rozwińzwiń

Mój balet. Opowieść o tańcu: od szkoły do sceny

Okładka książki Mój balet. Opowieść o tańcu: od szkoły do sceny Joanna Kończak, Aneta Wira-Ostaszyk
Okładka książki Mój balet. Opowieść o tańcu: od szkoły do sceny
Joanna KończakAneta Wira-Ostaszyk Wydawnictwo: Nasza Księgarnia literatura piękna
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Nasza Księgarnia
Data wydania:
2019-10-30
Data 1. wyd. pol.:
2019-10-30
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788310134448
Tagi:
balet taniec
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Jak to działa? Sport Joanna Kończak, Nikola Kucharska, Katarzyna Piętka
Ocena 8,7
Jak to działa?... Joanna Kończak, Nik...
Okładka książki Jak to działa? Książki Joanna Kończak, Nikola Kucharska, Katarzyna Piętka
Ocena 8,7
Jak to działa?... Joanna Kończak, Nik...
Okładka książki Jak to działa? Budowle Joanna Kończak, Nikola Kucharska, Katarzyna Piętka
Ocena 7,5
Jak to działa?... Joanna Kończak, Nik...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
20 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
542
78

Na półkach:

O balecie oczami baletnicy

Przyjemna lektura urozmaicona estetycznymi ilustracjami. Przeznaczona raczej dla rozpoczynających swą przygodę z baletem, rodziców przyszłych tancerzy oraz po prostu zainteresowanych tematem. Skondensowana wiedza oraz opowieści pani Anety ładnie wpisują się w target raczkujących balerin ;)

O balecie oczami baletnicy

Przyjemna lektura urozmaicona estetycznymi ilustracjami. Przeznaczona raczej dla rozpoczynających swą przygodę z baletem, rodziców przyszłych tancerzy oraz po prostu zainteresowanych tematem. Skondensowana wiedza oraz opowieści pani Anety ładnie wpisują się w target raczkujących balerin ;)

Pokaż mimo to

avatar
707
530

Na półkach: , , ,

Książka trafiła w moje ręce przypadkiem. Czasami myślę, że książki nas wybierają:). Nie znam się na tańcu, choć lubię patrzeć na scenę i tancerzy. Od dziecka lubiłam baletnice Degaza. Dla mnie jako dla laika który "kica po swojemu i do swojego rytmu" książka wydaje się być skarbnicą wiedzy. Taniec to nie tylko ruch, to scena -a mnie ta interesuje najbardziej, to muzyka -a tą kocham, to charakteryzacja.... także wszystko co kocham znajdziemy w tej książce. Co mi się podobało? po pierwsze przejrzyste wydanie. Książka zaplanowana od a do z, poukładana. Piękne fotografie, przybliżenie zawodu i nauki sztuki baletu. Odrobina historii i coś co mnie urzekło krótki opis każdej opery którą można zobaczyć już wiem na co chętnie bym poszła. Polecam wszystkim :)

Książka trafiła w moje ręce przypadkiem. Czasami myślę, że książki nas wybierają:). Nie znam się na tańcu, choć lubię patrzeć na scenę i tancerzy. Od dziecka lubiłam baletnice Degaza. Dla mnie jako dla laika który "kica po swojemu i do swojego rytmu" książka wydaje się być skarbnicą wiedzy. Taniec to nie tylko ruch, to scena -a mnie ta interesuje najbardziej, to muzyka -a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
836
554

Na półkach: , , ,

Jeśli interesuje Was balet, ale do tej pory nie wiedzieliście skąd zdobyć wiedzę na jego temat temat, to książka Mój balet. Opowieść o tańcu: od szkoły do sceny będzie doskonałym sposobem.

Aneta Wira-Ostaszyk, czyli jedna z autorek tej książki, to baletnica w zespole Polskiego Baletu Narodowego, szerzej znana jako Simple Dancer’s Life. Uwielbiam ją za pokazywanie pracy tancerki od kulis oraz za jej podejście do tańca i do swoich osiągnięć.

Bardzo byłam ciekawa, co napisze w swojej książce o obiecującym tytule Mój balet. Okazało się, że to kopalnia wiedzy o tym tańcu. Dowiemy się z niej, jak wygląda nauka w szkole przygotowującej do tego wymagającego zawodu, jak wygląda życie baletnicy i że tak naprawdę, żeby być dobrym tancerzem, trzeba uczynić z baletu styl życia.

Poznamy również szczegóły związane z pracą tancerki – te dotyczące prób, samego budynku teatru, struktury zespołu, w którym tańczy, historii baletu, i wszelkich innych potrzebnych informacji – np. jest tam także krótki poradnik jak dobrać pointy, a nawet trochę informacji o pozycjach i wybranych figurach wraz ze zdjęciami (co jest świetne, i bardzo mi się przyda, bo od zawsze mam problem z zapamiętaniem, która ręka do której nogi, w której pozie). W ogóle cała książka jest pełna cudnych zdjęć, a na dodatek wydrukowana na fantastycznym papierze. Na końcu znajdziemy również opisy najbardziej popularnych spektakli baletowych.

“Mój” balet

Autorki uczyniły ze swojej książki omnibus, który będzie idealnym źródłem wiedzy dla wszystkich zainteresowanych tą sztuką tańca, w szczególności dla osób, które chcą rozpocząć naukę w szkole baletowej, lub ich rodziców. Natomiast raczej nie da się z tej książki baletu pokochać. Co najwyżej zrozumieć i zauważyć więcej szczegółów podczas spektaklu.

Mój balet. Opowieść o tańcu od szkoły do sceny
Tytuł sugerował, że będzie tam więcej prywatnych informacji, jak wyglądała jej własna droga, uczucia, emocje, trudności. Sądziłam, że znajdę tam inspirację i chociaż trochę historii “od serca”, opowiadających jak wyglądała jej osobista droga do sceny. Niestety znalazłam tam niewiele – pojedyncze anegdoty ze szkoły, czy ze spektakli. Wszystko to jest oczywiście ważne i ciekawe, bo na przykład nie wiedziałam, że biżuteria używana do przedstawień jest specjalnie przygotowywana (kolie są na rzepach :O ),ale czegoś mi jednak zabrakło. Powiedzmy, że spodziewałam się bardziej inspirującej książki, natomiast jest ona bardzo praktyczna.

Przekraczanie własnych granic

Balet jest cudownym tańcem i zgodzę się ze spostrzeżeniem autorki, że każdy kolejny trening to jest przekraczanie kolejnych swoich barier i możliwości. Za to go uwielbiam, choć należy na pewno do jednych z najtrudniejszych wyzwań, z jakimi miałam w życiu do czynienia. Ogromnie szanuje i podziwiam wszystkich, którzy tańczą balet profesjonalnie. To życie pełne poświęceń oraz ciężkiej pracy.

Jeśli interesuje Was balet, ale do tej pory nie wiedzieliście skąd zdobyć wiedzę na jego temat temat, to książka Mój balet. Opowieść o tańcu: od szkoły do sceny będzie doskonałym sposobem.

Aneta Wira-Ostaszyk, czyli jedna z autorek tej książki, to baletnica w zespole Polskiego Baletu Narodowego, szerzej znana jako Simple Dancer’s Life. Uwielbiam ją za pokazywanie pracy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6142
3443

Na półkach:

Każdy z nas ma jakieś tam pojęcie jak wygląda balet. Jednym kojarzy się z paniami tańczącymi na paluszkach, innym ze specyficznymi sztukami, butami strojami. Proste skojarzenia podparte wiedzą z powieści, w których tego rodzaju szkoły nie należały do najłatwiejszych. Po raz pierwszy kontakt z baletem miałam za sprawą powieści Dalnielle Steel „Rosyjska baletnica”, w której dzięki wnikliwej wnuczce dowiadujemy się o rosyjskiej i baletowej przeszłości babci pochodzącej z carskiej Rosjii. Zawarty w tej powieści obraz wymagającej szkoły baletowej podsycały inne książki oraz filmy, w których dziewczęta w imię pasji bardzo się poświęcają, których życie toczy się wokół wyrzeczeń i dyscypliny.
Sam termin balet wywodzi się od języka francuskiego i oznacza taniec. Jest to taniec bardzo konkretny, bo wiąże się z widowiskiem teatralnym, w którym taniec powiązany z muzyką jest formą wyrazu. Korzenie tych widowisk sięgają renesansowych maskarad i triumfów karnawałowych popularnych we Włoszech. Te ludowe rozrywki z czasem ewoluowały do widowisk dworskich, z których wyłonił się nowożytny teatr, a w nim balet, który z czasem zdobył popularność i dzięki Katarzynie Medycejskiej zawitał na dwór francuski. Powstanie tego rodzaju sztuki wymagało kształcenia aktorów specjalizujących się w tańcu. Z tego powodu powstały szkoły kształcące przyszłych tancerzy i tancerki. Elitarne, z wielką dyscypliną, surowymi nauczycielami, o których napisano tak wiele, że wielu osobom kojarzą się z tym, czym szkoły zakonne: całkowitym podporządkowaniem uczniów i przemocą.
Aneta Wira-Ostaszyk i Joanna Kończak zabierają nas w świat baletu w baletu w książce „Mój balet. Opowieść o tańcu: od szkoły do sceny”. Już sama okładka przyciąga uwagą i wywołuje miłe skojarzenia: oto roztańczona, radosna tancerka uchwycona przez fotografa gdzieś w przestrzeni publicznej, co wywołuje skojarzenie, że balet to nie tylko scena, że staje się on sensem życia, jest pasją dającą dużo satysfakcji i pozwalającej zarabiać, jeśli jest się świetnym. Po otwarciu pięknej, solidnej książki z matową okładką naszym oczom ukazują się piękne fotografie na bardzo dobrym papierze. Bardzo dobrze zszyte strony. Wszystko jest tu staranne, estetyczne, dopracowane, a po spisie treści widzimy, że i przemyślane pod kątem treści. Autorki zabierają nas w świat baletu od początkowej drogi, kolejne stopnie, naukę, pierwsze występy, kulisy, role na scenie. Aneta Wira-Ostarzyk będąca tancerką zespołu Polskiego Baletu Narodowego i autorką bloga simpledancerslife.com opowiada o własnej ścieżce na scenę. Absolwentka warszawskiej szkoły baletowej im. Romana Turczynowicza i Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina na kierunku pedagogika baletowa opowiada, w jakim wieku możemy zapisać nasze małe miłośniczki do szkoły baletowej, czy jest też szansa dla dorosłych miłośników tego tańca, jak wygląda dzień w szkole oraz jak niesamowicie ważne jest duże zaangażowanie w edukację, dbanie o brak zaległości i występowanie na scenie. Przeprowadzi nas przez przesłuchanie do szkoły, wskaże, na co zwracają uwagę rekruterzy, opowie o dniu w szkole, odkryje nazwy wykonywanych figur i ćwiczeń. Zaskoczy nas opowieścią o przedmiotach w szkole oraz bezproblemową możliwością powrotu do edukacji powszechnej, kontynuowania nauki na studiach, nacisku na alternatywną profesję, bo „rynek” nie wchłonie wszystkich absolwentów, a do tego możemy też w czasie występów lub codziennego życia ulec różnorodnym kontuzjom zamykającym nam drogę do dalszego zarabiania za pomocą tańca. Do tego zdobędziemy informacje, co należy zrobić, aby mieć szansę na występowanie na deskach światowych teatrów. Zostajemy też oprowadzeniu po Teatrze Wielkim w Operze Narodowej w Warszawie. Wchodzimy tu za kulisy i przyglądamy się poszczególnym zajęciom oraz salom. Odkrywamy jak wielu specjalistów musi pracować w czasie tworzenia przedstawienia, jak niesamowicie różnorodne są ćwiczenia, w jaki sposób dowiadują się o angażu do poszczególnych ról.
W czasie spaceru po budynku opery możemy podpatrzeć jak powstaje spektakl baletowy. Dowiemy się też, w jaki sposób można łączyć pracę z macierzyństwem, w jaki sposób w opiece nad dziećmi oraz zwierzakami tancerze i tancerki się wspierają, z jakimi trudnościami technicznymi muszą borykać się tancerki. Poznamy też atmosferę pracy w zespole baletowym i zdziwimy się, że nie różni się ona niczym od tworzenia dobrych relacji w innych miejscach pracy.
Tancerka opowiada nam też o swoim dniu w pracy, zapisywaniu i zapamiętywaniu choreografii. Nie zabraknie też miejsca poświęconego doborowi strojów do ćwiczeń i na scenę. Szczególny nacisk położono tu uważnemu wyborowi obuwia, od którego będzie zależało to jak sobie w czasie ćwiczeń radzimy. Do tego dowiemy się jak wygląda dobór bielizny, biżuterii, makijażu, diety. I dotarliśmy do połowy książki, gdzie znajdziemy podstawowe pozycje, które mimo upływu czasu nie uległy zmianie. Zdjęcia pozwalają nam na lepsze zapoznanie się z nimi. Dalej wchodzimy w bogato ilustrowaną historię baletu, gdzie dowiemy się, co zawdzięcza balet Katarzynie Medycejskiej, Ludwikowi IV czy Molierowi, kim była Agryppina Waganowa. Następnie poznajemy najpopularniejsze przedstawienia, które ciągle są rekonstruowane.
„Mój balet” to świetna, bardzo dopracowana publikacja zabierająca nas w świat tej wymagającej sztuki. Zdecydowanie polecam wszystkim miłośnikom baletu.

Każdy z nas ma jakieś tam pojęcie jak wygląda balet. Jednym kojarzy się z paniami tańczącymi na paluszkach, innym ze specyficznymi sztukami, butami strojami. Proste skojarzenia podparte wiedzą z powieści, w których tego rodzaju szkoły nie należały do najłatwiejszych. Po raz pierwszy kontakt z baletem miałam za sprawą powieści Dalnielle Steel „Rosyjska baletnica”, w której...

więcej Pokaż mimo to

avatar
216
134

Na półkach:

"Mój Balet" Anety Wirze-Ostaszyk to opowieść od szkoły baletowej, pracy w teatrze do codzienności baletnicy, poprzez historie baletu oraz znajomości największych widowisk baletowych. Książka jest perełką, która otwiera przed nami świat baletu w sposób prosty, przejrzysty i przystępny. Traktuje o blaskach i cieniach. Balet to nie tylko pięknie baletnice z nienaganną sylwetką i postawą. Autorka nie owija w bawełnę, tylko bezpośrednio pisze o wysiłku i trudzie oraz ogromnej codziennej pracy tancerza baletu. Myślę, że jest to dobra pozycja dla rodziców i dzieci, które marzą związać życie z baletem.

"Mój Balet" Anety Wirze-Ostaszyk to opowieść od szkoły baletowej, pracy w teatrze do codzienności baletnicy, poprzez historie baletu oraz znajomości największych widowisk baletowych. Książka jest perełką, która otwiera przed nami świat baletu w sposób prosty, przejrzysty i przystępny. Traktuje o blaskach i cieniach. Balet to nie tylko pięknie baletnice z nienaganną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
276
263

Na półkach:

Bardzo często zdarza się, że w młodym wieku cyklicznie zmieniamy swoje zainteresowania. To co wczoraj jeszcze wydawało nam się godne uwagi, w następnych traciło na atrakcyjności. Inaczej było z uprawianiem sportów czy właśnie tańcem. Jeśli od dziecka regularnie ćwiczyliśmy, ogrom pracy, w jaki to wkładaliśmy powodował, że rzadziej porzucaliśmy treningi. Jeśli nasza systematyczność dawała widoczne efekty to satysfakcja była ogromna.
Od dziecka jestem zafascynowana baletem. Już jako malutka dziewczynka udawałam, że chodzę po mieszkaniu w puentach, doprowadzając moją mamę do rozpaczy, że połamię sobie nogi. Do dziś uwielbiam tworzyć w głowie choreografie do słuchanej muzyki. Wszystko to spowodowało, że z ogromnym zaciekawieniem sięgnęłam po tę, pięknie wydaną książkę, tym bardziej, że na rynku wydawniczym tego typu pozycji jest naprawdę mało.
Aneta Wira- Ostaszyk t to absolwentka warszawskiej szkoły baletowej im. Romana Turczynowicza i Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina na kierunku pedagogika baletowa. Od wielu lat współpracuje z zespołem Polskiego Baletu Narodowego Teatru Wielkiego-Opery Narodowej. W 2014 roku zaczęła prowadzić blog simpledancerslife.com w którym ukazuje swoje codzienne życie artystki i wszystko co z tym zawodem jest związane. Możemy podpatrzyć jak powstaje spektakl baletowy, poznać nazwy wykonywanych figur i ćwiczeń. Autorka bloga interesuje się również aranżacją wnętrz a poza tym wspaniale łączy pracę z macierzyństwem.
Joanna Kończak z wykształcenia psycholożka, z zawodu redaktorka od 10 lat pracująca w Naszej Księgarni, od najmłodszych lat wielbicielka baletu. Swoją pierwszą recenzję baletową napisała w wieku 12 lat.
Poszczególne rozdziały książki poświęcono kolejno czasom szkoły baletowej, życiu na scenie, dokładnym podstawom techniki oraz słynnym baletom. Ogromnie ciekawą część stanowi bogato ilustrowana historia baletu. Co to jest pawana, paczka romantyczna, co zawdzięcza balet Katarzynie Medycejskiej, Ludwikowi IV czy Molierowi, kim była Agryppina Waganowa, to tylko niektóre z zmieszczonych tu licznych tematów.
Ogromna ilość ciekawych zdjęć fantastycznie uzupełnia treść czego rezultatem jest to niezwykłe kompendium wiedzy o balecie. Pełne ciekawostek, anegdot powinno przypaść do gustu nie tylko pasjonatom tego tematu.
Gdy patrzymy na tancerzy w czasie spektaklu, jesteśmy zafascynowani ich gracją, lekkością, grą aktorską dosłownie całym ciałem. Mało kiedy pamiętamy o tym, jak długa jest droga do uzyskania takiej perfekcji ruchów. Ile to jest długich godzin pracy, wyrzeczeń, sukcesów i porażek. Zapominamy też o tych pozostałych, którzy przyczyniają się do sukcesów solisty. Wielu nauczycielach, choreografach, reżyserach, garderobianych, ludzi z obsługi technicznej. Tak naprawę zatańczyć też można wszędzie. Balet stanowi integralną część zarówna miasta jak i natury. Wzrusza, zmusza do refleksji, bawi. Piękno ruchu, opowiedzianych nim historii to niesamowita magia.
Autorki w swoim opracowaniu uchylają do niej rąbka tajemnicy. Warto ją poznać.

Bardzo często zdarza się, że w młodym wieku cyklicznie zmieniamy swoje zainteresowania. To co wczoraj jeszcze wydawało nam się godne uwagi, w następnych traciło na atrakcyjności. Inaczej było z uprawianiem sportów czy właśnie tańcem. Jeśli od dziecka regularnie ćwiczyliśmy, ogrom pracy, w jaki to wkładaliśmy powodował, że rzadziej porzucaliśmy treningi. Jeśli nasza...

więcej Pokaż mimo to

avatar
81
9

Na półkach: ,

Jestem mile zaskoczona. Po przeczytaniu książki aż chce się pójść na spektakl.

Jestem mile zaskoczona. Po przeczytaniu książki aż chce się pójść na spektakl.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    49
  • Przeczytane
    23
  • Posiadam
    3
  • Teraz czytam
    2
  • 2021
    2
  • Popularnonaukowe
    1
  • 2023
    1
  • 2020
    1
  • Reportaże
    1
  • 2020
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Mój balet. Opowieść o tańcu: od szkoły do sceny


Podobne książki

Przeczytaj także