Wiatr

- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2021-09-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-09-15
- Liczba stron:
- 384
- Czas czytania
- 6 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328085176
Wczesna wiosna. W Tatrach leży jeszcze sporo śniegu, wieje halny. Dwójka ludzi wyrusza z Morskiego Oka na przełęcz Szpiglasową. Nagle spod grani Miedzianego schodzi lawina. Akcja ratunkowa TOPR nie przynosi rezultatu. Ciała tych dwojga zostały najprawdopodobniej z potężną siłą wtłoczone pod lód stawu. Świadkiem tragedii był Wawrzyniec, który jest przekonany, że chwilę przed zejściem lawiny, usłyszał głuchy dźwięk eksplozji. To punkt wyjścia historii, w której surowa przyroda Tatr, mroczny góralski folklor i środowisko TOPRowców są zaledwie tłem dla śniegiem i wiatrem osnutej, tajemniczej historii, w której mistrz kryminału brawurowo przekracza gatunkowe granice.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Wiatr
Pierwszą książką Pana Igora, którą przeczytałam była ,,Rysa". Już po tej lekturze wiedziałam, że z przyjemnością będę sięgać po inne pozycje jakie wyjdą spod Jego pióra. Na oczach Wawrzyńca, lawina porywa Agnieszkę i Piotra Markowskich, znaną zakopiańską parę. Jest on pewien, że chwilę przed słyszał huk. Czuje wewnętrzną potrzebę wyjaśnienia tego wypadku, który w jego mniemaniu może być morderstwem. Dodatkowo zaczyna go coraz bardziej intrygować ta para i jej historia... oraz pewien obraz. Dodatkowego smaczku dodaje dryfowanie bohatera między jawą a snem, wyobrażeniem. Autor dał nam Wawrzyńca, mężczyznę, który nie stroni od alkoholu, a wręcz się w nim tapla i jednocześnie człowieka, którego większość myśli krąży wokół seksu. Taka mieszanka, która dodatkowo gmatwa historię. Jak zwykle nie jestem rozczarowana piórem Pana Igora, kolejny raz dowodzi, że słowo pisane jest mu bardzo bliskie. To książka zaskoczyła mnie swoją zawartością, dostałam tu kryminał psychologiczny. Sedno zdarzeń jest osadzone w umyśle głównego bohatera, razem z im wędrujemy po okolicy i widzimy wszystko jego oczami. Znamy każdą jego myśl, skojarzenie... Historia nieoczywista, umiejscowiona w mrokach Podhala, pełna tajemnic skrywanych przez górali a całość opleciona szalejącym halnym. Czy może być bardziej mrocznie? Pan Igor wodził mnie za nos a kiedy wszystko wydawało się już w tej opowieści jasne, no prawie.... Autor spuścił taką bombę, że szczęka mi opadła. Kompletnie się tego nie spodziewałam. Powiedzieć, że byłam zaskoczona to jakby nic nie powiedzieć. Ta książka jest kompletnie inna od wcześniejszych powieści Autora. Dostałam do ręki taki powiedzmy, nieoczywisty kryminał, w którym zbrodnia schodzi najczęściej na plan drugi. Jednak lektura aż kipi od emocji, strachu, niepokoju czy namiętności. Pochłania się ją z wypiekami na twarzy, przewracając kartki drżącym palcem, a ostatni rozdział powoduje, że ma się chęć przeczytać ją jeszcze raz.
Oceny
Książka na półkach
- 621
- 285
- 58
- 32
- 28
- 24
- 17
- 9
- 8
- 7
OPINIE i DYSKUSJE
Moja "przygoda" z tą książką trwała od kilku miesięcy. Najpierw wysłuchałem kilka rozdziałów audiobooka, później w ręce wpadła mi papierowa książka, ale jej też nie przeczytałem. I wreszcie wykorzystując kilka ostatnich słonecznych dni postanowiłem wysłuchać jej do końca podczas jazdy rowerem. To nie była dobra decyzja, bo ta powieść jest po prostu słaba. Nieścisłości fabularne, liczne błędy merytoryczne (np. księży w podeszłym wieku nie wysyła się na misję do tylko do domu emeryta),nawet w opisie komunikacji w okolicach Zakopanego znalazłem błędy. Tak antypatycznego bohatera dawno nie spotkałem, jego kolejne podboje erotyczne budzą śmiech, a już ciągłe zwracanie przez narratora uwagi na białe zęby spotykanych postaci staje się w pewnym momencie irytujące. A kiedy już się wydawało, że zagadka kryminalna jest rozwiązana autor funduje nam twist fabularny rodem z filmu Lyncha czy Shyamalana. To już zupełnie mnie rozbroiło, naprawdę nie wiem co autor chciał tym zabiegiem fabularnym osiągnąć... Produkcja audiobooka też ie powala, czasami nawet zastanawiałem się czy to Andrzej Chyra użycza głosu głównemu bohaterowi, bo wydawało mi się, że słyszę Jerzego Bończaka:)
Moja "przygoda" z tą książką trwała od kilku miesięcy. Najpierw wysłuchałem kilka rozdziałów audiobooka, później w ręce wpadła mi papierowa książka, ale jej też nie przeczytałem. I wreszcie wykorzystując kilka ostatnich słonecznych dni postanowiłem wysłuchać jej do końca podczas jazdy rowerem. To nie była dobra decyzja, bo ta powieść jest po prostu słaba. Nieścisłości...
więcej Pokaż mimo toLubię styl pisania Pana Brejdyganta, Tarty uwielbiam, sama okładka i opis mnie zaciekawił; dalej czytanie zaczęło się też ciekawie, a potem było ciągłe oczekiwanie aż "coś" się w końcu wyjaśni, wydarzy, a końcówka była zdziwieniem...
Lubię styl pisania Pana Brejdyganta, Tarty uwielbiam, sama okładka i opis mnie zaciekawił; dalej czytanie zaczęło się też ciekawie, a potem było ciągłe oczekiwanie aż "coś" się w końcu wyjaśni, wydarzy, a końcówka była zdziwieniem...
Pokaż mimo toDla mnie poprawny kryminał. Jednak bez wielkich porywów fascynacji. Nie jest nudny, ale porywający też nie.
Dla mnie poprawny kryminał. Jednak bez wielkich porywów fascynacji. Nie jest nudny, ale porywający też nie.
Pokaż mimo toPrzewidywalna. Mimo to, taka moja. Somnambuliczna . Chaos i rozmycie nasuwa jedną refleksję. No nie mogę jej tu przywołać,bo byłby spoiler. Niestety zakończenie wiele mi zburzyło.
Przewidywalna. Mimo to, taka moja. Somnambuliczna . Chaos i rozmycie nasuwa jedną refleksję. No nie mogę jej tu przywołać,bo byłby spoiler. Niestety zakończenie wiele mi zburzyło.
Pokaż mimo toSIęgnęłam po tą pozycje zachęcona opisem oraz patronatem lubimyczytać. Niestety - była to rozczarowywująca lektura. Chaos narracji, głowny bohater z demencją, sklonnością do alkoholu i kobiet, które nic nie wnoszą do historii. Koniec niejasny, napisany chyba tylko po to, żeby był. Nie polecam.
SIęgnęłam po tą pozycje zachęcona opisem oraz patronatem lubimyczytać. Niestety - była to rozczarowywująca lektura. Chaos narracji, głowny bohater z demencją, sklonnością do alkoholu i kobiet, które nic nie wnoszą do historii. Koniec niejasny, napisany chyba tylko po to, żeby był. Nie polecam.
Pokaż mimo toJestem skołowana po lekturze tej książki. Kupiłam ją na promocji bez większego zastanowienia, a potem spojrzałam na opinie i niską średnią ocen tutaj. W końcu jednak zabrakło mi pozycji z biblioteki i sięgnęłam po tę powieść. Kiedy przebrnęłam przez początek i dalej jakoś się czytało, zaczęłam się zastanawiać, dlaczego książka zebrała aż tak słabe noty, przecież intryga jest całkiem niezła i na pewno ma jakieś interesujące wyjaśnienie. Nie była to lektura nieodkładalna, ale jednak chciałam się dowiedzieć, o co w tym wszystkim chodzi. Jednak zakończenie mi tego nie dało. Przydałoby mi się jakieś opracowanie, jak szkolnej lektury, co autor miał na myśli. Chciał dać otwarte i intrygujące zakończenie, ale jest ono mocno nierzeczywiste. Nic tu się jednak nie spina, nie wyjaśnia, plany czasowe i postaci się rozjeżdżają.
Jestem skołowana po lekturze tej książki. Kupiłam ją na promocji bez większego zastanowienia, a potem spojrzałam na opinie i niską średnią ocen tutaj. W końcu jednak zabrakło mi pozycji z biblioteki i sięgnęłam po tę powieść. Kiedy przebrnęłam przez początek i dalej jakoś się czytało, zaczęłam się zastanawiać, dlaczego książka zebrała aż tak słabe noty, przecież intryga...
więcej Pokaż mimo toW lawinie giną słynna malarka i jej mąż, świadkiem jest Wawrzyniec, dziennikarz i pisarz. Wawrzyniec próbuje udowodnić, że to było zabójstwo, oraz poszukuje jednego z obrazów malarki, a dookoła niego w różnych okolicznościach giną ludzie.
Od samego początku nie lubiłam głównego bohatera, zastanawiałam się co jest z nim nie tak, co on ma w głowie ? Może hula tam jakiś wiatr, może to halny?
Chociaż koniec wyjaśnia wszystko, sprawia że całość bardziej lub mniej zaczyna mieć sens, to nie wystarcza żebym mogła powiedzieć, że książka jest świetna. Nie mogę też powiedzieć że szkoda na nią czasu, to byłoby nieuczciwe. Według mnie można przeczytać, ale bez szału. Zdecydowanie książka inna, słabsza od poprzednich autora, które przeczytałam.
Przeczytajcie, sprawdźcie jak wam się spodoba.
W lawinie giną słynna malarka i jej mąż, świadkiem jest Wawrzyniec, dziennikarz i pisarz. Wawrzyniec próbuje udowodnić, że to było zabójstwo, oraz poszukuje jednego z obrazów malarki, a dookoła niego w różnych okolicznościach giną ludzie.
więcej Pokaż mimo toOd samego początku nie lubiłam głównego bohatera, zastanawiałam się co jest z nim nie tak, co on ma w głowie ? Może hula tam jakiś...
Dziwna książka. Psychodeliczna, nastrojowa, pozbawiona logiki. Nie wiadomo, co jest prawdą, a co alkoholowo- narkotycznym snem. Zakopane jak z twórczości Witkacego. Jest nawet Witkiewiczówka i absynt. Trzeba przyznać autorowi, że fenomen tego miasta i jego mieszkańców odtworzył nieźle. Grozę Tatr również. Nastrój jest najmocniejszą stroną tej książki. Dałam się mu wessać mimo braku logicznej, dynamicznej akcji. Jednak zwolennikom precyzyjnie nakreślonej intrygi i wyjaśnienia wszystkich wątków- odradzam.
Dziwna książka. Psychodeliczna, nastrojowa, pozbawiona logiki. Nie wiadomo, co jest prawdą, a co alkoholowo- narkotycznym snem. Zakopane jak z twórczości Witkacego. Jest nawet Witkiewiczówka i absynt. Trzeba przyznać autorowi, że fenomen tego miasta i jego mieszkańców odtworzył nieźle. Grozę Tatr również. Nastrój jest najmocniejszą stroną tej książki. Dałam się mu wessać...
więcej Pokaż mimo toZapamiętałam z tej książki jedno słowo - konstatacja.
Zapamiętałam z tej książki jedno słowo - konstatacja.
Pokaż mimo toPlus za tatrzańską scenerię.
Plus za tatrzańską scenerię.
Pokaż mimo to