Oliwia, 20-letnia warszawianka rzuca prace w Polsce i postanawia wyjechać na Majorkę i pracować tam jako szef baru. Wynajmuje mieszkanie blisko morza i rozkoszuje się klimatem i przyrodą jednocześnie podejmując pracę w barze. Bardzo się angażuje w pracę. Któregoś dnia pojawia się szef. I tak to się zaczyna...

Oliwia, 20-letnia warszawianka rzuca prace w Polsce i postanawia wyjechać na Majorkę i pracować tam jako szef baru. Wynajmuje mieszkanie blisko morza i rozkoszuje się klimatem i przyrodą jednocześnie podejmując pracę w barze. Bardzo się angażuje w pracę. Któregoś dnia pojawia się szef. I tak to się zaczyna...

Na fabułę składa się głównie podryw, dwuznaczne podteksty i infantylne dialogi. Marginalnie pojawia się zalążek tajemnicy związanej z Michaelem.
Bohaterka Oliwia jest niedojrzałą dziewczyną, dla której liczy się wygląd, markowe ciuchy i jak przelecieć swojego szefa, czyli Michaela. Nie mam nic do scen seksu w powieściach, ale kiedy są dopełnieniem jakiejś głębszej relacji, a nie stanowią celu samego w sobie. Tutaj miałam wrażenie, że bohaterom chodzi wyłącznie o to.
Do tego powieść napisana prostym stylem, pełnym bardzo potocznych wyrażeń. Dialogi bez pomysłu, nie skupiające się na niczym konkretnym, chyba że jest mowa o częściach intymnych bohaterki. Tutaj Michael wyraża bardzo wprost i dosadnie jak „zajeb***” Oliwia ma „te” rzeczy.
Po drugą część nie sięgnę.

Na fabułę składa się głównie podryw, dwuznaczne podteksty i infantylne dialogi. Marginalnie pojawia się zalążek tajemnicy związanej z Michaelem.
Bohaterka Oliwia jest niedojrzałą dziewczyną, dla której liczy się wygląd, markowe ciuchy i jak przelecieć swojego szefa, czyli Michaela. Nie mam nic do scen seksu w powieściach, ale kiedy są dopełnieniem jakiejś głębszej relacji,...

#majorkański
#relacjapozasłużbowa
Dwudziestosześcioletnia warszawianka, Oliwia Werner, pewnego dnia postanawia rzucić wszystko i wylecieć na Majorkę. Na miejscu czeka na nią praca, którą załatwił dla niej dobry przyjaciel Igor. Oliwia ma objąć stanowisko managera baru Chilla, którego właścicielem jest Michael – Niemiec polskiego pochodzenia.

Przez jakiś czas szef się nie pojawia, więc kobieta korzysta z okazji i zadomawia się w wynajętym mieszkaniu. Poznaje personel knajpy i zwiedza okolicę.

Pewnego popołudnia w barze dziewczyna zauważa, że ktoś intensywnie jej się przygląda. Wzrok nieznajomego jest uporczywy i władczy. Oliwia czuje, że z wrażenia uginają się pod nią nogi. Szybko jednak trzeźwieje i uświadamia sobie, że ten gorący facet to… jej nowy szef. Co gorsza, kiedy już wie, kim jest mężczyzna, jej reakcja na niego w ogóle się nie zmienia. Za każdym razem, gdy są blisko siebie, w powietrzu czuć pożądanie.

Czy tych dwoje powstrzyma fakt, że powinna ich łączyć tylko relacja służbowa?

Debitancka książka autorki mile zaskoczyła mnie tym, że jest napisana w lekkim stylu, bardzo szybko się ją czyta a przede wszystkim można wczuć się w emocje bohaterów. Oczywiście, nie brakuje chemii między bohaterami, aż czuć iskry w powietrzu. Książka pełna pożądania, namiętności i emocjii.
Jestem ciekawa co przyniesie nam drugi tom serii Majorkański. Mam nadzieję, że będzie jeszcze więcej emocji i namiętności.
Gratuluję wspaniałego debiutu.

#majorkański
#relacjapozasłużbowa
Dwudziestosześcioletnia warszawianka, Oliwia Werner, pewnego dnia postanawia rzucić wszystko i wylecieć na Majorkę. Na miejscu czeka na nią praca, którą załatwił dla niej dobry przyjaciel Igor. Oliwia ma objąć stanowisko managera baru Chilla, którego właścicielem jest Michael – Niemiec polskiego pochodzenia.

Przez jakiś czas szef się nie...

Oj relacja służbowa to ona od początku na pewno nie była.
Książka totalnie mi się nie podobała. Tam bzykali się 5 razy na 10 stron a opisy tego były marne. Historia opisana jest tak, że czytając myślałam, iż od jej przyjazdu minęło dopiero 2 tygodnie a okazało się że 2 miesiące. No to jest jakiś hit. Nie mogłam też zdzierżyć stylu pisana, a ,, itp. itd." jest dla mnie nie dopuszczalne w książce. Jak dla mnie to jest totalnie źle napisane. Najbardziej mnie rozwaliło, że przez całą książkę prawie nic się nie dzieje a na sam koniec jakaś akcja i tyle. Nuda i seks... Może kiedyś sięgnę po drugą część, ale nie prędko.

Oj relacja służbowa to ona od początku na pewno nie była.
Książka totalnie mi się nie podobała. Tam bzykali się 5 razy na 10 stron a opisy tego były marne. Historia opisana jest tak, że czytając myślałam, iż od jej przyjazdu minęło dopiero 2 tygodnie a okazało się że 2 miesiące. No to jest jakiś hit. Nie mogłam też zdzierżyć stylu pisana, a ,, itp. itd." jest dla mnie nie...

Dla niewymagających. Styl i fabuła jak w "365 dni". Sztuczni bohaterowie, naciągana historyjka, seks i przewidywalność.

Dla niewymagających. Styl i fabuła jak w "365 dni". Sztuczni bohaterowie, naciągana historyjka, seks i przewidywalność.

Seks, nuda, seks, nuda. Chyba nic więcej nie trzeba dodawać.

Seks, nuda, seks, nuda. Chyba nic więcej nie trzeba dodawać.

Poniżej krytyki. Nigdy więcej takich cudów nie chcę czytać...
To było żałosne. Styl pisania rodem z podstawówki. Kreacja bohaterów tragiczna- no ona strasznie mnie wkurzała. Na wszystkim się znała: 3 języki, praca w korpo, ceramika i naczynia z gliny, prowadzenie knajpy itd. I tylko 26 lat. No człowiek orkiestra. Myślę, że autorka chciała stworzyć intersujacą postać, a wyszła jakaś karykatura. Jak dla mnie niesamowicie irytująca, infantylna i przemądrzała bohaterka. On już trochę lepiej wykreowany, ale nie dał rady uratować tego dzieła.
Nie poczułam klimatu, jestem zawiedziona, bo zmarnowałam mój czas, bo czytało się strasznie, ciągnęło się niesamowicie, zero chemii między mną a tą historią.
Rozumiem, że debiut. Za parę lat sprawdzę, czy coś się u autorki zmieniło. Na razie pasuję.

Poniżej krytyki. Nigdy więcej takich cudów nie chcę czytać...
To było żałosne. Styl pisania rodem z podstawówki. Kreacja bohaterów tragiczna- no ona strasznie mnie wkurzała. Na wszystkim się znała: 3 języki, praca w korpo, ceramika i naczynia z gliny, prowadzenie knajpy itd. I tylko 26 lat. No człowiek orkiestra. Myślę, że autorka chciała stworzyć intersujacą postać, a...

Dziś przychodzę do Was z debiutem autorki "Relacja (poza) służbowa".
Przyznaje, że jest to bardzo dobrze napisana książka w lekkim stylu. Ciekawe pióro autorki i kapitalna fabuła przez, którą się płynie. Dużo burzliwych emocji, pożądania, namiętnośći. Czuć między bohaterami chemię aż iskrzy.

Oliwia młoda i piękna Warszawianka z dużymi ambicjami rzuca swoje dotychczasowe życie i przenosi się na Majorkę gdzie czeka na nią praca w barze "Chilla" na stanowisku managera. Od pierwszych chwil zachwyca się pięknym widokiem w nowym miejscu. W pierwszym dniu pracy zauważa, że ktoś się jej przygląda z ukrycia, nikt inny jak jej szef Michael - Niemiec z korzeniami Polskimi. Jest cholernie przystojnym, gorącym i tajemniczym mężczyzną.
Kiedy w barze widzi Oliwie od samego początku wpada mu w oko i nie może przestać o niej myśleć. Zaczyna między nimi rodzić się gorące uczucie, chodź z początku wzbraniali się od tego ze względu na relacje służbowe.
Czy będą to tylko zwykłe relacje służbowe? Czy mają szansę na prawdziwą miłość? Czy przeszłość Michaela da o sobie znać i zburzy ich spokój, który zaczną budować?

Były momenty, kiedy denerwowało mnie zachowanie Michaela jak traktował Oliwie raz był chamski raz kochany i troskliwy. Oli zaś jest pewną siebie kobietą i taką trochę zadziorą, która dobrze wie czego chce, nie poddaje się tak łatwo i walczy o swoje. Czy Oliwia da szanse Michaelowi i nie skreśli go?

Histroria bardzo mi się podobała od samego początku do końca już czuję, że druga część będzie emocjonalna i pełna akcji.
Gratuluję świetnego debiutu autorce, polecam gorąco! ❤️❤️
A ja już zabieram się za kontynuację.

Dziś przychodzę do Was z debiutem autorki "Relacja (poza) służbowa".
Przyznaje, że jest to bardzo dobrze napisana książka w lekkim stylu. Ciekawe pióro autorki i kapitalna fabuła przez, którą się płynie. Dużo burzliwych emocji, pożądania, namiętnośći. Czuć między bohaterami chemię aż iskrzy.

Oliwia młoda i piękna Warszawianka z dużymi ambicjami rzuca swoje dotychczasowe...

Olivia Warner jest młodą 26 letnią kobietą. Dziewczynę nudzi już dobrze jej znana Warszawa i obecna praca w korporacji. Za radą swojego przyjaciela postanawia kompletnie zmienić swoje dotychczasowe życie i zostać menagerem świetnie prosperującej knajpce o nazwie „Chilla”. Przybywając na miejsce dziewczyna jest zakochana w widokach które się jej ukazują po przylocie. Swojego pierwszego dnia Olivia jak pojawiła się w barze tylko chciała się rozejrzeć oraz poznać swoich współpracowników. W pewnym momencie Olivia zauważa, że bacznie ją obserwuje jakiś mężczyzna.
Michael Daimler z pochodzenia jest w połowie Polakiem a w połowie jest pochodzenia Niemieckiego i okazuje się nowym szefem dziewczyny.
Niemalże od razu wpadają sobie w oko. Między Michael’e a Olivią czuć chemię i kiełkujące się uczucie. Obydwoje postanawiają, że na razie nie będą mówić swoim współpracownika o tym, że się spotykają.
Idealne życie, które starają się sobie ułożyć i nagłe pojawienie się byłej dziewczyny Michael’e.
Czy będą szczęśliwi? Czy nagłe pojawienie się byłej dziewczyny wszystko zniszczy? Co się kryje za jej pojawieniem się? Jaką rolę w tym wszystkim odegra kuzynka mężczyzny? Czy nagłe pojawienie się byłej mężczyzny zakończy ich relacje i on zdecyduje się wrócić do niej? Niestety nie zdradzę wam tego. Tego się dowiecie sięgając po tą pozycje. Mogę wam zagwarantować to, że nie będziecie żałować czasu spędzonego z tą książką.
Świetny debiut. Świetnie spędziłam czas z tą książką. Powieść czyta się bardzo szybko. Z Olivią nie można zaznać nudy. Michael’e jest bardzo tajemniczym mężczyzną i nie do końca otworzył się przed Olivią. Jestem przekonana, że on nie jest wobec niej do końca szczery, jeśli chodzi o swoje interesy. Mnie bardzo zainteresowała jego znajomość z Ivanem i coś czuje, że dla tej pary nie będzie niczym dobrym. Oczywiście nie skreślam tej postaci do końca może się mile zaskoczę w drugim tomie. Książka jest niesamowicie lekka i przez nią się wręcz płynie. W sumie przykro mi, że drugi tom jest tylko niewiele grubszy. Nie obraziłabym się, gdyby każda część miała 400 stron. Mam bardzo duży niedosyt historii. Już nie mogę się doczekać drugiego tomu. Ja twórczość Małgosi mogę wam polecić z czystym sercem. Bardzo polecam!

Olivia Warner jest młodą 26 letnią kobietą. Dziewczynę nudzi już dobrze jej znana Warszawa i obecna praca w korporacji. Za radą swojego przyjaciela postanawia kompletnie zmienić swoje dotychczasowe życie i zostać menagerem świetnie prosperującej knajpce o nazwie „Chilla”. Przybywając na miejsce dziewczyna jest zakochana w widokach które się jej ukazują po przylocie. Swojego...

26-letnia Oliwia Werner za namową starego znajomego Igora zostawia Warszawę, rodzinę, przyjaciół i stabilną pracę. Kobieta wyrusza w nieznane do obcego kraju, gdzie podejmuje pracę menadżerki w barze "Chilla".
Na miejscu podekscytowana Oliwia relaksuje się pięknym widokiem Majorki, ale w pewnym momencie zauważa, że wpatruje się w nią przystojny mężczyzna. Michael Daimler pół Polak, pół Niemiec okazuje się jej nowym szefem.
Między nimi pojawia się chemia, którą ukrywają przed innymi pracownikami.
Niespodziewanie pojawia się dawna miłość Michaela.

Świetny debiut Małgorzaty Smolec.
Spędziłam miło czas przy tej książce. Ciekawy i lekki romans z dawką humoru. Przeczytałam ją błyskawicznie.
Oliwia to taka postać, przy której nie ma nudy. Natomiast Michael to mężczyzna bardzo tajemniczy, który podejrzewam, że coś ukrywa, a po takim zakończeniu tego tomu koniecznie muszę wiedzieć, co on ukrywa i kombinuje.
Autorka mocno mnie zaintrygowała.
Czekam na drugi tom, który będzie miał swoją premierę już wkrótce 29 września 2021 roku.
Zapiszcie tę datę!
Książka idealna na chłodne jesienne wieczory.

Skusicie się na zakazany romans z seksownym szefem?

Polecam gorąco!

26-letnia Oliwia Werner za namową starego znajomego Igora zostawia Warszawę, rodzinę, przyjaciół i stabilną pracę. Kobieta wyrusza w nieznane do obcego kraju, gdzie podejmuje pracę menadżerki w barze "Chilla".
Na miejscu podekscytowana Oliwia relaksuje się pięknym widokiem Majorki, ale w pewnym momencie zauważa, że wpatruje się w nią przystojny mężczyzna. Michael Daimler...