzy zgłębiają temat schematów Younga.

więcej Pokaż mimo to

avatar
94
16

Na półkach:

Książka zdecydowanie godna polecenia, napisana przystępnym językiem dla Pacjenta, ale też powołująca się na badania naukowe, co jest zdecydowanie na plus. Ciekawy plan ćwiczeń, opartych na Terapii Schematów oraz ACT.

Książka zdecydowanie godna polecenia, napisana przystępnym językiem dla Pacjenta, ale też powołująca się na badania naukowe, co jest zdecydowanie na plus. Ciekawy plan ćwiczeń, opartych na Terapii Schematów oraz ACT.

Pokaż mimo to

avatar
38
6

Na półkach:

Ksiazka mnie zaskoczyla. Jest zdecydowanie warta polecenia i w opisie zawarta jest jej tematyka.

Ksiazka mnie zaskoczyla. Jest zdecydowanie warta polecenia i w opisie zawarta jest jej tematyka.

Pokaż mimo to

avatar
133
16

Na półkach:

Książka przynosząca ukojenie i nadzieję, że można oswoić swoje emocje a nawet się z nimi polubić. Bardzo ciekawe ćwiczenia, piękna narracja, czytając ją czułam się prowadzona za rękę. Wymaga wkładu własnego - moim zdaniem nie ma sensu czytania jej bez wykonywania ćwiczeń, ponieważ cały czas do do nich odniesienia. Na pewno będę do niej wracać. Można ją traktować jako taką pisaną apteczkę pierwszej pomocy, kiedy pojawia się trudność w relacji.

Książka przynosząca ukojenie i nadzieję, że można oswoić swoje emocje a nawet się z nimi polubić. Bardzo ciekawe ćwiczenia, piękna narracja, czytając ją czułam się prowadzona za rękę. Wymaga wkładu własnego - moim zdaniem nie ma sensu czytania jej bez wykonywania ćwiczeń, ponieważ cały czas do do nich odniesienia. Na pewno będę do niej wracać. Można ją traktować jako taką...

więcej Pokaż mimo to

avatar
900
698

Na półkach: , , , , , , ,

Nikt nie chce stracić tych, których kocha, ale dla niektórych ludzi strach przed utratą może być tak silny, że ich przytłacza, przejmując wiele aspektów życia i uniemożliwiając im rozwijanie zdrowych relacji. Osoby z lękiem przed porzuceniem mogą również zmagać się z natrętnymi myślami i lękiem.

Porzucenie jest niezwykle bolesnym doświadczeniem. Może mieć znaczący i dla wielu długotrwały wpływ na postrzeganie siebie i innych. Doświadczenie porzucenia i utrzymujący się strach, który w nas budzi, może negatywnie wpłynąć na to, jak angażujemy się w relacje z naszymi przyjaciółmi, rodziną, współpracownikami i partnerami.

Chociaż idea bycia porzuconym wydaje się oznaczać fizyczne pozostawienie samemu sobie, możemy czuć się porzuceni przez kogoś, kto jest fizycznie obecny, ale emocjonalnie niedostępny. Rany spowodowane porzuceniem są często, choć nie zawsze, zadawane w dzieciństwie i mogą w złożony sposób splatać się z naszą osobowością i koncepcją siebie, co czyni je szczególnie trudnymi do wyleczenia. Zdrowy rozwój człowieka wymaga zaspokojenia potrzeb w zakresie opieki fizycznej i emocjonalnej. Niezaspokojone potrzeby mogą powodować poczucie opuszczenia. Doświadczenie porzucenia może stać się traumatycznym wydarzeniem życiowym. Śmierć rodzica może być traumatycznym wydarzeniem dla dziecka. Poczucie zagrożenia z powodu zagrażającej sytuacji, takiej jak nadużycia lub ubóstwo, może również powodować traumę.

Są to jednak rany, które możemy opatrzyć, niezależnie od tego, kiedy się pojawiły. Jeśli skorzystamy z odpowiedniej pomocy i podejmiemy właściwe kroki, otworzymy oczy na zupełnie nowy sposób myślenia, który może zaowocować zdrowymi, długotrwałymi relacjami.

Skąd więc bierze się lęk przed porzuceniem, jakie są jego objawy i jak sobie z nim radzić?

Bardzo dobrze opisuje to Michelle Skeen autorka licznych książek, z których wszystkie mają na celu wzmocnienie relacji, uważności, troski o siebie, empatii oraz skutecznej komunikacji i skuteczności interakcji. W swojej nowej książce Lęk przed opuszczeniem” psycholog i ekspert od związków Michelle Skeen, ujawnia pięć wielkich lęków, które mogą powodować zerwanie relacji. Skeen pomaga ludziom przezwyciężyć te obawy, aby mogli budować trwałe relacje. Autorka oferuje w niej bezpośrednie podejście do problemów osobistych i związanych z relacjami, dostarczając wglądu tym, którzy zmagają się z porzuceniem.

Skeen budowała swoją praktykę terapeutyczną na takich zagadnieniach, jak relacje międzyludzkie i ogólne problemy związane ze złością, depresją i lękiem. Dostarcza również dodatkowych informacji za pośrednictwem swojej audycji radiowej i strony internetowej, a nawet oferuje sekcję dziennika online, w której można postępować zgodnie z sugestiami zawartymi w jej książce, która wykorzystuje podstawowe informacje i działania, aby pokazać, jak rozwijają się problemy z porzuceniem i jak najlepiej sobie z nimi radzić.

Michelle Skeen wyjaśnia, w jaki sposób strach przed porzuceniem może sabotować relacje, oferuje potężny przewodnik, jak przepracować długotrwałe lęki i zmienić zachowania, które utrudniają zdrowe relacje z innymi. Autorka zaczyna od wyjaśnienia, w jaki sposób doświadczenia z dzieciństwa położyły podwaliny pod „podstawowe przekonania”, które leżą u podstaw tego, jak ludzie postrzegają siebie i swoje interakcje z innymi. Książka opisuje, w jaki sposób zrozumienie własnej historii i jej wpływu na teraźniejszość może umożliwić zmianę relacji w przyszłości. Książka prowadzi czytelników krok po kroku przez proces odkrywania podstawowych przekonań za pomocą samooceny, prowadzenia dziennika, oraz identyfikowanie destrukcyjnych reakcji i typów ludzi, którzy mogą wywołać te reakcje. Skeen sugeruje również kultywowanie uważności i akceptowanie przeszłych doświadczeń.

Książka zawiera wiele przykładów i prowadzi czytelnika przez rozwój umiejętności potrzebnych do zdystansowania się od podstawowych przekonań. Skeen przemawia do szerokiego grona czytelników szukających pomocy, jak radzić sobie z problemami porzucenia i jak budować zdrowe, satysfakcjonujące relacje. Terapeutka łączy trzy terapie: nakierowaną na odkrywanie i uczenie się jak żyć w sposób zgodny z osobistymi wartościami przy jednoczesnym rozwijaniu elastyczności psychologicznej i uważności (ACT),zapewnia schematy leczenia i dialektyczną opiekę behawioralną (DBT),aby pomóc znaleźć źródło zaburzeń. Skeen wyjaśnia, jak uświadomienie swoich schematów – automatyczne zachowanie zakorzenione w doświadczeniach z dzieciństwa – pozwalają lepiej zrozumieć siebie i to, dlaczego niektóre aspekty relacji są dla nas trudne i bolesne. Poznanie tych zachowań i zrozumienie ich przyczyn pozwoli zyskać wgląd w swój własny umysł, a także zrozumieć innych ludzi. Warto również wiedzieć, że budowanie relacji z innymi zaczyna się od relacji z samą sobą. Ważne jest, aby zrozumieć swoją potrzebę, wartość i cele oraz kierować się swoim zachowaniem.

Skeen wyjaśnia, iż ​​lęki często powodują, że ludzie wyciągają pochopne wnioski i działają w sposób, który odpycha ich bliskich, zamiast ich zbliżać. „Dobrą wiadomością jest to, że możesz powstrzymać swoje reakcje na sytuacje i budować lepsze relacje” – wyjaśnia Skeen. Niezależnie od tego, czy jesteś do kogoś przywiązana, boisz się przed kimś otworzyć, pociągają cię niewłaściwi mężczyźni, czy też czujesz potrzebę bycia kimś, kim nie jesteś, twoje zachowanie przeszkadza w nawiązywaniu kontaktów, których pragniesz. Psycholog Michelle Skeen, oferuje krok po kroku, jak zrozumieć swoje lęki i zmienić zachowania, które sabotują twoje życie emocjonalne.

Podsumowując, książka Michelle Skeen „Lęk przed opuszczeniem” jest cennym źródłem informacji dla każdego, kto boryka się z problemem porzucenia lub problemami w związku. Proste podejście i praktyczne ćwiczenia ułatwiają czytelnikom identyfikację i pracę nad ich podstawowymi przekonaniami i stylami przywiązania. Budując zdrowsze relacje ze sobą i innymi, można przezwyciężyć lęk przed porzuceniem i osiągnąć większą satysfakcję z życia. Już dziś dowiedz się jak przezwyciężyć lęk przed opuszczeniem i zbuduj zdrowy związek oparty na bliskości i zaufaniu.

Nikt nie chce stracić tych, których kocha, ale dla niektórych ludzi strach przed utratą może być tak silny, że ich przytłacza, przejmując wiele aspektów życia i uniemożliwiając im rozwijanie zdrowych relacji. Osoby z lękiem przed porzuceniem mogą również zmagać się z natrętnymi myślami i lękiem.

Porzucenie jest niezwykle bolesnym doświadczeniem. Może mieć znaczący i dla...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2315
2315

Na półkach: , ,

Zdrowe relacje.

Stworzenie prawidłowej, mocnej, opartej na zaufaniu i bliskości więzi z drugą osobą wcale nie jest takie proste. Po pierwsze "do tanga trzeba dwojga", a po drugie może zdarzyć się tak, że doświadczenia z przeszłości położą się cieniem na naszej teraźniejszości i nie pozwolą nam otworzyć się na nową relację, w efekcie czego ciągle szukamy w niej negatywów i funkcjonujemy w poczuciu lęku przed tym, że nasze negatywne doświadczenia się powtórzą. Jak wyjść w takiego kręgu destrukcyjnych przekonań i spróbować nawiązać zdrową relację? Tego dowiemy się z książki Michelle Skeen pt. Lęk przed opuszczeniem. Jak go przezwyciężyć i zbudować zdrowy związek oparty na bliskości i zaufaniu.

Przeszłość, nawet jeśli teoretycznie zamknięta, może być trudna i kłaść się cieniem na tym, co mamy w swoim życiu "tu i teraz". Nie bez przyczyny mawia się, że człowiek jest sumą własnych doświadczeń z przeszłości - jeśli były one trudne, to nawiązanie nowych relacji może okazać się nie tylko problemem, ale także mentalnym powrotem do pozornie przepracowanych traum z minionych dni, których ciągle doszukujemy się w nowej znajomości. Jak możemy stwierdzić, czy tego rodzaju problem dotyczy właśnie nas? Wystarczy odpowiedzieć sobie na kilka pytań.

Czy macie czasem poczucie, że trudno jest Wam zbudować bliską więź, gdyż stale powtarzacie te same błędy lub trafiacie na taki sam typ osób? Czy podtrzymujecie niezdrowe relacje w przekonaniu, że są one lepsze od samotności? Albo przeciwnie – unikacie angażowania się w związek, ponieważ trudno Wam uwierzyć w jego powodzenie? Czy doszukujecie się oznak nadchodzącego porzucenia i wpadacie w spiralę podejrzeń? A może odchodzicie, zanim druga strona to zrobi? Jeśli choć jedna odpowiedź na powyższe pytania jest twierdząca, to może to świadczyć o dogłębnie niewłaściwym i zaburzonym podejściu do tworzenia relacji międzyludzkich, które obarczone jest dojmującym lękiem i przekonaniem o własnej niskiej wartości.

Życiu w ciągłej niepewności i obawie o to, że po raz kolejny dozna się krzywdy i porzucenia, towarzyszą silne poczucie bezwartościowości i osamotnienia, a także smutek, wstyd, tęsknota, złość i lęk. Emocje te bywają tak intensywne i bolesne, że prowadzą do autodestrukcyjnych strategii radzenia sobie z problemem, takich jak nieustanne samooskarżanie i zamartwianie się, podporządkowywanie własnych potrzeb potrzebom drugiej strony, narzucanie się bliskiej osobie i jej kontrolowanie, podejrzliwość, wybuchy zazdrości bądź też unikanie bliskich więzi lub angażowanie się tylko do pewnego, bezpiecznego stopnia.

Można więc stwierdzić, że lęk w nowej znajomości lub w związku z drugą osobą pojawia się wtedy, gdy nasze traumy z przeszłości są nieprzepracowane lub wtedy, gdy doświadczenia te są w naszej pamięci wciąż na tyle silne, że za wszelką cenę staramy się ich uniknąć - a dążymy do tego popełniając błąd polegający na ciągłym szukaniu znajomych traum i lęków w tym, co właśnie staramy się z kimś drugim budować. Takie podejście jest z gruntu niewłaściwe, ciężko może być jednak od niego uciec. Porównywanie jest bowiem bardzo ludzkie i, chcemy tego czy nie, zawsze w jakimś stopniu to robimy (i to nawet jeśli wiemy, że jest to droga w najlepszym razie donikąd, a w najgorszym do zafundowania sobie festiwalu destrukcyjnych emocji we własnej głowie).

Jak zatem budować zdrowe, oparte na bliskości relacje? Michelle Skeen, psycholożka i psychoterapeutka specjalizująca się w terapii problemów interpersonalnych, wyjaśnia w niniejszej książce w jaki sposób nasze doświadczenia z przeszłości wpływają na to, z czym obecnie zmagamy się w swoim związku. Odwołując się do zasad terapii schematów, do terapii akceptacji i zaangażowania oraz do terapii dialektyczno-behawioralnej, pomoże ona spojrzeć na siebie i na innych ludzi z nowej perspektywy. W efekcie dowiemy się, co sprawia, że kolejne związki nie dają nam satysfakcji, oraz dlaczego nieświadomie angażujemy się w relacje z osobami, które odtwarzają bolesne wzorce znane nam z wcześniejszych związków.

Rzecz sprowadza się zatem do tego, aby wychwycić własne błędy w doszukiwaniu się negatywów oraz w tym, aby popracować nad samym sobą. Nie chodzi jednak o to, że "to z nami jest problem" - bynajmniej. Chodzi o to, że przeszłość wyrządziła nam tyle krzywd, że trzeba się z nich po prostu mentalnie oczyścić. I nauczyć się w pierwszej kolejności być szczęśliwym z samym sobą - dopiero wtedy można, z czystą głową, podejść właściwie do nowej znajomości.

Po lekturze jest szansa, że wyzwolimy się spod negatywnego wpływu bolesnych myśli i trudnych emocji, a także nauczymy się rozpoznawać i zmieniać zachowania szkodzące naszym relacjom oraz nauczymy się kierować się w życiu wartościami i motywować dzięki nim do wypracowywania nowych, skutecznych sposobów interakcji. Ta książka to źródło rzetelnej wiedzy i narzędzi niezbędnych do wprowadzenia zmian, wspartych wieloma kwestionariuszami samooceny, technikami poznawczymi i studiami przypadku. Zawiera konkretne odpowiedzi na pytanie o to, jak tworzyć oparte na bliskości i zaufaniu, satysfakcjonujące relacje.

Lęk w związku to bez wątpienia jeden z najgorszych doradców, który prowadzi nas za rękę prosto w kierunku katastrofy. Dzięki niniejszej książce dostajemy szansę na to, aby zdiagnozować jego przyczyny i zyskujemy narzędzia do konstruktywnej pracy nad własną traumą z przeszłości (to ona jest bowiem przyczyną niszczącego nas od środka lęku). Recepty na stuprocentowy sukces co prawda to nie daje, wydaje się jednak, że nie ma innej drogi do własnego szczęścia niż wyczyszczenie własnej głowy z tego, co złe.

Polecam!

Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne - dziękuję.

#lękprzedopuszczeniem #michelleskeen #gwp #gdańskiewydawnictwopsychologiczne #cosnapolce #bookstagram #bookreview #czytamksiazki #recommendedbooks #psychologia #ksiazkipsychologiczne #instabooks #instabookspoland

https://cosnapolce.blogspot.com/2023/03/lek-przed-opuszczeniem-jak-go.html

Zdrowe relacje.

Stworzenie prawidłowej, mocnej, opartej na zaufaniu i bliskości więzi z drugą osobą wcale nie jest takie proste. Po pierwsze "do tanga trzeba dwojga", a po drugie może zdarzyć się tak, że doświadczenia z przeszłości położą się cieniem na naszej teraźniejszości i nie pozwolą nam otworzyć się na nową relację, w efekcie czego ciągle szukamy w niej negatywów i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
239
217

Na półkach:

Wielokrotnie powtarzałam i pewnie jeszcze niejednokrotnie to zrobię, że nie przepadam za poradnikami ani pseudo psychologicznymi książkami. Trzeba bardzo uważać, bo moim zdaniem może z nich niekiedy wyniknąć więcej szkody niż pożytku. Nie oznacza to jednak, że nigdy takim książkom nie daję szansy. Daję!

"Lęk przed opuszczeniem" Michelle Skeen to nowość na księgarnianych półkach. Tematyka zainteresowała mnie z powodów zupełnie osobistych, bo chyba zgodzicie się ze mną, że mimo iż dajemy radę, każdemu na duszy, w jakichś ciemnych jej zakamarkach, coś tam siedzi i co jakiś czas daje o sobie znać, siejąc małe spustoszenie. Dlatego dobrze od czasu do czasu pomyśleć, co się z nami właściwie dzieje. Nie tyle stać się swoim psychoterapeutą, co troskliwym przyjacielem, który nieco z boku, próbując uchwycić obraz całości, spogląda na nas dobrotliwym, ale czujnym spojrzeniem.

"Lęk przed opuszczeniem" nie jest, jak widać, opasłym tomiszczem, lekturą dla zaawansowanych, ale raczej czymś w rodzaju zeszytu ćwiczeń, które co prawda nie mogą zastąpić wizyty u lekarza, jeśli jej potrzebujecie, ale na pewno są doskonałym wstępem do tego, żeby dokonać pewnej autoanalizy, pobyć ze sobą, swoimi emocjami, w spokoju cofnąć się do wydarzeń, które być może powodują, że teraźniejszość nie zawsze jest tak fajna, jakbyśmy tego chcieli. Przykre, bolesne doświadczenia z przeszłości, nawet jeśli minęło od nich wiele lat, wciąż mają wpływ na nas, nasze postrzeganie innych ludzi i związki z nimi. Nie tylko te romantyczne, co warto podkreślić. Przygnębiające scenariusze, w których nasza pozycja jest raczej nieciekawa, a inni ludzie odgrywają role czarnych charakterów i wszystko jawi się w ciemnych kolorach, mogą wynikać z pewnych powstałych dawno temu schematów. Książka nie jest antidotum na niepożądane emocje, ale pozwala na spokojnie pochylić się nad tym, skąd się wzięły i jak możemy sobie z nimi radzić. Bo jednak jakieś metody mamy szansę wypracować.

https://www.instagram.com/justynaczytuje/?hl=pl
https://www.facebook.com/JustynaCzytuje

Wielokrotnie powtarzałam i pewnie jeszcze niejednokrotnie to zrobię, że nie przepadam za poradnikami ani pseudo psychologicznymi książkami. Trzeba bardzo uważać, bo moim zdaniem może z nich niekiedy wyniknąć więcej szkody niż pożytku. Nie oznacza to jednak, że nigdy takim książkom nie daję szansy. Daję!

"Lęk przed opuszczeniem" Michelle Skeen to nowość na księgarnianych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1024
477

Na półkach: , , ,

Każdy z nas jest w jakiś sposób jest w relacji z innymi ludźmi. Relacje te mogą być najróżniejsze, jednak dzisiaj skupiłabym się na tych bardziej romantycznych. Duża część z nas w swoim życiu przeżyła wielkie miłości i rozczarowania. Wydawałoby się, że przeczytaną przeze mnie książkę dedykuję osobom wyłącznie po przejściach, lecz w rzeczywistości myślę, że każdy z nas powinien mieć pewne zaplecze zasobów pozwalających poradzić sobie z przeszłością, różnymi schematami z dzieciństwa, by mieć poczucie własnej wartości oraz w momencie gdy decydujemy się na związek lub jego podtrzymywanie, nasza relacja była zdrowa, satysfakcjonująca i przepełniona miłością.

A piszę to wszystko, ponieważ dzisiaj chciałabym się z Wami podzielić moimi wrażeniami z lektury książki "Lęk przed opuszczeniem". Gdy przeczytałam tytuł, to w pierwszej chwili odniosłam to do dzieciństwa i rozłąki z matką, opiekunem czy nazywając psychologicznie obiektem. Źle nakierowałam swoje skojarzenie, ponieważ tutaj mowa o związkach osób dorosłych, lecz mimo to w pewnym sensie pierwsza myśl miała trochę racji, ponieważ to, co wynosimy z dzieciństwa, ma znaczenie. Niekoniecznie determinuje całe nasze życie, ale może nas prowadzić utartymi, błędnymi ścieżkami. Czy ta książka temu zapobiegnie? Oczywiście, że nie, ale może pomóc dostrzec pewne schematy i ułatwić nam wchodzenie w relację.

Ogólnie mam subiektywne poczucie, że o zdrowych relacjach i tym, co idzie za tymi toksycznymi mówi się w naszym społeczeństwie wyjątkowo rzadko. W swojej bańce informacyjnej nie odnalazłam takich elementów i tak naprawdę wiele aspektów, gdy czytałam, zadziwiło mnie. Z tego względu pojawiło się we mnie przekonanie, że dążenie do wiedzy oraz właśnie tworzenie własnych zasobów okazuje się niezmiernie istotne.

"Lęk przed opuszczeniem" jest napisany w przyjemny sposób, ponieważ jest prosty w odbiorze oraz momentami wciągający. Trochę tak jak jakaś powieść fabularna. Niesamowicie to doceniam, gdyż ten aspekt pozwala dotrzeć do większego grona odbiorców. Osoba niespecjalizująca się w psychologii nie musi nakładać kolejnej energii, by coś z niej wyciągnąć i mieć poczucie spełnienia czytelniczego. Oczywiście pojawia się typowo psychologiczne słownictwo, niemniej wszystko jest w sposób przystępny wyjaśnione, więc mam nadzieję, że dla większości czytelników nie okaże się trudnością. Poza tym z całości wybrzmiewa zrozumienie i akceptacja, które podczas czytania koją i zachęcają do dalszej eksploracji.

Książka opiera się na terapii schematów, o której osobiście wiem dość mało, jednak na podstawie posiadanej wiedzy szanuję to, co sobą reprezentuje. W całości jest poruszone wiele ważnych kwestii. Nie ma nic pominiętego. Zarazem znajdują się konkrety i bardzo konkretne przypadki. Pozwalają one przedstawić najróżniejsze sytuacje i na podstawie nich odnieść się do przedstawionych treści, a być może do wspomnień samego czytelnika. Tym bardziej że poza teorią i przypadkami w pozycji pojawiają się najróżniejsze ćwiczenia i narzędzia pozwalające na pracę nad samym sobą. Istnienie samych w sobie ćwiczeń nie da przewidzianych rezultatów, ale zaangażowanie czytelnika połączone ze zdobytą wiedzą daje już możliwość przepracowania samodzielnie pewnych rzeczy oraz też podjęcia decyzji, czy należy iść na terapię.

Miałam też poczucie rzetelności, gdyż parę wymienionych nazwisk było mi znanych lub kojarzyłam je. Na końcu znajduje się bibliografia. Osobiście z niej nie skorzystałam, ale zawsze to takie mrugnięcie oczkiem potwierdzające, że nie jest to wymyślona bajka oraz bibliografia daje możliwość poszerzenia pewnych kwestii, sprawdzenia samemu. Dlatego to bardzo cenię.

"Lęk prze opuszczeniem" okazał się dla mnie niezmiernie ważną lekturą, ponieważ ukazał mi pewne braki oraz ogólną problematykę mówienia o swoich obawach oraz postępowania według pewnych nieprzystosowawczych norm. Każda osoba, która zmaga się z trudnościami, dosłownie lękiem przed opuszczeniem lub trudnościami w związku, powinna ją przeczytać, by też ujrzeć pewne aspekty samego siebie w innym świetle.

Każdy z nas jest w jakiś sposób jest w relacji z innymi ludźmi. Relacje te mogą być najróżniejsze, jednak dzisiaj skupiłabym się na tych bardziej romantycznych. Duża część z nas w swoim życiu przeżyła wielkie miłości i rozczarowania. Wydawałoby się, że przeczytaną przeze mnie książkę dedykuję osobom wyłącznie po przejściach, lecz w rzeczywistości myślę, że każdy z nas...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    181
  • Przeczytane
    43
  • Posiadam
    22
  • Psychologia
    10
  • Teraz czytam
    8
  • 2023
    3
  • Ulubione
    3
  • Chcę w prezencie
    3
  • Psychologia i rozwój osobisty (książki które posiadam)
    2
  • 2024
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Lęk przed opuszczeniem


Podobne książki

Przeczytaj także