rozwińzwiń

Rozgwiazda

Okładka książki Rozgwiazda Peter Watts Patronat Logo
Patronat Logo
Okładka książki Rozgwiazda
Peter Watts Wydawnictwo: Vesper Cykl: Trylogia Ryfterów (tom 1) Seria: Wymiary fantasy, science fiction
484 str. 8 godz. 4 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Trylogia Ryfterów (tom 1)
Seria:
Wymiary
Tytuł oryginału:
Starfish
Wydawnictwo:
Vesper
Data wydania:
2023-06-12
Data 1. wyd. pol.:
2011-04-08
Data 1. wydania:
2008-01-01
Liczba stron:
484
Czas czytania
8 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377314647
Tłumacz:
Dominika Rycerz-Jakubiec
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Obcość Aleksandra Bednarska, Michał Brzozowski, Daria Czyszkowska, Filip Duval, Sylwia Finklińska, Dorota Gdańska, Natalia Kędra, Natalia Klimaszewska, Natalia Kubicius, Marcin Bartosz Łukasiewicz, Krzysztof Marciński, Krzysztof Niedzielski, Marcin Opolski, Aleksandra Paprota, Arkadiusz Pindral, Kamila Regel, Weronika Rogalska, Aleksandra Rybacka, Ewa Ryfun Jakubowska, Tymoteusz Adam Leonard Sokołowski, Katarzyna Szelenbaum, Szymon Szymański, Peter Watts, Sylwia Wełna, Anna Wołosiak-Tomaszewska, Aleksandra Woźniak-Marchewka, Paweł Zbroszczyk
Ocena 7,1
Obcość Aleksandra Bednarsk...
Okładka książki Nowa Fantastyka 491 (08/2023) Aleksandra Bednarska, Agnieszka Fulińska, Jakub Juszyński, Andrzej Miszczak, Tamsyn Muir, Redakcja miesięcznika Fantastyka, Lavie Tidhar, Peter Watts
Ocena 6,5
Nowa Fantastyk... Aleksandra Bednarsk...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i



Przeczytane 1868 Opinie 576 Oficjalne recenzje 186

Wyróżniona opinia i



Książki 647 Opinie 183

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
1146 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
247
9

Na półkach: ,

Za to właśnie lubię Petera Wattsa - zero melodramatyzmu. Postacie obnażone do ostatniej kości, i zdecydowanie nie "kreskówkowe" podziały dobry/zły.

Za to właśnie lubię Petera Wattsa - zero melodramatyzmu. Postacie obnażone do ostatniej kości, i zdecydowanie nie "kreskówkowe" podziały dobry/zły.

Pokaż mimo to

avatar
43
1

Na półkach: , ,

Takie ponure hard SF to robi chyba tylko Watts. Bardzo nieprzyjemne postaci, których niemal nie da się polubić i niezmiernie ciężkie wątki psychologiczne nie dla każdego czytelnika (przemoc, gwałt, pedofilia...). W zamian za to jest tona klimatu gęstego jak muł na oceanicznym dnie. Głównie o ten klimat tu chodzi, bo konkretniejsza fabuła zaczyna się dosłownie dopiero w 2/3 książki i nie jest zbyt rozbudowana. Duży plus za dość oryginalne miejsce akcji i tematykę - bardzo mało scifi dzieje się niemal w całości pod wodą.

Takie ponure hard SF to robi chyba tylko Watts. Bardzo nieprzyjemne postaci, których niemal nie da się polubić i niezmiernie ciężkie wątki psychologiczne nie dla każdego czytelnika (przemoc, gwałt, pedofilia...). W zamian za to jest tona klimatu gęstego jak muł na oceanicznym dnie. Głównie o ten klimat tu chodzi, bo konkretniejsza fabuła zaczyna się dosłownie dopiero w 2/3...

więcej Pokaż mimo to

avatar
308
87

Na półkach:

Sięgnąłem po nią mimo swojego rozczarowania Ślepowiedzeniem i muszę przyznać, że z wielu powodów podobała mi się o wiele bardziej. Pomysł jest świetny, bohaterowie ciekawi, umiejscowienie akcji także. Co ciągnie tę powieść w dół to bardzo niedopracowany styl pisarza, niektóre fragmenty są napisane bardzo kiepską, niemal licealną prozą. Rozumiem, że to debiut, to wiele tłumaczy lecz robienie z tego trylogii już nie do końca. Raczej nie sięgnę po kolejną część. Dla wszystkich tych którzy szukają zamkniętej całości - tu jej nie znajdziecie, zakończenie jest otwarte niczym finał sezonu waszego ulubionego serialu sprzed 10 lat. Za to gwiazdka mniej. Pan pisarz, który podobno jest z wykształcenia biologiem morskim i piszę na co dzień hard sci-fi jest też z niewiadomych przyczyn bardzo na bakier z fizjologią ciała ludzkiego i fizyką ciśnień parcjalnych gazów i tu jego pomysły należy traktować z dużą dozą sceptycyzmu. Polecam tym którzy lubią ocean, nie przeszkadza im kiepski warsztat i lubią kilkutomowe cykle.

Sięgnąłem po nią mimo swojego rozczarowania Ślepowiedzeniem i muszę przyznać, że z wielu powodów podobała mi się o wiele bardziej. Pomysł jest świetny, bohaterowie ciekawi, umiejscowienie akcji także. Co ciągnie tę powieść w dół to bardzo niedopracowany styl pisarza, niektóre fragmenty są napisane bardzo kiepską, niemal licealną prozą. Rozumiem, że to debiut, to wiele...

więcej Pokaż mimo to

avatar
72
58

Na półkach:

No niestety ale rozczarowanie. Uwazam sie za fana SF, czytalem wczesniej ksiazki Petera Wattsa i dlugo czekalem zeby w koncu zabrac sie za slynna trylogie ryfterow. Ale po Rozgwiezdzcie chyba sobie daruje.
Opis jest bardzo interesujacy. Zawsze lubilem motyw ze ludzie sa zamknieci na jakiejs ograniczonej przestrzeni. Zwlaszcza takie ciekawe osobniki jakie zostaja "wybrane" do zostania ryfterem...
Moim glownym zarzutem jest ze ksiazka jest bardzo chaotyczna i nierozumiala. Do samego konca nie pojalem wszystkich akcji, zachowan i stojacych za nimi motywacji. Takze relacje miedzy bohaterami sa srednio wiarygodne. Raz sie tak nienawidza ze sie bija bez uprzedzenia, a niedlugo potem tworza zwiazki lub zgrana druzyne. Do tego ciagle powtarzanie jak bardzo sa "skrzywieni" itd.
Wyraznie widac ze autor mial ciekawy pomysl i reszte rzeczy do niego dobudowywal. Wyszlo niestety przecietnie.

No niestety ale rozczarowanie. Uwazam sie za fana SF, czytalem wczesniej ksiazki Petera Wattsa i dlugo czekalem zeby w koncu zabrac sie za slynna trylogie ryfterow. Ale po Rozgwiezdzcie chyba sobie daruje.
Opis jest bardzo interesujacy. Zawsze lubilem motyw ze ludzie sa zamknieci na jakiejs ograniczonej przestrzeni. Zwlaszcza takie ciekawe osobniki jakie zostaja "wybrane"...

więcej Pokaż mimo to

avatar
779
418

Na półkach:

Wrażenia po całej trylogii: Całość czytało mi się dużo lepiej niż się początkowo zapowiadało. Najmniej podobała mi się chyba Rozgwiazda, a najbardziej Behemot. Ewolucja, na dobre czy złe, jednego z bohaterów jest bardzo zaskakująca. Poza tym aspekt naukowy jest bardzo ciekawy, działanie Behemota, wirusy kasujące sumienie, wpływ izolacji na psychikę, to wszystko jest bardzo fajnie opisane.

Wrażenia po całej trylogii: Całość czytało mi się dużo lepiej niż się początkowo zapowiadało. Najmniej podobała mi się chyba Rozgwiazda, a najbardziej Behemot. Ewolucja, na dobre czy złe, jednego z bohaterów jest bardzo zaskakująca. Poza tym aspekt naukowy jest bardzo ciekawy, działanie Behemota, wirusy kasujące sumienie, wpływ izolacji na psychikę, to wszystko jest bardzo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
463
366

Na półkach: , , ,

Mam strasznie mieszane uczucia co do tej książki.
Podobał mi mrok jaki w niej panuje i miejsce akcji czyli dno oceanu. Bardzo ciekawe umiejscowienie jak dla mnie, nie czytałam wcześniej książki, która działaby się w takich okolicznościach przyrody.
Brakowało mi w niej przedstawienia świata na górze. Bo to że jest to świat przyszłości to wiemy ale jakie panują w nim zasady, co się właściwie stało, że nasi bohaterowie znaleźli się na dnie oceanu, tego nie wiem.
Mam mieszane uczucia co do przedstawienia bohaterów. To, że są oni spaczeni, skrzywieni emocjonalnie i psychicznie mi nie przeszkadzało. Natomiast przeszkadzało mi, że są oni po prostu nudni. Mnóstwo dialogów o niczym, mnóstwo niedopowiedzeń. Nie podobało mi się to. Ciekawa kreacja jednego z nich Gerry'ego jest opisana tylko na kilku stronach, później postać znika.
Największy jednak mój zarzut jest taki, że przez pół książki praktycznie nic się nie dzieje. Wieje nudą na tym dnie jak diabli. Schodzą na dno oceany, wracają, biadolą o niczym i tak w kółko. Jakieś 100 stron przed końcem coś tam się zaczyna dziać ale w sumie zdradza to zakończenie książki więc i zakończenie nie jest zaskakujące.
Spodziewałam się czegoś innego więc jestem lekko rozczarowana. Dla mnie to książka przeciętna z piękną okładką i na szczęście bez hard sci-fi. Nie wiem czy sięgnę po kolejną część, do czerwca mam czas na przemyślenia.

Mam strasznie mieszane uczucia co do tej książki.
Podobał mi mrok jaki w niej panuje i miejsce akcji czyli dno oceanu. Bardzo ciekawe umiejscowienie jak dla mnie, nie czytałam wcześniej książki, która działaby się w takich okolicznościach przyrody.
Brakowało mi w niej przedstawienia świata na górze. Bo to że jest to świat przyszłości to wiemy ale jakie panują w nim...

więcej Pokaż mimo to

avatar
79
23

Na półkach: ,

Ciekawe wizja, ale na początku książki trochę mało akcji a sporo rozmyślań bohaterów, wątki psychologiczne. To nie mój klimat. Druga połowa ciekawsza ale chyba oczekiwałem czegoś więcej. Nie wiem czy sięgnę po kolejne części z cyklu.

Ciekawe wizja, ale na początku książki trochę mało akcji a sporo rozmyślań bohaterów, wątki psychologiczne. To nie mój klimat. Druga połowa ciekawsza ale chyba oczekiwałem czegoś więcej. Nie wiem czy sięgnę po kolejne części z cyklu.

Pokaż mimo to

avatar
25
4

Na półkach:

Sci-fi w mrocznym klimacie nie badanych glebin morskich. Wciąga, trzyma w napięciu i ciągłej niepewności co też bohaterowie zrobią na kolejnych kartach.

Sci-fi w mrocznym klimacie nie badanych glebin morskich. Wciąga, trzyma w napięciu i ciągłej niepewności co też bohaterowie zrobią na kolejnych kartach.

Pokaż mimo to

avatar
117
92

Na półkach:

„Rozgwiazda” to debiutancka powieść Petera Wattsa, stanowiąca pierwszy tom trylogii Ryfterów. Oryginał ukazał się w 2008 roku, pierwsze polskie wydanie w 2011, a w ubiegłym 2023 roku tytuł ten został wydany przez Wydawnictwo Vesper, jako pierwsza książka cyklu wydawniczego „Wymiary”.

W swojej powieści autor zabiera czytelnika na dno oceanu. Po co? Co na dnie oceanu robią ludzie? Kreowana przez autora wizja przyszłości nie jawi się w radosnych barwach. Społeczeństwo, niczym siłacz, który notorycznie zapomina o dniu nóg, chwieje się, ugina i powoli zapada pod własnym ciężarem. Ludzkość potrzebuje coraz większych ilości energii, a łatwo dostępne źródła kurczą się lub są na wyczerpaniu – w takiej sytuacji budowanie baz na dnie oceanu w celu pozyskiwania energii geotermalnej zdaje się genialnym pomysłem. Tylko ktoś musi jeszcze, zajmować się całą tą pozyskują energię maszynerią.

Kto najlepiej nadaje się do długotrwałej pracy w ciągłym zagrożeniu i prawie całkowitej izolacji? Mój rozum mówi, że wybitnie zrównoważone osoby, jednak Peter Watts stawia na ludzi z poważnymi zaburzeniami psychicznymi, kompletnych wykolejeńców, przestępców seksualnych czy narkomanów.

Zamknięcie w małej puszce, jęczącej pod ciągłym naciskiem olbrzymich mas wody, to nie wszystko. Członkowie załogi podwodnej bazy poddani zostają zabiegom przystosowującym do przebywania w niezwykle trudnych warunkach.

Książka w większości skupia się na mieszkańcach (a może bardziej więźniach) podwodnej bazy, ich zmaganiach z własnymi demonami i interakcjach z pozostałymi członkami załogi. Bohaterowie są bardzo ograniczeni emocjonalnie, chłodni, zdystansowani i obojętni, przez co trudno było mi nawiązać z nimi jakąkolwiek więź, a w pewnych przypadkach także zrozumieć ich zachowania. Nawet związki łączce niektórych mieszkańców zdają się zaledwie letnie i jakby na siłę – takie trochę: nic za bardzo nas nie łączy, ale będziemy uprawiać seks, bo autor książki nam kazał. Zdecydowanie nie moja bajka.

Jeśli chodzi o warstwę naukową, jest naprawdę ciekawie, "techniczny bełkot" obecny, ale znośny – w każdym razie dla mnie, a żaden ze mnie naukowiec. Peter Watts jest nie tylko pisarzem science fiction, ale również biologiem morskim, więc zakładam, że wie co pisze.

Choć język jest raczej oszczędny i prosty – to zdecydowanie nie poezja, słowa służą do przekazywania konkretnych informacji, kwiecistych porównań brak, to opisy oceanu są całkiem przyjemne i działają na wyobraźnię – dobrze wyczuwalny niepokojący, mroczny i depresyjny klimat.

Najlepsza z całej powieści jest dla mnie końcówka. Zarysowana w niej intryga i zagrożenie dla "świata ludzi" zachęca do sięgnięcia po kolejny tom, mimo tego, że jako całość mnie nie zachwyciła, to po takim zakończeniu, dalej musi być tylko ciekawiej.

Czytelnikom przykładającym dużą wagę do jakości wydania, mogę powiedzieć, że jest przyjemnie. Twarda oprawa, okładka matowa, papier kremowy i duża czcionka – duża dla mnie uzbrojonej w denka od butelek, plus książka ładnie pachnie. ;)

Jeśli macie ochotę na zanurzenie się w głębi oceanu wraz z niepokojącymi bohaterami i otoczenie depresyjnym klimatem – to ta książka może Wam się spodobać. Jeśli lubicie szybkie tempo akcji i gdy "dużo się dzieje", to miejscami możecie się odrobinę nudzić, za to książka odznacza się kompletnym brakiem romantyczności, wzdychania i potłuczonych dialogów.

Czy mi się podobało? Nie moja bajka, ale sięgnę po kolejny tom, bo zakończenie wzbudza nadzieję.

Po więcej recenzji zapraszam na: https://m.facebook.com/people/Czytelnicza-Norka/100093693897871/

„Rozgwiazda” to debiutancka powieść Petera Wattsa, stanowiąca pierwszy tom trylogii Ryfterów. Oryginał ukazał się w 2008 roku, pierwsze polskie wydanie w 2011, a w ubiegłym 2023 roku tytuł ten został wydany przez Wydawnictwo Vesper, jako pierwsza książka cyklu wydawniczego „Wymiary”.

W swojej powieści autor zabiera czytelnika na dno oceanu. Po co? Co na dnie oceanu robią...

więcej Pokaż mimo to

avatar
882
94

Na półkach:

Dałam sobie spokój w połowie... Dobrnęłabym do końca ,ale w sumie po co? Za dużo książek na półce do czytania na mnie czeka...
Więc bez oceny, bo nie skończyłam .
Czytałam opinie tutaj i spodziewałam się naprawdę czegoś z gęstą klaustrofobiczną atmosferą , mrocznego nastroju, hardcorowego sci-fi , psychologicznego wyzwania,,,,
I co? Do połowy nic się nie dzieje i wieje nudą , wszyscy seksualni dewianci i psychole pływają sobie gdzieś w oceanie i nic z tego nie wynika....
Darowałam sobie.

Dałam sobie spokój w połowie... Dobrnęłabym do końca ,ale w sumie po co? Za dużo książek na półce do czytania na mnie czeka...
Więc bez oceny, bo nie skończyłam .
Czytałam opinie tutaj i spodziewałam się naprawdę czegoś z gęstą klaustrofobiczną atmosferą , mrocznego nastroju, hardcorowego sci-fi , psychologicznego wyzwania,,,,
I co? Do połowy nic się nie dzieje i wieje...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 900
  • Przeczytane
    1 368
  • Posiadam
    464
  • Ulubione
    65
  • Fantastyka
    47
  • Teraz czytam
    41
  • 2023
    30
  • Chcę w prezencie
    28
  • Science Fiction
    25
  • 2012
    20

Cytaty

Więcej
Peter Watts Rozgwiazda Zobacz więcej
Peter Watts Rozgwiazda Zobacz więcej
Peter Watts Rozgwiazda Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także