Po rewelacyjnej "Czerni rubinu" i nie mniej fascynującym "Mroku Duszy", z przyjemnością zatopiłam się w lekturze ostatniej części tej mrocznej serii.

Perypetie i rozterki emocjonalne Luizy, którą po śmierci ukochanego męża Dawida zawładnął mrok, wciągnęły mnie bez reszty i jednocześnie mocno mną wstrząsnęły. Jej ogromny ból, żal i tęsknota za utraconą miłością wyczuwałam każdą komórką swojego ciała. Autorka niezwykle plastycznie oddała całą gamę uczuć i emocji jakie targały Luizą, dzięki czemu czytelnik może lepiej zrozumieć zachowanie bohaterki.

Nie jestem jakąś wielbicielką książek z gatunku fantastyki, wiedźm, wilkołaków czy demonów.. Jednak seria "Czerń rubinu" zawładnęła moim sercem i chyba długo nie pozwoli mi o sobie zapomnieć.

Porywająca, intrygująca i niebanalna historia, świetnie obmyślona i pełna zwrotów akcji fabuła oraz tajemniczy, hipnotyzujący bohaterowie, obok których nie można przejść obojętnie.

Jestem pod ogromnym wrażeniem wyobraźni Klaudii, która stworzyła naprawdę cudowną, wielowątkową i kipiącą ogromem emocji opowieść, którą czyta się z zapartym tchem.

Po rewelacyjnej "Czerni rubinu" i nie mniej fascynującym "Mroku Duszy", z przyjemnością zatopiłam się w lekturze ostatniej części tej mrocznej serii.

Perypetie i rozterki emocjonalne Luizy, którą po śmierci ukochanego męża Dawida zawładnął mrok, wciągnęły mnie bez reszty i jednocześnie mocno mną wstrząsnęły. Jej ogromny ból, żal i tęsknota za utraconą miłością wyczuwałam...

Ciężko mi było powrócić do tej serii, czytałam ją około dwa lata temu jednak pamiętałam ten ból podczas czytania drugiego tomu. Bardzo się obawiałam sięgając po trzeci tom jednak z racji tego, że czytałam to dwa lata temu chciałam najpierw nadrobić poprzednie i sobie je przypomnieć. Miło było ponownie przeżywać miłość Drwala i Dot, nadal jest to moja ulubiona książka tej serii. Bohaterowie już od pierwszego domu są bardzo dobrze wykreowani, od samego początku polubiłam Luizę i Sandrę, no i pokochałam Dawida. Bardzo liczyłam na niego w trzecim tomie, jednak zakończenie złamało mi trochę serce, kto czytał ten wie co dzieje się w ostatnim rozdziale. Autorka bardzo w ciekawy sposób opisuje magiczny świat nie tylko Mrocznych i Widzących, pojawiają się również inne magiczne stworzenia chociaż w większości są tylko wspomniane. Wszystkie trzy książki udało mi się pochłonąć w praktycznie cztery dni, tak bardzo wciągnęła mnie ta historia. Z bólem serca przyznam że Lucka również pasuje do Dot i jestem ciekawa ich relacji, zwłaszcza tego nowego wątku, który pojawił się pod koniec trzeciej książki. Z tego co słyszałam autorka planuje kolejne tomy, mam nadzieję, że będzie to dość szybko bo bardzo chcę poznać przyszłe losy bohaterów. Osobiście z czystym sumieniem mogę polecić tę serię.

Ciężko mi było powrócić do tej serii, czytałam ją około dwa lata temu jednak pamiętałam ten ból podczas czytania drugiego tomu. Bardzo się obawiałam sięgając po trzeci tom jednak z racji tego, że czytałam to dwa lata temu chciałam najpierw nadrobić poprzednie i sobie je przypomnieć. Miło było ponownie przeżywać miłość Drwala i Dot, nadal jest to moja ulubiona książka tej...

Recenzja

"Mrok Duszy"część 2
Seria "Czerń Rubinu"

Autorka
@mklaudiamax

Wydawnictwo
@wydawnictwo_rubynigrum

"Nie mam pojęcia,od czego zacząć ten wpis.
Nie wiem,do kogo powinnam skierować te słowa . Przecież i tak nikt tego nie przeczyta ...
Nikt ,bo nie mam już nikogo,komu mogłabym szczerze zdradzić najczarniejsze sekrety mojej popękanej duszy .
Powinnam się przedstawić , chyba tak by wypadało rozpocząć ten wpis
Luiza Dot
Młoda
Klara Wergert
Luiza Drwal
Brzmi dziwnie? Jestem każdą z nich .
Tak przedstawia się bohaterka książki w swoim pamiętniku nie musicie znać poprzednich części tej serii jeśli dobrze przeczytacie pamiętnik Luizy .
Książka o wojownikach ,demonach ,wampirach ,wiedźmach , wilkołakach,drydadalis,magowie .Znakomita fantastyka , autorka ma niesamowite pióro , wciągająca fabuła, super wykreowani bohaterzy.
Mrok Duszy który owiewa bohaterkę czuć w każdym skrawku skóry . Czytając książkę można przeżyć to co Luiza strata Dawida sprawiła że jej duszą zawładnął mrok .
"Miałam kolejny atak .Moje serce rostrzaskało się na nowo chociaż przecież już dawno jest martwe .Bije ale co z tego ? Tylko ten ból ..Skoro go odczuwam to powinna być czymś więcej niż organem pompującym moją pomieszaną krew ,prawda.?
Ta część najbardziej mi się spodobała jest mroczniejsza,pełna bólu .
Nowi bohaterowie dają książce wyraźniejszych emocji.
Pięknie wydana książka
w środku piękne rysunki przyciągają uwagę.
Bardzo polecam książkę 😊 z całego serca ❤️
Dziękuję autorce za zaufanie i możliwości przeczytania tak niesamowitej historii Luizy i jej przyjaciół .

"Cieżko jest zachować rozsądek gdy zaczynasz tracić kontrolę nad otaczającą cię rzeczewistością "

#morcznyteam#teamdrwal#teamsoldato#klaudiamax#mrokduszy#czerńrubinu#widzący#mrovzny#wojownik#luizadot#młoda#klarawergert#luizadrwal#zwariowanymaraton#maratonzlm#maratonpełenmiłości#

Recenzja

"Mrok Duszy"część 2
Seria "Czerń Rubinu"

Autorka
@mklaudiamax

Wydawnictwo
@wydawnictwo_rubynigrum

"Nie mam pojęcia,od czego zacząć ten wpis.
Nie wiem,do kogo powinnam skierować te słowa . Przecież i tak nikt tego nie przeczyta ...
Nikt ,bo nie mam już nikogo,komu mogłabym szczerze zdradzić najczarniejsze sekrety mojej popękanej duszy .
Powinnam się...

Zdradzić Wam fabułę?

🤔🤔🤔

No, dobra.

W tej części pojawi się... Luiza!

😁😁😁

Coś więcej??

🙃🙃🙃

Nie zabraknie akcji, która z każdą stroną coraz bardziej pochłonie Was do mrocznego świata bohaterów Max!

🥳🥳🥳

Tym razem będziemy mogli obserwować siłę, z jaką Luzia się podnosi. Niespodziewanie w jej życiu pojawi się również wiele odpowiedzi na pytania, które zaprzątały umysł kobiety.
Los jednak jest kapryśnym urwisem, lubiącym psuć okresy radości.
Czy tym razem wszyscy wyjdą cało że starcia?
A może to serce czytelnika zostanie ofiarą?

🤎🤎🤎🖤🖤🖤🖤🤎🤎🤎

Jest kilka rzeczy, o których muszę wspomnieć.

Pierwszą z nich jest wstęp. Autorka zastosowała sprytny zabieg, mający na celu przypomnienie fanom poprzednich wydarzeń. Pamiętnik Luizy informuje nas o na istotniejszych zdarzeniach, jakie mieliśmy przyjemność poznać w „Czerni Rubinu” oraz „Mroku duszy”. Ułatwi to lekturę również osobom, które nie czytały poprzednich tomów.

Drugą rzeczą jest akcja.
Ten tom z pewnością jest moim ulubionym. Dużo się dzieje, dzięki czemu czytelnik nie ma prawa się nudzić. Autorka nie boi się bawić swoimi bohaterami, momentami skazując ich na nieziemskie katusze. Odważnie podchodzi do zbrodni, które nie zawsze odbijają swoje piętno na ciele.

Weźmy pod lupę bohaterów.
Nawet przez moment nie myślcie, że któregokolwiek z nich dobrze znacie. Zaręczam Wam, że się mylicie 🙃 Ich nieprzewidywalność i barwność charakterów sprawia, że nigdy nie możemy być pewni, jak postąpią w danej sytuacji. Wszystko jednak jest spojne, więc nie ma mowy o jakimkolwiek chaosie.

Zakończenie.
@mklaudiamax ty wiesz🖤 A Wam polecam przekonać się osobiście!

Zdradzić Wam fabułę?

🤔🤔🤔

No, dobra.

W tej części pojawi się... Luiza!

😁😁😁

Coś więcej??

🙃🙃🙃

Nie zabraknie akcji, która z każdą stroną coraz bardziej pochłonie Was do mrocznego świata bohaterów Max!

🥳🥳🥳

Tym razem będziemy mogli obserwować siłę, z jaką Luzia się podnosi. Niespodziewanie w jej życiu pojawi się również wiele odpowiedzi na pytania, które zaprzątały umysł...

Po zauroczeniu jakiego doznałam przy dwóch poprzednich tomach cyklu miałam oczekiwania co do tej części mocno wygórowane. W swoich poprzednich książkach autorka pokazała mi jak pięknie potrafi grać słowem, manipulować historią i wydobywać wszelkie możliwe emocje. I tutaj... wszystko jest bardziej i jeszcze lepiej!

Ta książka targa najgłębszymi uczuciami czytelnika bez opamiętania, nie dając nawet chwili na złapanie oddechu. To historia trudna, a jednocześnie niezwykle lekka w odbiorze, w którą wczucie się przychodzi z ogromną łatwością.

Wyobrażacie sobie co się dzieje w głowie, ciele i na duszy gdy traci się osobę będącą całym światem? Główna bohaterka, Luiza, wciąż cierpi, jej serce, uczucia i emocje wciąż trawią mrok i ogromny ból. Mimo to próbuje jakoś żyć, tym bardziej że zagrożenie wojną jest coraz bardziej realne.

Bohaterowie w tym cyklu to mistrzostwo świata. Wszyscy niezwykle barwni, interesujący, niesamowici, pełni tajemnicy a jednocześnie tak niezwykle ludzcy, że niezwykle łatwo jest się z nimi zżyć a nawet utożsamić.

Klaudia Max jest mistrzynią w przekazywaniu wszelkich emocji za pomocą najprostszych słów a jej historia sponiewiera niejednego twardziela.

Czytajcie, nawet jeśli nie lubicie fantastyki lub/i romansów, bowiem ta seria pięknie wymyka się z norm każdego z tych gatunków, do których teoretycznie należy. To nietuzinkowa, wyjątkowa historia będąca powiewem świeżości.

Uprzedzam: to rzecz stuprocentowo nieodkładalna.

Po zauroczeniu jakiego doznałam przy dwóch poprzednich tomach cyklu miałam oczekiwania co do tej części mocno wygórowane. W swoich poprzednich książkach autorka pokazała mi jak pięknie potrafi grać słowem, manipulować historią i wydobywać wszelkie możliwe emocje. I tutaj... wszystko jest bardziej i jeszcze lepiej!

Ta książka targa najgłębszymi uczuciami czytelnika bez...

„Jego cichy i spokojny głos docierał do najgłębszych zakamarków mojej duszy, a każde wypowiedziane słowo trafiało do mojego umysłu, rozpraszając zalegające w nim chmury, zupełnie jakby to, co usłyszałam, było moim własnym przebaczeniem sobie krzywd, jakie wyrządziło innym moje istnienie.”

Luiza Dot zatraciła się mroku po śmierci męża, jednak myśl o ochronie przyjaciół i niedopuszczenie do wojny skłoniła ją do powrotu do Ośrodka. Wróciła ciałem, ale duchem jest pogrążona w swojej rozpaczy. Przypadkowo spotkany Wojownik w klubie stanie się dla niej kimś ważnym, kimś, kto okaże jej wsparcie i poczucie bezpieczeństwa.

Czyżby Luiza spotkała swoje przeznaczenie? Czy zazna spokoju i szczęścia? Czy uda się zapobiec wojnie?

Długo wyczekiwana przeze mnie kontynuacja przygód bohaterów, których pokochałam całym sercem. Tak jak czekałam na dalsze losy, tak bardzo bałam się tego, co tam zastanę. Bez mojego Davida (#teamdrwal) to już nie to samo, lecz dla pozostałych bohaterów warto było przeczytać książkę.

Pomysł autorki z pamiętnikiem Luizy trafiony w punkt, podobał mi się taki wstęp do historii. Dzięki zapiskom naszej bohaterki możemy przypomnieć sobie poprzednie wątki, a także uporządkować wszelkie wiadomości dotyczące mieszkańców innych Wymiarów.

Stęskniłam się za postaciami i światem wykreowanym przez autorkę, tak jestem uzależniona od niego. Wspaniale było znów zagłębić się w całą historię, brakowało mi Luizy i całej ekipy.

Tak jak nie lubiłam w poprzedniej części Luki, tak w tej części zyskał trochę mojej sympatii. Szczególnie podobała mi się pewna scena związana z wilkołakiem, pełna podziwu. Dowiadujemy się także, wielu ciekawych rzeczy o nim, i nie powiem, ale zostałam pozytywnie zaskoczona.

Dla fana fantastyki, jakim jestem, ta pozycja jest wręcz idealna. Znajdziemy tu czarownice, wampiry, wilkołaki, demony i wiele innych mrocznych postaci. Wszystko to nadaje niesamowity klimat książki.

Nie chciałam przegapić żadnego momentu, więc książkę czytałam powoli i rozważnie. Postawiłam sobie cel, aby niczego nie pominąć. Uwierzcie, ciężko było, bo zazwyczaj jak najszybciej chce wiedzieć, co będzie dalej. Można powiedzieć, że rozkoszowałam się lekturą.
.
Klaudia już wiem, o co wszystkim chodziło z zakończeniem, takich rzeczy nie można robić. Czytelnicy mają Cię kochać, a nie nienawidzić. Mam nadzieję, że nie każesz nam długo czekać na kontynuację. Będę czekać z niecierpliwością.
.
Polecam Wam ogromnie.

„Jego cichy i spokojny głos docierał do najgłębszych zakamarków mojej duszy, a każde wypowiedziane słowo trafiało do mojego umysłu, rozpraszając zalegające w nim chmury, zupełnie jakby to, co usłyszałam, było moim własnym przebaczeniem sobie krzywd, jakie wyrządziło innym moje istnienie.”

Luiza Dot zatraciła się mroku po śmierci męża, jednak myśl o ochronie przyjaciół i...

Uwielbiam ta serię. Styl autorki jest fenomenalny, a książka ma wszystko co powinna mieć. Namacalne są uczucia, a fabuła wbija i pozostawia niedosyt. Kocham ta książkę.

Uwielbiam ta serię. Styl autorki jest fenomenalny, a książka ma wszystko co powinna mieć. Namacalne są uczucia, a fabuła wbija i pozostawia niedosyt. Kocham ta książkę.

Ludzie. Demony. Wampiry. Wiedźmy. Wilkołaki. Dyradalis. Magowie.
Dziewięć wymiarów, siedem. Znanych gatunków.
Szalone prawda?

Zapraszam Was do świata w którym nic nie będzie takie jak się wydaje…

Luiza po śmierci swojego męża Dawida nie potrafi zapomnieć. A poczucie winy za jego śmierć wprowadza ją w jeszcze większy Mrok z którego może nie być odwrotu. Aż do dnia w którym na jej drodze staje Luka. To on może być światełkiem w tych ciemnościach.

"… Wierzyłam w to, że pokonam swoje demony i będę stać u jego boku dumna i mu poddana…"

Ale czy rodzące się uczucie i kolejne wyrzuty sumienia nie zapędza dziewczyny w jeszcze większe ciemności?
Czy Luizie uda się pokonać ten Mrok i pozwoli sobie na ponowne szczęście?

Ufff… kochani co tu się działo 🤭 kto czytał wcześniejsze tomy ten wie że autorka potrafi władać piórem😉
Zaskakujące zwroty akcji których nie da się przewidzieć to nie wszystko co zaserwowała nam tu autorka.
Znajdziecie też barwne i świetnie wykreowane postacie. Dużym plusem jest pamiętnik Luizy w którym wprowadza nas w swój świat. Więc jak nie czytaliście wcześniejszych tomów to macie taki mały wstęp. Emocje jakie towarzyszyły mi są nie do opisania były momenty że łezki lały się same, autorka pokazuje nam jak ulotne potrafią być chwile. A zakończenie kurde tego się nie spodziewałam i chcę więcej….
Na koniec dodam że okładka to arcydzieło, jest mroczna i seksowna😈
Na koniec dodam że jest to książka dla każdego nie tylko dla tych co kochają fantasy.
Mam nadzieję że Was przekonałam do sięgnięcia po tę serię. Dajcie się skusić a na pewno nie pożałujecie 😉

Ludzie. Demony. Wampiry. Wiedźmy. Wilkołaki. Dyradalis. Magowie.
Dziewięć wymiarów, siedem. Znanych gatunków.
Szalone prawda?

Zapraszam Was do świata w którym nic nie będzie takie jak się wydaje…

Luiza po śmierci swojego męża Dawida nie potrafi zapomnieć. A poczucie winy za jego śmierć wprowadza ją w jeszcze większy Mrok z którego może nie być odwrotu. Aż do dnia w...

Czytaliście już serię @mklaudiamax Czerń rubinu? Jeśli nie to koniecznie nadrabiajcie! A jeśli tak, to do jakiego teamu należycie? #teamdrwal a może #teamsoldato ? Ja powiem wam, że na początku byłam zdecydowanie #teamdrwal a teraz Luka coraz bardziej skrada moje serduszko, aż strach myśleć co będzie dalej!
*
"Mrok duszy" to kontynuacja losów walecznej Luizy, która po śmierci męża nie umie się uporać ze stratą i pogrąża się w rozpaczy. Jednak nie może sobie na długo na to pozwolić, bo wojna między wymiarami wisi na włosku. Do tego pojawia się Luka, który wspiera ją w tej sytuacji, chroni od nocnych koszmarów i przede wszystkim jest. Czy będzie coś między nimi?
*
Jak zwykle nie zawiodłam się. Lektura pochłonęła mnie całkowicie, nie mogłam się oderwać. Uwielbiam styl pisania Klaudii. Wszystko jest takie spójne i po prostu pasuje do siebie. A szczególnie doceniam to, że okładka idealnie pasuje do fabuły.
*
Na uwagę zasługuje bardzo fajny pomysł przytoczenia na początku pamiętnika Luizy. Poprzednie części czytałam prawie rok temu, także było to dobre przypomnienie co się działo wcześniej.
*
No i bym zapomniała... Podobnie jak poprzednie części książka wzbudza bardzo dużo emocji. Nie da się nie przeżywać z Luizą tego wszystkiego. Cudownie wykreowana postać sprawia, że łatwo się z nią utożsamić.
*
I na koniec pragnę przypomnieć, że Klaudia sprawiła, że na nowo zakochałam się w fantastyce.
*
Jeśli jeszcze nie znacie twórczości tej młodej i zdolnej autorki to gorąco zachęcam do nadrobienia zaległości, bo naprawdę jest co!

Czytaliście już serię @mklaudiamax Czerń rubinu? Jeśli nie to koniecznie nadrabiajcie! A jeśli tak, to do jakiego teamu należycie? #teamdrwal a może #teamsoldato ? Ja powiem wam, że na początku byłam zdecydowanie #teamdrwal a teraz Luka coraz bardziej skrada moje serduszko, aż strach myśleć co będzie dalej!
*
"Mrok duszy" to kontynuacja losów walecznej Luizy, która po...

Książka, którą chce Wam dziś przedstawić swoją premierę miała 8 marca 2023 r i została napisana przez Klaudię Max, która stworzyła świetną serię książek Czerń Rubinu w sklad której wchodzą "Czerń Rubinu", "Mrok Duszy część 1" , " Mrok Duszy część 2"

"Mrok Duszy część 2" bo o niej dziś mowa jest kontynuacją losów Luizy- widzącej, która po stracie ukochanego- Dawida ma przejąć dowodzenie w jego Ośrodku. Dziewczyna jednak nie potrafi pogodzić się ze strata, czuje że spada w Mrok gdzie nie będzie dla niej wyjścia. Z pomocą przychodzi jej Luka, ale czy on potrafi odbudować silna, bezwzględną Wojowniczkę jaką była Luiza? Czy kobieta zaufa Soldato na tyle by stanąć na nogi i powstrzymać świat przed wojną?

Ta część odkrywa tyle tajemnic, odpowiada na tyle pytań które kumulowały się w głowie,wzrusza, boli. Ja sama chwilami musiałam odłożyć książkę bo nie dałam rady przebrnac przez bolesne, momenty.Moja myśl przy czytaniu była taka,że tylko kobieta potrafi tyle udźwignąć na swoich barkach i mimo kilku załamań nie poddała się.
Końcówka książki rozwaliła mój cały obraz tej historii. Uwierzcie mi nie da się tej historii przewidzieć.

Polecam dla mnie historia mistrzostwo świata
@mklaudiamax
@wydawnictwo_rubynigrum

Książka, którą chce Wam dziś przedstawić swoją premierę miała 8 marca 2023 r i została napisana przez Klaudię Max, która stworzyła świetną serię książek Czerń Rubinu w sklad której wchodzą "Czerń Rubinu", "Mrok Duszy część 1" , " Mrok Duszy część 2"

"Mrok Duszy część 2" bo o niej dziś mowa jest kontynuacją losów Luizy- widzącej, która po stracie ukochanego- Dawida ma...