rozwińzwiń

Przemiany na Ziemi jako wrota do przyszłości. Część 1

Okładka książki Przemiany na Ziemi jako wrota do przyszłości. Część 1 Igor Witkowski
Okładka książki Przemiany na Ziemi jako wrota do przyszłości. Część 1
Igor Witkowski Wydawnictwo: Wydawnictwo WIS-2 popularnonaukowa
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
popularnonaukowa
Wydawnictwo:
Wydawnictwo WIS-2
Data wydania:
2020-03-26
Data 1. wyd. pol.:
2020-03-26
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788395329807
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
10 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
473
119

Na półkach:

Początek książki to trafna diagnoza obecnej rzeczywistości oraz wskazanie jej przyczyn - naprawdę solidna porcja wiedzy. Niestety podczas omawiania rozwiązań pojawia się cytat z Joanny Rajskiej dotyczący wizji przyszłości uzyskanej za pomocą chanellingu: „Wymagana będzie również umiejętność połączenia tego, co naturalne, z tym, co nienaturalne. Oznacza to że technologia będzie akceptowana jako coś oczywistego, ściśle związanego z człowiekiem i środowiskiem (…). W przyszłym świecie myślenie o technologii jako nieodzownym składniku życia i elemencie rozwojowym będzie uwewnetrznione. (…) Dla człowieka oczywiste stanie się to, że należy kontrolować prokreację i dostosowywać liczebność populacji do możliwości środowiska i realizacji celów ewolucyjnych. Spontaniczne prokreacja będzie nie do pomyślenia. Możliwość posiadania potomstwa będzie wyróżnieniem, a nie niezbywalnym prawem tak, jak jest obecnie. Aby dostać zgodę na utworzenie nowego człowieka będą wymagane nielada kwalifikacje.”
Cały cytat brzmi jak mentalne przygotowanie gawiedzi do bycia elementem sterowanego zewnętrznie internetu rzeczy i śmierdzi masonerią, ale to pewnie tylko teoria spiskowa. W końcu jak inaczej moglibyśmy upewnić się ze rozwój osobowości idzie w dobrym kierunku, gdybyśmy nie mogli go skontrolować technologią?;) Autor bardzo entuzjastycznie odnosi się do kontroli urodzeń. W innej jego książce pada nawet stwierdzenie ze można by „humanitarnie” sterylizować ludzi dodając coś do powietrza… Przecież gdyby tylko „świadomi” mieli dzieci, to w końcu ludzkość poszłaby do przodu i nareszcie mogłyby się z nią porozumieć cywilizacje z kosmosu. Gorzej gdyby okazały się one nieprzyjazne i aby stawić im czoła trzeba by było na szybko powołać rząd światowy…
Oczywiście zaraz będzie ze wpadam w mechanizmy opisane przez Witkowskiego w książce - ulegam teoriom spiskowym i winię „onych” za ruinę tego świata.
Jednak trochę dziwne jest dla mnie to ze autor, tak hołdujący „racjonalności”, ma tendencje do powoływania na objawienia i chanellingi (pytanie za sto punktów: czym różni się wiara w mityczne bóstwo od wiary w przekaz z zaświatów?). Tak, wiem, przypuszczalnie moja świadomość jest na tak niskim poziomie, że nie jestem w stanie tego rodzaju „racjonalności” pojąć. Za to, jeśli ktoś nie wierzy we wszem i wobec forsowane i politycznie korzystne dla pewnych grup ocieplenie klimatu, to jest pewnie nieracjonalny. Zdarza się.
Prawdą jest, że ludzie są obecnie odrealnieni, ale utopijne wizje autora nie są w tej kwestii wcale lepsze! Na czele z pomysłem ograniczania ludziom prawa do założenia rodziny w imię rozwoju (i nagle wolność opiewana w innych pozycjach autora nie jest już tak ważna). Cytat: „Trudno jednak wyobrazić sobie że powyższa zdolność do konstruktywnej autorefleksji i do wyjścia z otchłani pojawi się u wszystkich np. rodzicielską blokada rozwoju dzieci (przyszłości) jest naprawdę zjawiskiem ciężkim. A takie blokowanie innych dusz jest akurat sprawa na tyle poważną, że może tłumaczyć wspomniane wcześniej zapowiedzi masowego zabierania na tamten świat (rządzi się to bowiem moralnością nieco inną niż ludzie są przyzwyczajeni - zablokowanie ewolucji duszy jest uważane za coś poważniejszego niż zadanie śmierci bo często stanowi obciążenie ciągnący się zadanym bytem podobnie jak karma).” Ziemia oczyszcza się, bo ludzie się nie rozwijają („Zmarł nagle” to tez tylko teoria spiskowa).
Na pewno książka łechce ego „świadomych” czytelników, stawia ich w dobrym świetle w przeciwieństwie do „motłochu”, który jest prymitywny i utknął w starych schematach. Tak z 80% tej książki jest naprawdę trafna, ale te 20% to pochwała bezmyślnego progresywizmu. Sa tez cytaty z dziwnych z ludzi, np. Jana Hartmana (ten, który chciał debaty na temat legalizacji kazirodztwa). Rozwój jest ludzkości potrzebny, ale na pewno nie taki, który idzie w kierunku zniewolenia poprzez granie na jej mechanizmach psychicznych. A taki niestety został opisany u Witkowskiego. Cytat: „W związku z tym tylko nieliczni światli początkowo przyjmą rozwój, a pozostali pójdą w ich ślady dopiero po jakimś czasie – dopiero gdy ujrzą efekty. Przykro stwierdzić, że w przypadku ogółu ludzi nie będzie to oparte, przynajmniej początkowo, na świadomym wyborze światła, ale obecna świadomość jest za słaba na coś takiego. I nie sądzę, żeby można było to zrobić inaczej…” Jak widać, ktoś nam bardzo chce w tym rozwoju pomoc. Według autora to konieczne by uwolnić kreatywność na miarę tej, jaką widziano w III Rzeszy (byle tylko nie skończyło się tak jak i tam…).
Podsumowując: diagnoza trafna, rozwiązania częściowo chybione.

Początek książki to trafna diagnoza obecnej rzeczywistości oraz wskazanie jej przyczyn - naprawdę solidna porcja wiedzy. Niestety podczas omawiania rozwiązań pojawia się cytat z Joanny Rajskiej dotyczący wizji przyszłości uzyskanej za pomocą chanellingu: „Wymagana będzie również umiejętność połączenia tego, co naturalne, z tym, co nienaturalne. Oznacza to że technologia...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    10
  • Chcę przeczytać
    7
  • Posiadam
    4
  • Poradniki itp.
    1
  • 2020
    1
  • Rozwojowe
    1
  • Ulubione
    1
  • Przeczytane 2020
    1
  • Różne
    1
  • 0 Kupić
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Przemiany na Ziemi jako wrota do przyszłości. Część 1


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne