Pierwsza książka spodobała mi się bardzo, przez co nie miałam wątpliwości co do sięgnięcia po kolejną. Pierwsze rozdziały zapowiadały się naprawdę dobrze, ale z każdym kolejnym miałam ochotę przerwać czytanie. Akcja ciągnęła się tak, że czytelnik miał wrażenie iż końca nie widać. Uważam, że pierwszy tom był o wiele lepszy niż ten. Jeśli jesteście mocnymi czytelnikami, którzy nie poddają się na nudnych i dłużących się momentach, ta książka jest dla Was. Powodzenia w czytaniu, szczególnie w połowie książki.

Pierwsza książka spodobała mi się bardzo, przez co nie miałam wątpliwości co do sięgnięcia po kolejną. Pierwsze rozdziały zapowiadały się naprawdę dobrze, ale z każdym kolejnym miałam ochotę przerwać czytanie. Akcja ciągnęła się tak, że czytelnik miał wrażenie iż końca nie widać. Uważam, że pierwszy tom był o wiele lepszy niż ten. Jeśli jesteście mocnymi czytelnikami,...

Po pierwszym tomie spodziewałam się utrzymania poziomu poprzedniczki- No niestety… dla mnie dużo słabsza :(

Niemniej cieszę się ze przeczytałam

Po pierwszym tomie spodziewałam się utrzymania poziomu poprzedniczki- No niestety… dla mnie dużo słabsza :(

Niemniej cieszę się ze przeczytałam

Zaczęłam i... nie jestem w stanie skończyć. No nie mogę. Pierwsza część może nie była wybitnie wysokich lotów ale jednak miała sens. Ta książka w żaden sposób nie jest kontynuacją losów Oliwii i Maksa, a to co nagle zaczęła reprezentować sobą Oliwia to dno. Jak można było z inteligentnej i życiowo zaradnej dziewczyny zrobić głupią lalkę?
Nie skończyła i nie zamierzam. Zmarnowany potencjał...

Zaczęłam i... nie jestem w stanie skończyć. No nie mogę. Pierwsza część może nie była wybitnie wysokich lotów ale jednak miała sens. Ta książka w żaden sposób nie jest kontynuacją losów Oliwii i Maksa, a to co nagle zaczęła reprezentować sobą Oliwia to dno. Jak można było z inteligentnej i życiowo zaradnej dziewczyny zrobić głupią lalkę?
Nie skończyła i nie zamierzam....

Ze smutkiem muszę przyznać, że bardzo się zawiodłam czytając drugą część "W ciemnościach". Pierwszy tom pozostawił otwarte zakończenie, nie chcąc sobie psuć niespodzianki, sięgnęłam zniecierpliwiona bezpośrednio po drugi tom nie czytając opisu. Po kilku pochłoniętych stronach wpadłam w konsternację, zupełnie nie spodziewałam się tego w jakim kierunku pójdzie fabuła. Zaznaczam należę do fanów mafijnych romansów jak i autorki, ale to co tu się działo to była jakaś parodia. Główna bohatera z mądrej, racjonalnej i bardzo zaradnej dziewczyny, zmieniła się w niezdecydowaną, podejmującą przedziwne decyzję rozkapryszoną dziewuchę, która sama nie wie czego tak naprawdę chce. Brat który w pierwszej części był jej oczkiem w głowie nagle zmienia się dla niej w niewdzięcznego i nic nie rozumiejącego gówniarza. Co dla mnie osobiście było niezrozumiałe. Zresztą bohaterka przypomina siebie o nim tylko wtedy, kiedy już nie ma o czym myśleć, podobnie jest z mężem. Postać Sebastiana niezwykle irytująca i przyznam uczciwie, że koszmarnie mi się czytało wszystko to, co z nim i Oliwią było związane. Od czasu do czasu rozdziały pisane z perspektywy Maxa ratowały mnie przed pozostawieniem nie przeczytanej książki.
Pierwsze co przyszło mi do głowy po cliffhangerze z pierwszego tomu to, to że Max po wypadku pewnie straci pamięć i to Oliwka teraz będzie się musiała nieźle natrudzić aby rozkochać go w sobie na nowo. I chyba żałuję że w tym kierunku nie poszła fabuła ponieważ cały wątek mafijny był kiepski, a Oliwią chodząca na smyczy Sebastiana nie postępowała wg strachu tylko wg swojego widzimisię. O szkole przypomniała sobie przypadkiem dzień przed maturą, którą nota bene zdała praktycznie bez przygotowania. Przyjaciółka wpleciona w wątki na siłę. Nie wiem czy taki był zamysł, ale miałam wrażenie że Oliwia w całym tym rozdarciu pomiędzy wiernością "choremu" mężowi, a przygodą z gangsterem, częściej się skłaniała ku przygodzie z bad boyem. Koniec końców akcja na ostatnie kilka rozdziałów tak przyspiesza, że fabuła traci już zupełnie sens. Z przykrością muszę przyznać że książka mi się nie podobała. Miała świetny potencjał, ale po drodze wg mnie poszło coś nie tak. Szkoda bo polubiłam się z bohaterami z pierwszego tomu, o drugim tomie chętnie bym zapomniała bo zepsuł mi fajna historię. Chyba pierwszy raz i z bólem serca wystawiam tak słabą opinie (w dodatku autorce którą lubię) ponieważ zawsze staram się znaleźć garść pozytywów, w tej książce ciężko ich się doszukać.

Ze smutkiem muszę przyznać, że bardzo się zawiodłam czytając drugą część "W ciemnościach". Pierwszy tom pozostawił otwarte zakończenie, nie chcąc sobie psuć niespodzianki, sięgnęłam zniecierpliwiona bezpośrednio po drugi tom nie czytając opisu. Po kilku pochłoniętych stronach wpadłam w konsternację, zupełnie nie spodziewałam się tego w jakim kierunku pójdzie fabuła....

"Atrakcyjność wynika z twojego charakteru. Szalałam za tobą już wtedy, kiedy igrałes ze mną w ciemnościach."



Współpraca reklamowa z @niegrzeczneksiazki

@ada.tulinska



Mieli już wieść spokojne życie, jednak przed Maksem i Oliwią po raz kolejny pojawiają się ogromne przeszkody. Po wypadku Maks zapada w śpiączkę, a Oliwia boryka się coraz to większymi trudnościami zupełnie sama. Na jej drodze staje dawny znajomy Maksa, który przejmuje zupełnie władzę nad jej życiem. Zabierając jej wszystko i wszystkich po kolei, szantażem i strachem chce, aby Oliwia poddała mu się. Niestety kobieta wciąż walczy, i choć jest bazradna, wciąż próbuje, liczy, że maks w końcu się obudzi i uratuje ją z opresji. Sebastian i Maks od lat walczyli o władzę i szacunek w towarzystwie. Ich drogi rozeszły się dawno temu, ale Sebastiana wciąż przepełnia złość i pragnie zemsty. Niestety nie spodziewał się, że jest w wielkim błędzie, a niewinne osoby bardzo ucierpią w tym starciu.



Nie mogłam się doczekać tej części i sporo mnie kosztowało nerwów jej przeczytanie. Okazuje się, że los przygotowal Maksowi i Oliwii masę przykrych niespodzianek. Mężczyzna walczy z ciemnością, która go otoczyła, gdy wokół dzieje się dużo złego. Oliwia stała się celem dawnego znajomego męża, szukającego zemsty i zadośćuczynienia dawnych krzywd. Będzie zadawał coraz to boleśniejsze i bardziej dotkliwe ciosy. Oliwia będzie dzielnie dźwigała ciężar, i choć nie ma takiej władzy, znajomości i siły nie podda się. Byłam zła, że ktoś od tak wpada do czyjegoś życia i bawi się nim jak chce. Denerwowała mnie osoba Sebastiana, i to, że Oliwia tak naprawdę nie miała na kogo liczyć, a każda próba walki kończyła się fiaskiem. Musiała czekać na cud, który niebawem się wydarzy. Mimo wszystko polecam i zachacam do przeczytania. Ada skonstruowała tą historię tak, byśmy do końca nie byli pewni jej końca, i nie domyślili się zakończenia.

"Atrakcyjność wynika z twojego charakteru. Szalałam za tobą już wtedy, kiedy igrałes ze mną w ciemnościach."



Współpraca reklamowa z @niegrzeczneksiazki

@ada.tulinska



Mieli już wieść spokojne życie, jednak przed Maksem i Oliwią po raz kolejny pojawiają się ogromne przeszkody. Po wypadku Maks zapada w śpiączkę, a Oliwia boryka się coraz to większymi trudnościami...

Mam strasznie mieszane uczucia co do tej książki. Pierwsza część bardzo mi się podobała, a zakończenie mnie znokautowało i bałam się co mogę przez to znaleźć w drugiej części, tym bardziej, że opis książki był intrygujący.

I właśnie intrygujący opis, ale jeśli chodzi o całość nie wiem co mogę napisać, bo nie wiem jak do tego podejść. W pierwszej części świetnie czytało się chemię między bohaterami, która się zrodziła i jak ich relacja się zmieniała. Za to tutaj kiedy Maks jest w śpiączce i dzieją się różne inne rzeczy w tym czasie z Oliwią i pewnym Igłą mam wrażenie, że to stanęło.

Fajnie, że wplotła autorka historię Maksa te kilkanaście lat wcześniej oraz kilka lat wcześniej, pokazała jak rozwinęła się historia Mateusza, Maksa i Igły. Podobało mi się również to, że ta dziwna relacja z Igłą i Oliwią miała coś w sobie, ale również coś mi w niej brakowało i ciężko pewne aspekty mi się czytało w tej historii.

Bardziej przypadła mi do gustu pierwsza część, druga była słabsza i choć pomysł może i był dobry to jednak można było wyrzucić pewne rzeczy, skrócić to i zrobić z dwóch części jedną i może wtedy jako całość połączona nie traciła by ta druga część jak teraz. Ale sami oceńcie jak przeczytacie, która część lepsza.

Mam strasznie mieszane uczucia co do tej książki. Pierwsza część bardzo mi się podobała, a zakończenie mnie znokautowało i bałam się co mogę przez to znaleźć w drugiej części, tym bardziej, że opis książki był intrygujący.

I właśnie intrygujący opis, ale jeśli chodzi o całość nie wiem co mogę napisać, bo nie wiem jak do tego podejść. W pierwszej części świetnie czytało...

Pierwsza część nie skradła mojego serca, bowiem wszystko tam biegło jak szalone. Postanowiłam jednak sprawdzić, co takiego jeszcze Autorka wymyśliła, i cóż… Wciąż odczuwam to samo.

Powiem szczerze, że postać Igły tutaj w ogóle mi nie pasowała, tak samo jak w ogóle powiązania z mafią. W ogóle ta część jak dla mnie jest mało realna i nie ukrywam, że czytałam, bo czytałam. Jeśli jednak mam być szczera to perypetie głównej bohaterki ani trochę mnie nie wciągnęły.

Wciąż wszystko za szybko. Myślę, ze historia Oliwii i Maksa mogła na spokojnie się obyć bez tej części. Nie zniechęcam się jednak i liczę, że kolejna książka Autorki dużo bardziej mi się spodoba 😊

Tak czy siak zachęcam byście sami się przekonali i ocenili – to co mi się nie podoba, Wam może akurat przypaść do gustu 😉

Pierwsza część nie skradła mojego serca, bowiem wszystko tam biegło jak szalone. Postanowiłam jednak sprawdzić, co takiego jeszcze Autorka wymyśliła, i cóż… Wciąż odczuwam to samo.

Powiem szczerze, że postać Igły tutaj w ogóle mi nie pasowała, tak samo jak w ogóle powiązania z mafią. W ogóle ta część jak dla mnie jest mało realna i nie ukrywam, że czytałam, bo czytałam....

"W ciemnościach 2" to dość niekonwencjonalna historia, pełna manipulacji czy prywatnych rozgrywek. Atmosfera niepewności ale też nadziei na miłość to emocje, które towarzyszą podczas czytania powieści. Zdecydowanie mogę powiedzieć, że autorka dynamicznie rozwija fabułę, w której główna bohaterka staje twarzą w twarz z brutalnym światem mężczyzn. Pierwszy tom był w porównaniu do drugiego spokojny, wprowadzał nas do rozwijającej się relacji głównych bohaterów. Drugi tom zaś to skrajne emocje od radości do brutalności sekretów i intryg. Zdecydowanie autorka stworzyła nieszablonowy romans. Zaskakuje nas ciekawymi i nietuzinkowymi rozwiązaniami fabuły. Elementy thrillera czy sensacji. Myślę, że nie czytałam nic podobnego. Serdecznie zapraszam Was do zapoznania się z tą historią ;)

"W ciemnościach 2" to dość niekonwencjonalna historia, pełna manipulacji czy prywatnych rozgrywek. Atmosfera niepewności ale też nadziei na miłość to emocje, które towarzyszą podczas czytania powieści. Zdecydowanie mogę powiedzieć, że autorka dynamicznie rozwija fabułę, w której główna bohaterka staje twarzą w twarz z brutalnym światem mężczyzn. Pierwszy tom był w...

Świetna książka.

Świetna książka.

Dużo słabsza niż pierwsza część.
Dobrnęłam do końca, ale z bólem. Jak w poprzedniej części główna bohaterka była zabawną twardo stąpającą po ziemi dziewczyną, tak w tej części zmieniła się w kretynkę która niby kocha, ale nie do końca, niby się boi ale też nie do końca i tak się mota taka sierota... Fabuła też słabiutka i humoru z pierwszej części też brak...

Dużo słabsza niż pierwsza część.
Dobrnęłam do końca, ale z bólem. Jak w poprzedniej części główna bohaterka była zabawną twardo stąpającą po ziemi dziewczyną, tak w tej części zmieniła się w kretynkę która niby kocha, ale nie do końca, niby się boi ale też nie do końca i tak się mota taka sierota... Fabuła też słabiutka i humoru z pierwszej części też brak...