rozwińzwiń

W ustach sól

Okładka książki W ustach sól Charlotte Runcie
Okładka książki W ustach sól
Charlotte Runcie Wydawnictwo: Prószyński i S-ka literatura piękna
376 str. 6 godz. 16 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Salt on your tongue: Women and the sea
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2021-08-12
Data 1. wyd. pol.:
2021-08-12
Liczba stron:
376
Czas czytania
6 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382342116
Tłumacz:
Magdalena Koziej
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
53 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
263
262

Na półkach: , ,

Tak się pięknie złożyło, że czytałam ją nad morzem. Zupełnie nie wiedziałam, czego mogę się po niej spodziewać, opis nakierowywał jedynie na morsko-mityczny klimat tej powieści. A pod subtelną okładką kryje się swoisty pamiętnik z ciąży i wczesnego macierzyństwa autorki. Jej przeżycia, relacje i skojarzenia pięknie oscylują wokół skarbów dna oceainnfiłam na pozycję podobną do ,,W ustach sól''. Piękna i spokojna, bardzo zachęcam.

Tak się pięknie złożyło, że czytałam ją nad morzem. Zupełnie nie wiedziałam, czego mogę się po niej spodziewać, opis nakierowywał jedynie na morsko-mityczny klimat tej powieści. A pod subtelną okładką kryje się swoisty pamiętnik z ciąży i wczesnego macierzyństwa autorki. Jej przeżycia, relacje i skojarzenia pięknie oscylują wokół skarbów dna oceainnfiłam na pozycję podobną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
378
121

Na półkach:

Wciąż czuję smak tej soli. I ten jej zapach w naszpikowanym mrozem zimowym powietrzu. Wciąż zwiedzam kolejne jaskinie i wysepki, rozmyślam o miejscu morza w kulturze i literaturze. Rozpamiętuję, jak to było w ciąży, jak to było rodzić i jak to było w pierwszych miesiącach bycia matką. A to wszystko dzięki pani Runcie i jej książce.

Wiem, że narzekałam. Bo za mało mi było samej bohaterki, a za dużo całej tej naukowości o morzu. Wiecie, że kocham morze, ale wcale nie miałam w planach czytania jakiejś pracy naukowej o tymże. Nie było balansu między mądrymi wstawkami a epizodami z życia. Potrzebowałam więcej tego pięknego języka, potrzebowałam więcej osobistych zachwytów morzem (które były, ale w zbyt małej ilości) niż opisów jego roli w kulturze, historii świata.

Ale mimo to... nie zamieniłabym tej lektury na żadną inną styczniową lekturę. Charlotte wynagrodziła mi tę słoną wędrówkę ostatnimi rozdziałami książki. Moim wzruszeniem (czytelniczo pierwszym od dawna!),wspomnieniami, które w ułamku chwili do mnie wróciły. Niesamowite.

Czym jest 𝘞 𝘶𝘴𝘵𝘢𝘤𝘩 𝘴𝘰́𝘭? To opowieść dwudziestokilkuletniej kobiety, nierozerwalnie związanej z morzem. Która naczytała i nasłuchała się o nim niemal wszystkiego, która tęskni do niego, gdy go nie widzi. A jednocześnie to historia przyszłej matki, której trudno pojąć wielkość życiowej zmiany u progu której właśnie stoi. Bohaterka spowiada się nam ze swoich emocji i ubiera je w poetyckie (ale nie grafomańskie!),obrazowe metafory.

Jeśli nie czujecie jakiejkolwiek więzi z morzem – tytuł zdecydowanie odradzam. Jeśli zaś kochacie je choć trochę, a przy tym filozofowanie między innymi o dawaniu nowego życia są Wam bliskie... to jak najbardziej polecam.

Wciąż czuję smak tej soli. I ten jej zapach w naszpikowanym mrozem zimowym powietrzu. Wciąż zwiedzam kolejne jaskinie i wysepki, rozmyślam o miejscu morza w kulturze i literaturze. Rozpamiętuję, jak to było w ciąży, jak to było rodzić i jak to było w pierwszych miesiącach bycia matką. A to wszystko dzięki pani Runcie i jej książce.

Wiem, że narzekałam. Bo za mało mi było...

więcej Pokaż mimo to

avatar
949
502

Na półkach:

Wyjątkowa opowieść o morzu, wodzie i ... macierzyństwie. Jedna z najpiękniejszych historii o tym, jak kobieta uczy się miłości do dziecka, jak dojrzewa w decyzjach, ustala priorytety.

Wyjątkowa opowieść o morzu, wodzie i ... macierzyństwie. Jedna z najpiękniejszych historii o tym, jak kobieta uczy się miłości do dziecka, jak dojrzewa w decyzjach, ustala priorytety.

Pokaż mimo to

avatar
283
105

Na półkach: ,

Przydługie opisy przeżyć wewnętrznych autorki wplecione w morskie opowieści, mało wartościowa pozycja.

Przydługie opisy przeżyć wewnętrznych autorki wplecione w morskie opowieści, mało wartościowa pozycja.

Pokaż mimo to

avatar
897
653

Na półkach: ,

Nie mój czas na tą książkę

Nie mój czas na tą książkę

Pokaż mimo to

avatar
926
413

Na półkach: ,

Rozczarowanie roku. Od chwili gdy przeczytałam o tej książce zapragnęłam ją mieć. No wiecie - książka o morzu. Zaczęłam czytać niemalże od razu. I …odłożyłam na kilka miesięcy.

Początek był zachęcający - klimatycznie o morzu. Historie, mity, opowiastki, wiersze szanty. W to wszystko wpleciona opowieść o głównej bohaterce. I w tym problem. Pomieszanie z poplątaniem bez ładu i składu. Nie mogłam się wciagnac w historie tej dziewczyny, bo za chwile przerywała dykteryjkami o morzu. Nie moglam się skupić na wchłanianiu opowieści o morzu, bo wracała do historii o sobie.

Postanowiłam jednak przed końcem roku wrócić i skończyć ta książkę - pomyślałam- może się to jakoś poukłada.
Dotrwałam do tak chwalonej sceny porodu. Rzeczywiście, była niezła. W zasadzie jedyna, która z tej książki zapamiętałam.

Mam wrażenie, ze autorka za dużo chciała wcisnąć w jedna książkę. Gdyby był to zbiór ciekawostek i przypowieści o morzu poukładanych w sensowny sposób, byłaby naprawdę niezła. A tak - groch z kapustą. Z ładną okładką.

Rozczarowanie roku. Od chwili gdy przeczytałam o tej książce zapragnęłam ją mieć. No wiecie - książka o morzu. Zaczęłam czytać niemalże od razu. I …odłożyłam na kilka miesięcy.

Początek był zachęcający - klimatycznie o morzu. Historie, mity, opowiastki, wiersze szanty. W to wszystko wpleciona opowieść o głównej bohaterce. I w tym problem. Pomieszanie z poplątaniem bez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
613
188

Na półkach:

Opowieść o morzu, przeplatana z opowiadaniem o ciąży, porodzie i stawaniu się matką, co autorka bardzo sprytnie i w ciekawy sposób połączyła. Dużo zaskakujących ciekawostek na temat morza i związanej z jego tematyką sztuką. Pozycja warta przeczytania dla miłośników mórz, oceanów, statków i muszelek.

Opowieść o morzu, przeplatana z opowiadaniem o ciąży, porodzie i stawaniu się matką, co autorka bardzo sprytnie i w ciekawy sposób połączyła. Dużo zaskakujących ciekawostek na temat morza i związanej z jego tematyką sztuką. Pozycja warta przeczytania dla miłośników mórz, oceanów, statków i muszelek.

Pokaż mimo to

avatar
271
49

Na półkach: , , , , , ,

Wspaniała! 💙 Wyruszać w podróż morza

Wspaniała! 💙 Wyruszać w podróż morza

Pokaż mimo to

avatar
594
30

Na półkach: ,

O tej książce nie da się powiedzieć w paru zdaniach. To nie jest typowa powieść, raczej kolekcja osobistych historii, ciekawostek przyrodniczych, tekstów kultury i wszystkiego innego, co według autorki wiąże się z morzem. Równocześnie opowieść o morzu przeplata się z opowieścią o kobiecości i oczekiwaniu na pojawienie się dziecka. Mimo obiecującego początku, książka mniej więcej w połowie zaczęła być trochę powtarzalna w swojej formie. Mam wrażenie, że kolejne cytaty wierszy, szant czy opisy obrazów pojawiały się bez celu i kontekstu. Wtedy przyjemność z czytania trochę zmalała. Jednak i tak cieszę się, że poznałam ten tytuł. To powieść, po której chyba każdy ma ochotę wybrać się nad morze. :)

Pełna recenzja jest dostępna pod adresem: https://www.partyzantka.com.pl/w-ustach-sol-recenzja/

O tej książce nie da się powiedzieć w paru zdaniach. To nie jest typowa powieść, raczej kolekcja osobistych historii, ciekawostek przyrodniczych, tekstów kultury i wszystkiego innego, co według autorki wiąże się z morzem. Równocześnie opowieść o morzu przeplata się z opowieścią o kobiecości i oczekiwaniu na pojawienie się dziecka. Mimo obiecującego początku, książka mniej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
201
201

Na półkach:

Wspaniała! Właśnie to słowo nasuwa mi się na myśl po przeczytaniu tej książki. "W ustach sól" to oda do morza, oceanów i świata przyrody. Jeśli uwielbiacie "Migracje", "Gdzie śpiewają raki", czy "Pod pokładem" to ta książka również Was zachwyci i wywoła podobne emocje 😍
Przypływ i odpływ są niczym narodziny i umieranie. Fale na których kołysze się statek mogą koić lub przynosić niepokój. Nie jest to jednak tylko historia manirystyczna o statkach i wielkich żeglarzach. To przede wszystkim intymna opowieść o kobietach, miłości do morza, narodzinach i śmierci. "W ustach sól" łączy w sobie poetyckość, esej, naukową i filozoficzną widzę z pewnego rodzaju autobiografią, czy nawet dziennikiem ze złotymi myślami, cytatami, wierszami i tekstami piosenek.
"Morze jest delikatne i potężne, formuje planetę, kształtuje pogodę, z niego się wywodzimy, ono dostarcza wszystkiego, czego planeta potrzebuje do życia. Nawet jeśli mieszkamy setki kilometrów od słonej wody, morze jest w nas. Tak właśnie zawsze się czułam. Miałam poczucie, że nieważne, jak bardzo oddalę się od morza, ono będzie mnie przyzywać."
Łódź była pierwszych środkiem lokomocji. To dzięki niej dawne ludu mogły się przemieszczać i zakładać nowe wioski, a gwiazdy na niebie pozwały obrać właściwy kierunek podróży. Charlote Runcie uświadamia nam czym dla naszych przodków było morze, a czym jest dla nas dzisiaj. Podąża śladami dawnych mitów, legend i śpiewanych szant w rytmie uderzających o brzeg morskich fal.
Autorka, znana dotąd z pisania utworów poetyckich, zabiera nas w piękna podróż niesioną wiatrem i szumem fal. "W ustach sól" to książka, która pozwala się wyciszyć i zrelaksować oraz poczuć tęsknotę za morzem, tym dzikim i pierwotnym.

Wspaniała! Właśnie to słowo nasuwa mi się na myśl po przeczytaniu tej książki. "W ustach sól" to oda do morza, oceanów i świata przyrody. Jeśli uwielbiacie "Migracje", "Gdzie śpiewają raki", czy "Pod pokładem" to ta książka również Was zachwyci i wywoła podobne emocje 😍
Przypływ i odpływ są niczym narodziny i umieranie. Fale na których kołysze się statek mogą koić lub...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    190
  • Przeczytane
    60
  • Posiadam
    20
  • 2021
    5
  • Teraz czytam
    3
  • Chcę w prezencie
    3
  • Legimi
    2
  • Przeczytane w 2021
    2
  • Ebook
    1
  • Kupić
    1

Cytaty

Więcej
Charlotte Runcie W ustach sól Zobacz więcej
Charlotte Runcie W ustach sól Zobacz więcej
Charlotte Runcie W ustach sól Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także