Poprzedni tom pokazał, że po zakończonej wojnie z jaszczurami w latach 40. historia świata poszła w trochę inną stronę – w latach 60. Trzecia Rzesza dalej istnieje, dzięki kosmicznej technologii wcześniej pojawiły się pewne wynalazki, a część świata funkcjonuje pod rządami Rasy. Jest to dosyć ciekawy punkt wyjścia i zastanawiałem się co zrobi z nim autor w drugim tomie.

Trzecia Rzesza zaczyna agresywne działa wobec kosmitów, co może doprowadzić do kolejnej wojny. W tym czasie na Ziemi zaczyna pojawiać się kosmiczna fauna. Na dodatek Ziemianie w tajemnicy szykują statek kosmiczny, która ma dolecieć do ojczystej planety Rasy.

W tej serii już jest tradycją, że ciężko brać kosmitów na poważnie. Zachowują się bardzo nierozsądnie, a wpływ imbiru na ich samice jest niezamierzenie śmieszny. Można dojść do wniosku, że udało im się wygrać jakiekolwiek starcie jedynie dzięki przewadze technologicznej. Przy tym jednak całkiem interesującym pomysłem było wprowadzenie ich zwierząt domowych i hodowlanych – pokazuje to kolejny obcy wpływ na ziemskie środowisko, ale też na kulturę.

Konflikt Rasy z Trzecią Rzeszą przez większą część książki jest dopiero podbudowany. Pokazane jest, że jest to w dużej mierze manipulacja innych stron, które usiłują uzyskać jak najwięcej na wojnie. Samo w sobie byłoby to ciekawe, ale zdecydowanie za długo się ciągnie. Poza tym do samego starcia zbrojnego dochodzi dopiero na ostatnich stronach i następny tom będzie to zapewne bardziej eksplorował.

Z pozostałych wątków najbardziej interesujący jest chyba ten o Kasquuit, która nawiązuje bezpośrednią relacją z Samem Jägerem i jego synem. Rozczarowuje za to wątek ziemskiego statku kosmicznego – powinien być najciekawszy, ale tak naprawdę niewiele się w nim dzieje.

Tom wprowadza parę interesujących pomysłów, ale niestety za dużo jest tu zupełnie niepotrzebnych wątków. Przez to miałem wrażenie, że książka jest wypchana pustą watą. Jest to jednak cecha charakterystyczna chyba wszystkich książek tego cyklu.

Poprzedni tom pokazał, że po zakończonej wojnie z jaszczurami w latach 40. historia świata poszła w trochę inną stronę – w latach 60. Trzecia Rzesza dalej istnieje, dzięki kosmicznej technologii wcześniej pojawiły się pewne wynalazki, a część świata funkcjonuje pod rządami Rasy. Jest to dosyć ciekawy punkt wyjścia i zastanawiałem się co zrobi z nim autor w drugim...