Bardzo ciekawa lektura, która pozwala spojrzeć na nasze życie z innej perspektywy. Autor pokazuje nam jak zacząć zwracać uwagę na z pozoru zwykłe rzeczy w naszym otoczeniu i zacząć je doceniać. Książką pozwala nam bliżej poznać nas samych, jak również autora, który dzieli się swoimi doświadczeniami związanymi z wyprowadzką z dużego miasta. Pozycja jest napisana bardzo fajnym językiem i czyta się ją bardzo przyjemnie.

Bardzo ciekawa lektura, która pozwala spojrzeć na nasze życie z innej perspektywy. Autor pokazuje nam jak zacząć zwracać uwagę na z pozoru zwykłe rzeczy w naszym otoczeniu i zacząć je doceniać. Książką pozwala nam bliżej poznać nas samych, jak również autora, który dzieli się swoimi doświadczeniami związanymi z wyprowadzką z dużego miasta. Pozycja jest napisana bardzo...

Przesympatyczna miła pogodna książka o joginie śmiechu. Bardzo pozytywnie wpływa na ludzkie wzburzone emocje

Przesympatyczna miła pogodna książka o joginie śmiechu. Bardzo pozytywnie wpływa na ludzkie wzburzone emocje

Wielu z nas z codziennie wykonuje już w sposób mechaniczny te same czynności. Weekendy należą do wyjątków, kiedy nadrabiamy zaległości, w tym także towarzyskie. Wiedziemy tak naprawdę zwykłe, spokojne i dla niektórych tak… nudne życie. Po pewnym czasie zaczynamy przestawać dostrzegać w tym życiu elementy dające nam radość.
Dlatego Piotr Bielski na podstawie przykładów z własnego życia udowadnia nam, że to prozaicznie nudne życie może dawać nam wiele radości i pokazuje jak tą radość w nim odnaleźć.

Autor porzucił swoje życie w wielkim mieście i przeniósł się wraz z rodziną do małego domku znajdującego się w lesie. W „Życiu na lekko” stara się on nam przekazać swoje doświadczenia, które mają na celu pomóc nam zrozumieć samych siebie. W książce znajdziecie lekkie i świetnie napisane historie, które wnoszą do naszego życia pełnie humoru i powiew świeżości. Pozwalają nam one dostrzec w naszym życiu to co do tej pory było dla nas niewidoczne, bądź przez nas niedocenione. Udowadnia, że z każdej sytuacji należy wyciągać wnioski i cieszyć się z najmniejszych rzeczy. Jak na Jogina Śmiechu oraz ucznia Madana Katarii przystało nawiązuje on także w swojej książce do roli medytacji i słuchania własnego organizmu.
Jednak żeby nie było tak kolorowo znajdziemy tutaj także historie poruszające trudne tematy jak chociażby śmierć, czy choroba. Autor pomaga nam zrozumieć takie sytuacje, a także dostrzec w nich rzeczy, które mogą nas wiele nauczyć.

Uważam, że książka ta może być świetnym początkiem zmiany życia. Po samym autorze można dostrzec jak ogromną przemianę przeszedł on na przestrzeni ostatnich lat. Jaką czerpie radość z tego, że jest ojcem, ma zdrowie, kochającą żonę i mały domek wśród natury.

Zdecydowanie polecam!

Wielu z nas z codziennie wykonuje już w sposób mechaniczny te same czynności. Weekendy należą do wyjątków, kiedy nadrabiamy zaległości, w tym także towarzyskie. Wiedziemy tak naprawdę zwykłe, spokojne i dla niektórych tak… nudne życie. Po pewnym czasie zaczynamy przestawać dostrzegać w tym życiu elementy dające nam radość.
Dlatego Piotr Bielski na podstawie przykładów z...

Trochę laurka, chyba rysowana dla kobiet. W stylu: "zobacz, jakim jestem kochającym ojcem, mężem, jak bardzo kocham przyrodę, spokój. Jak rozważam, czy zabijanie kleszczy i komarów jest okey". Ja jakoś nie potrafię tego kupić. Wyczuwam niespójność, brak autentyczności. W lekkiej złośliwości w stosunku do tych "z drugiej strony politycznej barykady", tych słuchających disco polo itd. Niby autor zaznacza, że trzeba akceptować i kochać wszystkich, ale jakoś odbieram go bardziej jako adepta tych nauk, niż mistrza. Starałem się, przez pół książki, odrzucić to uprzedzenie, ale często wraca i powoduje, że czytanie o praniu, czy pogrzebach motyli staje się ani zabawne, ani pouczające. Zdecydowanie pozycja nie dla mnie.

Trochę laurka, chyba rysowana dla kobiet. W stylu: "zobacz, jakim jestem kochającym ojcem, mężem, jak bardzo kocham przyrodę, spokój. Jak rozważam, czy zabijanie kleszczy i komarów jest okey". Ja jakoś nie potrafię tego kupić. Wyczuwam niespójność, brak autentyczności. W lekkiej złośliwości w stosunku do tych "z drugiej strony politycznej barykady", tych słuchających disco...

Dawno nie miałam takiej przyjemności czytając książkę:))
Przez kolejne poranki zamiast dosypiać po przebudzeniu czytałam sobie jedno, dwa, max trzy historie, tak by zbyt szybko się nie wyczerpały.
Polecam Bielskiego i moją metodę porannego rozsmakowywania się w lekturze. Magiczna pora, gdzie rodzimy się na nowo z niezwykłą historią w tle.

Dawno nie miałam takiej przyjemności czytając książkę:))
Przez kolejne poranki zamiast dosypiać po przebudzeniu czytałam sobie jedno, dwa, max trzy historie, tak by zbyt szybko się nie wyczerpały.
Polecam Bielskiego i moją metodę porannego rozsmakowywania się w lekturze. Magiczna pora, gdzie rodzimy się na nowo z niezwykłą historią w tle.

Jeżeli lubicie lekkie książki, które przeczytanie do porannej czy popołudniowej kawki, to mam dla Was świetną propozycję! Książka “Życie na lekko…” pokazuje nam, że w naszej codzienności możemy znaleźć wiele szczęścia i radości. Autor na własnym przykładzie pokazuje, że do uśmiechu wcale nie potrzeba wiele.

Książka napisana jest prostym językiem a co najważniejsze zawarte są w niej sytuacje z życia codziennego autora. Możemy zobaczyć, że podczas wyjścia na spacer, po zakupy czy przy kolacji znajdziemy mnóstwo chwil, sytuacji, które mogą dać nam szczęście. Opowiadania te wzruszą, rozśmieszą a co najważniejsze zmuszą nas do zastanowienia się nad swoim życiem. Świetnie pokazane jest, że życie, które mamy to tak naprawdę dar szczęścia i radości. Ale to my zabiegani, zalatani nie zawsze widzimy to co faktycznie jest ważne.

“Życie na lekko…” to mały poradnik, który zmusi nas, bądź pokaże drogę do pozytywnego myślenia i zauważenia, że szczęście mamy na wyciągnięcie ręki.

Jeżeli lubicie lekkie książki, które przeczytanie do porannej czy popołudniowej kawki, to mam dla Was świetną propozycję! Książka “Życie na lekko…” pokazuje nam, że w naszej codzienności możemy znaleźć wiele szczęścia i radości. Autor na własnym przykładzie pokazuje, że do uśmiechu wcale nie potrzeba wiele.

Książka napisana jest prostym językiem a co najważniejsze zawarte...

Książka Piotra Bielskiego "Życie na lekko. O tym jak radośnie być sobą" to ciekawe spojrzenie na otaczający nas świat. Autor, podobnie jak we wcześniejszych publikacjach, zaprasza czytelnika w osobistą podróż do swojego świata.

Jego rewelacyjna "Joga śmiechu" na tyle spodobała się czytelnikom, że postanowił kontynuować swoją literacką przygodę.

Wszystko o czym pisze w życiu na lekko ma jeden wspólny klucz - autentyczne przeżycia i doznania autora. Znajdziemy tu: listy do dorastających dzieci, zabawne anegdoty, oraz głębokie przemyślenia o ludzkim życiu.

Autor pisze bardzo aktualnie, na czasie, poruszając problemy współczesnego świata, nawiązując do pandemii i jej wpływie na ludzkość.

Jest bacznym obserwatorem przyrody, świata zwierząt oraz własnych dzieci ;) We wszystkim co pisze stara się nakłonić nas do tego byśmy w codziennych rzeczach dostrzegali źródło nieustającej radości.

Książka Piotra Bielskiego "Życie na lekko. O tym jak radośnie być sobą" to ciekawe spojrzenie na otaczający nas świat. Autor, podobnie jak we wcześniejszych publikacjach, zaprasza czytelnika w osobistą podróż do swojego świata.

Jego rewelacyjna "Joga śmiechu" na tyle spodobała się czytelnikom, że postanowił kontynuować swoją literacką przygodę.

Wszystko o czym pisze w...

Dzień dobry 😎

Czy zastanawialiście się kiedyś nad tym, jakie cechy charakteru mają wpływ na wasze podejście do życia 🤔? Jesteście realistami, pesymistami, czy raczej macie pozytywne podejście do życia, ewentualnych gorszych doświadczeń?

Ja mogę stwierdzić, że jestem po prostu połączeniem wyżej wymienionych, czyli realistą 😎😋

'' To my wybieramy, co myślimy, w co wierzymy ! A to w jakimś stopniu, no, w dużym stopniu decyduje o tym jak wyglądają nasze krajobrazy 🌅🏞''

🌅Dziękuję za możliwość recenzji @wydawnictwosensus 🌅

Epidemia covida sprawiła w sporym stopniu, że zaczęliśmy bardziej żyć w świecie wirtualnym, czyli online, niż w realnym. W końcu tam przenieśliśmy swoje znajomości, kontakty, prace, szkoły, czy uczelnie, nawet filmy oglądaliśmy w internecie, chociaż teraz bardzo powoli następuje czas powrotu do '' normalności '', być może. Na wielu z nas taka sytuacja wpłynęła bardzo negatywnie nie tylko pod względem fizycznym, ale i psychicznym. Potrzebny nam był i jest ( nawet na długo przed covidem) chociaż cień pozytywnego spojrzenia na otaczającą nas rzeczywistość. Tutaj z pomocą przychodzi @piotrwow.bielski ze swoją książką '' Życie na lekko ''. Udowadnia nam za pomocą historii z życia wziętych, że można i warto wyciągać wnioski nawet z nie przychylnych nam sytuacji, bądź cieszyć się codziennymi obowiązkami, malutkimi przyjemnościami. Zabawa z dzieckiem, rodzinne spotkania, czy wyjście na dwór to coś, czego nie docenialiśmy do tej pory, jednak czas to zmienić. Jednak to nie jest typowa książka o tym, że wszystko zawsze i wszędzie jest pozytywne. Autor porusza również bardzo trudne tematy, jak śmierć bliskich, czy poważne choroby, życie po zabiegach. Szczególnie spodobał mi się fragment, gdzie autor wspomina o ludziach z autyzmem na przykładzie dziecka i tego jak wiele od tych osób możemy się nauczyć. Choć jesteśmy zdrowi, to nie doceniamy tego co mamy, często nie potrafimy się z tego cieszyć, czasem warto być '' na pozytywnym haju '', który doda nam nasza naturalna broń, a mianowicie po prostu zwykły uśmiech i o tym warto pamiętać. Jak potężnie może wpłynąć na nas pozytywne podejście do życia możemy zobaczyć chociażby porównując przemianę autora na YouTube z przed 7 lat do dziś. Moja ocena, to 7️⃣/🔟

Dzień dobry 😎

Czy zastanawialiście się kiedyś nad tym, jakie cechy charakteru mają wpływ na wasze podejście do życia 🤔? Jesteście realistami, pesymistami, czy raczej macie pozytywne podejście do życia, ewentualnych gorszych doświadczeń?

Ja mogę stwierdzić, że jestem po prostu połączeniem wyżej wymienionych, czyli realistą 😎😋

'' To my wybieramy, co myślimy, w co wierzymy...

Nadszedł wyczekiwany weekendi od rana się cieszę. Pewien udział w moim stanie ducha ma ostatnio przeczytana książka. „Życie na lekko. O tym, jak radośnie być sobą!” autorstwa Piotra Bielskiego. To zbiór krótkich historii mających nas nauczyć czerpania radości z każdego dnia. Jednak to książka bez nadmiernego dydaktyzmu, to zbiór anegdot dotyczących codzienności, przedstawionej prosto i bardzo szczerze (może momentami zbyt szczerze). Mamy tu opowiastki (na przykład dotyczące ratowania zwierząt, rozmów z córką, alkoholu, religii i akceptacji),które rozbawią, wzruszą, a czasami zmuszą do refleksji nad naszym życiem.
Autor stawia pytanie „Czy Twoje przyziemne, małe życie może stać się dla Ciebie źródłem nieustannej radości?” i stara się na swoim przykładzie pokazać, że to jest możliwe.
Piotr Bielski jest znanym Joginem Śmiechu, uczniem i kontynuatorem doktora Madana Katarii. „Życie na lekko” jest przykładem czerpania radości ze świata, z rodziny i z wykonywanej pracy. Życie niesie wiele radości, tylko trzeba je dostrzec i tego Wam serdecznie życzę.
Polecam tę krótką książkę. Stanowi ciekawy przerywnik w codziennej gonitwie i jest miłym wprowadzeniem do pracy nad pozytywnym myśleniem, nad otwartością na nowe doświadczenia i nieprzywiązywanie się do planów.
Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Sensus.

Nadszedł wyczekiwany weekendi od rana się cieszę. Pewien udział w moim stanie ducha ma ostatnio przeczytana książka. „Życie na lekko. O tym, jak radośnie być sobą!” autorstwa Piotra Bielskiego. To zbiór krótkich historii mających nas nauczyć czerpania radości z każdego dnia. Jednak to książka bez nadmiernego dydaktyzmu, to zbiór anegdot dotyczących codzienności,...

"Życie na lekko. O tym, jak radośnie być sobą!" zawiera krótkie historie, w których autor dzieli się swoimi doświadczeniami, rozmowami z córką, pogrzebami zwierząt, ratowaniu innych zwierząt, wyprowadzce do domku w lesie, poznaniem Szymona z autyzmem. Jest rozdział zawierający temat alkoholu, religii, akceptacji siebie i wiele wiele innych. Chwilami jest poważnie, chwilami zabawnie. Napisana jest prosto, szczerze i z przymrużeniem oka.
Jednak przez cały czas czytania tej książki dziwnie się czułam. Jakbym momentami czytała bardzo osobisty pamiętnik, bądź jakbym spotkała obcą osobę, która ni z gruszki ni z pietruszki zaczyna opowiadać jakieś anegdotki czy historię dnia codziennego. Specjalnie mnie ta książka nie bawiła. Miałam kilka refleksyjnych momentów, ale większego wrażenia niestety ta książka na mnie nie zrobiła.
Po prostu, to nie jest poradnik, beletrystyka czy thriller. To książka o codzienności i życiu przede wszystkim w zgodzie ze sobą i światem, docenianiu tego co się ma, tego co się wydarzyło bądź NIE wydarzyło i pokazanie, że wtedy też może być fajnie. Nie każdemu ona przypadnie do gustu.
To jest taka książka kiedy chcemy wychillowac. I to nawet z muzyczką w tle, bo nie trzeba tu być bardzo skupionym, siedzieć w tym znanym nam "napięciu", snując wizje: "Co będzie dalej" 😁

"Życie na lekko. O tym, jak radośnie być sobą!" zawiera krótkie historie, w których autor dzieli się swoimi doświadczeniami, rozmowami z córką, pogrzebami zwierząt, ratowaniu innych zwierząt, wyprowadzce do domku w lesie, poznaniem Szymona z autyzmem. Jest rozdział zawierający temat alkoholu, religii, akceptacji siebie i wiele wiele innych. Chwilami jest poważnie, chwilami...