Katedra
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- La Cathédrale
- Wydawnictwo:
- Znak
- Data wydania:
- 2020-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-01-01
- Liczba stron:
- 416
- Czas czytania
- 6 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324059935
- Tłumacz:
- Leon Zaręba
- Tagi:
- katedra Chartres Francja Notre Dame nawrócenie wiara mistycyzm mistyka architektura
Świadectwo nawrócenia i głębokiej wiary
Katedra (1898) to książka wyznanie. Joris-Karl Huysmans, autor o barwnej karierze artystycznej, nawraca się na rzymski katolicyzm i tworzy wyjątkowy cykl powieści, których bohater jest jego literackim alter ego. W Katedrze zachwyca przede wszystkim wyjątkowe i poruszające studium katedry w Chartres, w której bohater przeżywa duchowe uniesienia. Niezwykła paralela łącząca religię z architekturą pozwala na niebywale subtelne studium symboliki wiary.
Joris-Karl Huysmans(1848–1907) – francuski pisarz, jeden z założycieli Akademii Goncourtów i jej pierwszy przewodniczący. Zaczął jako naturalista, następnie fascynował się symbolizmem, lecz sławę odniósł jako pisarz dekadencki. Jego najsłynniejsza powieść, skandalizująca Na wspak (1884),stała się inspiracją dla licznych pisarzy przełomu XIX i XX. Pod koniec życia, po nawróceniu, przeniósł się do benedyktyńskiego opactwa w Ligugé, gdzie żył jako oblat.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 177
- 43
- 23
- 5
- 3
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Ależ to była fatalna powieść! Bohaterowie, tak papierowi jak strony na jakich żyją. Dęte monologi na kilka stron, brak jakiegokolwiek zróżnicowania wypowiedzi, brak akcji, fabuła ograniczona do spacerów po katedrze… Nie bardzo rozumiem zamysł Huysmansa, a może właśnie rozumiem go aż za dobrze? Po prostu prywatny dziennik z doklejoną i dopchniętą koilanem fabułą żeby tylko jakoś się trzymało.
Ależ to był kapitalny esej! Nie myślałem, że znajdę lepszą opowieść o symbolice średniowiecza niż “Imię róży” Eco, a jednak…! W tych fatalnych monologach jest bowiem taka masa informacji, którą można by obdarować niejeden podręcznik do mediewistyki. Są opowieści o nieznanych świętych, jest o symbolice kolorów, zwierząt, kamieni szlachetnych, roślin, a nawet… organów wewnętrznych. No i przede wszystkim katedra z opisami obrazów, rzeźb, portali, witraży.
Zestarzał się nam Huysmans zestarzał… Ale kilka myśli jest bardzo ciekawych, zwłaszcza to narzekanie na upadek Kościoła w czasach, które dla współczesnych tradsów są jego złotym wiekiem!
Ależ to była fatalna powieść! Bohaterowie, tak papierowi jak strony na jakich żyją. Dęte monologi na kilka stron, brak jakiegokolwiek zróżnicowania wypowiedzi, brak akcji, fabuła ograniczona do spacerów po katedrze… Nie bardzo rozumiem zamysł Huysmansa, a może właśnie rozumiem go aż za dobrze? Po prostu prywatny dziennik z doklejoną i dopchniętą koilanem fabułą żeby tylko...
więcej Pokaż mimo toMomentami brnie się ciężko, ale warto. Erudycyjna, niespieszna, barokowe opisy, fabuły brak.
Momentami brnie się ciężko, ale warto. Erudycyjna, niespieszna, barokowe opisy, fabuły brak.
Pokaż mimo toTylko w tłumaczeniu Leona Zaręby. Niestety - trzy książki wydane przez Instytut Globalizacji są przetłumaczone mizernie. Nie polecam. Ocena 10 da tłumaczenia pana Zaręby, wydanego przez Znak.
Tylko w tłumaczeniu Leona Zaręby. Niestety - trzy książki wydane przez Instytut Globalizacji są przetłumaczone mizernie. Nie polecam. Ocena 10 da tłumaczenia pana Zaręby, wydanego przez Znak.
Pokaż mimo toAbsolutne MUST READ, szczególnie w dzisiejszych czasach.
Absolutne MUST READ, szczególnie w dzisiejszych czasach.
Pokaż mimo toNa zgliszczach dekadentyzmu Jorisa Karla Huysmansa zakwitło coś zupełnie odmiennego. To pogorzelisko, z pozoru wyglądające na posępny krajobraz ateusza, już nie świeci światłem bogini rozumu. Bo sięgnąwszy do źródeł chrześcijańskiej mitologii nabrało pełnymi garściami duchowej łaski, tak bardzo pogardzanej przez niewierzących, niepotrzebujących jej narzucającego się wstawiennictwa. Mistyczne dusze z pewnością będą ukontentowane obrotem spraw w "Katedrze". Jednak ci wszyscy, którzy podczas prób wejrzenia w siebie bardziej cenią racjonalizm od monastycznych ciągot, będą zmuszeni do przełknięcia tej gorzkiej pigułki i skoncentrowania się na encyklopedycznej wartości dzieła Huysmansa. Ponieważ jego powaga wyrażona w ostrołukach, nawach, rozetach i kunsztownie wykonanych ołtarzach jest niemożliwa do określenia z racji ogromnego znaczenia historycznego. Tajemnica "Katedry" już nie jest rozedrganiem "Na wspak". Czas duchowej anemii minął, pora na stawienie czoła kolejnym przepaścistym zagrożeniom.
Tryb szartrejskiego życia tylko z pozoru wydaje się monotonny. Miłość do sztuki skutecznie wypełnia mistyczne oczekiwanie na dokonanie się czegoś nowego. Tu wystarczy pochwycić esencję średniowiecza aby zrozumieć sens przekładania zwrotnicy z jednego toru na drugi. To, w jakim kierunku zdecydował się pójść bohater Huysmansa wcale nie oznacza, że będzie szczęśliwszy od libertyna z "Na wspak". Jego zachcianki i obawy są wciąż ogromne, ale pokusa aby zrobić ze swojej duszy sanktuarium jest jeszcze większa. Również ja wykorzystuję tego typu lektury do uprawiania speleologii własnego sumienia. Badam jego kondycję, ograniczenia i targające mną zwątpienia. Sycąc się erudycją pisarza, przy okazji sporządzam bilans własnej osoby.
Kartkując książkę francuskiego pisarza miałem wrażenie, jakbym przeglądał almanach pełen symbolicznych znaczeń. Psychologia katedry w Chartres opiera się właśnie na kamieniu zaklętym w symbolikę. Każdy detal gotyckiej architektury nabiera znaczenia i stanowi element studium ulegania mistycyzmowi. "Średniowiecze wiedziało, że na tej ziemi wszystko jest znakiem, wszystko jest figurą, że to, co widzialne tyle jest warte, co osłona niewidzialnego". Huysmans wiele pisze o relacjach łączących tę epokę z polityką zbawienia i opisuje swoją niezachwianą od tej pory wiarę w życie kontemplacyjne.
Może rzeczywiście ten pierwszy prezydent Akademii Goncourtów wspiął się na zbyt zawrotną wysokość adoracji. Dla wierzących oznaczał wspaniałą podporę ich duchowego domu, ale dla ateistów stanowił jedynie specjalistę od wątpliwych cudów. Uprowadzając swego bohatera z metropolii, mianował go zakochanym w katedrze w Chartres, paryżaninem na prowincji. Wkładając w jego usta supliki do świętych, niemalże doprowadził do ekstazy tego zamkniętego w swej duchowej twierdzy dawnego dekadenta. Jednak dzięki temu, wszyscy czytelnicy mogą się dzisiaj z bliska przyjrzeć wielkiej metamorfozie, niespotykanej tak często i w takim rozmiarze w historii literatury światowej.
Na zgliszczach dekadentyzmu Jorisa Karla Huysmansa zakwitło coś zupełnie odmiennego. To pogorzelisko, z pozoru wyglądające na posępny krajobraz ateusza, już nie świeci światłem bogini rozumu. Bo sięgnąwszy do źródeł chrześcijańskiej mitologii nabrało pełnymi garściami duchowej łaski, tak bardzo pogardzanej przez niewierzących, niepotrzebujących jej narzucającego się...
więcej Pokaż mimo toPolecane do przeczytania np. przed wizytą w Chartres, by zobaczyć to cudo architektury i umiejscawiania kultu i wiary.
Co do Huysmansa... jest w nim taka obsesyjność w tym o czym i jak pisze, potrzeba przeniknięcia przedmiotu i tematu, taki brak dystansu i solenność - i to moim zdaniem we wszystkich jego książkach, to jest jemu właściwe traktowanie materii myśli, przez co mógł zostać rasowym dekadentem i potem rasowym zelotą. Dla czytelnika ma to swoje oczywiste zalety.
Polecane do przeczytania np. przed wizytą w Chartres, by zobaczyć to cudo architektury i umiejscawiania kultu i wiary.
więcej Pokaż mimo toCo do Huysmansa... jest w nim taka obsesyjność w tym o czym i jak pisze, potrzeba przeniknięcia przedmiotu i tematu, taki brak dystansu i solenność - i to moim zdaniem we wszystkich jego książkach, to jest jemu właściwe traktowanie materii myśli, przez co...
"Katedra" to powieść-modlitwa, która toczy się w kontekście sztuki średniowiecza. Łącząca elementy architektury romańskiej i gotyckiej katedra w Chartres jest dla narratora pretekstem, by snuć rozważania na temat Boga nie tylko w sztuce ale i w kulturze, w tym jak człowiek sam przestał odczuwać tę wielkość i piękno absolutu, by pozostać na płaszczyźnie pstrego kiczu i tandety. To także książka o tym jak człowiek nie może znieść tego, co naprawdę wielkie i wzniosłe, bo go to przerasta i przeraża zarazem. Ten powieściowy zamysł nie udałby się bez wielkiego języka i wspaniałego spolszczenia Marcina Masnego.
"Katedra" to powieść-modlitwa, która toczy się w kontekście sztuki średniowiecza. Łącząca elementy architektury romańskiej i gotyckiej katedra w Chartres jest dla narratora pretekstem, by snuć rozważania na temat Boga nie tylko w sztuce ale i w kulturze, w tym jak człowiek sam przestał odczuwać tę wielkość i piękno absolutu, by pozostać na płaszczyźnie pstrego kiczu i...
więcej Pokaż mimo toFakt, że gdyby Michel Houellebecq, o którym pisarz wspominał w swojej powieści Uległość, nie byłoby takiego zainteresowania Huysmansem.
Katedra to niezwykłe dzieło, mówiące o świeżo nawróconym intelektualiście, który w Chartres pragnie zrozumieć symbolikę katedry. Owo pragnienie doprowadza go do odkrycia piękna gotyku i do nawrócenia…
W powieści jest mistycyzm ale i kobiecość oraz patriarchat.. pochwała pracy dawnych budowniczych, pracy, która była jak modlitwa, nie dla swojej chwały a najwyższego. Całość zaś została ujęta w ramy szczegółowych opisów architektonicznych katedry. Przed słowotwórstwem pisarza chylę czoła (tak samo jak przed tłumaczącymi jego dzieło) naprawdę wysoki kunszt językowy.
To zaledwie pierwszy tom trylogii, która w dzisiejszych czasach po tylu latach wciąż jest aktualna i może dać jeśli nie nawrócenie, to na pewno ukojenie i zachwyt.
Fakt, że gdyby Michel Houellebecq, o którym pisarz wspominał w swojej powieści Uległość, nie byłoby takiego zainteresowania Huysmansem.
więcej Pokaż mimo toKatedra to niezwykłe dzieło, mówiące o świeżo nawróconym intelektualiście, który w Chartres pragnie zrozumieć symbolikę katedry. Owo pragnienie doprowadza go do odkrycia piękna gotyku i do nawrócenia…
W powieści jest mistycyzm ale i...