Calkiem niezly kryminal.

Calkiem niezly kryminal.

świetna książka, ciekawy temat i wciągająca fabuła.

świetna książka, ciekawy temat i wciągająca fabuła.

Jak dla mnie jeden z lepszych kryminałów jaki czytałam. Dynamiczne tempo akcji, ciągle coś sie dzieje , nie wieje nudą, ciekawe postacie . Książka wciąga od pierwszej strony az do ostatniej. Prosty język przez co czyta się bardzo szybko i lekko.

Jak dla mnie jeden z lepszych kryminałów jaki czytałam. Dynamiczne tempo akcji, ciągle coś sie dzieje , nie wieje nudą, ciekawe postacie . Książka wciąga od pierwszej strony az do ostatniej. Prosty język przez co czyta się bardzo szybko i lekko.

Kryminał "Naprawiacz" autorstwa @kuzniak_autor ma wszystko co dobry kryminał mieć powinien.
Ciekawa fabuła, przekonujące postaci, wartka akcja i zaskoczenie na koniec! ♥️
Książkę czyta się płynnie i szybko, krótkie rozdziały sprawiają, że akcja jest klarowna i nie można się nudzić.
Dobrze spędzony czas ☺️. Świetny debiut!
Czy będzie ciąg dalszy? Mam nadzieję, że tak!

Kryminał "Naprawiacz" autorstwa @kuzniak_autor ma wszystko co dobry kryminał mieć powinien.
Ciekawa fabuła, przekonujące postaci, wartka akcja i zaskoczenie na koniec! ♥️
Książkę czyta się płynnie i szybko, krótkie rozdziały sprawiają, że akcja jest klarowna i nie można się nudzić.
Dobrze spędzony czas ☺️. Świetny debiut!
Czy będzie ciąg dalszy? Mam nadzieję, że tak!

Świetny debiut. Ciekawa historia. Postaci Any i Sztiela polubiłam od razu. Książkę dobrze się czyta.... Jeżeli ktoś zwykle czyta "jeszcze tylko jeden rozdział",to powinien przy tej książce bardzo uważać, bo rozdziały są krótkie i trudno skończyć na "tylko jeszcze jednym". Książkę polecam i czekam na kolejne.

Świetny debiut. Ciekawa historia. Postaci Any i Sztiela polubiłam od razu. Książkę dobrze się czyta.... Jeżeli ktoś zwykle czyta "jeszcze tylko jeden rozdział",to powinien przy tej książce bardzo uważać, bo rozdziały są krótkie i trudno skończyć na "tylko jeszcze jednym". Książkę polecam i czekam na kolejne.

Całkiem dobry debiut, choć jak dla mnie nic nowego. Przypomina nieco tom 5 bodajże z serii z Brudnym Piotrowskiego. Morderca wymierzający sprawiedliwość w sposób widowiskowo makabryczny.

Całkiem dobry debiut, choć jak dla mnie nic nowego. Przypomina nieco tom 5 bodajże z serii z Brudnym Piotrowskiego. Morderca wymierzający sprawiedliwość w sposób widowiskowo makabryczny.

Mam mieszane uczucia, niby całkiem fajny pomysł na książkę, niby wartka akcja, ale dialogi niektóre niekorzystne, że tak powiem... Bohaterowie ok z kolei wątek romansu jakoś niekoniecznie się sprawdził...

Mam mieszane uczucia, niby całkiem fajny pomysł na książkę, niby wartka akcja, ale dialogi niektóre niekorzystne, że tak powiem... Bohaterowie ok z kolei wątek romansu jakoś niekoniecznie się sprawdził...

Detektyw Ana Zatorska i Jakub Sztiel mają rozwiązać sprawę brutalnie okaleczonej kobiety. Sprawca wyciął jej części ciała wcześniej zmienione za sprawą chirurga plastycznego i zabiegów upiększających. Oprawca pragnie rozgłosu, dlatego wciąga w swoją grę dziennikarza Maksa Bryta. Lata temu redaktor został zwolniony przez Ninę Szymańską, gdyż nie chciał się podjąć tematu dzieci, które widziały śmierć matki. Odszedł od opisywania poważnych tematów i zajął się plotkami. Żeby złapać Naprawiacza policjanci, byli policjanci oraz dziennikarze muszą połączyć siły.

"Świat jest zepsuty. Trzeba go naprawić. Ta dziewczyna to początek. Jej los będzie ostrzeżeniem dla innych, którzy bezczeszczą swoje ciała w imię próżnych zachcianek. Od teraz każdy, kto zechce zrobić coś podobnego, będzie się bał. Bał... że mogę go znaleźć i naprawić."

Długo zbierałam się do przeczytania tej książki. Zawsze jakaś inna miała nadany przeze mnie wyższy priorytet. Teraz żałuję, że tak długo zwlekałam. Autor miał intrygujący zamysł na thriller i ubrał go w ciekawy sposób. Osób zamieszanych w brutalne okaleczanie, co najczęściej skutkowało ich śmiercią, można było się domyślić. Ich autor mógłby lepiej ukryć. Jednak zważywszy na to, że książka najprawdopodobniej jest debiutem literackim, jest to przeze mnie do zaakceptowania.
Sporo zarzutów w recenzjach innych czytelników dotyczyło stylistki i wulgaryzmów oraz słabo naszkicowanych portretów psychologicznych postaci. Spodziewałam się, że powieść jest znacznie gorzej napisana. Stylistycznie było całkiem przyzwoicie. Autor ma lekkie pióro, które sprawia, że książkę czyta się szybko i na tyle dobrze, że jestem w stanie przymknąć oko na pewne nieścisłości. Te dotyczą głównie pracy policji. Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, żeby w pościg za seryjnym mordercą było zaangażowanych tylu cywilów. Emerytowani funkcjonariusze również nie powinni tak czynnie uczestniczyć w śledztwie. Policjanci, którzy byli głównymi bohaterami, mieli stopnie detektywa. W polskiej policji nie ma takowych stanowisk, ich odpowiednikami są oficerowie śledczy.
Co się tyczy wulgaryzmów w dialogach, przyznaję, że było ich sporo, ale były używane w kontekście podkreślenia wypowiedzi. Potrafiłam rozpoznać kwestie wypowiadane przez Ninę, która była wyjątkowo ordynarna. Skoro potrafiłam odróżnić tę postać w dialogach, to tym samym nie mogę się zgodzić, że wszyscy bohaterowie wypowiadali się tak samo. Dużo różnic nie było, ale jednak dało się je zauważyć. Postaci miały nadany indywidualny charakter. Poza tym... To nie jest książka obyczajowa, więc nie ma konieczności, żeby osobowości były rozbudowane.

W ogólnym rozrachunku powieść mi się podobała. Czekam na kolejne spod ręki autora.

Detektyw Ana Zatorska i Jakub Sztiel mają rozwiązać sprawę brutalnie okaleczonej kobiety. Sprawca wyciął jej części ciała wcześniej zmienione za sprawą chirurga plastycznego i zabiegów upiększających. Oprawca pragnie rozgłosu, dlatego wciąga w swoją grę dziennikarza Maksa Bryta. Lata temu redaktor został zwolniony przez Ninę Szymańską, gdyż nie chciał się podjąć tematu...

1 książka autora .... jest nieźle, ale ... mniej przekleństw (bo słabo wychodzi) a będzie całkiem nieźle. Życzę powodzenia i czekam na kolejne.

1 książka autora .... jest nieźle, ale ... mniej przekleństw (bo słabo wychodzi) a będzie całkiem nieźle. Życzę powodzenia i czekam na kolejne.

Na plus tej książki zaliczyć trzeba wartką i wciągająca akcję. Minusów jest znacznie więcej. Papierowi bohaterowie, każdy mówi w podobny sposób, używa tych samych przekleństw (jest ich zresztą w nadmiarze). Nie brakuje romansu między głównymi śledczymi, który też jest mało przekonujący. Dużo fantastyki: ludzie z wykrojonymi elementami ciała są całkowicie przytomni, ich życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo, a policjanci pracują mimo połamanych żeber, ciężkich pobić i innych urazów. Policjantka w śpiączce wybudza się nagle i czuje się świetnie (dobrze że chociaż nie pędzi od razu kontynuować śledztwo)No i jeszcze kobieta, która nie wychowała swojego dziecka poucza detektywa jak ma postępować z chłopakiem z którym nawiązał relacje ojcowskie. Tenże dzieciak pomaga w łapaniu groźnego przestępcy....
Jakby za mało absurdów było, to jeszcze cały czas zbiera się na burzę, jest burza, albo jest po burzy. Zakończenie też nie zaskakuje

Na plus tej książki zaliczyć trzeba wartką i wciągająca akcję. Minusów jest znacznie więcej. Papierowi bohaterowie, każdy mówi w podobny sposób, używa tych samych przekleństw (jest ich zresztą w nadmiarze). Nie brakuje romansu między głównymi śledczymi, który też jest mało przekonujący. Dużo fantastyki: ludzie z wykrojonymi elementami ciała są całkowicie przytomni, ich...