Skazana na skazę
e wiersze są jak woda tak lodowata, że aż parzy. Precyzyjnie poruszające i poruszająco precyzyjne. Ból został najpierw pocięty laserem, potem obejrzany pod mikroskopem, aż wreszcie zostały z niego ułożone słowa.
Autorka doskonale zna Krainy Bólu i Morza Bezsenności. A my – czytelnicy możemy tylko stanąć na ich skraju. I poczuć coś, czego się nie zapomina.
mam w sobie
skazę nieludzką
skazę nieczłowieczeństwa
niestety
nie jestem też
zwierzęciem
ani rośliną
ani maszyną
ani (och
jaka szkoda!)
kamieniem
jestem tylko
sobą
skazaną
na skazę
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 5
- 3
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Książka jest bardzo krótka, ma sześćdziesiąt stron i każdy wiersz przypisany jest jednej stronie bez względu na to jak niewiele ma linijek. One się nie rymują, nie mają żadnej zależności, bez żadnych znaków i niczego, co by sugerowało jakikolwiek styl. Są pisane duszą, a ona jak wiadomo nie ma granic. Z początku kiedy je czytałam to doszukiwałam się tutaj sensu, większego przesłania i ukrytych przekazów. I zupełnie niepotrzebnie, bo im bardziej szukałam, tym mniej widziałam. Dopiero po kilku z nich zaczęłam myśleć o tym co autorka chciała w nich przekazać. To, co dojrzałam to smutek, spostrzeżenie, że wszystko przemija, że nie mamy wpływu na nic, bo cokolwiek ma się stać, to i tak się stanie. Nie wiem dlaczego, ale wciąż czułam tutaj niewyobrażalny smutek, jakby stan depresyjny, może nawet wołanie o pomoc. Jakby ktoś tutaj niewyobrażalnie cierpiał, nie kochał siebie i nie lubił spoglądać w lustro. Jest też niewyobrażalna tęsknota, kiedy wyciąga swą dłoń, widząc go oczyma wyobraźni, a po drugiej stronie nikogo nie ma. Czasami zastanawiałam się, czy ta osoba odeszła, czy umarła, czy zwyczajnie kochała kogoś, kto nie zaszczycił ją tym uczuciem. Tylko podczas snu była względnie szczęśliwa. Nie będę się bardziej rozpisywała, bo warto samemu odkryć większość sekretów, które przekazuje w bezpośredni lub pośredni sposób. Najbardziej ich znaczenie dotrze do was podczas ciszy, kiedy to umysł będzie wyłapywał każdy najczulszy punkt w wierszu. Przed ostatni wiersz jedynie okazał się dla mnie takim niejednoznacznym. Wciąż zastanawia mnie czy można istnieć podczas snu i znikać na jawie. Chyba, że tak bardzo jest jej źle, że pragnęłaby zniknąć, bo to, co przynosi jej sen, te wspomnienia, wciąż są dla niej najbardziej żywe. Więc jednak to tęsknota.
Zabawne, że podczas recenzji analizuję wiersze i własne myśli. Wszystko przez to, że to one tak ze mną robią. Wywlekają to, czego nie chcemy powiedzieć i o czym nie chcemy myśleć, by podkreślić, że samo myślenie o tym nie sprawi, że nasze problemy znikną. Książka idealna jako rachunek sumienia. Naprawdę polecam!
Książka jest bardzo krótka, ma sześćdziesiąt stron i każdy wiersz przypisany jest jednej stronie bez względu na to jak niewiele ma linijek. One się nie rymują, nie mają żadnej zależności, bez żadnych znaków i niczego, co by sugerowało jakikolwiek styl. Są pisane duszą, a ona jak wiadomo nie ma granic. Z początku kiedy je czytałam to doszukiwałam się tutaj sensu, większego...
więcej Pokaż mimo toPowściągliwe, zwięzłe i z nielicznymi wyjątkami bardzo krótkie wiersze z tego tomiku przypominają mi światełka rozsiane w ciemnościach. Oświetlają pewne ważne punkty, lecz obszar, którego nie obejmują, jest nieskończenie większy – i niedostępny. Autorka zdecydowała się ujawnić pewne szczegóły:
wszystkie moje myśli okulały
(…)
jedne ślepe
inne głuche
kolejne czują tylko dotyk –
ale nie mają skóry
więc nawet wiatr spokojnych słów
pali je żywym płomieniem
– bardzo obrazowe, a jednocześnie pozwalające działać wyobraźni czytelnika. Wydaje się, że każdy wiersz pierwotnie był całym eonem i oceanem uczuć, które musiały następnie zostać przefiltrowane przez wiele warstw umysłu, by ostateczny efekt składał się z pojedynczych cząsteczek poezji. Poezji opisującej bezsenność, lęk, ból, poezji informującej:
krucha biała tabletka z podziałką na cztery –
by obłędny śmiech i histeryczny płacz
nie przegryzły się na zewnątrz
niech dławią
niech rozsadzają głowę
niech ściskają serce
ale niewidzialne dla innych
Właśnie: informującej. To nie jest lament ani skarga; raczej gest swoistej bezradności: napisanie o tym, co się dzieje, jest jedyną rzeczą, jaka pozwala choć przez ułamek sekundy, choć symbolicznie znaleźć się poza sobą. Powiedziałabym, że życie wykonuje na autorce operację bez znieczulenia, a ona odnotowuje każdy ruch skalpela, upływ krwi i zmiany natężenia bólu.
niekiedy śni mi się
że żyję
to dziwny sen
czuję w nim
naprawdę czuję
kocham
nienawidzę
boję się
cieszę
tęsknię
i poznaję koniec tęsknoty
czasem nawet
czuję się bezpieczna
a potem się budzę
i nie istnieję
aż do następnego snu
Na koniec mam taką myśl, że większość ludzi, spotykając osobę, która cierpi w sposób oddany w tej poezji, reaguje lekceważeniem, udzielaniem dobrych rad lub – rzadziej – użalaniem się. Najtrudniej z takim człowiekiem po prostu być. Te wiersze dają okazję, żeby znaleźć się poza swoją bezpieczną strefą, przyjrzeć się ciemności, może nawet dotknąć – czubkiem palca, ale jednak dotknąć. Może napotkany później człowiek, któremu z oczu wyzierają „zielony diabelski ogień / i szara mgła” wyda się już nie tak obcy?
Powściągliwe, zwięzłe i z nielicznymi wyjątkami bardzo krótkie wiersze z tego tomiku przypominają mi światełka rozsiane w ciemnościach. Oświetlają pewne ważne punkty, lecz obszar, którego nie obejmują, jest nieskończenie większy – i niedostępny. Autorka zdecydowała się ujawnić pewne szczegóły:
więcej Pokaż mimo towszystkie moje myśli okulały
(…)
jedne ślepe
inne głuche
kolejne czują tylko...
Konfesyjność tej poezji sprawia, że nawet jeśli pewne tematy są nam obce, nawet jeśli nie zawsze przemawia do nas styl wyznań, to jednak przyjmujemy je i odczuwamy tak mocno, jakby swoje sekrety powierzała nam najbliższa osoba. Podmiot Popis-Witkowskiej buduje więź z czytelnikiem. Opowiada nam wszak o sprawach bardzo osobistych, obdarza zaufaniem, a to przecież zobowiązuje. Wszak nie mówi się komuś ot tak, m.in. o pragnieniu śmierci, o cierpieniu tak wielkim, że marzy się, by „zedrzeć z siebie / skórę i tłuszcz”.
(...)
"Skazana na skazę" to poezja, która wytrąca ze strefy komfortu, każe skonfrontować się z ludzkim cierpieniem. To trudne doświadczenie, wszak trzeba mocno przeżyć każdy z tych wierszy, nie sposób sobie ich czytać przy kawie. One tłuką się w głowie, drżą w sercu.
Więcej: http://dajprzeczytac.blogspot.com/2021/10/skazana-na-skaze-anna-popis-witkowska.html
Konfesyjność tej poezji sprawia, że nawet jeśli pewne tematy są nam obce, nawet jeśli nie zawsze przemawia do nas styl wyznań, to jednak przyjmujemy je i odczuwamy tak mocno, jakby swoje sekrety powierzała nam najbliższa osoba. Podmiot Popis-Witkowskiej buduje więź z czytelnikiem. Opowiada nam wszak o sprawach bardzo osobistych, obdarza zaufaniem, a to przecież zobowiązuje....
więcej Pokaż mimo to